Nie wiem czy wiecie, ale średnio każdy z nas spożywa rocznie 40 kilogramów cukru. Gdzie się nie obejrzymy wszędzie jest cukier. Wystarczy spojrzeć na pierwszy z brzegu skład białego chleba, owocowego jogurtu, soku w kartonie itp.
W poprzednim artykule Dzienne maksymalne spożycie cukru – klik – wspominałam Wam o normie ustalonej przez Światową Organizację Zdrowia. Ustalili oni, że dzienne pożycie cukru nie powinno przekroczyć 50 gramów u kobiet. Jest to około 10 łyżeczek cukru. A u mężczyzn 70 gramów ( 14 łyżeczek ). Jednak do prawidłowego funkcjonowania organizmu potrzebujemy tylko 7 gram. W poprzednim artykule, które link zostawiłam Wam u góry możecie zobaczyć o ile potrafimy przekroczyć zdrową normę. Zachęcam Was do przeczytania. Zastosowałam tam małą terapię wstrząsową.
Wracając do tematu …
Wszyscy wiemy, że biały cukier jest przyczyną otyłości wielu osób i cichym zabójcą organizmu. Cukier buraczany nie zamiera ŻADNYCH zdrowych wartości. Dostarcza organizmowi tylko energii, którą możemy czerpać np. z węglowodanów, prawda? Składa się z sacharozy – cukier złożony z dwóch reszt monosacharydowych połączonych ze sobą wiązaniem glikozydowym.
Cukier niestety działa jak narkotyk. Uzależnia nasz organizm od siebie. Same wiecie jak ciężko bywa odmówić sobie czegoś słodkiego. Nie chcę opowiadać Wam o jego negatywnych skutkach, ponieważ to wszystko znajdziecie w poprzednim artykule. Chciałabym skupić się na produktach, którymi warto jest go zastąpić.
1) SYROP KLONOWY
Prawdziwy syrop klonowy idealnie sprawdzi się jako polewa do naleśników i wielu innych deserów. Jest lepszym rozwiązaniem od cukru. W jego składzie znajdziemy: mangan, cynk, żelazo, wapń, potas oraz przeciwutleniacze mające przeciwdziałać cukrzycy. Jest zdecydowanie mniej kaloryczny od cukru.
2) MELASA
Nie musicie rezygnować z pieczenia. Jeżeli Wasza rodzina uwielbia ciasta, powinniście zaopatrzyć się w melasę, która idealnie sprawdzi się w takich sytuacjach. Lepiej wybierać melasę trzcinową. Znajdziemy w niej magnez, żelazo, wapń i witaminy z grupy B. Pamiętajcie, ze ciemniejsza melasa zawiera mniej cukru.
3) KSYLITOL
Zdecydowanie nadaje się do słodzenia kawy, herbaty. Zwany jest również cukrem brzozowym. Ksylitol ma niski indeks glikemiczny, około 40 % kalorii mniej od cukru, a jest porównywalnie słodki. Nie wiem czy wiecie, że ksylitol znajdziemy w niektórych owocach, jagodach, grzybach, warzywach. Trzeba jednak pamiętać, że trzeba zachować z nim umiar. Spożywany w dużych ilościach potrafi negatywni wpłynąć na organizm.
4) CUKIER KOKOSOWY
Możemy w nim wyczuć karmelową nutę, niektórzy wyczuwają jeszcze w nim posmak kokosa.
Nie znajdziemy w nim sztucznych dodatków, jest nierafinowany i niebielony. Cukier kokosowy polecany jest szczególnie diabetykom, dzieciom, kobietom w ciąży. Każdej osobie, która dba o swoje zdrowie.Znajdziemy w nim: żelazo, cynk, wapń, potas, polifenole oraz przeciwutleniacze. Posiada niski indeks glikemiczny.
5) STEWIA
Jest to naturalny słodzik, uzyskiwany z liści rośliny stewia. Nie posiada kcal. Jest zdecydowanie słodsza od cukru. Mówi się, że nawet o 250 razy. Używa się jej naprawdę małe ilości. Jej smak nie każdemu może przypaść do gustu.
Na pewno zastanawiacie się ile trzeba zapłacić za każdy z wyżej wymienionych produktów:
- Za około 250 ml syropu klonowego musimy zapłacić około 30 zł. Tak naprawdę taka buteleczka starcza naprawdę na długo.
- 270 gramów melasy trzcinowej w słoiczku kosztuje około 19 zł.
- Kilogram ksylitolu kosztuje około 22 zł.
- 500 gramów cukru kokosowego kosztuje około 40 zł.
- Stewia cenowo wypada chyba najdrożej. Za 100 gramów musimy zapłacić około 20 zł.
Zamienników cukru jest znacznie więcej. Do listy można dodać jeszcze np. syrop daktylowy, z brązowego cukru, miód itp. Zastanówcie się czy warto kupować biały cukier. Wiem, że cenowo wypada on najlepiej, ale czy to nie nasze zdrowie i naszych bliskich powinno być najważniejsze?
Może polecacie jeszcze jakieś zamienniki cukru? Z chęcią wypróbowałabym coś innego. Ale bez opinii innych trudno mi coś wybrać. Koniecznie dajcie znać czego Wy używacie zamiast białego cukru i jak udało Wam się ograniczyć jego spożywanie?
Pozdrawiam,
Dominika
Ostatnio widziałam w netto, butelkę syropu klonowego 330ml za 19,99 🙂 Początkowo się nie mogłam przekonać, ale teraz jest idealnym zamiennikiem białego cukru 🙂
Oooo 🙂 To rzeczywiście. A jak wypada jego skład?
Do czego go używasz? 🙂
"ksylitol ma niski"… indeks glikemiczny? 😉
Bardzo przydatny artykuł, jak zwykle 😉 dzięki Tipsi!
Zgubiłam słowo 🙂 Dziękuję
A Ty czego używasz w swojej kuchni? A może po prostu ograniczasz spożycie białego cukru i nie zastępujesz go niczym? 🙂
Staram się ograniczać, z marnym skutkiem ale cały czas próbuję. Czasem jak mnie natchnie to zamiast białego cukru dodam miodu ^^
Od dawna używam syropu z agawy, stewii do gotowania, do pieczenia, zwłaszcza kruchych ciasteczek, używam cukru trzcinowego
Syrop z agawy też dobrze się sprawdza w gotowaniu
Muszę zakupić sobie te rózne zamienniki. Ćwiczę już miesiąc i bardzo staram się ograniczać cukier ale jak okropnie smakuje herbata bez cukru prawda ? 🙂 Dziękuje za dobre informacje , na pewno je wykorzystam 🙂
Nie ma za co 🙂
Już wiesz po co zamierzasz sięgnąć? 🙂
Mnie osobiscie udalo sie wyeliminowac w ogole cukier… probowalam z ksylitolem az wreszcie nadszedl dzien kiedy i jego nie potrzebowalam… dwa tygodnie wystarczyly aby czarna mocna kawa przestala gorzko smakowac… goraco polecam, kazdego nawyku idzie sie pozbyc… pozdrawiam.
Ja kupiłam sobie kiedyś przez przypadek w biedronce stewię i rośnie do dzisiaj 🙂
Tylko jak się wrzuca całe listki do herbaty/kawy to nie czuć w ogóle słodkiego smaku. Muszę się nauczyć robić syrop z liści stewii.
Nawet nie wiedziałam, że można było kupić stewię w biedronce 😀
W ogóle nie słodzić i problem rozwiązany 🙂 Polecam, jest to tylko kwestia przyzwyczajenia. Jak komuś naprawdę ciężko przychodzi odstawienie cukru to co kilka dni schodzić na mniejszą ilość, np. z 2 łyżeczek na 1,5, z 1,5 na 1, z 1 na pół łyżeczki, aż w końcu dojdziecie do zera. Jak się przyzwyczaicie to zapewniam że nigdy więcej nie ruszycie słodzonej herbaty czy kawy. Będzie Wam nie smakować, a do tego wyjdziecie zdrowiej. Poza tym gorzkie napoje poprawiają metabolizm 🙂
Popieram 🙂 Taką właśnie metodą przestałam słodzić napoje już 2 lata temu 🙂 Słodka herbata to dla mnie teraz okropna rzecz 🙂 Kawy nie pije w ogóle.
Co do zamienników stewia nie przypadła mi do gustu. Szukam dalej 🙂
A co z miodem… ??
Ja mam taki zamiennik. Lecz nie jestem 100% pewna czy dobry
Miód jest ok. Ale jest kaloryczny. Osoby z nadwagą nie powinny z niego korzystać 🙂 O miodzie wspominałam w poprzednim poście o którym byłą też mowa w tym artykule.
Syrop klonowy uwielbiam :). A wczoraj kupiłam po raz pierwszy ksylitol (w Biedronce, 250 g za 11,99 zł)
Syrop klonowy uwielbiam :). A ksylitol wczoraj kupiłam po raz pierwszy (w Biedronce, 250 g za 11,99 zł). Będę testować.
Nawet nie wiedziam, że jest do kupienia w biedronce. Jutro muszę się tam przejść 🙂
Tak jest, ale trzeba się spieszyć, bo teraz jest tydzień zdrowej żywności czy coś w ten deseń
Ja uzywam tylko cukru trzcinowego i nie narzekam jest rewelacyjny:) pozdrawiam
Bardzo ciekawy i konkretny artykuł 😉 a tutaj także coś na temat cukru i nie tylko 🙂
Ja nie potrafilam zerwac z cukrem! W koncu kupilam sobie chrom w sklepie zielarskim i ochota na slodycze bardzo zmalala. A gdy juz musze to uzywam Fruktozy i nawet 2razy mniej niz cukru bo jest bardziej slodka. Ciekawi mnie ten ksylitol…. Powodzenia dziewczyny, mozna zyc bez cukru 😉
Zmotywowałaś mnie do zakupu stewii, wcale nie jest niedobra ani taka droga
A jeśli chodzi o cukier trzcinowy? Jest on faktycznie zdrowszy i mniej kaloryczny niż biały czy to tylko chwyt reklamowy?
Moja restrykcyjna dieta polegała raczej na rezygnowaniu z ukochanego cukru chociażby w herbacie. Nie wiedziałem, że istnieje aż tyle zamienników, fajnie wiedzieć że odchudzanie też może być słodkie 🙂
Ja pozbylam się białego cukru i próbuje przekonać do stewi moją rodzinkę z dziećmi poszło w miarę łatwo gorzej idzie z mężem hihi ale myślę że się uda i z nim
Ja nie umiem zastąpić cukru, jestem nałogowcem, ale artykuł świetny, dostosuje się do porad !
Ja preferuję całkowite wyeliminowanie z diety nawet podanych w artykule cukrów. Cukry są oczywiście potrzebne, bo to energia jednak staram się tak komponować dietę, aby niedostarczać innych cukrów. W związku z tym do diety włączam sporo owoców, gdyż cukry proste także są nam potrzebne w celu szybkiego uzupełnienia energii po treningu. Czasami stosuję także carbo w postaci napoju izotonicznego ale to wyłącznie podczas długotrwałej jazdy na rowerze. Po za tymi dwoma wyjątkami staram się włączać do diety węglowodany (cukry) o złożonych łańcuchach w postaci razowego pieczywa, razowych makaronów, ryżu basmati parowanych warzyw, czy też pieczonych ziemniaków. Takie podejście w połączeni z treningiem pozwala mi utrzymać idealną wręcz sylwetkę.
Ale czy nie jest tak, że bez względu na to czy zjemy biały cukier (z buraków) czy syrop z agavy (z agavy) to nasz organizm reaguje tak samo? Następuje gwałtowny skok glukozy we krwi na co reaguje trzustka wyrzutem insuliny. Jesteśmy po tym szybko głodni a trzustka się w końcu zbuntuje i będzie cukrzyca. I nie ma znaczenia rodzaj węgli prostych – czy to będzie biała bułka czy cukier z buraków czy syrop klonowy nadużywanie jest tak samo niezdrowe.
Ja od dawna używam ksylitolu do Kawy 1 łyżeczkę , herbaty nie słodzę wcale 😉
Ja właśnie dzisiaj zakupiłam z mamą ksylitol w netto. 🙂 Mam pytanko, ile dodawać tego produktu np. Do ciasteczek owsianych aby nie mieć potem broblemow zdrowotnych 🙂
Ja kiedyś nie wyobrażałam sobie herbaty lub kawy bez cukru. Kiedyś do kawy dodawałam aż 4!! łyżeczki cukru, teraz słodze 1, herbatę przestałam słodzić całkowicie ^^
A jak to jest z pieczeniem? Czego można używać zamiast cukru, a czego nie?
Stewia dla mnie jest ohydna, robiłam z nią ostatnio ciasto i wyszło paskudne właśnie przez nią, pozostawia taki jakiś metaliczny posmak. Bardzo lubię za to ksylitol, syrop z agawy oraz syrop klonowy 🙂
Stwei próbowałm i odstawiłam bo smak ma koszmarny. Ja tez używam trzcinowego.
Mam pytanie, czy te zamienniki cukru tracą swoje właściwości podczas podgrzewania czy nie? Jak np. miód.
Jak to jest z tymi zamiennikami? Czy można je podgrzewać czy nie? Czy stracą one swoje właściwości podczas podgrzewania?