Większość z Nas miała dzisiaj dzień wolny. Ja powolutku wracam do formy. Dzisiejszy dzień nie był przeznaczony na odpoczynek:). Musiałam w końcu powrócić do treningów. Mam nadzieję, że nadgonię Was przedłużając sobie codziennie trening o 20 minut albo coś.:)
Po ponad godzinnym, lekkim treningu jestem wypompowana na maksa. W sumie jestem jeszcze troszkę osłabiona ale powolutku będę dokładała więcej.
Nie wiem jak Wy ale ja normalnie czuję Świąteczny klimat :). Właśnie oglądałam Ekspres Polarny 😀 W sumie zostało Nam naprawdę niewiele czasu. Bo za miesiąc kończymy wydarzenie i rozpoczynamy Świąteczny szał:). Jesteście na niego gotowe? W czasie Świąt dam Wam odpocząć od swojego wydarzenia, artykułów itd. No chyba, że będą osoby chętne :). Ale już około 4 stycznia znowu zagonię Was do ciężkich treningów!:) Będziemy musiały spalić wszystkie grzeszki, które napotkałyśmy przy Wigilijnym stole i na Sylwestrowej zabawie:).
Wracając do tematu treningów:
Już w środę skończymy fazę III. Zostały Nam tylko II i będziemy mogły podsumować efekty Naszych 70 dni pracy. Coś czuję, że będzie ciekawie:). W fazie, która rozpocznie się już w czwartek będzie naprawdę ciężko. Dlaczego? Dlatego, że mamy naprawdę niewiele czasu a tłuszczyk z brzucha potrzebuje dużo aerobów żeby się spalił. Niestety z tego miejsca najciężej jest zrzucić cm.
Dlatego mam do Was pytanie. Skupiamy się na spalaniu tłuszczyku z ciała czy modelowaniu? A może jednego dnia robimy spalanie przez około 40 minut a drugiego modelujemy? Słucham Waszych propozycji. Tak samo jeżeli macie jakieś trenerki, które chciałybyście dodać do Naszych treningów wymieniajcie je w komentarzach.
Wydarzenie: 70 dni z Mel B – przywitaj Nowy Rok z nowym ciałem – Faza III
Relacja z dnia I —> Dzień I
Relacja z dnia II —> Dzień II
Relacja z dnia III —> Dzień III
Relacja z dnia IV –> Dzień IV
Relacja z dnia V i VI —> Dzień V i VI
Relacja z dnia VII —> Dzień VII
Relacja z dnia VIII—> Dzień VIII
Relacja z dnia IX —> Dzień IX
Pozdrawiam,
Dominika
Spalanie, spalanie, spalanie! W ostatniej fazie pomodelujemy 🙂
Ja jestem za opcją dzień na dzień, myślę , że spalanie jest bardzo ważne ale modelowanie tez się przyda:)
Mysle ze tak jak proponujesz na zmiane cardio z modelowaniem.
Spalanie przeplatane z modelowaniem! 🙂
Ja jestem za spalaniem takim 40 minut naprzemiennie z modelowaniem. Może po modelowaniu dorzucimy 20 minutowe ćwiczenia interwałowe?
Super! myślę, że spalanie i modelowanie na zmianę… a ewentualnie może 2x cardio, 3 dzień modelowanie? tylko nie znam się na tym – czy to bezpieczne?:) a czy któraś z Was robiła kiedyś 30 day shred – Jillian Michaels?? tam są 3 minuty ćwiczenia siłowe, 2 minuty cardio i 1 minutka ABS x 3 cykle. co o tym myślicie?:)
Jak będą chętne to byłabym za:)
http://www.youtube.com/watch?v=FTT4W8ygJ7w może to? W sumie to dwie rundy już pojawiały się w naszych programach;)
Ja też jestem za spalaniem i modelowaniem ,faktycznie brzuch jest najczęściej wyrobić szczególnie po ciąży 🙂
Spalanie i modelowanie na zmianę . Z mocnym naciskiem na pierwsze 😉
Tips spalamy, spalamy i spalamy- modelować będziemy w ostatniej fazie 🙂
Jestem za spalaniem, szczególnie partii brzucha, a tak jak poprzedniczki, uważam że w ostatniej fazie możemy modelować 😉
Może być na przemian,byleby było dużo ćwiczeń na brzuch i pupę 😛 I oby nie było tabaty z Fitappy , bo nie cierpię burpees -,-
Rowniez jestem za spalaniem przeplatywanym z modelowaniem. Brakuje mi w tej fazie cwiczen z Fitappy, bardzo podobaly mi sie te na wewnetrzna strone ud. Gdy mam troche czasu to sobie je dokladam 😀
Jak dla mnie to obojętne ważne żeby efekty były :))) A prosiłabym o ćwiczenia na wewnętrzną stronę ud bo po za brzuszkiem tą część ciała też przydałoby się poprawić 🙂
Myśle ze powinnismy sie skupić w tej właśnie na spaleniu zeby w ostatniej fazie mieć co modelowac a na zmianę jak będziemy robić to nie będzie takich efektów ale to tylko moja skromna sugestia… Nie znam sie tak dobrze, pozdrawiam