Jak ten czas szybko leci. Dzień 16 za nami. Dzisiaj nie było źle, przynajmniej mam taką nadzieję. Tylko dwa nowe treningi, za to bardzo ważne treningi. Dlaczego? Już Ci odpowiadam na te pytanie.
Trenując bardzo często zapominamy o rozciąganiu swojego ciała. Niestety rozciąganie z Mel B jest krótkie i w pewnym momencie przestaje przynosić rezultaty. Każda sesja pilatessu czy rozciągania, wysmukla nasze ciało, rozciąga nasze mięśnie, a na tym również powinno nam zależeć. Nie będę Ci teraz opowiadała o tym jak bardzo ważne jest rozciąganie po treningu- myślę, że sama o tym wiesz. Dlatego w dni wolne przynajmniej się rozciągaj, rób czasami po treningu dłuższe sesje cool down, a na pewno zobaczysz efekty.
Trening boxerski na pewno Cię dzisiaj zmęczył. Mogłaś nie wykonać wszystkich ruchów poprawnie, dlatego jeszcze raz przypominam. Liczy się jakość wykonanych powtórzeń, a nie ilość. Nie znasz tego treningu i masz prawo wykonywać go wolniej niż trenerka. Z każdym treningiem pójdzie Ci lepiej, zobaczysz. Ten zestaw ma za zadanie poprawić Twoją kondycję i spalić zalegającą tkankę tłuszczową. Właśnie dlatego jest ciężki.
W prezencie za dzisiejszy trening mam dla Ciebie przepis na domowy koktajl białkowy, który może być idealnym posiłkiem po treningu. Wydrukuj, powieś w widocznym miejscu i korzystaj ==> https://tipsforwomen.pl/domowy-koktajl.pdf
Wiesz ile nas już zostało? Bardzo niewiele osób. Dlatego jeżeli z nami ćwiczysz, napisz komentarz! Sprawdźmy ile osób wytrzymało 16 dni tej katorgi treningowej i kto nie zamierza się poddać. Trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że ukończysz całe wydarzenie z niesamowitymi efektami. Nie poddawaj się tylko! Teraz Twoja kolej – daj znać jak sobie radzisz w tej fazie i czy miałaś zakwasy na boczkach po wczorajszych “tiffoczkach”?
Pozdrawiam,
Dominika
Przydatne linki:
Plan treningowy faza II ==> klik
Dzień 15 + wyzwanie pielęgnacyjne ciało do pobrania==> klik
Dzisiejsze rozciąganie było bardzo fajne, przypominało mi joge na która dawniej chodziłam 🙂
Zakwasy mam na boczkach (+ lekkie siniaki) i tyłku ale myślę ze to tez jest głównie po kręceniu hulahop 😀
Trening wykonany było ciężko ale walczymy dalej☺
Dałam radę,trening bokserski zrobiłam 2 razy tak mi się spodobał, zamiast yogi dłuższe rozciąganie 🙂
Trening bokserski zdecydowanie nie dla mnie, na poczatku szło ok.ale potem zaczęłam mieć problem z tymi krokami…ciągle się myliłam chyba go zamienie na coś innego :-/ Boczki Tiffany idealne?
Trening właśnie za mną i muszę powiedzieć ze jestem cholernie z siebie dumna pomimo długiego i ciężkiego na koniec fizycznie dnia w pracy( i jeszcze żeby było śmieszniej pierwszy dzień okresu?)dałam radę???wręcz dało mi to dziś takiego kopa ze mogę góry przenosić?a pół roku wczesniej po jednym dniu miałabym dość …jest świetnie ????życie jest piękne ☝?????
Oczywiscie, że dajemy rade! Tym razem sie nie poddam 🙂
Jestem nadal! I bede do konca. Dzis caly trening z obciazeniem w postaci mojego 15miesiecznego synka, wiec jeszcze ciekawszy niz zawsze! Powodzenia dziewczyny!!!
Jestem! Dzisiejszy trening trochę nie przypadł mi do gustu. No ale cóż jakoś dałam radę. Nie na 100% bo trening bokserski masakra. Jutro bedzie lepiej 🙂
Działamy dalej!;)
Udało się! Zakwasy w boczkach ojej, ledwo chodzę 😀 Trening bokserski spocił mocno, ale uważam, że nie było bardzo wymagająco.
Trening super <3 uwielbiam 🙂 nie zmęczyłam sie za bardzo bo ćwiczę od lipca i myślę ze za tydzien dodam jeszcze jakieś cardio mocniejsze 🙂 dzięki :*
Ćwiczę dalej 🙂 zakwasy na boczkach i plecach
Dajecie kobitki, Panowie czekają na efekty! 😀
Ćwiczymy dalej 😀
Zakwasow nie ma bo często robię boczki z Tiffany. ? a ja może będę jedyna Ale dzisiejszy trening nie należał do moich ulubionych ?
Hej Tipsi! Zaczęłam wyzwanie tydzień przed wami odtwarzając Twoje pierwsze wydarzenie (z kilkoma dodatkami) i mam problem z kolanem (musiałam źle zrobić cwiczenia przy tabacie) 🙁 bardzo mnie boli dookoła rzepki. Powiedz proszę czy masz jakieś porady na kontuzje ? Chciałabym wznowić ćwiczenia kontynuując już z Wami dziewczyny! Mam 4dniowa przerwę ale mam palącą potrzebę ćwiczeń (za dużo energii). Poradź coś poza maściami. XX
ciągle się trzymam 🙂 jest super 🙂
Jestem na pokladzie ???
cwicze cwicze tez. wtorek odpuscilam. zamienilam z czwartkiem wiec w czwartek zrobie wtorek 😉 wlasnie sie zabieram za srode 🙂
Cały czas jestem z Wami:)
Ja też ciągle jestem i nigdzie się nie wybieram , dam radę do końca ???
I się nabawiłam ?pierwszy raz jak długo ćwiczę… Niesamowity ból ramienia. Nawet ręki nie mogę podnieść…może skupie się na ćwiczeniach bez nadwyrężania ręki…
Czuję się bardzo zmotywowana 🙂
ja dotrałam do dnia 15 🙁 rozłożyła mnie chporoba i nadal leże łóżku z zatokami 🙁 po chorobie mam zacząć od początku tą fazę czy od początku faze I??
zaczęłam wyzwanie z opóźnieniem, ale cały czas wszystko śledzę 🙂 własnie jestem na 16 dniu 🙂 jest super 🙂 kilka razy już próbowałam rożnych grupowych treningów, ale zawsze traciłam motywacje gdzieś po drodze 🙁 mam nadzieję, że teraz będzie inaczej 🙂