sobota, 7 grudnia, 2024
Strona głównaLifestyleCleanse Me - naturalny detoks sokowy + rozdanie

Cleanse Me – naturalny detoks sokowy + rozdanie

Na pewno większość z Was kojarzy detoksy sokowe.  Jakiś czas temu podjęłam współpracę z firmą www.cleanseme.pl. Miałam okazję wypróbować na sobie taki sposób oczyszczenia organizmu. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z taką kuracją. Chciałabym podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami na temat całej kuracji.

Całkiem niedawno testowałam kurację Clarify Me – jest to pierwszy poziom kuracji oczyszczającej, przygotowanej przez firmę Cleans Me.

Oczywiście przed rozpoczęciem oczyszczania przygotowałam do tego odpowiednio swój organizm. 3 dni przed wyeliminowałam ze swojego jadłospisu całkowicie mięsa. Zastąpiłam je różnego rodzaju rybami. Kolejnego dnia postawiłam na zielone sałatki, a dzień przed przystąpieniem do kuracji jadłam surowe lub lekko gotowane warzywa na parze.

Kuracja Clarify Me składa się z 6 soków dziennie. Soki wyciskane są za pomocą specjalnych pras, które pozwalają zachować im dużo więcej wartości od soków wykonanych przy użyciu innych metod – przede wszystkim enzymów, ale także witamin i minerałów. Opierają się na ekologicznych produktach, dzięki którym soki nie zawierają pestycydów używanych do ochrony warzyw.  Na stronie producenta mamy do wyboru kurację jednodniową, trzydniową bądź pięciodniową.

Dzienna wartość energetyczna soków wynosi kcal: 949 w tym białko: 16,2g, węglowodany: 153,2g, tłuszcz: 22,9g. Każda butelka soku ma 473 ml.

Poznajcie bohaterów tego detoksu:

1. ILemonade

DSC_0240

W tej butelce znajdziemy wodę źródlaną, cytrynę, naturalny ekstrakt z agawy i pieprz cayenne. Wartość odżywcza takiej butelki, to 85 kcal.

Przyznam Wam się szczerze, że butelka soku ILemonade podbiła moje serce. Nie miałam problemu z wypiciem tego produkty.

2. IGreen

DSC_0241

W butelce znajdziemy naturalną sałatę rzymską, naturalne zielone jabłko, naturalny seler naciowy, naturalnego ogórka, naturalny szpinak oraz naturalną cytrynę. Wartość energetyczna tej butelki wynosi 111 kcal. Jeżeli chodzi o smak na pewno nie zaliczę go do swoich faworytów. Nie jestem fanką selera nciowego, a on w tym wypadku jest bardzo wyczuwalny. Jednak wychodzę z założenie, że jeżeli coś jest zdrowe, a mniej smaczne, to można się do tego przyzwyczaić i tak było w tym wypadku. Z każdą butelką coraz bardziej podobało mi się połączenie smakowe.

3. IMilk

DSC_0237

Tak wygląda pełna lista składników znajdujących się w tej butelce: naturalny nerkowiec, woda źródlana, naturalny syrop z agawy, naturalny cynamon, naturalny ekstrakt z wanilii, szczypta naturalnej wanilii. Wartość energetyczna takiej butelki, to 300 kcal. IMilk jest kolejną butelką na którą czekałam każdego dnia. 4. IGreen

large (9)

Jako 4 sok w ciągu dnia znowu pojawia się IGreen, którego opis możecie przeczytać 2 punkty wyżej.

5. IYellow

large (9)

W butelce znajdziemy naturalnego ananasa, jabłko oraz miętę. Zawartość energetyczna zawartości butelki wynosi 187 kcal. IYellow jest kolejnym moim faworytem. Bardzo przyjemne połączenie smakowe.

6. IRed

DSC_0245

Ostatnim sokiem w ciągu dnia jest IRed. W tym soku znajdziemy naturalną marchew, buraki, cytrynę, jabłko, imbir. Wartość energetyczna wynosi 155 kcal. IRed jest wielką bombom witaminową. Z resztą jak każdy sok przygotowany przez firmę Cleans me.

Jak zostają wysyłane soki Cleanse Me?

Na pewno zastanawiacie się jak to jest, że firma wysyła te soki w całym naszym kraju. Każda paczka od Cleanse Me zawsze zostaje wysyłana kurierem, który jest na drugi dzień do godziny 12:00 u Was z paczką świeżych soków, które są zapakowane w termoizolacyjny karton. Znajdują się w nim również dodatkowe wkłady chłodzące. Dzięki nim soki są zimne, świeże i nie mają prawa popsuć się podczas podróży. Firma Clenase Me dba o jakość swoich produktów

W przesyłce znalazłam również przykładowy harmonogram wypijania soków. Oczywiście nie trzeba się do niego stosować. W końcu każdy z nas ma swój rozkład dnia i nie zawsze można się do niego podporządkować, prawda? Trzeba tylko pamiętać o tym, żeby odczekać około godziny pomiędzy napojami oraz ostatni sok wypić około 2 godziny przed snem.

Bardzo ważną rzeczą o której trzeba pamiętać jest przeżuwanie soków. Nie należy ich wypijać dużymi łykami. Każdą porcję soku powinniśmy zmieszać z enzymami trawiennymi w ustach. Dzięki temu kuracja będzie bardziej skuteczna.

Przed wypiciem pierwszego soku w ciągu dnia powinniśmy wypić szklankę ciepłej wody np. z cytryną. Pomiędzy każda porcją soku powinniśmy wypijać również około 340 ml wody.

Po zakończeniu kuracji powinniśmy powoli wprowadzać pokarmy, które wyeliminowaliśmy ze swojego jadłospisu. Na początku wprowadzamy owoce, później sałatki oraz warzywa na parze, później rośliny strączkowe. Nabiał i mięso zostawiamy na sam koniec.

Jak sprawdziła się u mnie kuracja?

Na samym początku bałam się, że nie podołam. Zawsze mi się wydawało, że dzień bez kurczaka, to dla mnie dzień stracony. O dziwo nie brakowało mi tego. Soki zadbały o moje potrzeby. Po 3 dniach oczyszczania zauważyłam, że mam więcej energii. Byłam przygotowana na pojawienie się wielu nieprzyjaciół na twarzy. W końcu to normalne, że toksyny wydzielają się przez skórę. Jednak nie było tak źle. W ciągu tych 3 dni udało mi się oczyścić swój organizm. Byłam naprawdę mile zaskoczona. Podczas kuracji nie miałam zaparć, bólów głowy itp. Zapewne za jakiś czas sięgnę po 2 level kuracji.

A teraz mam coś dla Was. Chciałabym, żebyście również miały okazję wypróbować tej kuracji i zobaczyć jakie cuda potrafi ona zdziałać z naszym organizmem.

Firma Cleanse Me  przygotowała dla Was 1 – voucher  na jednodniowy zestaw dowolnej kuracji oczyszczającej o wartości 189 zł.

Aby zgarnąć voucher wystarczy w komentarzu pod tym postem napisać który z soków Cleanse Me byłby Waszym faworytem jeżeli chodzi o smak. Oczywiście musicie to kreatywnie udowodnić. Nie wystarczy podać numeru soku. 

Konkurs trwa do 16.04.2015. W rozdaniu mogą brać udział tylko osoby pełnoletnie. Z wszystkich komentarzy wybiorę najbardziej kreatywną odpowiedź,  a jej autor otrzyma  voucher na kurację od firmy Cleanse Me.

Życzę Wam wszystkim powodzenia:)

Ps: Komentarze będą teraz niewidoczne. Nie chcę, żeby ktoś wzorował się na dodanych już odpowiedziach. Pojawią się one na blogu dzień po zakończeniu rozdania. Tego samego dnia w tym poście pojawi się zwycięski komentarz. Osoba wybrana będzie miała 3 dni na przesłanie swoich danych na tipsforwomen@wp.pl. Po tym czasie zostanie wyłoniony zastępczy zwycięzca.

Nagrodzony komentarz:

“Uwielbiam soki jabłkowe,
iYellow by zawrócił w głowie.
W połączeniu z ananasem?!
Nie powinien już być tu czasem?
A do tego jeszcze mięta?
Dla mnie dobra to zachęta!
Najsmaczniejsze połączenie
Na organizmu czyszczenie <3 – Asia”

Pozdrawiam,

Dominika

_____________________

 Wpis powstał dzięki współpracy z firmą Cleans Me

Dominika
Dominikahttps://www.tipsforwomen.pl
Zakręcona studentka, zakochana w sporcie i zdrowym odżywianiu. W wolnych chwilach zajmuję się blogowaniem. Zamierzam motywować Was do aktywnego trybu życia i udowodnić Wam, że można wszystko!!! Wystarczy tylko naprawdę tego chcieć.
RELATED ARTICLES

626 KOMENTARZE

      • Co dzień piję soczek ten
        Po nim mam świetny sen
        Widzę lasy, łąki, drzewa
        Gdzieś koło mnie lata mewa
        Szumią lasy, szumi morze
        Coś dziwnego zaraz stworzę?
        Jabłko, mięta i ananas
        To rozbudzi wszystkich nas!
        Detoks, zdrowie i energia
        Nie pojawi się alergia
        Siła, krzepa, nastój śmiały
        Da ci to ten sok cały!
        Życie płynie, lata lecą
        Biegnę dziś z zadartą kiecą
        Kupić soczek co tam mielą
        Bo to jest pyszny iYellow!

      • Witam serdecznie 🙂

        Moim faworytem jest sok nr 5 – Yellow
        A dlaczego?
        Po pierwsze jest:
        C haryzmatyczny (ma w sobie to coś)
        L ekkostrawny (wspaniałe owoce – m.in. jabłko bogate w błonnik i mięta, która wspomaga trawienie)
        E nergetyczny (wspaniały żółty kolor)
        A romatyczny (połączenie mięty z jabłkiem już znałam, ale dodatek ananasa musi być super!)
        N iebanalny (ten kolor i skład!)
        S makowity (cóż za połączenie <3)
        E fektowny (kolor, skład, jakość… co tu dużo mówić…)

        M otywujący (do zdrowego odżywania, aktywności fizycznej i dbania o siebie)
        E kologiczny (wspaniałe owoce i zioła)

        A po drugie uwielbiam jabłka! Mogłabym je jeść codziennie, a do tego mięta, która wspaniale orzeźwia – idealne połączenie na nadchodzące ciepłe, wiosenne dni. Dodatek ananasa dostarczyłby mi namiastki tropikalnych wojaży, o których marzę 🙂 A dodatkowo żółty kolor jest bardzo motywujący, słoneczny i radosny, tak jak wiosenne tulipany i żonkile 😉

        Pozdrawiam!

      • nr 4!
        Uwielbiam połączenie soków warzywnych z owocowymi, często sama przygotowując koktajl owocowy dorzucam do niego ogórka czy szpinak, gdyż nie zmieniają one smaku koktajlu, natomiast wzbogacają go o substancje odżywcze. Ponadto codziennie piję butelkę wody z cytryną (dla zdrowotności) i jem 2 jabłka dziennie (podobno zjedzenie jednego jabłka dziennie powoduje, że lekarz nie będzie już nam wcale potrzebny, natomiast powinno się jeść dwa jabłka w ciągu dnia – rano dla urody, a wieczorem dla dobrego zdrowia :)). Dlatego też smaki zawarte w soku nr 4, byłyby dla mnie idealnym połączeniem! 🙂

      • nr 4!
        Uwielbiam połączenie soków owocowych z warzywnymi! Często robiąc koktajl owocowy dodaję do niego świeżego ogórka lub szpinaku (wykazuje on właściwości antynowotworowe i chroni przed miażdżycą) i nie zmieniają one znacznie smaku koktajlu, natomiast dodają wielu substancji odżywczych. Dodatkowo codziennie piję butelkę wody z cytryną (dla zdrowotności – woda z cytryną wzmacnia układ odpornościowy, układ krążenia i jest świetną profilaktyka antyrakową) oraz jem dwa jabłka dziennie (jabłka ułatwiają odchudzanie; zjedzenie jednego jabłka dziennie sprawia, że lekarz nie będzie już nam wcale potrzebny, jednak najlepiej byłoby gdybyśmy jedli dwa jabłka w ciągu dnia – rano dla urody, a wieczorem dla dobrego zdrowia :)) Dlatego też mieszanka smaków zawarta w soku nr 4 byłaby dla mnie najlepszym połączeniem! 🙂

      • Hej, nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się że moje komentarze nie dochodzą, dlatego chce zostawić wiadomość sprawdzającą,
        Mila.

      • Witaj, moim ulubieńcem byłby zapewne napój nr. 5, ponieważ lubię zarówno ananasa, jabłka, jak i miętę. Połączenie tych smaków kojarzy mi się ze słońce, latem, odświeżeniem i duuuużą ilością pozytywnej energii. Pozostałe smaki nieco ciężko mi sobie wyobrazić, ale ich składniki są ciekawie dobrane i bardzo chętnie bym ich spróbowała. 🙂
        Zdrowe odżywanie jest ostatnio również moją pasją, niesamowicie podnosi to jakość życia, dlatego jem dużo owoców, warzyw i ćwiczę jogę. Chciałabym włączyć Cleanse Me do mojego programu oczyszczania 🙂 Pozdrawiam, Jaśmina.

      • "Gdy ogórek przywdzie swój mundurek,
        a seler naciowy najlepszy i coolowy,
        dojdzie do zestawu z cytryną Maryną,
        i dołączy do nich szpinak, jabłko i rzymska sałata,
        wyjdzie kombinacja, która wymiata!!"

        Tym samym jak dla mnie smak IGreen najlepszy z najlepszych!!

      • NR 3. Rewelacyjny skład tego soku jest zachwycający. Romantyczny skład wanilii w połączeniu z korzennym zapachem cynamonu i to wszystko skąpane w rewelacyjnym syropie z agawy nie, tylko pieści kubki smakowe, ale jest kulinarną poezją.

    • Mogłabym się zatracic w buteleczce nr 3.Butelka jakże mleczna idealnie podkreśla mnie cała w jednym soku:).
      Uwielbiam wanilie;waniliowe serki jogurty,desery i lody..Niektórzy nawet twierdzą,że nasiaknelam wanilia, ale to wina mojego żelu pod prysznic i kremu kakaowo waniliowego,po którym pachne cała waniliowo:)
      Wspomnę też o cynamonie..
      On również towarzyszy mi w ciągu dnia. Dodaje go na śniadanie do owsianki i lenu połączonego z płatkami i miodem. Cudownie też smakuje w kawie która cukruje cukrem cynamonowym.
      Święta w tym roku zaskoczyły mnie cynamonowym urokiem..
      W koszyczku wielkanocnym znalazłam lizak cynamonowo-jablkowy:).

      Kuracja ta dzięki mlecznej butelce w jakis sposób mogłaby zastąpić mój sentyment do tych produktów,
      a syrop z agawy i naturalny nerkowiec byłby dla mnie zagadką smakową tejże butelki.

      Pozdrawiam,
      Natalia:)

  1. Nr 1, definitywnie uwielbiam cytrusy, szklanka wody z cytryną co rano stała się moim rytuałem, myślę że taki sok świetnie by ją zastąpił, w dodatku ma niską kaloryczność. Wydaje mi się że taki smak świetnie nas orzeźwi zwłaszcza że nadchodzi wiosna i będzie coraz cieplej. W dodatku nie ma tam nic co mogłoby większości z nas nie smakować. Cytrusy chyba wszystkim kojarzą się z ciepłymi miejscami, i życzę wszystkim aby z wymarzonym ciałem wybrali się w tym roku na wakacje w jakieś słoneczne miejsce ! 🙂

  2. Zdecydowanie numer 2, świetne połączenie składników.
    Uwielbiam szpinak oraz sok z cytryny, a do tego dobroczynne właściwości składników w jednej butelce. Czego chcieć więcej? 😉

  3. nr. 3- cudowne połączenie smaku nerkowca(muszę się powstrzymywać, żeby od razu nie zjeść wszystkich, które kupiłam) z rozgrzewającym cynamonem i zmysłową wanilią <3. Taki miks smaków sprawia, że ochota na słodkie odchodzi w siną dal, a myślę, że zapach jaki unosi się po odkręceniu buteleczki jest formą cudownej, naturalnej aromaterapii 🙂

  4. Numer 3 gdyż uwielbiam połączenie wanilii i cynamonu, które często dodaje do codziennych deserów czy smoothies. Dodatkowo napój uzupełnia syrop z agawy idealnie zastępuje w mojej kuchni cukier i ma dość przyjemny smak 🙂 Co do orzechów nerkowca które również znajdziemy w składzie napoju : wspomagają układ kostny, wzmacniają zęby, włosy, paznokcie, liczne kwasy tłuszczowe wpływają na pracę układu krwionośnego i nerwowego, zapobiegają miażdżycy czyli mają wiele właściwości bardzo korzystnych dla organizmu. Woda jako ostatni element detoxu a chyba najważniejszy bo przecież każdy wie, że organizm trzeba dobrze nawodnić i prawidłowo funkcjonował. 🙂

  5. Jestem sokoholiczką 😀 Zabieganą osobą, która stara się żyć zdrowo i dzięki tej stronie udaje mi się zrzucać zbędne cm. Zestaw byłby ogromną nagrodą za wysiłek włożony w ten proces a moim faworytem byłby 1, ponieważ kocham cytryny. Wariuję z nią na wiele kulinarnych tematów, którymi zajada się cała rodzina 🙂

  6. Moim faworytem jest numer 4. Znajduje się tam tylko 5 składników albo aż 5 składników! Woda źródlana, syrop z agaty, wanilia i cynamon to jest to co mój organizm lubi najbardziej! A dodać do tego jeszcze orzechy nerkowa. .. hmm… Chciałabym tego spróbować! 😉

  7. Igreen- wydaje sie niesamowite. dobre polaczenie smakow, ktore uwielbiam. kolor przypomina mi troche znany plyn do mycia naczyn na literkę "L", wiec jak zobaczylam buteleczke od razu sie usmiechnelam. jak bede miala kiedys kupę kasy, na pewno kupię i wyprobuje, bo narazie na studencki budzet moge sobie pozwolic co najwyzej na wydrukowanie zdjec tych soczkow 😉 Tipsi, pozdrawiam!

  8. nr. 3 – super ciekawe połączenie smaku nerkowców(tak uwielbiam, że muszę powstrzymywać się, by nie zjeść całej paczuszki od razu) z rozgrzewającym cynamonem i zmysłową wanilią, po odkręceniu tej buteleczki zapach musi być cudowny i stanowi porządną dawkę naturalnej aromaterapii! Nie wspominając o tym, że ochota na słodycze ucieknie w siną dal! <3

  9. ZDECYDOWANIE NR. 2 IGREEN !
    Mówisz, że nie jesteś fanką selera naciowego , ja go pokochałam odkąd zaczęłam dodać go do soku pomidorowego, teraz proporcje odrobinę się zmieniło , pijam sok z selera z dodatkiem pomidora, robię kremy z selera, sałatki na bazie selera.
    Dlaczego nie miałabym żadnego problemu z przyswojeniem takiego soczku, aż dwa razy dziennie !
    PICK ME !;)

  10. Moim faworytem jest numer 3. Znajdują się w nim tylko 5 albo aż 5 składników. Woda źródlana, syrop z agawy, wanilia , cynamon to jest to co mój organizm lubi najbardziej. A dodać do tego orzechy nerkowca. .. hmm… Chciałabym tego spróbować! 😉

  11. Nr 5 yellow- z pewnością wielu osobom ten kolor kojarzy się ze słońcem, energią, ciepłem, czyli wszystkim tym co dodaje nam chęci do dalszego samodoskonalenia się w każdej dziedzinie, zarówno sportowej czy naukowej. Na pewno mój dzień od razu stałby się lepszy gdybym codziennie widziała tę butelkę, motywując się do dalszego działania. W końcu żółty, to kolor szczęścia! 🙂

  12. nr.3- super połączenie smaków nerkowca(muszę się powstrzymywać, żeby nie zjeść od razu całej paczuszki) z rozgrzewającym cynamonem i zmysłową wanilią <3, po odkręceniu buteleczki zapach jaki się unosi, musi być cudowny i stanowić może dzienną dawkę naturalnej aromaterapii! A ochota na słodkości odchodzi w siną dal…

  13. Moim faworytem są nr 1 i 6. Jeśli mam wybrać jeden to na pierwszym miejscu oczywiście nr 1 ze względu na orzeźwiające nuty smakowe. A że jestem super wybredną osobą, ten idealnie wpasowuje się w moje wiosenne zapotrzebowanie na świeżość w smaku. Pozdrawiam.

  14. Numer 1 byłby moim faworytem. Dlaczego? Myślę, ze przez nutę pieprzu cayenne. Jest on obecny w większości posiłków przygotowywanych przeze mnie, a jak wiadomo – ostre przyprawy podkrecaja metabolizm. Serdecznie pozdrawiam!;-)

  15. Dla mnie trójeczka- Milk ponieważ kocham nerkowce jak zresztą każde orzechy i chętnie spróbowałabym jak smakują w połączeniu z cynamonem i prawdziwą wanilią. Na plus jest tu także syrop z agawy a nie cukier czy jakieś sztuczne wynalazki. Poza tym bardziej niż sok przypomina mi shake a do tych mam szczególną słabość 🙂

    ps. Czy podczas detoksu miałaś energię do treningów?
    Pozdrawiam 🙂

  16. Moim faworytem sądząc po opisie zdecydowanie byłby sok numer 6, czyli IRed. Myślę, że producent celowo sugeruje ten sok wypijać na koniec dnia jako ukoronowanie całodziennej diety. Marchew, buraki, cytryna, jabłko, imbir – takie polsko-orientalne połączenie idealnie trafiałoby w moje kubki smakowe. Na samą myśl o nim już mi ślinka cieknie 😉

  17. Wybrałabym 2/4! Sama – podobnie jak Ty – nie przepadam za selerem naciowym, ale również uważam, że czasami warto się 'przemęczyć' w imię czegoś dla nas ważniejszego 🙂 Poza tym, smak selera kojarzy mi się z pewnym dniem, kiedy sama wyciskałam soki z bliską mi wówczas osobą i narzekaliśmy na to nieszczęsne warzywo, najwyraźniej jego smak stał się dla mnie smakiem wspominanych miłych chwil, a jeżeli jest w życiu coś, co warto zbierać i się dla tego poświęcać (pijąc sok o smaku selera ;)), to wspomnienia i relacje międzyludzkie zdecydowanie są jedną z takich rzeczy! 🙂

  18. Wybieram nr 2 🙂 najbardziej mi się spodobał, bardzo dobrze skomponowane produkty, wszystko co lubię najbardziej 🙂 Wszystko co zielone się w niej znajduje a jak wiadomo zielona dieta jest bardzo dobra na odchudzanie i oczyszczanie organizmu. Bardzo bym chciała spróbować tej kompozycji zieleni 🙂 pozdrawiam

  19. Zdecydowanie sok nr. 1 jest moim faworytem! Dlaczego?! Nie dość, że stanowi wspaniałe rozpoczęcie dnia, który chciałabym przeżyć z niesamowitą energią i 100%-owym powerem, który zapewniłaby mi naturalna, orzeźwiająca woda źródlana, to dodatkowo zastrzyk energii z samego rana otrzymałabym dzięki naturalnemu ekstraktowi z agawy, który w połączeniu z cytryną pobudziłby moje zmysly. Pieprz cayenne natomiast wspaniale podkręciłby mój metabolizm, który pracowałby na zwiększonych obrotach do wieczora 🙂

  20. Wybieram nr 6 🙂 ponieważ jest wielką bombą witaminową, da nam bardzo dużo energii , a przede wszystkim da nam większą odporność. Bardzo bym chciała spróbować tej kompozycji witaminek 🙂 pozdrawiam

  21. Zdecydowanie IRed, w nim jest wszystko co uwielbiam chrupać ,doprawione kwaśną cytryną i rozgrzewającym imbirem … uwielbiam 🙂

  22. Szczerze obojętnie, który sok bym wybrała 🙂 mnie przekonują wszystkie 😉 Wiec wolałabym mieć niespodziankę 😀 bo uwielbiam takie eksperymenty .
    Od zawsze interesowało mnie oczyszczanie ciała za pomocą właśnie różnych specyfików jak sok z kapusty itd. Teraz czuję, że bardzo potrzebuje oczyszczenia bo też mam problem z trądzikiem różowatym itd. choć już leczenie przebiega bardzo pozytywnie :). I myślę właśnie nad jakiś oczyszczaniem i może tak próbka soku by mnie zachęciła, aby spróbować oczyścić w taki sposób swoje ciało. Bo nie jestem do tego przekonana ze względu na cenę niestety :).
    Pozdrawiam

  23. Mój faworyt to zdecydowanie IMilk! 🙂
    Od razu jak go zobaczyłam miałam skojarzenie z galaktyką- drogą mleczną, kością słoniową i perłą 😀 Ten sok na pewno doda nieziemsko-kosmicznej energii po treningu 😉 Siły do dalszego działania- będziemy twarde jak kość słoniowa, żadne cardio nam nie straszne 😉 ! Nie zapominajmy o pięknie- składniki soku bez wątpienia wpływają na nasz wygląd nerkowiec, woda, cynamon, wanilia- Idealny zestaw upiększający dla kobiet- jak sznur pereł 😉

  24. Moim faworytem byłby numer 1. ILemonade! Uwielbiam napoje orzeźwiające, a jednocześnie lekkie, dlatego myśle, że sprawdziłby się u mnie idealnie. Moją pierwszą szklanką w ciągu dnia jest ciepła woda z cytryną, więc chętnie zastąpiłabym ją lemoniadą 🙂 połączenie cytryn z pieprzem to idealne połączenie na początek dnia.

  25. Odpowiedź na pytanie konkursowe detox: nr 5 yellow- z pewnością każdemu ten kolor i smak kojarzą się ze słońcem, energią i ciepłem, które motywują nas do samodoskonalenia się w każdej dziedzinie, zarówno sportowej jak i naukowej. Widząc codziennie tę butelkę rano, miałabym większą chęć do przekroczania granic, pokonywania słabości. Każdy z nas szuka szczęścia, a czy nie właśnie to odzwierciedla ten kolor?:) pozdrawiam:)

  26. Co dzień piję soczek ten
    Po nim mam świetny sen
    Widzę lasy, łąki, drzewa
    Gdzieś koło mnie lata mewa
    Szumią lasy, szumi morze
    Coś dziwnego zaraz stworzę?
    Jabłko, mięta i ananas
    To rozbudzi wszystkich nas!
    Detoks, zdrowie i energia
    Nie pojawi się alergia
    Siła, krzepa, nastój śmiały
    Da ci to ten sok cały!
    Życie płynie, lata lecą
    Biegnę dziś z zadartą kiecą
    Kupić soczek co tam mielą
    Bo to pyszny iYellow!

  27. Moim faworytem jest sok nr 5 😉 Świeży ananas sprawiłby, że poczułabym promyki słońca na twarzy 😉 Smak jabłka dodałby energii na kolejny aktywny dzień a mięta byłaby wisienką na torcie, dając orzeźwienie 😀

  28. Nr 6! Wszystkie produkty które uwielbiam znajdują się w tym soku 🙂 Chętnie bym go wypróbowała <3 Buraki i marchew najcudowniejsze produkty jakie mogła dać nam natura 🙂 Imbir? hmmm zawsze dodaje charakteru 🙂 No i jabłuszko i cytrynkę to pewnie każdy lubi 😛

  29. Nr 1 wydaje sie najsmaczniejszy, gdyz ma skladniki lubiane wlasciwie przez kazdego i mysle, ze rowniez bylby to moj faworyt, jednak nr 3 zaciekawil mnie o wiele bardziej, ,przez swoje niecodzienne skladniki ktore wydaja sie byc calkiem neizlym i smacznym polaczeniem 😀

  30. I Yellow będzie dla mnie numerem 1.
    Jabłko to beztroski posiłek podczas upalnego dnia.
    Ananas kojarzy się z upalnym wypoczynkiem na gorącym piasku wśród muzyki fal.
    Mięta nada orzeźwienie, a więc połączenie smakowe w I Yellow to smak Lata i Wakacji 🙂

  31. Witam serdecznie 🙂
    Najbardziej przypadł mi do gustu sok nr 5 – Yellow.
    A dlaczego?

    Po pierwsze jest:

    C haryzmatyczny (ma w sobie to coś)
    L ekkostrawny (wspaniałe owoce i wspomagająca trawienie mięta <3)
    E nergetyczny (ach ten kolor!)
    A romatyczny (cudowny, tropikalny aromat ananasa)
    N iebanalny (połączenie jabłka z miętą już znałam, ale chętnie wypróbuję dodatek ananasa)
    S makowity (taaakie połączenie, mniam)
    E fektowny (sam kolor mówi za siebie)

    M otywujący (do zdrowego odżywania, aktywności fizycznej i dbania o siebie)
    E kologiczny (super składniki)

    A po drugie:
    Uwielbiam jabłka! Mogłabym je jeść codziennie, a dodatek mięty fajnie orzeźwia. Idealny na nadchodzące wiosenne dni. Ananas w składzie soku będzie namiastką tropikalnych wojaży, o których marzę. A całość – cudownie i apetycznie żółta motywuje i pobudza do życia! Tak jak widok żółtych żonkili i tulipanów 🙂

  32. Nr 6 ( IRED) ! Wszystkie produkty które uwielbiam znajdują się w tym soku 🙂 Chętnie bym go wypróbowała <3 Buraki i marchew najcudowniejsze produkty jakie mogła dać nam natura 🙂 Imbir? hmmm zawsze dodaje charakteru 🙂 No i jabłuszko i cytrynkę to pewnie każdy lubi 😛

  33. Trudno wybrać jeden konkretny smak, wszystkie wyglądają na przepyszne 😀 Ale jak już trzeba to moim faworytem jest szóstka: marchew, zielone jabłko, burak, cutryna i imbir ❤. Genialne połączenie, które na pewno by mnie orzeźwiło no i oczyściło organizm. Dosłownie smaki idealne na lato, idealne dla mnie! Świetny pomysł na detoks!

  34. Ja bym wybrała nr 3, bo bardzo lubię mleko i wanilie. Taka mieszanka na pewno zawiera więcej dobrego niż szklanka samego mleka 🙂

  35. Nr 6 IRed, ponieważ jestem honorowym krwiodawcom krwi i przy każdym domowym oczyszczaniu organizmu (odstawiając niektóre produkty) pogarszały mi się wyniki, co skutkowało NIE możliwością oddania krwi. Nr 6 ponieważ buraki to jedna z najbardziej potrzebnych mi rzeczy dla zdrowia i bycia krwiodawcom, jabłko i imbir dla energii, która jest potrzebna, aby dobrze się czuć po oddaniu. Sądze, że wszystkie by mi bardzo smakwały, ale IRed byłby faworytem 🙂

  36. Moim faworytem jest IMilk ze względu na lekko orientalny skład. Bukiet smaków wanilia plus cynamon a do tego orzeźwiająca woda źródlana mocno zachęca mnie do spróbowania.
    Pozdrawiam serdecznie

  37. Wybieram numer 3 🙂
    Bardzo przekonuje mnie wanilia 🙂 uwielbiam jej aromat 🙂 cynamon też należy do moich ulubieńców wiec to idealna buteleczka dla mnie 🙂

  38. Nr 2, uwielbiam pić zielone, pomimo tego że na pierwszy rzut oka nie zachwyca, jak to okreslają dzieci Mamo pijesz trawę 🙂 to połączenie sałaty rzymskiej ogórka szpinaku będzie nie tylko wizualnie jak i smakowo rewelacyjne a do tego jeszcze zielone jabłko które nie wiem dlaczego ale zawsze kojarzy mi się ze zdrowymi zębami 🙂 a seler naciowy ze zdrowymi przekąskami 🙂

  39. Nr 6 czyli IRed. Uwielbiam sok z buraka, jabłka i imbiru bo smakuje wybornie a dodatkowo oczyszcza i jest prawdziwą bombą witaminową. Nawet udało mi się przekonać kolka osób w pracy do takiego połączenia

  40. Co dzień piję soczek ten
    Po nim mam świetny sen
    Widzę lasy, łąki, drzewa
    Gdzieś koło mnie lata mewa
    Szumią lasy, szumi morze
    Coś dziwnego zaraz stworzę?
    Jabłko, mięta i ananas
    To rozbudzi wszystkich nas!
    Detoks, zdrowie i energia
    Nie pojawi się alergia
    Siła, krzepa, nastój śmiały
    Da ci to ten sok cały!
    Życie płynie, lata lecą
    Biegnę dziś z zadartą kiecą
    Kupić soczek co tam mielą
    Bo to jest pyszny iYellow!

  41. Zdecydowanie Nr 5, ananas jest moim ulubionym owocem 😀 Poza tym mnie i mojemu facetowi ananas kojarzy się zawsze z wakacjami, konkretnie z Chorwacją; tam te owoce są naprawdę najlepsze! 😉 jestem bardzo ciekawa smaku tego soku, szczególnie, że producenci dorzucili jeszcze jabłko i miętę.

  42. Nr 4, połączenie warzyw z owocami zawsze dobrze działa na nasz organizm, do tego nr 4 zawiera dużo składników, na pewno smakuje specyficznie i nie każdemu będzie smakować, ale warto spróbować:)

  43. nr 5 zdecydowanie- idzie wiosna i ciepłe dni wypicie takiego "orzeźwienia" w ciągu dnia byłoby zdecydowanie zastrzykiem energii. Ananas doda słodyczy, jabłko kwaśności a mięta zwiąże te dwa smaki. Poza tym dla mnie smakiem z dzieciństwa jest tymbark jabłko z mięta – to połączenie smakowe z pewnością pozwala cofnąć się o kilka lat. Pozdrawiam 🙂

  44. Jak dla mnie nr IRed były numer 1. Wygląda jak sok z gumijagód – daje kopa 😉 A tak poważnie zawiera najbliższe mojemu sercu składniki krzepiący burak, wzmacniająca marchewka, orzeźwiająca cytryna, rozgrzewający imbir no i jabłuszko… któż nie kocha jabłek! Jeśli ktoś nie miał siły ani ochoty na trening, to po taki soku będzie MegaPower!

  45. Moją ulubioną butelką jest ILemonade. Nie ma nic lepszego niż orzeźwiające i pobudzające przebudzenie rano. Codziennie rano staram się zaczynać mój dzień od 45 minutowego biegu, myślę, że taki sok dałby mi świeżość i energie nie tylko na bieg, ale i na cały dzień. Nie od dzisiaj wiadomo, że nie ma nic zdrowszego rano niż szklanka wody z cytryną. ILemonade oferuje jeszcze zdrowszą wersję tego wspaniałego napoju. Cytryna nie tylko jest kopalnią witaminy C, ale też świetne źródło beta-karotenu, witamin z grupy B i E. To właśnie ten cytrus przyśpiesza proces trawiennia, pozwala na samooczyszczenie organizmu, ale również sok z cytryny poprawia odporność, wybiela zęby czy pomaga w bólu głowy. Kolagen wpływa doskonale również na skórę. Agawa dodaje naturalnej zdrowej słodyczy o poranku. Zdrowy cukier, który wpływa odżywczo na organizm to ideał każdej kobiety:). Na koniec pieprz cayenne, którego nawet niewielka ilość znacznie przyspiesza przemianę materii. ILemonade to perfekcyjna mieszanka dla każdej kobiety, oczyszcza, tonizuje, pobudza do działania, jest słodka i pomaga Ci schudnąć, czego chcieć więcej w życiu:)?.

  46. Yellow! Ananas + jabłko + mięta. Połączenie zaskakujące! Jabłko i mięta już chyba każdy z nas dobrze zna, ale dodanie do tego ananasa może być genialne! Z chęcią spróbuję tego kolorowego zestawu, a w szczególności czekam na żółty. W końcu to kolor lata i zapowiedź pięknej, wakacyjnej sylwetki 🙂

  47. Moim faworytem jest oczywiście IYellow. Po przeczytaniu opisu tego soku, poczułam ten smak w ustach a moje ciało otuliło orzeźwienie i energia! To cudowne uczucie, kiedy od jakiegoś czasu czuje sie ociążała, zmeczona, ciagle niewyspana, bez energii i sił do robienia rzeczy, które tak bardzi chciałabym robic z pełnym zaangażowaniem i sercem. Podjełam kolejną walke o swoją wymarzoną figure.. albo inaczej. O zdrowie i zasianie we mnie pieknego i energicznego boga. Chce sie poczuc jak wulkan energii! Ananas? Uwielbiam! Idealny owoc dla odchudzających – oczywiscie w rozsadnych ilościach 🙂 Jabłko? Owoc, który nigdy mi sie nie znudzi i jest zdrowym i smacznym zapychaczem m.in. kiedy robie sie głodna miedzy głównymi posiłkami. Mieta? Czujecie to? MMm….. ja tak! Taka fajna odmiana "pieprzu" niemlaże każdego posiłku. Składniki tego soku byłby dla mnie dobrym zamiennikiem słodczycy i zdrowym "energetykiem". Chciałabym poczuc tą miete w ustach a moje ciało niech zostanie oczyszczone ze zbdnego "syfu", który hamuje prawidłowe i szybsze funkcjonowanie metabolizmu. POWER!!!! 🙂

  48. 6- IRed marchew, buraki, cytrynę, jabłko, imbir- wszystko to co kocham. Burak – moja babcia zawsze mawia że uzdrawia organizm (wierzę w to bardzo) , Cytryna – mój niezawodny sposób na odporność,pije codziennie, Jablko i Marchew – w postaci soku czy surówki najlepszy duet. Imbir- do herbaty czy dodany do peelingu kawowego, cudowny smak aromat i dzialanie! Jak dla mnie ten zestaw musi być pyszny! A świadomość Jakie dobroczynne składniki posiada sprawi że będzie Się go pilo z jeszcze większą przyjemnoscia! 🙂

  49. Uwielbiam soki jabłkowe,
    iYellow by zawrócił w głowie.
    W połączeniu z ananasem?!
    Nie powinien już być tu czasem?
    A do tego jeszcze mięta?
    Dla mnie dobra to zachęta!
    Najsmaczniejsze połączenie
    Na organizmu czyszczenie <3

  50. Moim ulubieńcem stałby się na pewno nr.3 IMilk , ponieważ uwielbiam wanilię , mogłabym nawet sama laskę zjeść i ten zapach ! Do tego słodki syrop z agawy i jestem w niebie. Nawet chłopak mnie zdenerwuje 😉

  51. Wybieram 1. ILemonade bo :
    Mam w niej wode – źródło życia,
    I cytryne do przepicia,
    Metabolizm swój podkręcę, bo bez pieprzu się nie obędzie,
    Na ten koniec coś z agawy – by osłodzić mi dzień cały.

    Pozdrawiam Tipsi ! 🙂

  52. 1. ILemonade – najdelikatniejszy z pewnością ma tez idealny smak dzieki wodzie źródlanej i cytrynie , detoks nie musi się kojazycz z czymś ochydnym ale dobrym, smacznym i przyjemnym dla naszego podniebienia czyli pomoże oczyścić organizm a przy okazji dostarczy prawdziwą ucztę podniebieniu 🙂 i organizmowi a przy okazji może poczujemy się odrobinę lepiej z samym sobą juz sam zapach cytryny łagodzi ból glowy i jest przyjemny.

  53. nr 5 Yellow od razu przykuł moja uwagę połączenie ananasa jabłka i mięty przybliża lato a z tym idzie większą motywację do idealnej sylwetki. Ananas ciepłe wakacje, jabłka bliskość domu, a mięta świeżość i orzeźwienie, zamknięte w jednej butelce pozytywna energia dla ciała i duszy.

  54. Zdecydowanie nr 2. Green to jest to! Uwielbiam zielone warzywa tj. szpinak,sałata czy ogórek. Chrupkie i świeże są idealne by poczuć się lekko. Ponadto kolor zielony przyprawia o wiosenne orzeźwienie,gdy spożywam zielone warzywa jestem przekonana w 100% bogactwie natury.

  55. Zdecydowanie IYellow – na pewno ananas, jabłko i mięta tworzą wyśmienite połączenie smakowe, mega orzeźwiające i odżywcze! 🙂

  56. Wybieram nr 2 🙂 od zawsze uwielbiam zieloną herbatę, jej smak i dobry wpływ na organizm. Szczypta zielonego ogórka idealnie wpisuje sie w zbliżające lato, działa orzeźwiająco. Jednak najwieksza niespodzianką było dla mnie połaczenie sałaty rzymskiej, szpinaku i kapusty. Połączenie mocno ryzykowne aczkolwiek kuszące 😀

  57. Moim faworytem byłby zdecydowanie iYellow, czyli nr 5 🙂 Tropikalne połączenie ananasa, jabłka i mięty od razu przywodzi na myśl piękną letnią pogodę, za którą każdy z nas tęskni 😉
    Pozdrawiam serdecznie i gratuluję świetnego bloga, na którego wchodzę prawie codziennie 😉

  58. Witaj, Tipsi!
    Z pewnością Cię zaskoczę, ale wybieram sok nr 2 -IGreen 🙂
    Dlaczego?
    Wszystkie pozostałe kojarzą mi się ze słodkim smakiem. Ten smak jest dla mnie wykwintny..
    Ale, ale.. nie przemawia do mnie tylko smak!

    Sałata rzymska zawiera beta-karoten, wit. B1, B2, PP, C oraz wapń, fosfor, żelazo i jest lekkostrawna.

    Zielone jabłko chroni przed zawałem i wzmacnia zęby. Zawiera wit. C. Spożywanie go oczyszcza organizm z substancji trujących.

    Seler naciowy być może nie samakuje najlepiej, ale przekona każdego. Zawiera więcej wit. C niż owoce cytrusowe, wit. B kompleks, kwas foliowy, wit. PP, beta-karoten oraz wit. E.
    A wśród warzyw korzeniowych zawiera najwięcej fosforu. Dodatkowo: wapń, potas i cynk. Bomba!:-)

    Ogórek natomiast posiada mało witamin, ale ma charakter zasadowy (odkwasza organizm).

    Szpinak – zmora dzieciństwa?
    Ma właściwości antynowotworowe!
    Również chroni nas przed miażdżycą.
    Zawiera beta-karoten, wit. C, luteinę – przeciwutleniacze,
    potas, żelazo i kwas foliowy.

    Cytryna pobudza wydzielanie enzymów trawiennych i procesy trawienne. Przyspiesza samooczyszczanie organizmu.
    Zawiera beta-karoten, wit. B, wit. E, potas, magnez, sód i żelazo.

    To do mnie przemawia! <3
    Pozdrawiam oraz liczę, że każdy, kto przeczyta ten komentarz, zapamięta właściwości tych bogatych w witaminy warzyw i owoców 🙂

  59. Cześć!
    6tka – IRed na bank!
    Uwielbiam połączenie marchew + jabłko. Do tego niedawno przekonałam się, ku własnemu zdziwieniu, do gotowanych buraków – takich bez niczego, nie tartych i nie przygotowanych "po maminemu". Buraki w tej chwili weszły na stałe do menu 🙂 Soku z buraków jeszcze nie dopadłam, więc byłaby świetna okazja poeksperymentować. I właśnie dlatego ten sok dostaje ode mnie miano "Soku Dnia" 🙂
    Pozdrawiam!

  60. iMilk z dwóch powodów – mleko uwielbiam, ale niestety nie mogę pić, więc wszystko co jest alternatywą mleka biorę z zamkniętymi oczyma! Po drugie połączenie syropu z agawy, wanilii i cynamonu brzmi niesamowicie smacznie 🙂

  61. Jak dla mnie zdecydowanie 2, green który tak Tobie nie przypadł do gustu 🙂
    Uwielbiam selera naciowego w każdej postaci a do tego ta świeżość z ogórka i cytryny, słodycz z jabłka i samo zdrowie z sałaty i szpinaku. Myślę że jak najbardziej trafione dla mnie połączenie. A do tego zielony to mój ulubiony kolor więc jak mogłabym się nie skusić na tę pięknie zieloną butelkę! 😉

  62. Nr.3 Połączenie brzmi nadzwyczaj interesująco. Tym bardziej że jestem uzależniona od nerkowców. A nie mrowiąc już że jest tam sok z agawy za którym szaleje. Super było by spróbować takiego " Mleka".

  63. nr 1 lemoniada między innymi z Cytrynka napewno orzezwia od rana i daje pozytywnego kopa na to by dzisiejszy dzien przezyc lepiej niz wczorajszy 🙂

  64. Myślę że moim ulubionym sokiem byłby sok numer 6 ponieważ kocham buraczki i jestem fanką takiego zestawienia smaków. Jestem fanką imbiru który świetnie rozgrzewa. Mylę że ten sok Napewno zasmakowalby mojemu podniebieniu

  65. Nr 1 lemoniada miedzy innymi z cytrynka napewno orzzezwia od rana i daje pozytywnego kopa na to by dzisiejszy dzien przezyc lepiej niz wczorajszy! 🙂

  66. Myślę ze chciałabym wypróbować sok IYellow.
    Zawsze do świeżego ananasa podchodziłam trochę jak do "jeża"- a ten sok mam nadzieję pomógłby mi polubić smak tego bardzo zdrowego owoca 🙂

  67. Zdecydowanie moim faworytem byłby nr 5. IYellow – soczysty, egzotyczny, rześki, zakręcony ananas + pyszne, chrupiące jabłko z dodatkiem elektryzującej mięty to jak powiew lata, wakacje na Hawajach w sam raz dla energicznej, ćwiczącej, zakręconej osoby 😀

  68. Lemonade by wypiła,
    gdy się tylko obudziła,
    bo jej składnik oko cieszy,
    do lepszej formy depeszy.
    Pieprz cayenne? – Ostra zabawa!
    Dzięki niemu "boczek" spada.
    Zaś cytrynka? Witaminki!
    Odporność nabiera minki.
    Jest też trochę w niej słodkości…
    …od agawy…przecież tłuszczyk nie zagości!
    "Sto kalorii? Bardzo proszę!
    Poczuć się jak piórko skuszę!"
    Zaś woda witalność sprawi,
    a zdrowie chętnie zabawi!
    ….hmmm, aż tak się rozmarzyła,
    że się w wszystkich zadurzyła.
    Lecz gdy myśli już zebrała,
    Pierwszy sok z grupy wybrała!

  69. Moim faworytem jest sok numer 6-iRed. Ponieważ miałam przyjemność spotkać się z tym smakiem uważam, że ten sok przypadłby do gustu wielu osobom -mimo warzywa jakim jest BURAK ! Jest to świetny sposób dostarczenia porcji warzyw i owoców ,których nie mieliśmy odwagi połączyć. Uważam , że warto gdyż może zastąpić nam nie jeden smakołyk

  70. Moim faworytem jest sok numer 6-iRed. Ponieważ miałam przyjemność spotkać się z tym smakiem uważam, że ten sok przypadłby do gustu wielu osobom -mimo warzywa jakim jest BURAK ! Jest to świetny sposób dostarczenia porcji warzyw i owoców ,których nie mieliśmy odwagi połączyć. Uważam , że warto gdyż może zastąpić nam nie jeden smakołyk

  71. Moim faworytem jest sok numer 6-iRed. Ponieważ miałam przyjemność spotkać się z tym smakiem uważam, że ten sok przypadłby do gustu wielu osobom -mimo warzywa jakim jest BURAK ! Jest to świetny sposób dostarczenia porcji warzyw i owoców ,których nie mieliśmy odwagi połączyć. Uważam , że warto gdyż może zastąpić nam nie jeden smakołyk

  72. Hej Tipsi 🙂
    Ciężko się zdecydować, oczywiście patrząc na to od razu w głowie wybiera się nr.5, ale zastanawiając się jeszcze trochę jeśli miałabym wybierać, wybrałabym nr.3. Jestem weganką od około 3 tygodni i strasznie trudno jest znaleźć odpowiedniki poprzedniego jedzenia dlatego gdy tylko widzę coś takiego to jestem w niebie, wypróbowałam już mleka owsiane, sojowe i ryżowe ale wszystkie smakują okropnie może to dałoby radę.
    Post świetny bo od razu ma się gotowe pomysły na pomieszanie smaków w domowych koktajlach, a każdy nowy przepis zwiększa u mnie szansę, na przystosowanie się do nowego stylu życia 🙂

  73. Najchętniej wszystkie! Uwielbiam zdrowe soki. Najbardziej intrygujący jest nr 3. Waniliowe mleko z nerkowców musi być pyszne i na pewno genialnie poprawia humor 🙂 Do tego cynamon i agawa, które kojarzą mi się z domową granolą. Pycha!!

  74. Moim faworytem jest sok numer 6-iRed. Ponieważ miałam przyjemność spotkać się z tym smakiem uważam, że ten sok przypadłby do gustu wielu osobom -mimo warzywa jakim jest BURAK ! Jest to świetny sposób dostarczenia porcji warzyw i owoców ,których nie mieliśmy odwagi połączyć. Uważam , że warto gdyż może zastąpić nam nie jeden smakołyk

  75. Myślę, że najlepszym smakiem byłby sok IRed z marchwią i burakami 🙂 Imbir jako tako nie jest zachwycający w smaku, ale bardzo zdrowy. Uważam, że ten smak będzie najlepszy, ponieważ uwielbiam marchewkę (zawsze wyjadam z ogródka), poprawi koloryt, a po za tym nie ma nic lepszego na cerę. 🙂 Buraki z kolei świetnie się łączą z marchwią jako sok, nadają takiej słodkości przez co soki są bardzo smaczne. Jeśli chodzi o cytrynę i jabłko… jabłka mogę jeść tonami, a cytrynę .. lubię jej kwaskowy smak, a w połaczeniu z marchwią i burakami myślę, że może wyjść coś naprawdę pysznego. 🙂

  76. Numer 1!

    źródlana woda siły mi doda,
    cytryna wjedzie jak malina,
    agawa będzie jak elektronaprawa,
    a cayenne ustrzeże od wojen * 🙂

    *w sensie wojen wewnątrz organizmu, typu choroby, inne niedogodności:)

  77. Dla mnie z pewnością ulubionym sokiem byłby numer 6 – iRed. Juz sobie wyobrażam ten smak! Sok z marchwi, jabłek i cytryny piję dosyć często, ale nigdy nie wpadłam na to, zeby połączyć te owoce i warzywa z burakiem, którego tak uwielbiam! Lekka słodycz buraka dodatkowo przełamana przez nutę imbiru, który pewnie niezle podkręca 'atmosferę' i zwraca uwagę swoją pikantną nutą – to musi byc mieszanka wybuchowa :))

  78. Moim zdecydowanym faworytem jest sok o numerze 3. IMilk.
    Chyba każda z nas zdaje sobie sprawę z tego, że owszem soki oczyszczą nasz organizm jednak niekoniecznie będą smakować jak schłodzona lemoniada z lodem i kolorową słomką.
    Spośród wszystkich podanych wyżej soków najbardziej urzekł mnie właśnie ten o numerze 3. A to za sprawą ekstraktu z wanilii, którą osobiście uwielbiam 🙂 Mam nadzieję, że jej zapach pomoże mi nie tylko uwierzyć w właściwości tych soków, ale także pokochać ich smak 🙂 Życzę tego zarówno sobie jak i każdej z Was 🙂
    Serdecznie pozdrawiam

  79. Nr 2
    I GREEN jak dla mnie to powinno sie to nazwać herbata dla Papaja. na pierwszy rzut oka przypomina zielona herbatę, której jestem amatorka, a tu taka niespodzianka. W życiu nie piłam takiej mieszanki wybuchowej zieleninki i bardzo chętnie spróbuję; )

  80. Zdecydowanie nr 5 ! Ananas, jabłko i mięta brzmi jak pozytywne połączenie i przepis na kobietę! Każda z nas ma coś w sobie z jabłka – lubimy uwodzić, kusić, czuć się kobieco. Każda z nas ma w sobie coś z ananasa – jesteśmy słodkie i egzotyczne, a także coś z mięty – lubimy świeżość, nowość, niekonwencjonalność. Całe zestawienie moim zdaniem to przepis na współczesną kobietę 🙂

  81. Moim zdaniem wszystkie soki maja ciekawy i bogaty sklad, ale ja wyczekiwalabym caly dzien do tego ostatniego, szostego, IRed. Juz jego kolorystyka i nazwa przyciaga moja uwage, bo uwielbiam kolor czerwony, a po za tym namietnie pije kazdego dnia przecier marchwiowy, przeciez swietnie wplywa na cere, a jablko to podstawa mojego drugiego sniadania, od dawna wiadomo, ze jabuszka maja swietny wplyw na trwienie. Tak jestem ciekawa tego smaku, ze sama sprobuje skomponowac sobie taki koktajl 🙂 Trzymaj kciuki kochana zebym nic nie zepsula 😀

  82. Oczywiście nr 1 ! Kwaśna nutka podkrecona orientalną słodyczą i ostro popieprzona – to wszystko na raz = mieszanka wybuchowa, a któż jej nie lubi?
    Wszystkie inne drinki również mają ciekawe witaminki, jednak moje serce podbił nr1, mam nadzieje, że zaprzyjaźnimy się na dłużej 🙂

  83. Buraczek dzięki antocyjanom opóźnia proces starzenia się,
    Marchewka pomaga uśmiechniętej buźce mieć ładny kolor skóry,
    Cytrynka poza tym że pobudza dodając energii to jeszcze odkwasza organizm ! 🙂
    Jabłuszko likwiduje dyskomforty trawienne bo działa moczopędnie, chroni przed zaparciami…
    Imbir świetnie rozgrzewa ( i działa przeciwbólowo co w czasie okresu jest nieocenione! <3 ) ….
    Więc którą buteleczkę bym wybrała? Oczywiście IRed, nr 6 🙂 Mój organizm byłby dumny i zadowolony z mojego wyboru ! 🙂
    Pozdrawiam 🙂

  84. Najbardziej przypadł mi do gustu NR. "1". Lubie orzeźwiające smaki cytryny w połączeniu ze słodką agawa i do tego jeszcze odrobina pikanterii. Czyli mieszanka wybuchowa (detoksowa) dzięki tym smakom po pierwszym łyku mamy przed oczami gorące słońce , słodkie owoce i pikantne lato czego można chcieć więcej.

  85. Soczek nr 5 Yellow. Po pierwsze bo niezły ze mnie ananas. Po drugie jestem jak dzika mięta- posadzisz w jedno miejsce a po chwili jestem wszędzie. Po trzecie jestem jak jabłko czasami twarda z kwaśną miną, czasami miękka i delikatna ale zawsze z pestką w środku 😀 charrakterna !

    Pozdrawiam :*

  86. nr 4!
    Uwielbiam połączenie soków warzywnych z owocowymi, często sama przygotowując koktajl owocowy dorzucam do niego ogórka czy szpinak, gdyż nie zmieniają one smaku koktajlu, natomiast wzbogacają go o substancje odżywcze. Ponadto codziennie piję butelkę wody z cytryną (dla zdrowotności) i jem 2 jabłka dziennie (podobno zjedzenie jednego jabłka dziennie powoduje, że lekarz nie będzie już nam wcale potrzebny, natomiast powinno się jeść dwa jabłka w ciągu dnia – rano dla urody, a wieczorem dla dobrego zdrowia :)). Dlatego też smaki zawarte w soku nr 4, byłyby dla mnie idealnym połączeniem! 🙂

  87. Zdecydowanie i bezapelacyjnie nr 4 IGreen
    Uwielbiam wszystko co jest ze szpinakiem. Na surowo do kanapki,w koktajlach,do obiadu z innymi warzywami i makaronem/kaszą
    Dzięki codziennej obecności warzyw w mojej diecie córeczka też je polubiła
    Zawsze rano robimy wspólnie koktajle
    I nie ważne już nawet czy wygram czy nie Ja czuję się wygraną bo Gabrysia bierze ze mnie przykład i to kiedyś zaprocentuje
    Pozdrawiam

  88. a mi najbardziej podoba się napój nr 6. marchew to jedno z moich ulubionych warzyw, a i soki z niej są najlepsze 😉 cytryna towarzyszy mi na co dzień i często ją dodaję do wody, jabłko jest rewelacyjne na regulację trawienia ;p, a imbir ma zbawienny wpływ na cały organizm. to też jedna o ulubionych mych przypraw 😉 bardzo wyrazista. te buraki to tak pominę raczej, ale w całości mogą się dobrze komponować 😉

  89. Nie dość że nerkowiec, nie dość że cynamon, wanilia… to jeszcze ta mleczna nazwa! Milk, czyli sok z numerkiem 3, to zdecydowanie mój faworyt! Tyle składników co kocham w jednej butelce…marzenie 😉

  90. Najbardziej przypadłby mi do gustu sok nr 5. Uwielbiam miete! Pije ją każdego dnia, a w połaczeniu z ananasem musi super smakowac:)

  91. Moim faworytem zdecydowanie jest IYellow! 🙂 Połączenie ananasa z miętą to mój ulubiony smak, który często wykorzystuje w domowych lemoniadach 🙂

  92. nr 5 IYellow bylby moim faworytem! Ananas, jablko i mieta to smak wakacji, ktorych nie moge sie doczekac. 🙂 Uwielbiam spozywac te owoce, bo doskonale smakuja a na dodatek swietnie nawadniaja organizm (tlumia uczucie pranienia, co dla mnie jest rewelacja, poniewaz czesto mam uczucie 'kaca' mimo, ze nie spozywam napojow wyskokowych 🙂 Mieta nadaje otrzezwienia, ktore przydaje sie podczas pracy.. Nic nie robic tylko pic! 🙂

  93. Mój typ to sok z numerkiem 5 (IYellow). Dlaczego? Uwielbiam ananasa! Jak go nie kochać? Nie dość, że wspaniale smakuje to idealnie sprawdza się podczas odchudzania dzięki swojej zawartości błonnika. Ten pyszny owoc magicznie usuwa toksyczne produkty przemiany materii i na dodatek daje uczucie sytości. Kolejnym produktem tego "eliksiru" jest JABŁKO! Przeważnie codziennie zjadam chociaż jedno jabłko. Warto zadbać o swój układ odpornościowy i dostarczyć mu witaminy C. Ten owoc mogę jeść pod każdą postacią – mus, sok, jabłko pieczone. Bez znaczenia! Jest pyszne i odkwasza organizm, ponadto jest bogatym źródłem potasu. Całości dopełnia MIĘTA. Często używam jej pijąc zwykłą wodę z cytryną, albo dorzucam do soków owocowych, które sama wyciskam. Jestem wielką fanką mięty, nie tylko ze względu na jej smak ale również dlatego, że dobrze wpływa na procesy trawienne organizmu, usprawnia pracę jelit oraz oczywiście ORZEŹWIA! W upalne i gorące dni nie ma nic lepszego niż szklanka zimnej wody z listkiem mięty w środku. Wybrałam ten sok z prostej przyczyny. Każdy z jego składników jest stałym bywalcem w mojej diecie i nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej. Mimo, że wybór był trudny (miałam na oku jeszcze dwa inne soki) to numer 5 jest moim niekwestionowanym faworytem. Byłabym niezmiernie szczęśliwa mogąc go spróbować i połączyć przyjemne z pożytecznym – zafundować sobie kurację oczyszczającą i delektować się tym wspaniałym smakiem!

    Pozdrawiam gorąco
    Ania 🙂

  94. Moje serce podbiłby sok nr 5. Smak ananasa kojarzy mi się z tropikami. A ja uwielbiam ciepło i tropiki! Idą ciepłe dni, czas powoli szykować się do zakładania bikini. Dzięki pysznemu smakowi przeniosłabym się myślami w te słoneczne strefy. Połączenie jabłka i mięty orzeźwiłoby mnie zaś w tym cudownym gorącym świecie i popchnęłoby mnie do energicznego działania!

  95. Zdecydowanie nr 3 :). A dlaczego? Składniki jak marzenie, kojarzą mi się z wakacjami i bezludną wyspą. Nie mam pojęcia dlaczego moja wyobraźnia mi to podpowiedziała, ale przyznacie, że jest to dość przyjazna perspektywa ;). Dodatkowo uwielbiam nerkowce. Dodatek wanilii i cynamonu powoduje, że rozpływam się na samą myśl ;). Zdecydowanie chciałabym tego spróbować! 🙂

  96. Moim ulubionym sokiem Cleanse Me stałby się na pewno IMilk, z pozycji 3 ;-). Dlaczego? Kocham cynamon! Dodaję tę cudowną przyprawę dosłownie do wszystkiego. Nie dość, że cudownie pachnie i smakuje oraz ma właściwości zdrowotne, to jeszcze jest naturalnym afrodyzjakiem! 😀 W połączeniu z wanilią stanowi ucztę dla zmysłów. Mmmmm… Cóż jeszcze znajdziemy w soku IMilk? Orzechy nerkowca! Cenię ja za naturalną słodycz i bogactwo związków mineralnych. Jako naturalne źródło błonnika dbają o moje jelita. Jeżeli chodzi o agawę, to przyznam, że jeszcze nigdy nie piłam syropu z tego owocu, ale skoro jest uznawany za substancję słodzącą zdrowszą niż miód (!), to ja poproszę ;-)! Warto dodać, że przy ocenie smaku produktów zawsze istotnym czynnikiem powinny być ich właściwości. Dlaczego? Bo liczy się wnętrze ;)! A na szczęście, co potwierdza skład soku IMilk, nie jest prawdą stwierdzenie, że to lek gorzki najlepiej leczy :-).

  97. nr 5, połączenie jabłka z miętą już samo w sobie jest idealne, a dodając do tego ananasa, który naładowany jest dużą ilością miedzi, żelaza i manganu oraz Wit. C, które bardzo dobrze wpływają na nasz organizm a do tego wszystkiego ma działanie odchudzające. Nic dodać nic ująć!

  98. Zdecydowanie moim ulubionym smakiem byłby IYellow, doskonałe połączenie – ananasa, jabłka i mięty daje mega orzeźwienie jak również dodaje mnóstwo energii 🙂 Jak wiemy, ananas nie tylko dobrze wpływa na nasz organizm podczas "odchudzania" (dzięki zawartości bromeliny oraz biotyny) ale ma także wpływ na dolegliwości bólowe, stany zapalne oraz dba o nasze stawy, mięta natomiast ma właściwości antybakteryjne i zbawiennie wpływa na proces trawienny naszego organizmu.. no i oczywiście poza wieloma zaletami zdrowotnymi soku IYellow musi on być przepyszny! <3

  99. Cześć,

    Nie chcę, żebyś poczuła się urażona czy coś, bo naprawdę lubię czytać Twój blog i robię to często, ale mam do Ciebie prośbę, żebyś dokładniej sprawdzała czy nie robisz literówek, bo robisz ich dość sporo w każdym poście, a dodatkowo błędy ortograficzne – "bombom witaminową", powinno być "bombą". Nie wiem czy ktoś wcześniej zwracał Ci na to uwagę, jeżeli nie, to nie myśl, że to jakiś atak w Twoim kierunku, tylko po prostu będzie to bardziej estetyczne 😉

    Pozdrawiam,
    Ania

  100. nr 4!
    Uwielbiam połączenie soków owocowych z warzywnymi! Często robiąc koktajl owocowy dodaję do niego świeżego ogórka lub szpinaku (wykazuje on właściwości antynowotworowe i chroni przed miażdżycą) i nie zmieniają one znacznie smaku koktajlu, natomiast dodają wielu substancji odżywczych. Dodatkowo codziennie piję butelkę wody z cytryną (dla zdrowotności – woda z cytryną wzmacnia układ odpornościowy, układ krążenia i jest świetną profilaktyka antyrakową) oraz jem dwa jabłka dziennie (jabłka ułatwiają odchudzanie; zjedzenie jednego jabłka dziennie sprawia, że lekarz nie będzie już nam wcale potrzebny, jednak najlepiej byłoby gdybyśmy jedli dwa jabłka w ciągu dnia – rano dla urody, a wieczorem dla dobrego zdrowia :)) Dlatego też mieszanka smaków zawarta w soku nr 4 byłaby dla mnie najlepszym połączeniem! 🙂

  101. Nr 6 ( IRED) ! Wszystkie produkty które uwielbiam znajdują się w tym soku 🙂 Chętnie bym go wypróbowała. Buraki i marchew najcudowniejsze produkty jakie mogła dać nam natura Imbir? hmmm zawsze dodaje charakteru;) No i jabłuszko i cytrynkę to pewnie każdy lubi

  102. 5. IYellow
    Jako piąty sok z dodatkiem mięty na pewno orzeźwia i daję energię na resztę dnia! Ananas to świetne doznania smakowe, a ponadto niesamowity aromat, który uwielbiam! A jabłko to świetna dawka błonnika!
    To musi być pyszne!! 😉

  103. Zdecydowanie 3 IMilk. Uwielbiam wanilię i orzechy nerkowca, chociaż nigdy nie przyszłoby mi do głowy połączenie tych dwóch smaków razem. I do tego cynamon! Wydaje się być "niebo w gębie". Super pomysł, niekonwencjonalny i ciekawy. Najbardziej ze wszystkich zainteresował mnie ten smak.

  104. Myślę, że jak dla mnie wygrywa nr 3. Uwielbiam cynamon i wanilię, to moje przyprawy must have! Cynamon dodaję do kawy, musli, jogurtu naturalnego, a nawet do herbaty z cytryną i miodem. Wanilia natomiast jest idealnym aromatem do wszelakich wypieków i deserów. Jestem ciekawa jak smakują w połączeniu z nerkowcem oraz syropem z agawy. Nigdy nie miałam okazji spróbować wszystkiego razem. Myślę, że sor z nich jest dość słodki i znakomicie nadaje się na deser, zastąpi tabliczkę czekolady, czy też kawałek ciasta. Pycha!

  105. Nr 5! Po zimie czas najwyższy podkręcić organizm dużą ilością witamin i obudzić się do życia! A imbir jak znalazł na moje zimne stopy i dłonie 🙂 Oczyszczanie, odżywianie i przyjemność, wszystko w jednym 🙂

  106. Moim faworytem byłby numer pięć!
    I to właśnie na ten sok mam ogromną chęć!
    Lubię ananasa i jabłuszka smak,
    a do tego mięta, co orzeźwia tak!
    Razem te owoce z miętą połączone,
    dają świetny smak i EFEKTY WYMARZONE!
    pozdrawiam 🙂

  107. Mmmm, IGreen brzmi pysznie- każdy z jego składników mogłabym zjeść oddzielnie jak i w dowolnej kombinacji. W końcu warzywka to samo zdrowie, a jabłuszko pewnie nadaje pysznego słodko/kwaśnego posmaku ^ ^

  108. Moim faworytem jest zdecydowanie sok nr 6. Jak sama napisałaś jest to bomba witaminowa. Marchew, burak, jabłko, cytryna i imbir rewelacyjnie smakują oddzielnie a co dopiero w połączeniu. Kazdy z nas od dziecka zajadał się papkami z marchwi, poniewaz od dziejów są znane jej właściwości i wiedziały juz dawno o tym nasze babcie i mamy. Teraz często sięga się właście po najstrasze produkty, które posiadają w sobie tak cenne składniki odzywcze, mineralne i witaminy, które są potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Marchew to bogactwo m.in. potasu, wapnia, magnezu, zelaza, cynku oraz witamin m.in.: A, B, C. E, K. Często sięgam po sok z marchwi, poniewaz wpływa na regulacje trawienia, oniza poziom cholesterolu we krwi przede wszystkim cieszy mnie jak marchew wpływa na moja skóre poprawia zarówno jej koloryt jak i ogólny stan. Troszkę rozpisałam się o marchwi moze dlatego, ze jest ona częstym "gościem" zarówno u mnie na talerzu jak i w szklance 🙂 Kolejnym składnikiem soku, który wybrałam jest burak równiez znany i ceniony od dawien dawna. Nie kazdy jednak z nas zdaje sobie sprawę jakie właściwości posiada to warzywo. Dzięki niemu mamy lepszą odporność, wolniej się starzejemy i zapobiegamy nowotworom. Szkłanka soku z buraka uchroni nas od kataru, zgagi, obizy ciśnienie krwi i doda sił. Mój tata robi sok z kiszonych buraków. Smak moze nie jest jakiś rewelacyny ale patrząc i zdając sobie sprawę z tego jak korzystnie wpływa on na nasze zdrowie codziennie pije "piędziesiątke" tego wyrobu. Kolejnym składnikiem tego "cudenka" jest cytryna kazdemu dobrze znana z duzej zawartości witaminy C, jako wspomagacz naszej odporności. Jest polecana szklanka ciepłej wody z dodatkiem cytryny kazdego ranka. Sama kazdego ranka po przebudzeniu wypijam szklankę wody z cytryną, która sprawia ze czuję się orzezwiona, pobudzona i gotowa do działania przez cały dzień. W zasadzie, gdy piję zawsze dodaje do niej cytrynę, ma moim zdaniem lepszy smak i dzięki temu wypijam więcej wody, która jest tak wazna aby dostarczać ją w sporych ilościach w ciągu dnia. Imbir w mojej kuchni wykorzystywany szczerze od niedawna, choć znany jako roślina lecznicza na świecie od dawna. Dodaek imbiru poprawia trawienie ale co dla mnie najwazniejsze korzystnie wpływa na cere, pomaga walczyć z trądziikiem a przede wszystkim ma korzystnę działanie na nasze włosy ( co dla mnie osobiście jest bardzo wazne) kazda kobieta chce mieć piękne włosya takze pomaga w walce z infekcjami. Troszkę się rozpisałam na temat kazdego ze składników soku ale kazde z nich osobno są mi obecne na codzień i posiadają tyle korzyści, ze mozna by pisać bez końca. Dlatego uwazam ze chyba nie muszę przekonywać dlaczego to właśnie połączenie odpowiada mi najbardziej nie tylko ze względu na właściwości zdrowotne ale i smakowe. Rozmarzyłam się i juz chciałabym go pić 🙂

  109. Nr 6 IRed! Po zimie wspaniale uzupełnić jest niezbędne witaminy i minerały, żeby na nowo obudzić w sobie energię do życia! 🙂 A imbir jak znalazł na moje wiecznie zmarznięte stopy i dłonie 🙂 Smak, odżywienie, oczyszczenie i przyjemność w jednym! 🙂 Do tego wszystkiego jeszcze promienniejsza cera, która zaświadczy o naszym zdrowiu 🙂

  110. 5. IYellow 🙂 zdecydowanie 🙂 ananasy zaczełam jeść dopiero 5 lat temu ,(wcześniej wydawały mi się okropne)gdy po urodzeniu córeczki dostałam galaretkę z ananasem i tarte jabłko w szpitalu , to było przepyszne 🙂 od wyjścia ze szpitala jadłam ze słodyczy tylko to, przez dwa miesiące od porodu schudłam 7 kg i wróciłam do dawnej wagi 🙂 Od tej pory mam sentyment do tamtego dania 🙂 ananas , jabłko, a miętę piję 1 szklankę co dzień, więc dla mnie to połączenie jest idealne 🙂

  111. Nr 1: ILemonade (nie bez powodu nr 1 :)). Połączenie cytryny z czymkolwiek dla mnie jest mistrzowskim połączeniem i więcej mi nie trzeba. Zresztą, jak czytałam skład kolejnych to bardziej się krzywiłam niż cieszyłam, ale może to właśnie sugestia, że chociaż w jednym jest mój ulubiony składnik napojów.

  112. Najchętniej wypróbowałabym IYellow ze względu na zawarte w nim owoce oraz miętę! Ten smak kojarzy mi się z orzeźwiającym letnim napojem, byłby idealnym codziennym dodatkiem w nadchodzącym okresie :))) A słodycz ananasa przełamana miętą przenosi mnie na rajską wyspę otoczoną turkusową wodą 🙂

  113. Witam!
    Moim faworytem byłby numer pięć!
    I to właśnie na ten sok mam ogromną chęć!
    Lubię ananasa i jabłuszka smak,
    a do tego mięta, co orzeźwia tak.
    Razem te owoce z miętą połączone,
    dają świetny smak i EFEKTY WYMARZONE!!!
    pozdrawiam

  114. Wybrałabym sok numer 5 iYellow! Dlaczego? Przyszedł czas na wiosenne orzeźwienie, a mięta z pewnością tego nam dostarczy 🙂 do tego połączenie jabłka i ananasa…piłabym 🙂

  115. Myślę, że moim faworytem będzie sok nr 5. Moja Mama bardzo dba o to, żebyśmy się zdrowo odżywiali. Gdy wykryto u mnie niedobór żelaza, kupiliśmy sokowirówkę i codziennie były przygotowywane dla mnie soki właśnie z buraka z dodatkiem marchewki czy jabłka. Jednak pomimo tego, że mam 20 lat bardzo niechętnie je piłam, narzekałam.. Jednak wyniki badań po pewnym czasie były lepsze a ja w końcu zaczęłam doceniać smaki natury. Jednak po wypadku samochodowym mojej Mamy nikt już nie przyrządzał tej czerwonej mikstury dla mnie, wtedy miałam wyrzuty za wcześniejsze marudzenie…
    Niestety mamy tak, że zaczynamy coś doceniać, gdy nam tego zabraknie.. Dlatego bardzo chciałabym powrócić do smaków czerwonych soków, a kuracja cleanse me może być dla mnie kolejnym początkiem do zdrowego trybu życia…

  116. Ja bym wybrała nr 3 Milk! Bardzo lubię cynamom i wanilię w smaku, do tego ten sok musi genialnie pachnieć. Taki raj dla zmysłów 😛

  117. Kochana, nie wyobrażasz sobie, jaką mi zrobiłaś chrapkę na tego typu detoks. 🙂 Po świętach mój organizm aż się prosi o takie dopieszczenie. Jeżeli chodzi o sok to kobieca intuicja podpowiada mi, że cudeńko o nazwie IMilk podbiłoby moje kubki smakowe, a przy tym skradło serce. Oto dlaczego:
    I – idealnie skomponowane składniki, które z pewnością tworzą razem niesamowity smak;
    M – mam bzika na punkcie wanilii i cynamonu! : 3
    I – istna bomba witaminowa!
    L – lubię, gdy produkt zachęca swoim naturalnym składem w połączeniu z tym, jak się prezentuje;
    K – kolor soku wygląda tak apetycznie i słodko, że nie byłabym w stanie przejść obok obojętnie;

  118. Zdecydowanie wybieram 6! Czemu? Składniki jak najbardziej podobają mi się jako "wiecznej" anemiczce. Mam wrażenie, że takie cudo faktycznie wreszcie by mnie obudziło, zwłaszcza że ciężko jest wyrwać się z anemii, a buraczki, marchew i inne… poezja dla mojej bladej cery i wiecznie sennego ciała. 😀

  119. 5 IYellow
    Idealne jak dla mnie zestawienie smaków. Ananas jest tropikalnym owocem na samą myśl kiedy go spożywamy czujemy się jak na wakacjach popijając go na hamaku , wyobraźnia działa. Jego kształt z czuprynką już sprawia,że sama się do niego uśmiecham. Jabłuszko okrąglutkie , soczyste i chrupiące idealnie komponuje się z soczystym ananasem,dodadzą mi dużo witaminek.Mięta,tak niewinny listek a tyle może sprawić pozytywu.Pięknie się wkomponowuje w ananasa i jabłuszko. Orzeźwienie dającego kopa na cały dzień.
    Jabłko,Ananas,Mięta smaków tyle aż buzia sama uśmiechnięta.
    pozdrawiam! 🙂

  120. Ja bezsprzecznie wybrałabym numer 1!! Detoks jest dla mnie bardzo ważnym 'elementem' diety; oby oczyścić organizm sama staram się regularnie pić wodę źródlaną z cytrynką, a z racji tego, że mam dość mocny charakterek, to dzika i egzotyczna agawa i ostry pieprz cayenne byłby idealnym uzupełnieniem takiego soku! Już na samą myśl mam więcej energii i zaraz biegnę wypić kolejną szklankę wody 😀

  121. Myślę, że po świętach przydałby mi się świąteczny detoks, a z sokami "Clarify Me" byłby to na pewno skuteczny, a zarazem przyjemny czas.
    Moim faworytem byłby zapewne IMilk 🙂 Kocham wszystko co zawiera w sobie wanilię 😀 Wydaje mi się, że jest to nie tylko smaczny, ale również pożywny posiłek. Ponadto zawiera wystarczającą ilość energii, która jest niezbędna i pozwoli sprostać zadaniom, czekającym na nas każdego dnia 😀

  122. Ja wybrałabym numer @ Green -naturalne zielone jabłko, naturalny seler naciowy, naturalny zielony ogórek, naturalny szpinak oraz naturalną cytrynę. Bardzo lubię zielone świeże soki,seler naciowy świetnie oczyszcza,szpinak uwielbiam a cytryna i ogórek to coś czego jeszcze nie próbowałam łączyć,ale brzmi fajnie. Fajnie też byłoby coś nowego wypróbować tym bardziej ,że na wiosnę aż chce się odczyścić trochę organizm:) Buziaki dla Ciebie Tispi od dotąd nieudzielającej się fanki,którą zmotywowałaś poprzez pierwsze wyzwanie z mel b i trwam dotychczas w każdym Wyzwaniu 🙂

  123. Ciężko jest wybrać tylko jeden 🙂 Mój ociężały po Świętach organizm błaga o oczyszczanie, jak tylko patrzę na te soki to od razu mi lżej 🙂 Jednak po długim zastanawianiu się wybieram nr 3, IMilk. Po pierwsze nazwa kojarzy mi się z czymś sycącym ale łagodnym dla przewodu pokarmowego, po drugie kolor pastelowy, lekko różowy, kojarzy mi się z wiosną, energią, orzeźwieniem, dla mnie jest to ważne, ponieważ jemy przecież także oczami. No i ostatni najważniejszy punkt – skład! Połączenie nerkowca z wanilią jest wspaniałe i sprawdzone przeze mnie, robię samodzielnie mleko z orzechów i dodaję właśnie takie składniki. Syrop z agawy i cynamon zapewniają słodycz, która jest dla mnie bardzo nęcąca bo jestem łasuchem: ) Kaloryczność tego soku bardzo mi odpowiada, jako że ćwiczę 4 – 5 razy w tygodniu czułabym się bezpiecznie, że zapewniam swojemu organizmowi odpowiednią przekąskę, która odżywi mój organizm i doda mi energii.

  124. iYellow ! <3 jabłuszko, ananas i miętka 😀 mniam 😀 żółty jak słońce które uwielbiam i od którego jestem uzależniona bo poprawia mi nastrój 🙂 od tego soku tez bym mogła się uzależnić 😉

  125. 6. IRed chyba stworzony dla mnie, kocham sok z buraków! z każdym połączeniem smakuje nieziemsko pysznie i w dodatku bomba witaminowa, widzę też imbir który w dodatku rozgrzeje mnie zmarzlucha w nawet gorące dni. Jestem fanką zdrowych, soków sama piję dawkę takich witamin z sokowirówki.. Mam ochotę na spróbowanie tych soków,każdy skład pewnie smakuje rewelacyjnie!

  126. Zdecydowanie moim faworytem byłby nr. 6 IRed.

    Mam niski poziom żelaza.. to moja największa skaza.
    Więc wdałam się w romans z burakiem.. jest teraz moich chłopakiem.
    Co dziwne potrafimy żyć w zgodzie.. nie mówiąc o jego urodzie.
    Imbir swoją nutką pikantności.. rozgrzewa mnie do czerwoności.
    Karotenu mi nadal brakuje.. bladość mą cerę ujmuje.
    Witamin z owoców nigdy dość.. razem kilogramom damy w kość.
    Tak więc zabieram się za ćwiczenia.. czas iść spełniać własne marzenia

    nie wiem co mnie wzięło na rymy, trochę pewnie przereklamowane, ale co tam. Pozdrowionka Tipsi!

  127. Ja stawiam na nr 5, iYellow, czyli ananas, jabłko i mięta. Moim zdaniem to najlepsze połączenie. Słodycz ananasa, jabłka i orzeźwiający smak mięty pobudzi cały organizm do pracy. Ananas ma wspaniałe wartości odżywcze, lecznicze i oczyszczające. Dodatkowo wspomaga odchudzanie. Ma duzo witamin a w polaczeniu z rownie wartosciowym jablkiem tworzy bombe witaminowa, lecznicza i zarazem niesamowicie smaczna. Mieta dodaje orzezwiajacego smaku oraz wspomaga prace jelit co pomaga przejsc taka kuracje oczyszczajaca w przyjemny i bezproblemowy sposob. 🙂

  128. 3. IMilk – ten smak zrobił ma smaka;). Skład tego soku bardzo ale to bardzo mnie zaciekawił, i byłaby to dla mnie ogromna radość abym mogła go spróbować. Staram się zdrowo odżywiać ale soki z firmy Cleanse Me są wspaniale skomponowane i spożywanie ich to zdrowie a zarazem przyjemność sama w sobie.

  129. 5. IYellow

    Ananas jest smaczny:
    Słodki, nie kwaśny.
    Jabłko kusi wyglądem i zapachem,
    Chętnie je zjadam przed śniadaniem.
    Mięta na ból brzucha to mój faworyt,
    Do tego ma ładny zielony koloryt.
    Jeśli coś ma dać zdrowie i szczęście,
    Musi zawierać ananasa, jabłko i miętę!

    🙂

  130. Według mnie moje serce podbije sok nr 1 ILemoniade. Nigdy wcześniej nie próbowałam tak zróżnicowanego soku. Przyznam szczerze, że od dawna próbowałam do jakiegokolwiek soku dodać pieprz cayenne ale trochę się boję, że przeze mnie cały sok będzie trzeba wyrzucić. Nigdy tak bardzo nie eksperymentowałam z sokami, dlatego że potrafię do blendera wrzucić tylko szpinak, pomarańczę, jabłko i marchew – tak najczęściej wygląda mój sok. Niestety na taką kurację jednodniową nie mogę sobie pozwolić z własnej kieszeni ale byłabym bardzo zadowolona wygrywając ten konkurs. Następnym składnikiem w tym soku jest naturalny ekstrakt z agawy – szczerze muszę przyznać, że nigdy nie próbowałam, a także moje poszukiwania raz poszły na marne, bo ciężko znaleźć w moim małym miasteczku tak świetne składniki. Wydaje mi się, że jeżeli chciałabym sama zrobić takie soki, bo dzięki Tobie Tipsi oraz tej stronie znam ich składniki to i tak by się to niestety nie udało. Dlatego bardzo zależy mi na oczyszczeniu mojego ciała, szczególnie, że zaczęłam zdrowo się odżywiać już od jakiegoś czasu, a od 2 tygodni ćwiczę i biegam. Niestety jeszcze nie widzę efektów poza wspaniałym samopoczuciem ale chciałabym w końcu osiągnąć to czego pragnę najbardziej na całym świecie – wymarzoną sylwetkę! 🙂
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję Tobie za każdy motywacyjny post i że dzięki Twojej stronie na facebooku podniosłam tyłek z kanapy, a po pracy ubieram się w sportowe ciuchy i ćwiczę! :*

  131. Zdecydowanie nr 6. Uwielbiam połączenie buraka i marchewki. Jestem wegetarianką więc taki soczek oczyścił by mój organizm dodatkowo zapewniając porządną dawkę żelaza. ten piękny głęboko buraczany kolor i słodko kwaśny smak, ahhh… Na samą myśl ślinka leci. Poza tym na ten mieszany okres kwietniowy (kwiecien plecień bo przeplata trochę zimy trochę lata) taka bomba witaminowa z IMBIREM zdecydowanie podbiłaby moje serce <3

  132. Ciężko jest wybrać tylko jeden 🙂 Mój ociężały po Świętach organizm błaga o oczyszczanie, jak tylko patrzę na te soki to od razu mi lżej 🙂 Jednak po długim zastanawianiu się wybieram nr 3, IMilk. Po pierwsze nazwa kojarzy mi się z czymś sycącym ale łagodnym dla przewodu pokarmowego, po drugie kolor pastelowy, lekko różowy, kojarzy mi się z wiosną, energią, orzeźwieniem, dla mnie jest to ważne, ponieważ jemy przecież także oczami. No i ostatni najważniejszy punkt – skład! Połączenie nerkowca z wanilią jest wspaniałe i sprawdzone przeze mnie, robię samodzielnie mleko z orzechów i dodaję właśnie takie składniki. Syrop z agawy i cynamon zapewniają słodycz, która jest dla mnie bardzo nęcąca bo jestem łasuchem: ) Kaloryczność tego soku bardzo mi odpowiada, jako że ćwiczę 4 – 5 razy w tygodniu czułabym się bezpiecznie, że zapewniam swojemu organizmowi odpowiednich składników i energii.

  133. Dobra no to zaczynam. Wybieram nr 6 IRED. Zaczynam coś zmieniać w swoim życiu, zaczynam zmieniać siebie i przede wszystkim swoje ciało. Detoks po świętach to idealny pomysł, dodałby mi energii i otrzymanie go do dałoby mi większych skrzydeł i motywacji do ćwiczeń na siłowni.

  134. Nr 6 iRed
    Marchew, buraki, cytryna, jabłko, imbir – takiego połączenia jeszcze nie próbowałam, ale skoro każdy składnik z osobna uwielbiam to połączenie ich może być interesujące 🙂 Potrzebuja detoksu, właśnie rzucam palenie po raz tysięczny w ciągu ostatnich 4 lat, ponieważ chcę walczyć o swoje zdrowie. Zdrowo jem, ćwiczę, ale mimo wszystko potrzebuję detoksu, pomóż Tipsi, nie mam czasu by codziennie przygotowywać sobie soki w sokowirówce a do wakacji jeszcze dobre 3 miesiące… Może taki zestaw posmakowałby mi i dodał energii na tyle, że udałoby mi się chociaż raz w tygodniu odpalić sokowirówkę? Warto zaryzykować 🙂

  135. Wybieram nr 2 🙂 Uważam, że sok jest idealnie skomponowany, zawiera w swoim w składzie i warzywa i owoce. Dodatkowo smak zostanie przełamany nutą cytryny i zielonego jabłuszka, które powinny orzeźwić i dodać energii oraz cennych witamin. Jest to ogromna bomba składników odżywczych, zawartych w szpinaku, który jest bogatym źródłem witamin A, C, K, B2, B6, a także fosforu ,cynku, błonnika, selenu (właściwości antynowotworowe), a co najważniejsze nienasyconych kwasów omega -3, których niestety większości w codziennej diecie brakuje. Z kolei seler naciowy jest znany ze swoich właściwości leczniczych, wpływa pozytywnie na układ nerwowy, a dodatkowo obniża ciśnienie tętnicze krwi. Zawiera także dużo wapnia, potasu i cynku, a także nieco magnezu i żelaza. Seler jest niskokaloryczny, przyspiesza trawienie i likwiduje zaparcia. Ja ze względu na problemy z włosami, aby je wzmocnić, wprowadzam do swojej diety właśnie seler. Podoba mi się to, że w składzie soku zawarty jest również naturalny ogórek, który często niestety jest pomijany w diecie ze względu na niską wartość odżywczą. Ogórki oczyszczają organizm z toksyn, odkwaszają, usuwają nadmiar wody z organizmu, świetnie sprawdzają się jako składnik maseczek, toników itp. To także bogate źródło potasu. Cóż tu więcej pisać… Zostaje już tylko pić! 🙂

  136. iyellow Cleanse Me byłby moim faworytem smak ananasa zbliża nas do Egzotyki a tym samym daje radość i wolność smak jabłka doda słodko kwaśny smak oraz poczucie zdrowia na zakończenie mięta doda świeżość i energii

  137. Osobiście myślę, że moim ulubionym byłby IMilk. Dlaczego? Cóż, dzień bez czegoś mlecznego, to w moim przypadku (tak jak w Twoim kurczaka :)), dzień stracony, choć w istocie ten napój z tradycyjnym mlekiem niewiele ma wspólnego. Za to KOCHAM orzechy nerkowca. To moja zdecydowana słabość, nigdy na kilku się nie kończy, także myślę, że zdecydowanie ten przemówiłby do mnie najbardziej. 🙂

  138. Moim zdaniem to zestawienie bezapelacyjnie wygrywa IYellow. Osobiście wręcz ubóstwiam połączenia jabłko-mięta, jest tak niebywale energetyzujące, a do tego smaczne. Nie miałam okazji skonfrontować tego smaku w połączeniu z ananasem, podejrzewam natomiast, że całość uzyskała lekką słodycz i nutę intensywnego ananasowego aromatu. Nie przyszłoby mi na myśl, by zrobić takie połączenie, ale teraz wszystko przede mną. Kolejny krok – zmajstrować koktajl/sok mięta-jabłko-ananas! Już mi się uszy trzęsą na samą myśl 🙂

  139. Numer 3 iMilk !:) To wspomnienie dzieciństwa… Uczucie beztroskiego życia połączone ze ZDROWYM szaleństwem to zapewne wybuchowa mieszanka z nutą czułości wyssanej z mlekiem matki. Mleko to pierwotny pokarm człowieka ,który dostarcza wiele składników odżywczych ,m.in. wapń, fosfor ,witamina B12, witamina A, fosfor, więc juz posiada wartość dodaną:)) Cała finezja mleka polega na jego delikatności i smaku ,który jest NIEZIEMSKI i mógłby konkurować z samą ambrozją z Olimpu ( pozdrawiam panią polonistkę:D) Mmmm….

  140. 3. IMilk , bo… KOCHAM CYNAMON <3 dodaje go do czego tylko mogę 🙂 poza tym lubię też wanilię, a połączenie z agawą i nerkowcem wydaje się ciekawe.. Przyznam szczerze, że takiego mixu nie próbowałam, ale w życiu przecież należy spróbować wszystkiego 😀

  141. Zdecydowanie wybrałabym smak nr 6;)))) jestem totalnie zakochana w burakach;))) dzięki swojemu smakowi, kolorowi i soczystości mogłyby pojawiać w mojej diecie codziennie;))) surowe, gotowane, pieczone są rewelacyjne w każdej postaci a oprócz tego są wspaniałym źródłem wielu pierwiastków mineralnych: żelazo, wapń, magnez, potas, mangan, sód, fluor, cynk i tak rzadko spotykane w warzywach cez i rubid;))) Uwielbiam buraki, więc sok nr 6 jest moim numerem 1;))))

  142. Moim faworytem jest IMilk, ponieważ bardzo mnie zaskoczył! Byłam pewna, ze będzie to mleko krowie, na szczęście nie było i mogę spokojnie je pić bez obawy na rewolucje pokarmowe 🙂 Wanilia, nerkowiec, syrop z agawy… nie wiem jak wam, ale mi ślinka cieknie na samą myśl! Pycha!

  143. Witam serdecznie 🙂 wydaje mi się ze moim faworytem był by sok nr 6. Marchew zielone jabłko burak cytryna I imbir są to produkty których często używam w kuchni. Chociaż musze się przyznać ze jeszcze nigdy nie próbowałam ich razem w jednym połączeniu , ale bardzo chętnie spróbuję; ) pozdrawiam

  144. Zdecydowanie numer 5: Yellow! Uwielbiam zawarte w nim smaki, każdy z osobna. Słodki jak miód ananas w połączeniu ze słodko-kwaskowym smakiem jabłek i wszystko okraszone orzeźwiającą nutką mięty – zdecydowanie mój faworyt! 🙂

  145. Oj na pewno nr 3 IMilk!!! Kocham słodkości i codziennie zmagam się z pięknie wyglądającymi słodyczami na półkach sklepowych i u mnie w domu..Jako jedyna z domowników sprzeciwiam się fast food'om i braku warzyw i owoców w codziennej diecie! Jestem instruktorką tańca i prowadzę zajęcia taneczne "Dance&Fit" dla kobiet, gdzie staram się również uzmysławiać naszym kochanym kobietkom o zdrowym jedzeniu. Walczę, by przekonać mamę i siostrę, że tzw. "zielonki", czyli koktajle z zielonych warzyw i owoców są mega pyszne 🙂 Może bardziej przystępna wersja koktajli zdrowia, czyli IMilk w końcu je do tego przekona?

  146. Sądzę, że moim faworytem byłby sok nr 1 iLemonade. Połącznie słodyczy agawy, ostrości pieprzu cayenne oraz kwaśnej cytryny to idealna bomba smaku i energii na cały dzień. Po wypiciu tego soku na pewno nie zabrakłoby mi energii do działania! I do ćwiczenia! Pozdrawiam! 🙂

  147. Każdy z soków ma pysznie brzmiący skład, ale po chwili namysłu wybieram numer 2 🙂 Połączenie szpinaku i cytryny jest jednym z moich ulubionych w tego typu sokach. Zielone jabłka pochłaniam tonami, a jako że sałata ma mało kalorii wspomaga mnie w walce o lepszą sylwetkę. Seler naciowy podobnie do Ciebie pewnie bym jakoś przebolała 😉 Duży łyk warzyw z pewnością doda mi energii na cały dzień.

  148. IMilk! Połączenie tych wszystkich składników może być spełnieniem marzeń moich kubków smakowych! Wanilia i cynamon to smaki, którym nigdy nie mogę się oprzeć, a w połączeniu z mlekiem to już całkowity raj ! 🙂 Nie dość, że zdrowe, to jeszcze dobre – a przecież nic więcej do szczęścia nie jest nam potrzebne. 🙂

  149. Wybieram nr 6 – bo jabłko to mój ulubiony owoc (pektynki!), marchew przyda się, by poprawić koloryt skóry po zimowym deficycie słońca, a burak zapobiegnie moim stanom anemicznym (w ogóle jego działanie krwiotwórcze jest z korzyścią dla każdej kobiety, w końcu trochę tej krwi nam ubywa co miesiąc). Dobre, tradycyjnie polskie i w dodatku odtruwają. Swoje chwalimy!

  150. Zdecydowanie numer 5 🙂 uwielbiam wszystko co miętowe począwszy od pasty do zębów (oczywiście nie zajadam się nią :D), a skończywszy na miętowych czekoladkach, po których najcętniej zamieszkałabym na siłowni 🙂 a jeszcze w połączeniu z jabłkiem i ananasem… MIODZIO!! <3

  151. nr 6 – przez pół roku mieszkałam w Indiach i to połączenie smaków stanowiło obowiązkowy punkt w codziennym jadłospisie 🙂
    Przy temperaturze około 35 stopni taki sok stanowił idealne śniadanie, zaraz po wypiciu wody prosto z młodego kokosa! Po sześciu miesiącach wróciłam do Polski z idealną cerą i odżywionymi włosami, zdecydowanie zawdzięczałam to tej "boskiej mieszance" 😉

  152. Nr 5 – yellow! Uwielbiam jabłko z miętą do picia, kocham jeść ananasa, więc połączenie tych trzech składników gwarantuje niebo w gębie 🙂

  153. Uważam, że najbardziej do gustu przypadłby mi sok number 5, czyli IYellow . A dlaczego ? Hm , chyba to są składniki, ktore połączone ze sobą najbardziej do mnie przemawiają. Lubię popijać rożne soki i napoje , nie mogę się przemóc, aby zmienic nawyki i przyzwyczajenia i sięgać po wodę zamiast po kaloryczne napoje, które niszczą organizm . Właśnie dlatego byłabym zaszczycona gdybym mogła wypróbować te soczki , zanim podejmę jakies radykalne kroki. Moze wlasnie one przypadną mi do gustu i zacznę inwestować wlasnie w nie.
    Pozdrawiam 😉

  154. Nr 3 Milk! W tej butelce nie ma ani jednego składnika, który by mi nie pasował, nie jestem pewna czy próbowałam syrop z agawy, ale z chęcią posmakuje, a cynamon i wanilia dla mnie to sama "słodycz". Niestety odkąd wiem, że warzywa są zdrowe i powinnam zjadać 5 porcji dziennie, udaję sama przed sobą, że warzywa mi smakują, choć tak naprawdę najczęściej są bo muszą być. Z Milk nie będę miała problemu 😀

  155. No.1 będzie dwójka – IGreen 🙂
    Do pełni zielonego koloru brakuje tylko green cytryny 🙂 Świetny pomysł na warzywno – owocową bombę witaminową! W szczególności witaminę C i niezbędny magnez. Właściwości oczyszczające i przyspieszające trawienie najbardziej mnie przekonują. Poza tym kocham warzywa!

  156. Dla mnie faworytem jest trójeczka 😉 a to dlatego, że uwielbiam wszystko co waniliowe! Smak stworzony dla mnie

  157. Nie mogę się zdecydować pomiędzy iMilk i iYellow. 😀 iMilk- dlatego, ze absolutnie uwielbiam wanilię, a cynamon dodaję do większości śniadań, bo przecież rozgrzewa i ma same świetne właściwości ❤

  158. Moim zdaniem najlepszym sokiem musi być sok nr.6 . Tak jak napisałaś musi mieć w sobie olbrzymią ilość witamin , które poprawi nasze samopoczucie. Uwielbiam połączenie buraków z jabłkiem i te oto połączenie jest bardzo często gościem na moim stole . Piję też często kawę z cynamonem i imbirem i jeżeli w soku jest zawarty imbir na pewno musi być bardzo smaczny. Reasumując idealny smak soku nr 6 poprzez idealne połączenie składników i moc witamin na pewno byłby moim faworytem

  159. Buteleczka IRED 😉
    Wydaje się być najsmaczniejszy. W celu kreatywnego uzasadnienia stworzyłam wierszyk 😉
    Pewnego słonecznego dnia,
    najsmaczniejszy sok musiałam wybrać Ja !
    Decyzja była ciężka i wielka,
    gdyż pyszna jest każda butelka.
    Zielona, biała, miodowa..
    moim zdaniem najlepsza wydaje się być bordowa!
    Sok ten szalony, świeży i zdrowy,
    ma skład jakże szalony.
    Imbir rozgrzewa do czerwoności
    ale nie tylko on!
    Bo burak też się w składzie gości.
    Marchew mistrzowsko wpływa na skórę,
    a dzięki cytrynie nie muszę się obawiać o wichurę.
    Pyszne zielone jabłko też jest do butelki wciśnięte,
    kto ten sok wypije to do cleanse me poczuje mięte.
    Czyż nie jest cudnie pić zdowo i przyjemnie?

  160. Numer 5 ! Pyszne połączenie moich ulubionych owoców i ożeźwiającej mięty! Trafia w moje gusta w 100%! A działanie ananasa widzę coraz bardziej!

  161. Numer 6 IRed bo zawiera marchew i buraki! Ja niestety nie posiadam sokowirówki i nie mogę sobie pozwolić na robienie takich zaawansowanych soków 😉 a jezeli chodzi o sok z burakow to wlasciwie nigdy nie mialam okazji takiego sprobowac a szkoda bo buraki uwielbiam w zupie, czy na cieplo jako surówkę!!! Pozdrawiam Sara

  162. 5. IYellow – Ponieważ połączenie ananasa, z jabłkiem oraz miętą tworzy mój ulubiony smak, bardzo wyśmienity do wypicia, Ananas jest stosowany m.in. w leczeniu infekcji układu oddechowego, w celu poprawy trawienia czy pomocniczo w gojeniu się ran i złamań, a nawet w celu usunięcia pasożytów przewodu pokarmowego.Jabłka neutralizują toksyczne substancje, obniżają poziom „złego” cholesterolu i wspomagają prawidłowe trawienie. To także dobre owoce na odchudzanie. To przecież żaden wysiłek, a słodka przyjemność, więc zamiast jedzenia tony tych jabłek w domu, chciałabym spróbować je w tym soku.Liście mięty
    mają także właściwości przeciwbakteryjne i nieznacznie uspokajające. Kiedy cierpisz na dolegliwości żołądkowe, mięta powinna być pierwszą rzeczą, o której pomyślisz: napar zmniejszy bóle i pomoże Twojemu organizmowi uporać się z problemami jelit.

  163. Zdecydowanie nr. 5 , ponieważ wydaje się być naprawdę dobrym połączeniem soczystych owoców i świeżych listków mięty , poza tym wręcz ubustwiam owoce tropikalne, więc dodanie do przeciętnego owocu , ananasa i mięty napewno da wspaniały wynik.

  164. Myślę, że moim faworytem byłby IMilk. DLaczego? Powodów jest naprawdę wiele. Przejrzałam wszystkie produkty i uznałam, że mój faworyt jako jedyny jest wyjątkowy. Lemoniada cytrynowa, sok z agawy, ogórki, herbata naciowa, jabłka czy szpinak, ananas, mięta, marchew i imbir… Te produkty dostępne są na każdym kroku. Butelka 300 kcal zawiera wszystko to, co lubię: nerkowca – moją ulubioną przekąskę, wanilię – przypominającą mi zapach domu (ulubiona woń i smak mojej mamy) oraz cynamon – tak wspaniale działający na figurę. Zastanawiam się jak "tłusty" jest ten napój. Osobiście lubię mleczne konsystencje, więc ten produkt ma szansę podbić moje serce.

  165. Wybieram: IYellow.
    Jeszcze zanim przeczytałam reguł konkursu to wiedziałam, że właśnie ten smak mógłby podbić moje serce. Połączenie ananasa(od którego samego zapachu cieknie mi ślinka), jabłka(które jednoznacznie kojarzy mi się z latem) oraz mięty(która każdemu napojowi nadaje nuty orzeźwienia) to idealna symfonia smaków i zapachów, uczta nie tylko dla naszych kubków smakowych lecz również dla noska 🙂 . Zanim zjem,lub wypiję cokolwiek zawsze poprzedzam to powąchaniem danego produktu… Wiem, że w tym przypadku byłoby to fantastyczne doznanie i na pewno bym się nie zawiodła.

  166. #6 iRed. Ja jestem jedną wielką bombą energetyczną. Wszędzie mnie pełno dlatego przydałaby mi się taka wielka bomba witaminowa, żeby dalej móc zarażać wszystkich moją pozytywną energią 🙂

  167. Numer 5!!! O takkkkk.
    Ananas którego polubiłam dość niedawno ale jego składniki takie jak magnez, błonnik, fosfor, wapń, witaminy grupy B, kwas foliowy i jego właściwości lecznicze i oczyszczające – sprawiły że się do niego przekonałam. Często urządzam sobie w domu koktajle – różne mieszanki. Ale znajdziecie u mnie w domu dużo warzyw i owoców – dzięki którym mam mnóstwo energi nie tylko na sport i treningi które nam organizujesz:) Ale też dla dwójki moich dzieci.
    A co do soku to kocham miętę często piję wodę z mięto i nawet dodaje sobie ją wszędzie bo uwielbiam jej smak. Dlatego też niezwykle miło byłoby wypróbować tych ,,eliksirów'':)

  168. Jako,ze znam działanie Ilemoniade, gdyż sama przyrządza sobie taki napój gdy mam potrzebę oczyszczenia organizmu i znam jego efekty oraz smak tym razem postawilabym na IMilk.IMilk zawiera ekstrakt z orzechów merkowca, które poza działaniem detoksykujacym wpływają takze na podniesienie serotoniny w mózgu.A sądzę,ze każdy lubi byc szczesliwy

  169. Jak dla mnie zdecydowanym zwycięzcą jest nr. 1. Od razu wpadło mi w oko połączenie mojego ulubionego porannego napoju (wody z cytryną) z pieprzem cayenne. Myślę, że kwaskowy smak cytryny w połączeniu ze smakiem bardzo ostrego pieprzu (do którego zresztą przekonał mnie mój Narzeczony i to dzięki niemu dodaje teraz do mojego życia trochę więcej pikanterii 😉 ) zapewni moim kubkom smakowym fajne doznania. O agawie szczerze mówiąc nigdy wcześniej nie słyszałam, ale już nadrobiłam swoje zaległości. Tym samym dowiedziałam się, że jest ona wykorzystywana do produkcji tequili, która należy obok wina do moich faworytów alkoholi. Razem mieszanka ta może okazać się naprawdę niesamowita i z chęcią bym jej spróbowała!

  170. Z opisu stwierdzam, że moim faworytem byłby iMilk.
    Cynamon i wanilia to jest to, co Niebieska lubi najbardziej ^^
    Uwielbiam wszystko co ma w sobie naturalną wanilię, a nie syntetyzowaną chemicznie etylowanilinę…
    No i cynamon, którym namiętnie dodaję do jabłecznika, maseczek do twarzy i peelingu kawowego <3

    I ostatnie – ta butelka jest najbardziej kaloryczna ;P
    Nie mam obsesji na liczenie kalorii, a wręcz przeciwnie – mam wtedy większą motywację na dłuższe i intensywniejsze treningi – bo w końcu trzeba to spalić ;P
    Z resztą zazwyczaj smakują mi rzeczy wysokokaloryczne, więc skoro do wyboru jest 5 rodzajów soków, to ten najbardziej kaloryczny na 99,9% będzie mi smakował najbardziej ;P
    Ale o tym musiałabym się przekonać na własnej skórze ^^

  171. Mogłabym się zatracic w buteleczce nr 3.Butelka jakże mleczna idealnie podkreśla mnie cała w jednym soku:).
    Uwielbiam wanilie;waniliowe serki jogurty,desery i lody..Niektórzy nawet twierdzą,że nasiaknelam wanilia, ale to wina mojego żelu pod prysznic i kremu kakaowo waniliowego,po którym pachne cała waniliowo:)
    Wspomnę też o cynamonie.. On również towarzyszy mi w ciągu dnia. Dodaje go na śniadanie do owsianki i lenu połączonego z płatkami i miodem. Cudownie też smakuje w kawie która cukruje cukrem cynamonowym.
    Święta w tym roku zaskoczyły mnie cynamonowym urokiem..
    W koszyczku wielkanocnym znalazłam lizak cynamonowo-jablkowy:).

    Kuracja ta dzięki mlecznej butelce w jakis sposób mogłaby zastąpić mój sentyment do tych produktów,
    a syrop z agawy i naturalny nerkowiec byłby dla mnie zagadką smakową.

    Pozdrawiam,
    Natalia.

  172. Wybrałabym w ciemno nr 3 – IMilk, uwielbiam orzechy nerkowca a jeszcze nigdy nie próbowałam ich w postaci soku ! Uważam, że to genialny pomysł aby połączyć je z cynamonem i słodką wanilią, to musi być bardzo zaskakujące doznanie smakowe 🙂

  173. Moim faworytem smakowym jest IYellow. Połączenie tak orzezwiajacych smaków ananasa i jablka doprawione swieza miętą musi smakowac doskonale. Sol z jabłek i mięty przypomina mi wakacyjne pobyty u mojej babci na wsi. Ona zawsze robila przepyszny sok jabłkowy dodajac liście mięty. Prawie zapomnialam juz ten smak. Chcialabym znowu poczuc sie jak na kolanach u babci w sadzie pijac IYellow. Dodatkowo smak ananasa na pewno podkreca całość. Ta kuracja to dla mnie marzenie. Od 4 lat próbuje oczyścić swoj organizm różnymi dietami ale efekty są marne. Jako studentka nie mogę sobie pozwolić na takie drogie zakupy. Proszę, pomóżcie mi poczuć się wyjatkowo, chociaz przez chwilę:)

  174. Jako,ze znam działanie napoju oczyszczajacego typu Ilemoniade, gdyż sama przygotowuje sobie takie napoje oczyszczające i znam jego efekty oraz rewelacyjny smak tym razem postawilabym na a IMilk. IMilk zawiera ekstrakt z orzechów nerkowca , który poza działaniem detoksykujacym organizm wpływa również na podniesienie poziomu serotoniny w mózgu.A sadze, ze każdy lubi być szczesliwy

  175. 5! nie ma nic bardziej orzeźwiającego niż mięta z jabłkiem, do tego przekorny słodko-kwaśny ananas! Zdrowo i smacznie! Właściwie można pić go i na poprawę humoru i do motywacji podczas biegania i do oczyszczenia organizmu. Do tego piękny, słoneczny kolor. Aż chce się pić!

  176. Clenese Me Yellow 5 please, mięte mogła bym jeść jak królik garściami, ale ona sama jest niewystarczająca, a przecież ma być to kuracja oczyszczająca. uwielbiam soki, a to połączenie jest miksem idealnym. Przywrócić w sobie energię.. chyba o to mi najbardziej chodzi 🙂

  177. Moim faworytem jest ostatni z sok IRed. Dlaczego?
    1. imbir- jest on jednym z głównych składników w mojej kuchni. Od dawna jest wiadomo, że ma on wiele właściwości leczniczych. Jest dobry dla takich którzy często uskarżają się na zimne ręce oraz stopy (czyli ja :D), ponieważ poprawia on krążenie. W Azji jest on znany i bardzo popularny szkoda, że w Polsce jeszcze nie.
    2- marchew- hmmm lubię ją lecz niestety nie jadam jej często. Czytałam w internecie, że pomaga ona na trawienie.
    3- jabłko- kocham jabłka:D Kojarzą one mi się zawsze z domem i szarlotką mojej babci. Więc nie mogło ich zabraknąć w soku który wybrałam. Dzięki wujkowi Google wiem, że jabłka wzmacniają odporność, odkwaszają nasz organizm z toksyn oraz pomagają w odchudzaniu (co u mi osobiście nie jest potrzebne). Są one stosowane dla urody. Czyli w skrócie jest za co je kochać dodatkowo są jeszcze bardzo dobre.
    4- cytryna- ojoj z nią jest najtrudniej, ponieważ niezbyt za nią przepadam, ponieważ jest bardzo kwaśna. Z doświadczenia jednak wiem, że idealnie komponuje się z rożnymi sokami oraz zwykła wodą. Pewnie każdy jadł lub pił cytrynę podczas grypy lub przeziębienia, ponieważ zawarta w niej witamina C wspomaga odporność lecz nie każdy wie, że cytryna pobudza wydzielanie enzymów trawiennych i procesy trawienne, przyśpieszając samooczyszczanie organizmu – to ważny składnik diet odchudzających.
    5- buraki- piękne duże i czerwone o dosyć specyficznym smaku. Robimy z niego barszcz czerwony na święta lub inne potrawy, nie doceniamy ich zdrowotnych zalet. Burak ma w sobie antocyjanom, dzięki któremu mamy lepszą odporność, wolniej się starzejemy i zapobiegamy wystąpieniu nowotworów.

    Przyznam rozpisałam się trochę lecz chciałam dokładnie napisać dlaczego wybrałam dany sok. Dla mnie nie jest najważniejszy skład lecz właściwości poszczególnych składników. Dodatkowo nigdy nie piłam takiej mieszanki i jestem jej bardzo ciekawa.

    Pozdrawiam,
    Aneta

  178. Ja zdecydowanie obstawiam numer 6. Kocham imbir i jabłka, za to ciężko mi jakoś oswoić się z burakiem. Mam świadomość, że jest ultra zdrowy i wspomaga oczyszczanie wątroby etc., ale , jak już się zdecyduję, muszę go sobie wpychać na siłę. Tutaj wydaje się być idealnie "przemycony" (:

  179. Stawiam na 5. IYellow
    Biorąc pod uwagę zestawienie smaku jabłka z miętą można być pewnym, że sok zadziała orzeźwiająco, zaserwujemy sobie wyśmienity efekt podając go schłodzonym. Ananas jako dodatek będzie gwarancją wartości energetycznej owej mikstury. Bez wątpienia to zestawienie smaków nie pozwoli opaść z sił. Dlatego po ten sok sięgnęłabym jako po pierwszy 🙂

  180. IGreen
    dlaczego? Bo moj maz nienawidzi wszystkiego co zielone. A ja wprost uwielbiam! Zreguly odmawiam sobie bo gotowac 2 obiady przy pol rocznym malcu? Pewnie daloby rade ale wiadomo nie chce sie. A taki napoj zawierajacy wszystko co chcialabym zjesc i to jeszcze zamkniete w malej buteleczce! Pycha 😀
    btw jestem wierna fanka Twojego bloga jeszcze podczas ciazy go czytalam i ogladalam metamorfozy czytelniczek, teraz sama walcze i mam nadzieje ze kiedys odwaze i ja wsylac swoja metamorfoze 🙂

  181. Mianuje nr 3 – IMilk!
    Zawiera w sobie egzotyczne składniki, które w Polsce znaleźć w świetnej jakości nie jest łatwo. To, co wprost od natury, jest najlepsze, a wierzę, że te egzotyczne składniki (wanilia, cynamon, poniekąd nerkowce) firma Cleanse Me wyselekcjonowała tak, by były najwyższej jakości, co pozwoli mi przenieść się najpierw na Sri Lankę – gdzie można zdobyć najlepszy cynamon, a następnie do lasów tropikalnych Ameryki Południowej, skąd wanilia pochodzi i pić IMilk niczym ayahuascę. Właśnie takiego oczyszczenia potrzebuję.

  182. Moim ulubieńcem byłby zapewne numer 5, ponieważ lubię zarówno ananasa, jabłka, jak i mięte. Nr. 5 kojarzy mi się ze słońcem i z latem, z odświeżeniem i dużą ilością pozytywnej energii 🙂 Pozostałe smaki ciężko jest mi sobie wyobrazić, ale zestawienia składników są naprawdę ciekawe i chciałabym ich spróbować. Dbanie o zdrowie stało się ostatnio również moją pasją. Jem dużo owoców i warzyw oraz ćwiczę jogę. Bardzo chętnie dopełniłabym mój program oczyszczania o te cuda 🙂 Pozdrawiam, Jaśmina.

  183. Gdybym miala mozliwosc, wybralabym numer 2 🙂 dlaczego, bo osobiscie uwazam, ze to strasznie ciekawe polaczenie wszystkiego co nie lubie 😀 wiec moze wszystko razem bedzie mialo znosny smak i przekonam sie do czegos takiego jak szpinak albo seler 😉

  184. Wszystkie soki aż się proszą o spróbowanie, jednak moje największe zainteresowanie wzbudził ILemonade. Został on moim faworytem ze względu na bardzo ciekawy skład. Od pełnej witamin cytryn, przez słodkość agawy do ostrego cayenne. Jestem wielką fanką zestawień przeciwnych smaków, typu słodki- ostry i to pewnie dlatego nie mogę go nie spróbować. Po świętach wielkanocnych u BABCI ta kuracja stanie się zapewne moim wybawieniem.
    pozdrawiam 🙂

  185. Każdy z tych soków kojarzy mi się z jakąś porą roku w Polsce. I Green ma składniki dojrzałej wiosny-sałata, szpinak-wszystkie te produkty królują na ryneczkach, I Yellow byłby idealny na orzeźwienie podczas letnich upałów, I Red ma składniki Polskiej jesieni, gdy liście spadają z drzew warto zafundować sobie bombę witaminową z dodatkiem imbiru, lecz najciekawszym dla mnie smakiem będzie I Lemonade. Uwielbiam pić wodę z cytryną, ale nigdy nie pomyślałam, aby zmieszać ją z pieprzem cayenne! Myślę, że byłoby idealnie zacząć pierwsze słoneczne tygodnie wiosny od takiego detoksu! 🙂
    Pozdrawiam

  186. Z pewnością sok nr 3. Nerkowce, agawa, wanilia, cynamon, czy może być coś lepszego dla największej fanki słodkości? To musi być nieeeebo ;D a w dodatku samo zdrowie, nic, tylko się cieszyć (i pić pić pić )! Jedynka również brzmi interesująco, jako że uwielbiam ostre smaki! 😉

  187. Dla mnie zdecydowanie 6.

    Kiedy byłam dzieckiem na siłę "wciskano" we mnie czysty sok z buraka, co zaowocowało traumą i odrzuceniem tego ultra zdrowego warzywa na wiele lat. A potem odkryłam CUD w postaci połączenia jabłka i buraka i mózg mi się odblokował, hemoglobina podwyższyła i świat ogólnie stał się piękniejszy, 😀 więc chętnie spróbuję owego cudu w formie wzbogaconej dodatkami, w postaci soku nr 6. 🙂

    Pozdrawiam, Ines

  188. Wybieram sok nr 6, z racji tego, iż po zimie organizm stęsknił się za pełnowartościowymi warzywami i owocami, jak wiadomo marchew i buraki wspaniale odkwaszają a imbir ma niezwykłe właściwości lecznicze… Oczywiście nie zapominam o cudownych właściwościach cytryny i jabłka pełnych antyoksydantów… Ten alkaliczny specyfik pełen na pewno oczyściłby i odnowił mój organizm przygotowując go do podjęcia dalszego wyzwania w postaci odpowiedniej diety i ćwiczeń. 🙂

  189. Ile pyszności!! :O <3
    hm.. skoro muszę wybrać jeden, to wybieram nr 3. IMilk <3
    uwielbiam przygryzać orzechy nerkowca, niestety nie miałam okazji spróbować smaku agawy, ale mam nadzieję, że będzie mi to dane 😀 wyobrażam sobie smak podobny do aloesu – mniam! 🙂 do tego aromatyczna, pobudzająca zmysły wanilia <3 i lekko piekący cynamon… "niebo w gębie" 🙂

  190. Ja zdecydowanie czekałabym na IMilk'a! Cynamon, wanilia i mój ukochany nerkowiec w jednej butelce, na dodatek działające cuda dla mojego organizmu? 3x TAK 😀

  191. Długo się zastanawiałam, który byłby moim faworytem. A rywalizowały ze sobą IMilk, ILemonade i IYellow.
    Zwyciężył ten pierwszy czyli IMilk, prawdziwa wanilia, i cynamon już od zawsze są w moim sercu i jadłospisie.
    W akademiku, móc spożywać dane soki miałabym cudowny dzień o rozmaitych smakach. Na
    na IMilk czekałabym najbardziej!
    Po za tym cynamon jest cudowny w zimie w połączeniu z imbirem cudownie rozgrzewa i nie powoduje żadnych efektów ubocznych jak chili, a sezonach ciepłych daje niepowtarzalny smak potrawom i mrożonej kawie!

  192. Tipsi świetnie to zrobiłaś, że nie widać komentarzy przynajmniej wiadomo, ze każdy pomysł będzie indywidualny 🙂

  193. Moim największe faworytem wśród podanych soków Cleanse me byłby iGreen. Jest on połączeniem smaków , które chyba każdemu od razu kojarzą się ze zdrowym trybem życia. Jako osoba kochająca sport, uwielbiam jeść warzywa i owoce, a akurat w tym soku znajduje się mieszanka moich ulubionych darów natury. Dlatego bardzo chętnie spróbowałabym je, połączone w jednym soku wszystkie razem i myślę, że możność wypicia go 2 razy w ciagu dnia będzie powodowała jeszcze większy uśmiech na mojej twarzy. Pozdrawiam , Marysia.

  194. Wydaje mi się, że moim faworytem zostałby nr 6. Uwielbiam wszelkiego rodzaju soki z marchwią, mam jasną karnację i soki marchwiowe i tabletki z B-karotenem chronią mnie wiosną przed uczuleniem słonecznym, którego niestety zdarzało mi się w przeszłości doświadczać. Drugim cennym dla mnie składnikiem jest sok z buraka – świetnie wpływa na parametry morfologiczne krwi, a to ze względu na zawartość substancji działającej jak ludzka erytropoetyna. Jako honorowy krwiodawca nie mogę nie docenić wartości tego składnika. Często jadam w barku wegetariańskim, który serwuje świeżo wyciskane soki i "marchew, burak, cytryna" to jeden z moich ulubionych. Imbir na pewno dodaje mu ciekawego posmaku i dodatkowo pobudza metabolizm. Na pewno chętnie spróbuję! 😉

  195. Zdecydowanie NR 5 – jabłka – smak dzieciństwa (sad u Dziadków i niezapomniany smak i zapach jabłek i gruszek); mięta – obowiązkowy składnik w mojej kuchni – zimą herbatka, latem – z wodą stanowi najlepszą formę orzeźwienia; ananas – sama słodycz 🙂

  196. Oczywiście moim faworytem byłby nr 1, gdyż:
    (L)ubię
    (e)ksperymentować,
    (m)ieszać
    (o)rientalne
    (n)iebanalne
    (a)romaty,
    (d)elektować się
    (e)gzotyką!

  197. Zdecydowanie numer 5 🙂 Ananas zawsze uwalnia w moim organizmie uczucie szczęścia i radości 🙂 Za pomocą jego smaku nawet w zimę czuje się jakbym była na rajskiej wyspie w otoczeniu palm i promieni słonecznych 🙂 Jego połączenie z jabłkiem i miętą zapewne tworzy sok, który pobudza nie tylko ciało ale również zmysły, które są uśpione po zimie 🙂

  198. Zdecydowanie nr 5 – jabłko – smak dzieciństwa (niezapomniany smak jabłek i gruszek w sadzie Dziadków); mięta – bardzo ważny składnik w mojej kuchni – zimą – w postaci naparu, latem – z wodą stanowi genialne orzeźwienie; ananas – sama słodycz 🙂

  199. Wydaje mi się, że moim faworytem zostałby nr 6. Uwielbiam wszelkiego rodzaju soki marchwiowe. Mam jasną karnację i szczególnie wiosną potrzebuję B-karotenu, który chroni mnie przed uczuleniem słonecznym, którego niestety zdarzało mi się doświadczać. Jako honorowy krwiodawca nie mogę nie docenić wartości soku z buraka, który zawiera naturalny odpowiednik ludzkiej erytropoetyny i dzięki temu wpływa na poprawę parametrów morfologicznych krwi. Często jadam w barku wegetariańskim, który serwuje świeżo wyciskane soki i "marchew, burak, cytryna" to mój ulubiony. Imbir na pewno dodaje mu ciekawego posmaku i dodatkowo pobudza metabolizm. Chętnie sama wypróbuję kurację na sobie! 😉

  200. Najbardziej do gustu przypadłby mi Sok nr 1: iLemonade (chociaż trochę obawiam się tego pieprzu cayenne) oraz Sok nr 5: iYellow. Pomimo, że mam już 22 lata i staram się dbać o siebie, to jak do tej pory nie stosowałam żadnego oczyszczania – dlatego może z tymi sokami powinnam przeżyć swój pierwszy raz.
    Poza tym, lubię eksperymentować jeśli chodzi o napoje: woda z cytryną, limonką, zielonym ogórkiem – w tym połączeniu smakuje jak arbus 😛 Chciałabym spróbować coś nowego a nuż włącze to do swojego jadłospisu, ale wiadomo, oczyszczać się powinno raz na jakiś czas (tak się doczytałam).

    Pozdrawiam Cię Tipsy! 🙂

  201. 3! Wybieram IMilk! Bardzo smakowicie brzmi…
    Jestem łakomczuchem, nie potrafię odstawić słodyczy, pyszności jakie czychają w każdym sklepie, na półkach w domu..
    Gdybym miała okazję wypróbować IMilka, myślę, że może detoks od słodyczy, odzwyczajenie siebie i organizmu od słodkości stało by się znacznie łatwiejsze…i przede wszystkim możliwe.

    Pozdrawiam, Klaudia 🙂

  202. Kocham świeże soki ! Najbardziej pysznie według mnie prezentuje się nr 5 ananas, jabłko, mięta- wakacyjne połączenie smaku i orzeźwienia. Coś jak drink z palemką dla fitnessowych maniaków 🙂 Butelki mają też swoje zalety- bez względu na to jaką pracę wykonujemy to o odpowiedniej porze możemy się nimi raczyć .

  203. Chociaż każdy z tych napojów ma coś w sobie co ja uwielbiam, wiem, że mogę zagłosować tylko na jeden 😀 Więc… MI najbardziej odpowiadałby smak nr 5. IYellow, ponieważ od małego dziecka uwielbiałam (i nadal uwielbiam) połączenie jabłka z miętą i sądzę, że z dodatkiem ananasa ten napój to mega odlot 😀
    Naprawdę chciałabym spróbować wszystkich, ale przede wszystkim smak, który faworyzuję powyżej 😀

  204. Według mnie wszystkie smaki mają coś w sobie, co ja serio uwielbiam, ale skoro można wybrać 1, wybieram napój nr 5. IYellow 😀
    Od małego dziecka uwielbiałam ( i nadal uwielbiam) połączenie jabłka z miętą 😀 a jak w tym napoju dochodzi jeszcze ananas to ten napój to jeden wielki odlot według mnie, bo po 1. Mięta niesamowicie orzeźwia, a po 2. Jest na pewno 100% bardzo smaczny! 😀 Naprawdę chciałabym go spróbować 😉

  205. Jak dla mnie numer 6 wygrywa! A to dlatego, że ma w sobie mój ukochany imbir <3 uwielbiam go *.* Imbir ma wiele cudownych właściwości 😉 jako dodatek do herbatki i jako napar do picia to moje ulubione wersje. Bardzo lubię smak imbiru, delikatnie mrowi w język i po wypiciu jest mi tak cieplutko w brzuszku 😀 w zimę codziennie piję herbatkę z imbirem i zawsze mam cieplutkie dłonie i stópki 😉 Ponadto nr 6 IRed ma w sobie cytrynkę ( wit. C ) <3 oraz przecudowną marchewkę 😉

  206. Wybrałabym ostatni z napojów czyli IRed. Cały skład to wszystko co lubię i często umieszczam w swoim jadłospisie. Powiem szczerze nie pomyślałam o tym żeby te wszystkie składniki połączyć. Kwaśna cytryna, ostry imbir, słodka marchewka, soczyste jabłko oraz charakterystyczny smak buraka. Razem i osobno, bomby witaminowe i smakowe byłyby dla mnie najlepszym wyborem

  207. Myślę, że moim faworytem byłby sok nr 3. Bardzo lubię każdy ze składników tego soku oddzielnie, więc razem muszą smakować niesamowicie. Poza tym moim drugim ulubionym smakiem, zaraz po smaku czekolady z karmelowym nadzieniem, jest smak świeżej wanilii. Dodatkowo moimi ulubionymi orzechami są orzechy nerkowca, więc jest to sok wprost stworzony dla mnie 🙂

  208. Myślę że, wybrałabym nr 6. To, co mnie przekonywuje to burak i zielone jabłko w składzie. Mam "doświadczenie" w problemach trawiennych i zdaje sobie sprawe jak ważna jest zmiana jadłospisu w takich sytuacjach i dostarczanie konkretnych składników odżywczych oraz błonnika. Jabłko i buraki mają zbawienny wpływ na przemianę materii, co jest dla mnie bardzo ważne. Poza tym cytrynka – najlepsza na odporność :). Detoks przyda się każdemu, szczególnie, że wiosna i lato idą wielkimi krokami. Można "wysprzątać" organizm po zimowych ekscesach i przygotować się na zdrowszą, letnią dietę 🙂 Pozdrawiam!

  209. Sok nr 1!!!

    Zachwyca rześkością, pozytywnie nastawia do pozostałych, bardziej odżywczych, soków w ciągu dnia, i chyba właśnie dlatego od niego się ten dzień zaczyna! by pobudzić zmysły, obudzić radość i rozbudzić nowe życie w naszych komórkach

  210. Sok nr 1!!!

    Zachwyca rześkością, pozytywnie nastawia do pozostałych, bardziej odżywczych, soków w ciągu dnia, i chyba właśnie dlatego od niego się ten dzień zaczyna! by pobudzić zmysły, obudzić radość i rozbudzić nowe życie w naszych komórkach

  211. IRed!!! Przegladam wieeeele blogow o zdrowym odzywianiu, sportowym trybie życia (sama ćwiczę karate juz od 17 lat). Nie raz spotkalam się z koktajlami czy sokami z buraka w polaczeniu z jablkiem…. Niestety nigdy nie mialam na tyle odwagi zeby sama sobie takie cudo przyrzadzic, a mieszkajac w malym mieście nie uracze nigdzie w restauracjach takiego polaczenia. Wiem, ze inne owocowe na pewno są pyszne, ale czuje,ze burak i jablko może po prstu skrasc moje serce, niorac pod uwage zbawienne dla oczyszczania organizmu walory "buraczka" 🙂 to bylby moj sok na ktpry czekalabym codzienne od samego rana 🙂

  212. IYellow! Czyli nr 5, zdecydowanie! Ananas , jabłko oraz mięta, to idealne dla mnie połączenie, ponieważ wszystkie te składniki uwielbiam. Zdecydowanie jabłko, które co najmniej jedno muszę zjeść codziennie! Uważam, że jest to bardzo przyjemne połączenie, sama próbowałam zrobić wiele razy takie w domu,jednak wiadomo że wyciskane za pomocą specjalnych urządzeń, zachowują dużo więcej wartości, minerałów itd, dlatego chętnie spróbowałabym tego soku jak i pozostałych z kuracji Sleanse Me. 🙂
    Pozdrawiam :*

  213. Jestem pewna, że zakochałabym się w IMilk ze względu na idealne jak dla mnie połączenie składników. Uwielbiam orzechy a szczególnie nerkowce ze względu na ich delikatny smak. Idealnie komponują się z owsiankami, jaglankami i owocami. ( spróbuj owsianki na bazie mleka orzechowego, jest genialna! ) Dodatkowo cynamon nie dość, że wspomaga przemianę materii, to jeszcze świetnie łączy się z orzechami. Wanilia doda zapewne nieco słodyczy, do której mam sporą słabość. Strasznie chciałabym spróbować IMilk, poza działaniem musi być naprawdę pyszniutki! 🙂

  214. Myślę, że moim ulubieńcem byłby sok o numerze 3. Wprawdzie najchętniej wybrałabym czekoladę ;), ale skoro takiego soku nie ma, to mogłabym ją zastąpić wanilią, którą także ubóstwiam. Sok o smaku wanilii to prawie jak deser 🙂
    Ps. Swoja drogą bardzo ciekawią mnie takie kuracje oczyszczające, szkoda, że nie należy ona do najtańszych…

  215. Nr 3…dlaczego? Imilk wydaje się stanowić najoryginalniejsza kompozycja, która zdolna jest rozanielic podniebienie bogactwem nut smakowych. Jednocześnie łączy w sobie składniki, których jeszcze nie miałam okazji spróbować(nerkowiec) z tymi, po które często sięgam(cynamon).Dodatkowo jego kaloryczność daje mu możliwość stanowienia smacznego sposobu na drugie śniadanie bądź kolacje 🙂

  216. I think I milk sounds the best- what a wonderful combination of ingredients! The cinnamon and vanilla are a delicious combination! I would love to try this detox!

  217. Co do wyboru pewnie nie będę oryginalna, mam nadzieję, że z uzasadnieniem już będzie ciut inaczej. 😉 Sądzę, że najbardziej smakowałby mi JaŻółty, czyli numer 5. Po pierwsze: ananas. Tu chyba nic więcej nie trzeba dodawać. Moje pierwsze skojarzenie to wakacje, słońce, plaża na Hawajach i ja przygryzająca ogromny plaster świeżego, żółciutkiego ananasa, no po prostu żyć nie umierać. 🙂 Teraz jabłko. Hmm, duże, czerwone, soczyste, z polskich sadów, jedzone przeze mnie od zawsze z ogromną przyjemnością i to nie tylko na złość Putinowi. 😉 Na koniec mięta, aromatyczna no i zielona, a co zielone to uspokaja. 😉 Podsumowując, moim zdaniem lepszego połączenia być nie mogło. Egzotyczny ananas zapewne świetnie się uzupełnia z typowym polskim jabłkiem, do tego wszystkiego jeszcze mięta niczym wisieńka na torcie. Mogłabym pić i pić. 😉 Pozdrawiam! 🙂

  218. Jestem rozdarta między "milk" a 'yellow".
    Cynamon skrzętnie upycham gdzie się da. Do budyniu, do ciasta, do naleśników, do lodów, do soków, do kawy, do szejków, do bananów ! Nie wiem już za co go tak uwielbiam, ale nie zamierzam przestać.
    Sądzę, że połączenie delikatnych nerkowców i wanilii z cynamonem jest mieszanką wybitnie, przynajmniej dla mnie, interesującą.
    Chodź z drugiej strony ananas i mięta… już na samą myśl dostaję dreszczy, chodź może to zimno 😛 *ja się pytam gdzie ta wiosna ? :< *
    Nie mogę nikogo z nich faworyzować to było by wobec tych smaków nie fer. Każdy jest oryginalny, niepowtarzalny.
    Tak więc pozostanę niezdecydowana wobec tego konfliktu i liczę na przebaczenie. 😀

  219. Mój faworyt ? Hmm… To trudne pytanie , ale patrząc na składniki jakie są wykorzystane do produkcji soków , to najbardziej przypadł mi do gustu iMilk , delikatne połączenie orzechów nerkowca, syropu z agawy , wody źródlanej, cynamonu ze szczyptą wanilii, mmmm brzmi przepysznie ❤❤

  220. I think imilk sounds the best! What a great combination of ingredients-I think that the Cinnamon and Vanilla combination would be delicious and I love a nice, creamy mix. All of them sound really tasty, but I know that I would like imilk the most. I would love to try this detox!

  221. Myślę, że IMilk czyli nr 3 😉 byłby moim ulubieńcem, ponieważ kocham cynamon i mogłabym dodawać go dosłownie do wszystkiego, niestety nie zawsze pasuje haha 😀 . Mam nadzieje, że jest wyczuwalny 😉 Odkąd przeczytałam o tych sokach marzy mi się wypróbowanie ich i sprawdzenie czy są warte. Wszystkie wydają się super, nawet Green, zielone soki są super 😀 Jednak ten z cynamonem przemawia do mnie najbardziej. Zastanawiam się tylko czy byłby bardziej słodki czy nie 😉

  222. Sok nr 3 IMilk, ze względu na cynamon i na wanilię. Cynamon i wanilia, zarówno w smaku jak i w zapachu dają mi uczucie hmm spokoju? Takiego pełnego chillu 🙂 Poza tym oba te smaki/zapachy kojarzą mi się troszeczkę z moimi erotycznymi wizjami 😀

  223. 3.IMilk, gdyż…

    Ten smak musi być definicja kobiecości.
    Jak wiadomo mleko (nawet z orzechów) i wanilia, dosłodzone syropem to nic innego jak smak pysznych lodów waniliowych. Gdy połączymy je z ogniem cynamonu i przelejemy do butelki otrzymujemy ogień i lód istniejące razem w pełnej harmonii w małym zamkniętym pudełku, a takie połączenie drzemie w każdej z nas !

  224. Po świętach czas na nowe wyzwanie, iGreen wrzucę na śniadanie.
    Seler naciowy mi nie straszny, kiedy w spodniach boczek ciasny.
    Taki sok to pierwszy krok, detoks, odchudzanie i o figurę dbanie. 🙂

  225. Witam 🙂
    Według mnie najlepszym smakiem z soków, które opisałaś jest smak soku nr 5 – IYellow. Uważam tak, ponieważ ananas, jabłko i mięta to cudowne połączenie. Odświeżające, pyszne i trafiające w mój gust. Pracując w banku często czuję dużą presję z czym dobrze radzi sobie mięta, która zawsze mnie uspokajała i dodawała "otuchy" na resztę dnia. Ananas nadaje świeżości i egzotycznego posmaku, pozwala się rozmarzyć, pomyśleć o weekendzie czy nawet wakacjach 🙂 Za to jabłka zawsze były moimi faworytami wśród owoców 🙂 Pysznie smakują, są łatwo dostępne, dobrze łączą się z innymi owocami, w postaci soków, przekąsek czy w sałatce.
    Pozdrawiam i czekam na wyniki 🙂

  226. Zawsze chciałam spróbować takiego rodzaju detoksu, diety sokowej:-) widzę tutaj Idealna możliwość na poznanie niewiarygodnie kuszacych smaków 🙂
    Nr 6 to mój faworyt, jestem przekonana o idealnym smaku tej wersji smakowe.
    Jednakże moim marzeniem jest wyprobowanie jakiegokolwiek z tych nieco egzotycznych i pełnych witamin soków, które w zupełności zaspokoją moje zapotrzebowanie i pomogą mi w walce o lepsze ciało do wakacji <3 pozdrawiam Tipsi :-*

  227. IYellow nr 5 ! Uwielbiam owoce a ananas plus jakbłko to podstawa w mojej diecie, połączone z dodatkiem mięty tworzy meszanke wybuchową w sam raz na piękną słoneczną pogodę 🙂 Jestem kobieta aktywna i uważam że taka mieszanka owoców daje niezłego kopa na cały dzień. Tworzyłam różnego rodzaju koktajle, smoothie, napojów z ananasem jak i z jabłkiem z miłą chęcią spróbowałabym i takiej eksplozji 🙂 Pozdrawiam.

  228. Do konkursu i ja się zgłoszę,
    Chętnie o takie soki poproszę.
    W mym jadłospisie kuracja ta zagości,
    O IYellow mówię w szczególności!
    Po nim napewno mi się polepszy,
    A jego skład jak dla mnie najlepszy!
    Bo kto by nie lubił ananasa i jabłka,
    Chyba tylko jakaś wariatka! 😉
    Ja doskonale nadaje się do tego,
    By przetestować coś tak oczyszczającego! 😉

  229. Myślę, że najbardziej odpowiadałaby mi butelka "Milk". Od dziecka uwielbiam świeże- słodkie smaki. Smak wanilii jestem moim ulubionym!

  230. 5! Uwielbiam ananasa i wszystko co jej z nim związane a zwłaszcza soki,jabłko wiadomo ze zdrowe no i na koniec mięta orzeźwiająca mmm chciałabym spróbować tego orzeźwiającego polaczenia

  231. Moim numerem 1 bylby z pewnoscia trzeci sok- MILK! Zawiera top produkty, jesli chodzi o moje kubki smakowe:) po pierwsze jestem uzalezniona od orzechow, a nerkowce sa moja ulubiona przekaska, dodaje je tez do dan glownych;) nie spozywalam ich nigdy w postaci płynnej, wiec to jest żelazny powod by wreszcie sie przekonac jak taki sok smakuje 😉 Dalej cynamon, bez ktorego kawa to juz nie to samo oraz slodka wanilia, mmm;)

  232. Moim zdaniem, opierając się na wróżeniu z obrazka i kilku zdań tekstu, najlepszy dla mnie byłby soczek numer 5, Yellow 😀 Czytając skład (a raczej smak) od razu na myśl przyszedł mi tymbark jabłko-mięta 😀 A on kojarzy się z wakacjami i wszystkim co dobre 😀 Ogólnie, takie połączenie jest bardzo zgrane, potrafi być mocno orzeźwiające, i na pewno oczyszcza… przynajmniej duszę 😛 Co do ananasa nie jestem pewna… Ale dobry jest, więc może będzie pasować do wspaniałej reszty 😀
    Inne też pewnie byłyby niezłe, ale jednak numer 5 najbardziej do mnie przemawia ^^

  233. iYellow!
    Owoce uwielbiam, owocowe mam imię, jakby jeszcze owoce dały mi więcej siły do życia to chyba zamieniłabym się w owoc! 🙂 W mojej diecie owoce zaliczam do podstawowej grupy, chętnie sprawdziłabym ten napój (zwłaszcza, że do wszystkich moich miłości związanych z tym sokiem dolicza się nazwa, zawierająca mój ulubiony kolor!) i ta mięta! Oczyszczenie- przybywaj!

  234. Z wielką przyjemnością wypiłpiłm numer 1 lemonade 🙂 uwielbiam każde połączenie cytryny,kojarzy mi się to z latem, na które juz tak długo czekam,cudownie jest wypić coś takiego żeby się od razu orzezwic 🙂 może wtedy prysznic nie będzie potrzebny:) hihi

  235. Hmm… sam takich rzeczy nie pije, ale moja dziewczyna szaleje za detoxami, wyciskanymi burakami (uwielbiam sprzątać po tym kuchnie…) i inny zdrowymi fanaberiami. Myślę więc, że idealną niespodzianką byłby dla niej sok numer 5, ponieważ czuć od niego miętę. Tak samo, ja ja czuję miętę do niej.
    A poza tym to nie będę musiał walczyć ze ścierką w kuchni sprzątając po niej 🙂

  236. Numer jeden. Pieprz ceyanne jestem od niego uzależniona nie wyobrażam sobie dni bez niego pewnie bym dodała więcej do soczku:)

  237. Ciśnienie coraz wyższe, tętno coraz szybsze…
    Tak własnie reaguje mój organizm na myśl o wypiciu kompozycji nr 1. Połączenie cytryny pobudzającej wydzielanie enzymów trawiennych, przyśpieszając oczyszczanie organizmu, ostrego pieprzu kajeńskiego regulującego przepływ krwi od głowy do stóp, zarówno w tętnicach, jak i w żyłach, ekstrakt z Meksykańskiego rdzenia agawy słodko stymulujący doznania wprawiając moje kubki smakowe w orgazm, a na koniec orzeźwiająca woda źródlana…
    To musi być prawdziwa orgia dla receptorów smakowych.
    Cztery bodźce smakowe w jednej butelce? ILemonade! Chce ją mieć, tu i teraz. 😀

  238. Uwielbiam soki , może nie zawsze ze wzgledu na ich smak bo nie ma co sie oszukiwać , niektóre sa łagodnie mówiac niesmaczne ale niewatpliwie wszystkie sa bardzo zdrowe i odżywcze , co do tego nie mam żadnej watpliwości , dlatego bez wzgledu na smak piję je regularnie .
    Moim foworytem jest numer 6. I Red dlaczego ? ponieważ uwielbiam słodycz buraków z jabkiem , cytryna i marchewka. Jeszcze nie dodawałam imbiru ale z nim smak może być jeszcze lepszy. Taki zestaw soków piję regularnie, nie tylko ze wzgledu na wspaniały smak ale również dlatego, że mam problem z przyswajaniem żelaza w tkankach .To jest naprawde bomba witaminowa i niesamowity zastrzyk energii na cały dzień , sprawdziłam to na własnej skórze 😉 .A co najwarzniejsze odkad piję taki zestaw soków, znacznie poprawiły sie moje wyniki krwi 😀 polecam

  239. Moim ulubieńcem byłby nr 1, ponieważ zawiera pieprz cayenne co nie jest typowym uzupełnieniem pozostałych smaków i zawsze nadaje nieco pikanterii

  240. Ja wybrałabym nr 2 -IGreen.
    Wszystkie składniki jakie są w tym soku wprost uwielbiam. Jabłka mogłabym jeść kilogramami. Nie przeszkadzałbym mi też smak selera naciowego gdyż również go bardzo lubię. W dodatku ogórek i cytryna w połączeniu z reszta składników z pewnością dodają świeżości całej kompozycji tego soku .
    Inne soki na pewno też są świetne jednak IGreen urzekło mnie połączeniem tych smaków. Gdyby zobaczyła go na półce z pewnością nie zawahałabym się go kupić 😉

  241. Nr 2 IGreen. Jestem fanką selera naciowego! Uwielbiam go chrupac na surowo 🙂 Uważam, że połączenie z jabłkiem, ogoreczkiem i cytryna z całą pewnością jest genialne 😀 Poza tym bardzo lubię wszelkie połączenia "zieleninki" w koktajlach , także myślę że ten sok byłby moim numerem 1 🙂

  242. ILemonade wymiata. Dlaczego?. Prosta sprawa. Źródlana woda energii na cały dzień doda. Gdy do gry wchodzi kwaśna cytryna wtedy metabolizm szybciej zagina. Ekstrakt z agawy chodź słodziutki i pyszny ale nie wpłynie na indeks glikemiczny. A najlepszym pogromcą zbędnego tłuszczyku jest odrobina palącego pieprzyku.

  243. Wybieram sok nr 3, ponieważ według mnie jest to najlepsze połączenie. Uwielbiam wszystko co waniliowe, a wspaniałym dodatkiem do tego jest cynamon, który świetnie rozgrzewa, co jest bardzo przydatne w te dość chłodne jeszcze dni. Kolejnym sporym atutem jest nerkowiec, orzechy świetne i zdrowe pod każdą postacią, nawet w soku! Nie zapomniano również o słodkim dodatku jakim jest syrop z agawy o bardzo niskim indeksie glikemicznym, co jest najlepszym sposobem na utrzymanie fit sylwetki, na którą ciężko pracujemy. Uzupełnieniem jest woda źródlana, która sprawdza się zawsze i wszędzie, wspaniale nawadnia i oczyszcza organizm.

  244. nr 3- IMILK. W tej butelce znajdują się składniki, które najbardziej przypadły mi do gustu. Bardzo lubię przysmak z cynamonem i wanilią 🙂 Poza tym ma największą dawkę kalorii, dlatego uważam że jest najlepszy 🙂 Według mnie i z tego co wyczytałam z składu może mieć lekki posmak słodki, co bardzo lubię:)

  245. Moim faworytem jest sok nr.6- IRed. Uwielbiam takie nietypowe połączenia m.im. buraka z jabłkiem i cytryną. Nie dość że oryginalny smak, to jeszcze mega bomba witaminowa 🙂

  246. Zdecydowanieee IRed.
    Ciekawa mieszanka buraka z cytryną i imbirem musi być naprawdę smakowita i zaskakująca. Jako bomba witaminowa na pewno mi się przyda po ciężkim dniu w szkole i treningu na siłowni 😉

  247. Zdecydowanie 5: Yellow! kolor iście wiosenny, bo przecież wszyscy szukamy słońca
    ananas oczywisty przyjaciel osób dbających o sylwetkę, cytryna-idealny zapach daje energicznego kopa, a mięta…na wiosnę wszyscy czuja miętę!

  248. Zdecydowanie numer 3. Przepadam za orzechami nerkowca. Są one w mojej diecie od wielu, wielu lat, bo są cennym źródłem żelaza, którego w mojej diecie ciągle brakuje (jestem wegetarianką). Poza tym należą do rodzajów orzechów o najniższej kaloryczności, co nie ukrywam, jest dla mnie ważne 😉 jestem ciekawa jak smakuje delikatne połączenie smaku nerkowców, ze smakiem aromatycznej wanilii oraz ostrego cynamonu.

  249. Myślę, że moim faworytem zostałby iGreen 🙂 Osobiście uwielbiam każdy ze składników, które wchodzą do tego soku, od niedawna nie mogę żyć bez selera naciowego i szpinaku, które jeszcze do początku mojej przygody ze zdrowym stylem życia uważałam za jakieś zielone obrzydlistwa. Teraz z chęcią sięgam po te produkty, a połączenie ich z innymi składnikami iGreen wydaje mi się odświeżające i napełniające energią – z pewnością jest to napój, z którym chciałabym zacząć dzień 😀

  250. IRed zdecydowanie 🙂 sama robię sobie często soki właśnie z buraka marchwi i jabłek (niestety posiadam na razie tylko sokowirówkę) z chęcią oczyściła bym sobie organizm taką kuracją przed upalnym latem pełnym pokus 😉

  251. Myślę, że byłby to numerek 5, czyli IYellow.
    Połączenie ananasa, jabłka oraz mięty byłoby moim faworytem, ponieważ jestem zdecydowanie zagorzałą fanką tych owoców od dziecka, być może dlatego, że jabłuszka i mięta kojarzą mi się z beztroskimi wakacjami na wsi u dziadków spędzonych wśród pięknych jabłonek w sadzie, w bardzo zadbanym ogródku. Mięta rosła zawsze trochę dalej, bo przy ich skromnej chatce z drewna i ona też przyczyniła się do fantastycznych wspomnień. Nie zapominając o ananasie, bo to też składnik tego fantastycznego napoju. Niestety, nie poznałam go u dziadków, ale ten owoc przypomina mi słoneczne, sielskie dni. Być może przez kolisty kształt, soczyście żółtą barwę i cudowny smak.
    Moim zdaniem połączenia smaków kuracji ''Clarify Me'' są idealne i każde z nich zakładam, że smakuje bosko! Ale jednak urzekł mnie numerek 5.
    Bo nie codziennie możemy pozwolić sobie na taki luksus, jakim jest delektowanie się smakiem tych soków. :))
    Pozdrawiam cieplutko i przesyłam trochę słoneczka dla Ciebie Dominika. :**

  252. Moim faworytem jest sok nr.6. Uwielbiam takie nietypowe połączenia m.in. buraka z jabłkiem i cytryną. A do tego sok jest mega bombą witaminową, która na pewno przyda się po okresie zimowym 🙂

  253. Zdecydowanie nr3. Przede wszystkim ukochane orzechy nerkowca oraz pyszna wanilia (w tym ekstrakt, do ktorego przygotowania sie przymierzam). Poza tym swietna nazwa – nie przepadam za mlekiem, a tak mogłabym chociaz z nazwy go wprowadzić.

  254. iRed! 6tka jest najlepsza 🙂 Tak na dobry koniec tygodnia… Marchew, buraki i imbir – czyli wszystko co uwielbiam w jednym produkcie. Marchewkę chyba każdy lubi, buraki – potrzebuję dużo żelaza więc wcinam równo, a imbir… No tak jeżeli o niego chodzi to albo się go kocha albo nienawidzi. A ja go wprost UWIELBIAM !!! Pozostałe cytryna i jabłko są dla mnie taką kropką na "i" 😉

    Muszę dodać, że widzę jeden z komentarzy, więc nie jestem tak do końca pewna czy są one niewidzialne 😉

    Pozdrawiam,
    Natka (może być i pietruchy) <3

  255. nr 6 – IRed a dlaczego? Bo uwielbiam imbir – jest super rozgrzewający, marchew zawsze daje mi kopa bo zaczynam od niej dzień, a i w ciągu dnia przegryzam zamiast słodkości czy słonych paluszków. Chciałabym spróbować połączenia buraka-cytryny i jabłka – musi dawać niezłego power'a. Myślę że taki sok byłby super świetny w przed i w czasie moich zmagań treningowych, a dodatkowy detox przyda się podczas spalania tkani tłuczonej. Nie straszny mi smak – straszne mi toksyny w moim organizmie. Jako jedyna w domu nie palę papierosów a dym papierosowy lata po moim domu jako prawowity jego mieszkaniec. Czuje że moja skóra i moje zdrowie na tym cierpi a sama czuję się jak wyrzutek na bezludnej wyspie 😉

  256. Wybrałabym sok nr3, bo ma w składzie naturalny nerkowiec. Co prawda nie do końca wiem, co to oznacza, ale smakować musi obłędnie;) Do tego cynamon i wanilia.. Czego chcieć więcej?;)

  257. Moim faworytem jest sok IYellow, ananas jako soczysty i aromatyczny owoc przeniesie mnie do świata gorącego Meksyku, który w połączeniu z pełnym witamin jabłkiem orzeźwi mój przemęczony organizm. Świeżość soku i jego intensywny słoneczny kolor sprawi, że moje ciało stanie się lekkie jak ptak, a dodatek mięty sprawi uczucie świeżego powiewu wiatru w upalny dzień na hawajskiej wyspie na którą spływają chłodne fale oceanu i doda mojemu organizmowi niepowtarzalnej energii na cały dzień!

  258. Gdybym mogła wybrać, a wybór mam
    Zdecydowana była bym na
    połączenie smakowe
    niby zwykłe, jednak bombowe
    Za zadanie ma oczyścić organizm nasz
    Toksynom mówimy "cześć"
    bo zdrowe życie chcemy dziś wieść
    W składzie natura w swej istocie
    pieprz cayenne i agawa, nie łakocie
    Źródlana woda zdrowia ci doda
    Cytryna jest nawet w stanie
    odmłodzić na ciele wszystkie panie
    Kalorii w tym prawie brak
    (Co zawsze kobiecie na diecie w smak)
    Lecz co to za napój pytacie mnie
    iLemonade po którym wypiciu żyć się chce

  259. 3, ponieważ uwielbiam cynamon, który kojarzy mi się z pierniczkami, które robiłam z mamą na święta, gdy byłam mała, fakt, że wychodziły równokształte ludziki, ale to dobre wspomnienie. A wanilia pachnie przepięknie, mogę jeść wszystko co jest waniliowe. Połączenie tych dwóch składników doprowadza moje kubki smakowe do szaleństwa. Myślę, że cynamon i wanilia w połączeniu z resztą składników jest obłędna, przynajmniej dla mnie. 🙂

  260. IRed nr 6 ,dlatego że:
    1. Burak ma niespotykane dla organizmu minerały jak cez i rubid nie wspominając o reszcie czyli żelazo, wapń, magnez, potas, mangan, sód, miedź, chlor, fluor, cynk, bor, lit, molibden, kobalt oraz kwas foliowy
    2.Działa super na układ trawienny , ponadto działa bakteriobójczo i hartuje organizm. Świeży oddech tez jest pożądany.
    3.Jabłko posiada dużo flawonoidów i kwasy fenolowe ponadto wspomaga prace serca dzięki dużej zawartości przeciwutleniaczy i potasu.
    4. Marchew źródło witamin i minerałów a ponadto obecność inozytolu wpływa super ,bo zapobiega odkładaniu się tłuszczu i cholesterolu w wątrobie.
    5. Cytryna podobnie jak marchew to źródło beta karotenu. Ma masę witamin i minerałów jak owoce powyżej ,ale oprócz tego ma terpeny ,które wspomagają wytwarzanie śliny ,które jak sama napisałaś jest bardzo ważne przy piciu tego rodzaju soków ,aby efekt był oszałamiający!

    Każda butelka jest wyjątkowa ,ale jest moim faworytem. Enjoy!

  261. IRed jest na 6. Jak dla mnie jest to idealne połączenie pysznie słodkiej marchewki i buraków, lekko kwaskowatych jabłek i wykrzywiającej cytryny , po to by zrównoważyć powstałą słodycz. Ostry imbir dodaje wyrazistości i daje kopa i na pewno przyspiesza trawienie. Wielkim plusem tego soku jest też to, że nie jest tak rzadki jak woda, wiec daje chociaż lekkie uczucie sytości, co jest niezmiernie ważne w diecie. Bo gdy w brzuchu burczy to człowiek staje sie nerwowy i nieszczęśliwy i dietę rzuca w kąt.

  262. Nr 1 byłby moim faworytem ponieważ jest to idealna kompozycja składników dla moich wygórowanych kubków smakowych. Często dają one o sobie znać podczas detoksu organizmu, który niestety nie raz musiałam przerwać ze względu właśnie na walory smakowe produktów, które stosowałam. To połączenie z pewnością przypadłoby do gustu nawet najbardziej wybrednym konsumentom, bo każda osoba dbająca o zdrowie kocha połączenie wody z cytryną, a w tym przypadku jeszcze cudowna agawa i pieprz cayenne doskonale to uzupełniają. Pozdrawiam serdecznie 🙂

  263. Ilemonade poniewaz pomimo iz cytryna jest kwaśna dla większości to ja ją uwielbiam i kojarzy mi sie z gorącym latem 🙂 a pieprz i miód są idealnym dodatkiem. Poza tym ma najmniej kcal. To połączenie smaków = petarda w ustach <3

  264. Mi osobiscie wydaje sie ze najbardziej posmakowal by mi sok nr 6 "red" moze to dlatego, ze jestem fanatyczka marchewek, dla mnie dzien bez minimum 2 marchewek jest dniem straconym. + jablka oczywiscie miod malina, w calosci, pokrojone, obrane, ze skorka zawsze pyszne 🙂 a buraczki, milosc mojego dziecinstwa. Ziemniaki, schabowe bez buraczkow nie smakowaly tak dobrze. Ciekawe jak smakuja razem te 3 smakolyki 😀

  265. nr 6 bo lubię jeść !:) marchew – przez nią cały rok opalona jestem taaak ! ; burak ma żelastwa co niemiara, raka przegoni (tego poczwara) :); cytryneczka każdy wie – w niej jest witamina C! a jabłuszko smaczne zdrowe, dobrze wpływa też na głowę, imbir mi do smaczku daj, daj sok ten : W BUZI RAJ ! 😀

  266. Nr 5 Yellow
    Ananas, jabłko i mięta to dla zdrowia jest yellow przynęta
    Kiedy sok Yellow sobie wypijesz to od razu zdrowiej żyjesz
    Słoneczna barwa soku Yellow pysznego, bardzo zachęca do wypicia jego
    🙂

  267. Myślę, że moim faworytem byłby nr 5 czyli IYellow, ponieważ nie zawiera wielu składników, więc mogłabym się skupić na każdym smaku. Uwielbiam jabłka, jak to moja babcia mawia "Jabłko z rana i, z wieczora chroni Cię od doktora" 😉 Ananas dodałby trochę słodkości, a mięta świeżego akcentu. Moim zdaniem IYellow to najlepsze połączenie smakowe 🙂

  268. Moim faworytem byłby jak najbardziej numer 5. Według mnie ta cała kompozycja jest na pewno bardzo orzeźwiająca, a ja kocham, gdy sok, który otwieram ma przyjemny zapach, a potem uwalnia w moim organizmie niesamowitą ilość dodatkowej energii. Połączenie ananasa, mięty i jabłka jest czymś co kocham. Dodatkowo, ten sok pozwoliłby uwolnić z mojego organizmu wszystkie toksyny i zanieczyszczenia. Przyjemność smaku połączona z dobrymi korzyściami dla mojego organizmu i ciała to jest to! Stawiam definitywnie na to połączenie :)!

  269. Najbardziej chciałabym wypróbować napój numer 3, ponieważ przechodzę na dietę wegańską a taki produkt z pewnością byłby idealnym substytutem mleka krowiego! Poza tym składy wszystkich soków są naprawdę imponujące, więc z chęcią wypróbuję je wszystkie!

  270. Ja wybrałabym sok nr.3 IMilk , ponieważ zrobiony jest z ciekawych i trudno dostępnych składników. Znajduje się w nim ekstrakt z wanilii co zapewne daje mu niesamowity smak. Jestem ciekawa połączenie tych składników. Szczególnie nerkowca i soku z agawy , czego niestety nie specjalnie mam możliwość próbować na co dzień. Cieszę się , że został zawarty w nim cynamon, który tak dobrze wspomaga odchudzanie i którego uwielbiam dodawać do wielu , wielu potraw. Myślę, że smak ten nie jest do osiągnięcia w warunkach domowych i biorąc pod uwage, że napisałaś, iż na te butelke czekałaś każdego dnia musi być on naprawdę zadawalający i ponieważ jeszcze nigdy nie robiłam "detoxu" uważam , że była by to dobra opcja na przekonanie mnie do rozpoczęcia oczyszczania organizmu. Pozdrawiam! 🙂

  271. Hej Tipsi 🙂 Na początku chciałabym powiedzieć, że znam Twojego bloga od mniej więcej roku i naprawdę ślę wielki szacunek ku Twojej osobie, za pasję i poświęcony czas oraz oczywiście pomaganie innym. A co do konkursu: wg mnie – numer 1. Dlaczego? Pierwszy powód to kolor, kojarzy mi się z pyszną lemoniadką (oczywiście dietetyczną) lub sokiem z brzozy, który również jest bardzo pomocny dla osób, które chcą być "fit". 🙂 Jeśli nie próbowałaś, to polecam. Drugi powód – skład. Mało, a treściwie. Woda? Ekstra, podstawa życia dla ludzi, przy zdrowym odżywianiu zresztą również nieodłączny element, o czym każdy przypomina. Cytryna? Same witaminki, a dodatkowe świetny wpływ na perystaltykę jelit. Nie na jednej stronie można znaleźć radę typu "pij wodę z cytryną rano na czczo". 🙂 Syrop z agawy – co by troszkę ten napój osłodzić po kwaśnej cytrynce, a wszystko co słodkie a naturalne jest lepsze od cukru. 😀 I ostatni – pieprz cayenne, szczerze mówiąc mój ulubieniec. Sama często dodaję go do potraw. Świetnie wpływa na metabolizm i termogenezę, a dodatkowo jest pomocnikiem w utrzymaniu prawidłowego ciśnienia krwi w naszym organizmie, co jest również bardzo ważne przy zdrowym trybie życia. 🙂 Uważam, że te składniki połączone razem naprawdę smakują bardzo dobrze i tworzą przepyszną bombę witaminową! Zdrowo i smacznie – czego chcieć więcej? 🙂 Trzecim powodem jest to, że akurat ten sok Cleanse Me pasuje mi do aktualnej pory roku i pogody, która z dnia na dzień jest coraz lepsza! W sam raz na tego typu oczyszczenie organizmu. 🙂
    Chyba wystarczy już tych moich "wypocin", miłego czytania. 🙂 I oczywiście duuużo zdrowia, wytrwałości i zaparcia w dalszych działaniach,Tipsi! Pozdrawiam. 😀

  272. zdecydowanie preferuję nr 2/4! Warzywne, pyszne soki przełamujące stereotypy i dające nowe możliwości! 🙂 zielone jabłko świetnie pasuje z sałatą i szpinakiem 🙂 jestem ciekawa jak smakuje w połączeniu z cytryną i selerem. Jest to dość odważne połączenia, ale za to jaka bomba witaminowa! 🙂

  273. Myśle że 5. IYellow.
    Bardzo lubie ananasa i juz go łaczylam ze świeza mietą i z drinkow tez znam ten smak 🙂 a jabuszka to chyba lubi karzdy z nas pycha. poza tym napój ma dosc duzą ilość kcal.co moim zdaniem tez wplywa na psychike moim zdaniem. pozdrawiam

  274. 3. IMilk – uważam, iż właśnie ten sok byłby dla mnie faworytem. Jest to bardzo paradoksalne ponieważ prócz oczywiście wody źródlanej, za żadnym produktem nie przepadam. A mam tak, że jeśli tylko wyobrażę sobie siebie za parę miesięcy przy zdrowym i aktywnym trybie życia, to od razu na ustach pojawia mi się uśmiech i skłaniam się jedzenia czy picia produktów, zdrowych produktów, których dotychczas nie lubiłam. A kto wie?! może będzie tak jak z nielubianym omletem czy owsianką, które teraz są dla mnie jednym z najlepszych posiłków, akurat ten sok sprawi, że polubię owe produkty, a tym samym pomogę sobie w wyglądzie i lepszym samopoczuciu 😉

  275. Myślę ze MILK byłoby idealne. Ma najwiecej kalorii, a dla osob takich jak ja, które uwielbiają ćwiczyć duzo i często, będzie dobra alternatywa. Połączenie nerkowca – syropu z agawy – wanilii musi byc po prostu obłędne!
    Buziaki

  276. Zdecydowanie IYellow -5. Mięta kojarzy mi się z lekkością wakacyjnych wieczorów i leniwych, długich rozmów na tarasie w otoczeniu właśnie mięty, ananasy z kolei z Ameryką Południową – która jest moim niedoścignionym celem. A jabłko? To zdecydowanie zimowe wieczory i jabłka zerwane z sadu, które czekały na swój czas w piwnicy, w starej szafie mojej babci 🙂 Pozdrawiam!

  277. Myślę ze MILK byłoby idealne. Ma najwiecej kalorii, a dla osób, które uwielbiają ćwiczyć duzo i często, będzie dobra alternatywa. Połączenie nerkowca – syropu z agawy – wanilii musi byc po prostu obłędne! Buziaki

  278. Wybralabym nr 2 tj. Igreen z tego wzgledu iz kocham po prostu kocham zielone warzywa a poniewaz lubie dbac o swoje zdrowie to takie oczyszczenie z tych wszystkich paskódstw bardzo by mi sie przydalo 🙂 pozdrawiam

  279. idealnym smakiem byłby nr 1 ILemonade , patrząc na zdjęcie czuję w ustach kwaskowość soku z cytryny, delikatny słodki posmak syropu z agawy a wszystkiemu wyrazu dodaje odrobina pieprzu cayenne. Uważam że kwaśno-słodko-pikantny smak przypadnie do gustu większości 😉 wpaniałe orzeźwienie, smak i tylko 85 kcal to właśnie ILemonade !!!

  280. Ja zdecydowanie wybrałabym numer 3. Sam opis składników jakie znajdują się w butelce przyciąga i pozwala wyobrazić sobie jak smaczną zawartość kryje. Nerkowiec – moje ulubione orzechy, jedne z nielicznych na które nie jestem uczulona, cynamon który dodaje sama do wielu potraw i wanilia – bajka, po prostu bajka. Kaloryczność samego napoju jest świetnie dobrana, podobnie jak składniki. Takie połączenie (jeszcze woda źródlana) to marzenie picia każdego dnia chyba każdej dziewczyny która wie co dobre bo zdrowe. Sam pomysł oczyszczania takimi sokami jest naprawdę zaskakujący. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam, a wiele osób potrzebuje takich oczyszczeń. Z pewnością bliżej sama przyjrzę się tym produktom.

  281. Witam ja bym wybrała nr 2 tj. IGreen ponieważ kocham poprostu kocham zielone warzywa, a ponieważ bardzo lubie o siebie dbać na każdy mozliwy sposób wiec przydałabym się taka kuracja oczyszczająca z tych wszystkich świństw. pozdrawiam

  282. Myślę, że numer 5 smakowałby najlepiej 🙂 Ubóstwiam jabłka w każdej postaci, wcześniej były to dla mnie przeciętne owoce, pokochałam je chyba po wprowadzeniu embargo. Połączenie jabłka z miętą to świetna sprawa, napój nie jest mdły, dzięki mięcie staje się orzeźwiający. Połączenia tych dwóch składników z ananasem nie miałam jeszcze okazji spróbować, mam nadzieję, że zmieni się to jednak dzięki Tobie, Tipsi. No cóż, pozostaje mi tylko czekać i wyobrażać sobie ten cudowny smak. Jabłko + mięta, to moje ulubione połączenie. Myślę, że po dodaniu soczystego ananasa, ten zestaw będzie na pierwszym miejscu. 😀
    A więc: JABŁKO + MIĘTA + ANANAS = najwspanialsze, najznakomitsze, najbardziej mniamniusie (słowa mojej siostry) połączenie! 😀

  283. oczywiście nr 5! a dlaczego?! dlatego, że ananas i jabłko są słodkie, więc spokojnie zaspokoimy ochotę na słodycze, a do mięty to ja zwyczajnie czuję miętę! 😀

  284. iMilk – mój bezapelacyjny faworyt! Kocham nerkowce – można powiedzieć, że to mój, na szczęście zdrowy, nałóg 😀 A jeśli dodać do tego cynamon i wanilię to już w ogóle… myślę, że byłabym w siódmym niebie siódmego nieba 😉

  285. Moim faworytem byłby zdecydowanie IYellow. Uwielbiam świeże smaki i kocham zapach mięty. Nigdy nie łączyłam ananasa i jabłka w napojach,ale myślę,że to może to być super pomysł i tworzyć bardzo orzeźwiający sok.

  286. Wszystkie soki zostały opisane bardzo apetycznie 🙂 jednak ten który mógłby być moim faworytem, byłby numer 5, ze względu na tą bombę witaminową, którą zawiera. Sama nigdy nie próbowałam takiego połączenia jak burak z jabłkiem, ponieważ nie posiadam sokowirówki w której mogłabym tworzyć takie smaczne cuda, jednak jestem pewna, że bardzo by mi posmakował, ze względu na bogactwo witamin, połączenie wielu smaków i przede wszystkim ten śliczny czerwony kolorek 🙂

  287. na pewno numer 3. uwielbiam wszelkiego rodzaju koktajle, a im bardziej "zamieszane" tym lepsze 🙂 ten brzmi nieziemsko. poza tym zawiera mój ukochany cynamon 🙂

  288. Ja wybieram Igreen, bo według mnie ma najwięcej witamin, ma dużo warzyw, poza tym lubię szpinak oraz inne soki byłyby łatwiejsze do zrobienia, wiec to jest zdecydowanie mój faworyt. Smaku się nie boje, bo w tej chwili pije sok z: Selera, ogórka, cytryny, sałaty, szpinaku, gruszki i ananasa. Pijcie na zdrowie

  289. Jabłko mięta plus ananas i wszystko świeżo wycisniete w soku. Musi być najsmaczniejsze. Kuracja sokami? Duża bomba witaminowa bała bym się ze mój organizm może tego nie przyjąć. Lecz do odważnych świat należy chętnie podjęła bym wyzwanie 😉

  290. Podejrzewam, że sok IYellow najbardziej przypadł mi do gustu, ponieważ jego składniki nie są zbyt kontrastowo dobrane. Ananas i jabłko świetnie ze sobą współgrają, a mięta nadaje soku nuty orzeźwienia.

  291. Nr. 3 Milk
    Ponieważ zawiera same naturalne składniki które ciężko dostać w sklepie i nie ma możliwości stworzenia takiego soku samemu 😉 Poza tym jestem baardzo ciekawa smaku.

  292. Moim zdecydowanym faworytem jest Ilemonade, przede wszystkim ze względu na minimalizm w ilość składników, który uwielbiam. Co więcej zawiera piepsz Cayenne, który nieźle podkreca metabolizm i daje niezłego kopa do działania. Podobnie działa również cytryna, która dodatkowo orzeźwia i działa antybakteryjnie. Podoba mi się również koncepcja wykorzystania syropu z agawy jako zdrowszej alternatywy białego cukru. Ilemonade będzie idealnym rozwiązaniem dla mnie na trudne poranki, gdy trudno mi wstać z łóżka. Doda również energii w ciągu dnia. Być może pomoże mi również zastąpić kawę, której i tak pije zbyt dużo, a trzeba przyznać, że w przeciwieństwie do Ilemonade nie jest ona ani zdrowa ani nie zawiera witamin i minerałów. Pozdrawiam Paula W.

  293. Zdecydowanie nr3 – przede wszystkim ukochane nerkowce oraz pyszna wanilia (w tym ekstrakt, do którego zrobienia się przymierzam). Poza tym świetna nazwa, jak dla kogoś kto nie przepada i nie pije mleka – w jakiś sposób będę mogła je włączyć do swojej diety 🙂

  294. "Gdy ogórek przywdzie swój mundurek,
    a seler naciowy najlepszy i coolowy,
    dojdzie do zestawu z cytryną Maryną,
    i dołączy do nich szpinak, jabłko i rzymska sałata,
    wyjdzie kombinacja, która wymiata!!"

    Tym samym jak dla mnie smak IGreen najlepszy z najlepszych!!

  295. Wybieram nr 5 IYellow , ponieważ ta mieszanka ananasa , jabłka i mięty jest bardzo kusząca . Nigdy nie piłam takiego soku . Ananas i jabłko moje dwa ulubione owoce . Jak ścieram sobie jabłko to zawsze lubię wypijać sok , jest pyszny a w połączeniu z miętą – niebo w gębie . Gdybym posiadała ten sok to na pewno byłby moim faworytem ze względu na smak . Mogłabym go pić codziennie . Jabłko bardzo szybko nasyca więc to kolejny plus tego soku , a także dobrze wpływa na cerę . Ananas jest słodki i go poprostu uwielbiam , wypijać z niego sok codziennie – marzenie. Bardzo rzadko kupuje się ananasy a mają one wiele walorów podobno są dobre na przemianę materii . Mogłabym powiedzieć że jest to taka egzotyczna mieszanka . Na pewno byłbym moim numerem 1 .

  296. moim faworytem byłby numer jeden. lemoniada od zawsze kojarzyła mi się z orzeźwieniem, pobudzeniem, a co za tym idzie przypływem mnóstwa energii, która przyda się do sprostania w codziennych zadaniach. dodatkowo pieprz podkręci atmosferę i sprawi, że nasze kupki smakowe nie ulegną znudzeniu przy poznawaniu nowych kompozycji smakowych. świetny pomysł, aby ten właśnie sok, był pierwszym, który powinniśmy wypić – uzasadnienie na początku komentarza 🙂

  297. WYbieram IYellow piąteczka 🙂
    A dlaczego? To proste!
    ANANAS!!!! Na co dzień borykam się z moją silną wolą, bądź poniekąd brakiem silnej woli, a co za tym się wyłania, poszukuję ZAMIENNIKÓW słodkości. KOCHAM CZEKO <3 I jedyną rzeczą, która jest w stanie zasłodzić mnie na amen, tak, że do końca dnia ANI NIE POMYŚLĘ tknąć coś słodkiego jest ANANAS 🙂 PYSZNOŚCI!!!
    To muszę mieć zapewnione w ciągu dnia. PEŁNIA SZCZĘŚCIA 🙂 Mogę się detoksykować, choćby jutro 🙂

  298. Wybieram numer 5!
    Uważam, że ananas, jabłko i mięta to świetne połączenie. Ananas to owoc, który zawsze gości u mnie w domu w okresie letnim, uwielbiam jego smak i aromat, posiada wiele witamin, które nasz organizm na co dzień potrzebuje. Jabłko działa antybakteryjnie, mówią, że powinno się jeść dwa jabłka dziennie, jedno dla urody, a drugie dla zdrowia. Sok IYellow wzbogacony dodatkowo miętą, która z pewnością orzeźwi całość, idealnie sprawdzi się w mojej kuracji oczyszczającej. Od dawna szukałam czegoś własnie takiego, co sprawi, że poczuję się bardziej energiczna i pełna pozytywnych emocji. Dlatego chcę spróbować soków z firmy Cleanse Me.

  299. nr 5 Na pewno ma ciekawy smak i nie miałabym problemu z jego wypiciem bo lubię każdy składnik znajdujący się w tym soku 🙂

  300. 3. IMilk – Wybrałam ten smak, ponieważ uwielbiam smaku wanilii, codziennie pije białko o smaku waniliowym z mlekiem, więc sądze że ten smak najbardziej przypadlby mi do gustu. Warto rowniez zwrocic uwage na walory odzywcze wybranego przeze mnie smaku. Orzechy nerkowca może i kaloryczne ale za to bardzo zdrowe ze względu na całe bogactwo witamin i minerałów, dużą ilość wartościowego białka a takze tłuszczu. Jak dla mnie są świetnym zamiennikiem czekolady podczas moich zawachan nastroju.;) Mimo różnorodnych opinii na temat agawy, mi sprzyja zastepuje mi cukier , a zresztą jest produktem bezglutenowym a glutenu staram się unikać. Cynamon to moja ulubiona przyprawa do potraw robionych "na słodko" np do jablek z kasza jaglana, owsianki itp wiec wydaje mi sie idealnie pasowac do smaku IMilk. Mam nadzieje ze wystarczająco wypowiedzialam sie na temat tego dlaczego chcialabym spróbować tego smaku. :))

  301. Moim faworytem napewno byłby sok z numerem 5. Należałoby zacząć przede wszystkim od tego, że uwielbiam ananasy. To moje ulubione owoce. Myślę, że z dodatkiem swieżutkiej mięty ten sok okaże się doskonałym zestawieniem. 🙂

  302. Myślę że moim faworytem byłby sok nr 5 🙂 A dlaczego ?? bo jak myślę o takich składnikach jak jabłko i mięta, to mam w głowie swój mały nałóg w postaci soku Tymbark, z którym walczę od jakiegoś czasu 😉 a owy sok wydaje się być o wiele zdrowszym odpowiednikiem 🙂 Sok nr 5 musi byc pyszny a o ile zdrowszy:)

  303. Zdecydowanie 3!!!! Idealny dla smakoszy i lubiących słodkości. Mleko i do tego ta nutka vanilii! Tak, to napój dla którego zdecydowanie mogłabym zerwać mój długotrwały związek z czekoladą!!! :3

  304. U mnie sprawdziłby się zdecydowanie sok nr 1! Kiedyś nie dbałam o swój organizm ani nie interesowały mnie ćwiczenia. Jeszcze gorzej było jak zamieszkałam z chłopakiem bo wtedy często sięgaliśmy po fast foody i objadaliśmy się słodyczami. Niestety nasze drogi się rozeszły, ciężko mi było się z tym wszystkim pogodzić. Wreszcie powiedziałam sobie – ogarnij się kobieto! I tak właśnie zaczęłam ćwiczyć i zdrowo się odżywiać i trafiłam na tego bloga. Bardzo często sama przygotowuję soki oczyszczające, ale uzależniłam się od cytryny! Cytryna do herbaty, cytryna do ryb, cytryna do sałatek, sama cytryna w ciągu dnia. Nie wiedziałam, że tyle dobrego może zdziałać cytryna! Dzień bez cytryny jest już u mnie niemożliwy. Żałuję, że przez tyle lat zaniedbywałam samą siebie. Nie wystarczy być schludnym na zewnątrz – przede wszystkim powinno być się "schludnym wewnętrznie".

  305. Zdecydowanie 2. – iGreen! Seler, szpinak, ogórek na raz? Brzmi jak postrach każdego przedszkolaka, a że ja w swojej edukacji ten etap pominęłam, to nie miałam się kiedy z zielonym pokłócić;
    zdecydowanie gram w zielone.

  306. Nr 1 – gdyż niesie ze sobą dawkę świeżości, orzeźwienia i jest LEMONIADĄ , którą naprawde uwielbiam

  307. Nr 6 – IRed.
    Why? Bo kocham czerwony! <3
    Tak, to prawda – to jeden z powodów, dla których ten sok najbardziej mi przypada do gustu 😀
    Ale jeśli mowa o smaku… uwielbiam tą cienką granicę między słodkim, słonym, kwaśnym, mdłym, ostrym i łagodnym. Cholernie (!) ciężko jest zbilansować sok, koktajl czy nawet danie według tego szerokiego spektrum, żeby wszystko idealnie się komponowało. A tu proszę: marchew, buraki, cytryna, jabłko, imbir! Na samą myśl moje kubki smakowe szaleją -bo w końcu na słowa buraki i imbir sama nadstawiam uszu (lub wytrzeszczam oczu, jak w tym wypadku, czytając :D), uwielbiam je osobno i razem, a co dopiero przy akompaniamencie mojego trzeciego z kolei ulubionego duetu – marchew i jabłko <3 (na drugim miejscu plasuje się parka awokado i banan – polecam!) Fakt, że sok zawiera również cytrynę sprawia, że dostaję lekkiego ślinotoku, jak zawsze, kiedy myślę o tym kwaśnym smaku – simply love it!

    Także jak dla mnie rywalizację zwycięża IRed, bo nabrałam wielkieeego smaku, żeby go spróbować – zwłaszcza, że sama nic nie napisałaś o odczuciach względem niego, więc tym bardziej jestem ciekawa! 🙂

    -Pozdrawiam, Asik!

  308. Zdecydowanie wybieram numer 3 czyli IMilk. Głównie dlatego, że jestem fanką wegańskich eksperymentów w kuchni, a mój blender niestety spotkania z nerkowcami nie przeżył. Nie mówiąc już o tym, że są to moje ulubione orzechy, na które chyba niestety muszę założyć jakiś fundusz, są zdecydowanie za drogie!

  309. Hej! Gdybym miała możliwość oczyszczenia organizmu poprzez picie soków Cleanse Me na pewno moim faworytem byłaby buteleczka numer 3. IMilk. Składniki które zawiera są mega w moim smaku, że tak napiszę 😀 i dla mnie również byłaby butelką na która bym "czekała każdego dnia" 🙂 Sok zawiera składniki: naturalny nerkowiec – pomocny w rzucaniu zbędnych kilogramów, woda źródlana- dobrze rozpuszczają zawarte w stosowanych surowcach składniki odżywcze, naturalny syrop z agawy – podnosi poziomu glukozy we krwi jak cukier, naturalny cynamon – Wzmaga apetyt i ułatwia trawienie, naturalny ekstrakt z wanilii, szczypta naturalnej wanilii – pomocna przy wyczerpaniu oraz zmęczeniu. Nic tylko pić taki sok! Oczywiście we wszystkich sokach są tak dobre składniki, ale jak pisałam wcześniej akurat IMilk ma składniki które "są mega w moim smaku" poza tym ta wanilia ma właściwości pobudzające i poprawiające nastrój. Na pewno przy moim odchudzaniu przydałby mi się taki afrodyzjak poprawiający nastawienie 😀 Niestety gdybym miała sama sobie zafundować taką kuracje oczyszczającą musiałabym jeszcze trochę poczekać niestety jestem "biedną studentką" a na pewno mój organizm potrzebuję takiego oczyszczenia 😀

  310. Wielu soków jestem fanką,
    Zwą mnie owocową Hanką.
    Warzywne czy owocowe,
    Wszystkie! Ważne, że są zdrowe.
    Tutaj stoję przed wyborem,
    Iść za smakiem czy kolorem?
    Hmm.. już wiem! Looks pretty great!
    Piłabym ILemonade!
    🙂

  311. Nr 5 nie dosc ze detoksykuje to dobrze smakuje,zapach pryjemny nie mdli owocowa nuta dodaje siły i energii

  312. Myślę ze najsmaczniejszy bedzie sok nr. 5. Sok z mięty i jabłek jest bardzo orzeźwiający, a ananas doda mu słodyczy i delikatnego kwasku, a poza tym ananas to jeden z moich ulubionych owoców

  313. Z pewnością numer 4 "Yellow", może ilość składników w porównaniu do reszty jest znikoma, ale w prostocie siła. Każdy ze składników osobno lub jako dodatek zajmuje pozycje obowiązkową na mojej lisćie żywieniowej i nie wyobrażam sobie dnia bez nich, już o tygodniu nie wspominając. Tak więc takie połączenie byłoby na mojego podniebienia czystą przyjemnością. Kocham takie klasyki, choć nie ukrywam inne połączenia są w niektórych przypadkach intrygujące i warte spróbowania.

  314. Myślę ze najsmaczniejszy bedzie sok nr. 5. Sok z mięty i jabłek jest bardzo orzeźwiający, a ananas doda mu słodyczy i delikatnego kwasku, a poza tym ananas to jeden z moich ulubionych owoców

  315. Myślę, że nr 3. IMilk najbardziej przypadły mo do gustu. Zawiera cynamon i wanilię czyli dwie przyprawy, które uwielbiam, a wręcz ubóstwiam. Nawet kąpiel miewam cynamonową!! Pysznie połączenie smaków, samo zdrowie i to wszystko w jednej małej buteleczce! Musi być pyszne. 🙂 A poza tym mamy juz wiosnę, wiec takie oczyszczenie po zimie na pewno się przyda. A jeśli już może mieć jakiś smak to dla mnie koniecznie z nutą cynamonu i wanilii! Przyjemne, pożyteczne, zdrowe i skuteczne! Detoksujmy się więc

  316. sok nr 3! zdecydowanie! połączenie mleka z cynamoem i orzechami moze przypominac nie