Mam dość! Urządzanie mieszkania nie jest tym, co sprawia mi przyjemność. No może oprócz kupowania jakiś drobiazgów. Ale wybieranie farby do ścian itp. jest dla mnie koszmarem. Teraz już wiecie dlaczego na blogu nie pojawiają się regularnie wpisy. Po prostu zaczyna brakować mi czasu. Czuję się przemęczona, a na samą myśl o przeprowadzce, robi mi się nieprzyjemnie. Od kilku dni mieszkamy na kartonach. Nic nie można znaleźć po prostu koszmar! Już nie mogą doczekać się , aż nasze nowe cztery kąty będą idealne. Brakuje mi trochę pomysłów na dodatki, dlatego postanowiłam poprosić Was o pomoc. Wam najbardziej ufam i liczę, że pomożecie mi znaleźć jakieś ciekawe rozwiązania.
Zacznijmy od dużego pokoju. Tutaj zostawiłam duże pole do popisu swojemu Partnerowi. Nie chciałam, żeby się tylko przyglądał. Zależało mi na tym, żeby również stworzył pomieszczenie idealne, które jego zdaniem zasługuje na medal. Nie było to łatwe. Na pewno większość z Was wie jak faceci potrafią być uparci. Zaczynaliśmy od czarnego skórzanego, wielkiego narożnika, który na początku udało mi się wybić z głowy i zastąpić kolorem jasnego beżu. Na samym końcu stanęło na stonowanej czerwieni, która będzie jedynym kolorowym meblem w tym pomieszczeniu. No i teraz mam problem z dodatkami. Na podłodze są dość ciemne panele, meble również są ciemne – kolor wenge z dodatkami czarnego szkła. Mogliśmy pozwolić sobie na ciemne meble, ponieważ do pomieszczenia wpada duża ilość światła. Ściany będą jednolite w kolorze jasnej szarości. Ale takiej prawdziwej szarości, nie podchodzącej pod niebieski. Jak już wspominałam wcześniej na tę chwilę jedynym kolorowym akcentem będzie czerwony narożnik. I teraz pojawia się kilka pytań.
1) Na jednej ze ścian chciałabym nakleić naklejkę. Mam tylko problem czy lepiej wybrać czarny napis na szarej ścianie czy postawić na biały? Na samym końcu wpisu pokażę Wam jak to sobie wyobrażam.
2) Włochaty dywan przy narożniku. Jaki wybrałybyście kolor? Chciałam pójść w coś jasnego, ale nie mam zielonego pojęcia co będzie dobrze wyglądało?
3) Dodatki to jet kolejny problem. Całość będzie utrzymana w szarości, czerni, czerwieni i może bieli, z tym ostatnim nie jesteśmy pewni. Na co Waszym zdaniem warto postawić? Zależy mi na tym, żeby było dużo zdjęć, mało bzdetów na półkach. Ewentualnie jakieś kwiaty, wazony itp. Co o tym sądzicie? Myślałam jeszcze o białych zasłonach, które mogła się bardzo dobrze komponować z siwą ścianą, ciemnymi meblami i czerwonym narożnikiem.
Teraz chciałam przedstawić Wam koncepcję sypialni. Będą tam białe meble w błysku z dodatkiem takich koniakowych wstawek, które idealnie pasują do podłogi (możecie je zobaczyć jako zdjęcie główne tego postu). Na ścianie jasny kolor (na dole podgląd). Nad łóżkiem chciałabym, żeby również pojawiła się naklejka. I tutaj problemem znowu jest jej kolor. Napis w czarnym kolorze moim zdaniem może się nie sprawdzić, według mojego Partnera będzie najlepszy. Jeżeli chodzi o dodatki, nie mam koncepcji. Chciałabym tylko ramki na zdjęcia, lampki nocne, dużo poduszek na łóżku, zasłony do okna i najważniejsze – krzesło do toaletki. Jeżeli macie jakiś pomysł na jakie dodatki, w jakim kolorze powinnam postawić, dajcie znać.
Jeżeli chodzi o kuchnię, to w ogóle nie mam na razie pomysłu i nie myślę o niej. Wiem tylko jedno, że jest ona otwarta na duży pokój i musi jakoś ładnie współgrać z tym, co tam będzie. Jakiego koloru szafki wybrałybyście? Dużo osób proponuje czerwone z czarnymi blatami ale ja nadal nie wiem i ciągle nie jestem przekonana.
Znalazłam kilka inspiracji, które nawet mi się podobają. Ale nadal nie wiem czy to dobry trop. Może Wy będziecie umiały coś mi podpowiedzieć.
Łazienka jest już zrobiona. Tam króluje w dużym stopniu taki delikatny beż i w mniejszym stopniu brąz. Moim zdaniem czysto, minimalistycznie czyli tak jak chciałam. Niedługo pokażę Wam zdjęcia. Musimy się tylko ogarnąć. Bo jak na razie nie ma co podziwiać. Same kartony i mnóstwo niepotrzebnych rzeczy.
Na pewno zastanawiacie się dlaczego tak ważne są dla mnie naklejki. To jest taki kompromis. Nie chciałam się zgodzić na 2 inny farby w jednym pomieszczeniu. Oprócz dużego pokoju, bo tam będą 2 rodzaje szarości, ale jeden będzie służył tylko do pomalowania (nie wiem jak to się fachowo nazywa) filarów i górnej części łączącej filar prawy i lewy. W związku z tym, że nie lubię jak 2 ściany są inne i kolejne 2 również., postawiliśmy na naklejki. Zobaczcie moje inspiracje.
Każda Wasza wskazówka jest dla mnie bardzo ważna. Tak naprawdę w ciągu kilku dni pojawiło się tyle koncepcji, że nie wiem już co wybrać. Liczę na Waszą pomóc. Czas goni, a ja nadal jestem na etapie tworzenia koncepcji i wybierania. Może któraś z Was ma czerwono czarne meble w kuchni? Jeżeli tak, proszę niech ta osoba da znać jak się sprawują. Za każdą wskazówkę bardzo dziękuję! 🙂 Naprawdę mi zależy na Waszej pomocy. Mogę na Was liczyć? 😉
Pozdrawiam,
Dominika
Sama jestem ciekawa jak się sprawdzają czerwone meble w kuchni. Też je rozważamy. Ogólnie bardzo mi się podobają Wasze koncepcje. Tak samo jak Ty, czekam na opinie dotyczące czerwonej kuchni. Mam nadzieję, że ktoś się z nami nią podzieli.
Miłego mieszkania Tipsi w nowym miejscu! Mam nadzieję, ze niedługo pochwalisz się efektem końcowym.
P.s.: Zdjęcia toaletki mile widziane. 🙂
Bardzo dziękuję! 🙂 W takim razie czekamy wspólnie na opinie dotyczące czerwonej kuchni.
Daj znać jaką podejmiecie decyzję. 🙂
co prawda sama czerwonej kuchni nie mam a brązową z drewniami blatami i zieloną ścianą. Czerwoną kuchnię ma za to moja bardzo dobra koleżanka i to właśnie taką ze zdjęcia. Sam kolor to kwestia gustu ale lakeriorowane fronty bardzo szybką się "palcują" i rysują, widać to nawet w sklepach. Warto o tym pomyśleć i na swoim przykładzie mogo jeszvze powiedzieć żebyście dobrze pomysleli nad uchwytami do kuchni, My wybraliśmu długie i prostokątne o mega ostrych krawędziach, to był duży błąd i kilka zadrapań i porwanych koszul na tym ucierpiało 🙂
hej 🙂 właśnie miałam się wypowiadać, że lakierowane meble w kuchni nie za bardzo się sprawdzają, ale widzę, że ktoś mnie uprzedził. Moi znajomi zdecydowali się na taki krok i do tego wybrali sobie szafki bez uchwytów (takie co się lekko popycha żeby się otworzyły). Przeklinają te lakierowania za każdym razem jak u nich jestem, więc naprawdę głęboko zastanów się, czy ładna kuchnia jest warta wiecznego wycierania niezbyt estetycznych "paluchów" 🙁
Mam teraz lakierowane i da się z tym żyć 😛 Trzeba mieć dużo płynu do mycia szyb i papierowych ręczników 😀
Ale biały kolor jest nie do przeżycia dla mnie 😀
Mam meble czerwone w kuchni i bardzo serdecznie polecam. Własnie takie połączenie czerni z czerwienią.
Ciężko mi jest doradzić jak nie znam przestrzeni twojego mieszkania. Pierwsze pytanie mi się nasuwa ile metrów ma salon czy jest połączony z kuchnią? Mogłabyś mi wysłać plan mieszkania na e maila? Skończyłam kurs aranżacji wnętrz, nie jestem profesjonalista ale bardzo lubię urządzanie wnętrz, sama nie dawno urządzalam swoje mieszkanie i jestem z niego bardzo zadowolona, innym tez się podoba. Co do tego napisu to zależy ja w tym pomieszczeniu zdecydowałam się na jedną ścianę albo szara albo biała i wtedy na tej jednej napis a reszta albo szara albo biała. Z tym planem mieszkania dokładniej mogłabym Ci doradzić co do dywanu wybrałabym szary albo biały z długim włosie jednolity śliczne są w komforcie.
Dziękuję Agnieszko. Jak się tylko dokopię do planu mieszkania, najwyżej odezwę się na maila. Teraz nie wiem gdzie go nawet szukać 😀
Właśnie takiego włochate dywany są prześliczne! 🙂
Dziękuję raz jeszcze! 🙂
Salon połączony jest z kuchnią. Nie powiem Ci teraz jak wypada rozmiarowo. Ale jest całkiem spory. Z dużym oknem balkonowym. Także światła jest dużo.
Co do kuchni i reszty chętnie doradze ale z planem bo to by było dla mnie najłatwiejsze. Ja bym do kuchni wprowadziła czerwień ale mało tylko górne szafki jak juz. Resztę moich wskazówek dokładnie rozpisałem Ci z planem. Na twoim miejscu pomyślałam o zagospodarowaniu miejsca na telewizor. Ale najlepiej rozpisze to wszystko Ci później z planem żebyś mogła sobie wyobrazić to 🙂
Hey…Moja mama w domu ma czerwono-czarną-biało(ten biały to nie taki oczywisty biały) kuchnię i wygląda spoko. Te meble są z Ikea. Blat ma z imitacji drewna ciemno brązowy…
Ja bym dała szarą podłogę z kafelek..taką ciemno szarą.. Moja mama ma połyskujące beżowe kafelki na podłodze i tak samo jasne beżowe matowe na ścianie.
Wygląda to spoko ale nie tak modern jak mogłoby wyglądać. Jeśli chodzi o takie połyskujące szafki wiadomo trzeba polerować.. Każda smuga jest widoczna..z resztą czarne matowe nie są lepsze bo kurz i jakoś tak dziwnie się je czyściło.. A mi się marzy biało szara kuchnia..o mamuniu z szaro-turkusowo-biało- niebieskimi dodatkami jak talerze.. Jeszcze burgundowy bardzo mi się podoba…
My teraz mamy biała w połysku i jest piękna ale codziennie trzeba czyścić. Prawda jest taka, że zawsze jest coś kosztem czegoś. Twój pomysł na wymarzoną kuchnię jest cudowny. 😉
U nas w mieszkaniu mamy czarne blaty na wysoki połysk – odradzam, odradzam i jeszcze raz odradzam! Do dzisiaj uważamy, że to był poroniony pomysł.
Apropo czerwieni w kuchni – szybko się "opatrzy" i po jakimś czasie czujesz się jak w hotelu i chce się zmian.
Pozdrawiam 🙂
My mamy teraz biały połysk i białe meble w kuchni to dopiero tragedia. dlatego nad kuchnią ciągle myślimy
Jedno jest pewne, biel oodpada. 😉 a czarny połysk jest śliczny ale tak jak piszesz ciężki w utrzymaniu… Jakie to wszystko trudne 😉
Ciemny grafit na wysoki polysk 🙂 polecam serdecznie nie jest ciezka w utrzymaniu – wiem, bo mam. Wystarczy dbac o porzadek 🙂 ja np raz w tygodniu biore plyn do mycia szyb, papierowy recznik i czyszcze fronty – 10 min roboty i ogromna satysfakcja 🙂 blat mam bialy matowy – sprawdza sie super 🙂 pozdrawiam
Ooo 🙂 Podoba mi się takie rozwiązanie 🙂 Dziękuję 🙂
Ja u siebie uzyłam bieli, szaroci, czerni a dodatki zrobilam w kolorze turkusowym. Farb nie uzylam tylko tapet: szara a na jednej mniejszej scianie polozylam czarna tapete na której mam powieszona kompozycje białych ramek ze zdjeciami. Dodatków mam malo bo nie lubie nadmiaru turkusowy dywan shaggy (wlochacz), zasłon nie powiesilam tylko szal na gorze co optycznie powiekszyło pokoj. Kilka bibelotow -wazon poduszki wszystkie w kolorze turkusowym lub bialym. Kanapa szara. A Meble mam w kolorze podłogi bardzo jasnego drewna. Co do czarnej kuchni znajoma ma otwarta taka czarno-biala lakierowana na wysoki polysk i wygląda pieknie ale ona ja co chwile czysci zeby palców nie było widac i zacieków co mnie by doprowadziło do szalenstwa bo ja praktyczna jestem i przy dziecku i psie inaczej patrze na wystroj kuchni 🙂
Tipsi, jesteś przekonana do tego dywanu? Mam taki właśnie w pokoju i jest bardzo ładny, szczególnie był ładny na początku. Jednak utrzymanie go w dobrym stanie jest trudne. Pomimo, że odkurzam go codziennie, jest przyklapnięty, zbiera śmieci i kurzy. Mam go w planach jak najszybciej wyrzucić, szczególnie na lato 😉
Nie, nie jestem 😀 Ale bardzo mi się podoba 😀 Kurcze to teraz mnie nastraszyłaś 😀
Jeśli kolor ścian w salonie to odcień jasnej szarości to napis na biało będzie mało widoczny.( odważnym i może i dobrym posunięciem byłby kolor czerwieni?? ) Dywan jak najbardziej taki włochaty, puszysty.. meble macie czarne, sofa czerowa, a ściany szare więc ja bym postawiła na ciemno szary dywan.Nie wiem co masz w zamiarze położyć na meble i czy w ogółe..ja bym dodatki dobrała w czerwieni ale nie dużo by nie przesadzić. Nic nie pisałaś o stoliku?? Szklane są naprawde wporządku i ładnie wyglądają, do tego jakiś nietypowy żyrandol by przełamać klasyke w tym salonie 🙂 Oczywiście kwiaty jaknajbardziej spoko.
Do sypialni osobiście obowiązkowo zawiesiłabym ciemne zasłony by chociażby móc spać w dzień. Podoba mi sie bardzo pomysł z dużą ilością poduszek <3 ramki, obrazy, zdjęcia super. Postawiłabym również na świeczki, są przeróżne.. przepięknee <3 stylowe krzesło przy toaletce nadałoby charakteru pomieszczeniu 😉 jesli lubisz i nosisz kolczyki różnego rodzaju błyskotki to kupiłabym "drzewko" na którym może zawieszczać biżuterie by ładnie prezentowało sie na toaletce ( nie koniecznie drzewko, modele na biżuterie są różne 😉 ) Albo pudełeczke, które mogłabyś polożyc na toaletce i się sprawdzają na różne ''pierdułi'' :p sypialnia mówisz na biało, to zastanów sie teraz nad drugim kolorem który bedzie dominował i w tym drugim kolorze ja bym kupiła poduszki w różnych obcieniach jaśniejszych, ciemniejszych, jak i tego koloru świeczki 😉 może akurat Cie natchnęłam na coś 😉 powodzenia! :*
Stolik pod kolor mebli czyli z czarnego szkła 🙂
Bardzo mnie natknęłaś! Dziękuję :* O taką pomoc mi chodzi. Jeszcze raz bardzo dziękuję 🙂
Mam szare ściany i zdecydowałam się na czerwone napisy,czekam na nie i ciekawa jestem czy słusznie wybrałam. Wahałam się pomiędzy białym,czarnym a czerwonym
To tak jak ja 😀 No zobaczymy jak to będzie wyglądało.
Tipsi, dlaczego białe meble w kuchni to porażka? Mam w planie zakupić właśnie białe i turkusowe meble w połysku, ciemny grafit blat, ciemne AGD, dodatki, ale powiem szczerze trochę się wystraszyłam twojej opinii 🙁 co do twojej aranżacji bardzo mi się podoba pomysł na kolorystykę, i tak w salonie napis może czerwony lub grafit na szary jasnym tle jeśli boisz się czarnego 🙂 dywan – wg mnie koniecznie jasno-szary. Biel i czerwień jest świetnym pomysłem na dodatki do salonu takie jak zasłony, ramki, poduszki itp. Można pomyśleć o lampie stojącej, takiej modern na długiej, pochyłej nodze 🙂 Co do czerwono-czarnej kolorystyki mebli kuchennych nie jestem przekonana, również sądzę że szybko się opatrzą. Ja stawiam na biel, szarości, ewentualnie drewno plus jakiś żywy kolor – w moim wypadku turkus 🙂
Białe meble w kuchni były moim największym koszmarem. Zawsze o takich marzyłam. Niestety wystarczyło tylko postawić na nich jakąś szklanką, a już robiły się plamki na blacie ( też był biały ). A na szafkach było widać wszystko. Zwłaszcza jak słońce mocniej zaświeciło. Palce cały czas odbite, plamki. Codziennie ze ścierą trzeba było latać 😀
Kurcze powiem szczerze, że jestem zdziwiona twoją opinią. Sama mam biała kuchnię na wysoki połysk (przy dwójce małych dzieci 1 i 4) i jestem mega zadowolona. Całe moje czyszczenie to 5 minut roboty jak przecieram fronty płynem do mycia szyb. Jedyne co to na blaty zdecydowaliśmy się takie jasny brąz w listewki (coś jak te deski bambusowe do krojenia) i z blatów też jestem zadowolona i każdemu polecam! Fajnie komponują się z białymi meblami, nie widać na nich zarysowań itd. Generalnie uważam, że meble w połysku są dużo łatwiejsze w utrzymaniu. Owszem szybciej widać na nich palce ale całe ich czyszczenie to przetarcie płynem do szyb. Uchwyty najlepsze chyba te naciskane. Ja bym się zastanowiła z t,ą czerwoną kuchnią. Takie intensywne kolory szybko stają się męczące (wiem, bo miałam czerwone meble i po roku miałam ich dość po trzech wymieniłam na jasne bo nie mogłam na nie patrzeć). A może jasne meble a czerwień w dodatkach, albo np. jasna szyba z kolorowym wzorem między szafkami?.
My mamy blaty białe, to może dlatego. Nie cierpię ich 😀
W moim domu rodzinnym ostatnio właśnie zrobiliśmy taką czarno-czerwono-beżową kuchnię ( link: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.747652115292252.1073741848.514796995244433&type=3). Według mnie spisuje się spoko, tylko widać odciski palców na górnych półkach, właśnie najbardziej na czarnym 😛
Piękna kuchnia! 🙂 Zapisuję do inspiracji 🙂
Hej:) chciałabym Ci podpowiedzieć, żeby zwrócić uwagę na kolor mebli wewnątrz szafki… My mamy w kuchni kolor wenge i strasznie ciemno jest w środku, trudno czasami coś znaleźć:( To samo jest z blatem, jeśli wybierzesz ciemny to bez lampek pod szafkowych ani rusz, ponieważ musisz widzieć co kroisz:) Co do kanapy to koniecznie zapytaj jak ona jest zrobiona od środka (ja kupiłam na wygląd a okazało się, że zrobiona jest z lekkich sklejek, które zaraz popękały:( ). Szklany stolik jest super, dopóki nie będziecie mieli dzieci, później już będzie wiecznie pomazany i porysowany (ale i tak jestem zdania, że są najładniejsze). Też nie mogłam się zdecydować co do dywanu, dlatego nie mam wcale, na mojej podłodze nie wygląda to źle (nie potrafię określić koloru, ale wpada w szare drewno..), no i przede wszystkim łatwiej mi jest utrzymać czystość:)
Dziękuję za wskazówki 😉
Jestem na pierwszym roku architektury wnętrz.. Może jakoś pomogę. Otóż moim zdaniem jeżeli chodzi o salon, to naklejka, jeżeli już to powinna być biała, dywan szary ze względu na kolor podłogi, a chyba większej ilości kolorów nie planujesz. Pomysł z zasłonami? PEWNIE, że tak. No i jeżeli już będziesz przy dodatkach to możesz zawsze zaszaleć, ramki w końcu też mogą być czerwone. Ale to stwierdzisz, jak już zobaczysz całość. Sypialnia- Dodatki to rzeczy które zawsze możesz zmienić, na początek postaw na to, jak Tobie się to widzi, dużo poduszek, zasłony, lampki nocne, więcej nie potrzeba, sypialnia nie może być miejscem w którym będzie zbyt dużo detali. Mięciutki dywan przy łóżku jest dobrym rozwiązaniem. Napis może być czarny, nie powinno gryzć się z resztą. Kuchnia- Ja mam czerwone szafki z szarymi blatami, wygląda to moim zdaniem bardzo dobrze, czarne może być zbyt ciemne.
Dziękuję za wskazówkę 🙂
Mogłabyś mi przesłać zdjęcia swojej kuchni na maila? Jestem ciekawa jak to wygląda :).
Czyli dywan proponujesz szary? 🙂 A zasłony jakiś ciężkie czy wręcz przeciwnie zwiewne? No i w jakim kolorze? 🙂
Bardzo Ci dziękuję za pomoc! 🙂
POZDRAWIAM 🙂
Ja meble w kuchni mam czerwono szare, czyli szafki czerwone, blaty szare. Sprawuje się od kilku lat bardzo dobrze, nadal wygląda bardzo efektownie.
Mogłabyś mi na maila przesłać zdjęcie kuchni? Byłabym bardzo wdzięczna 🙂
Strasznie sterylnie i niedomowo, chłodem bije z każdej strony pomysłu na mieszkanie. Wenge, bialy połysk, czarne szkło, szare ściany, na rynku od kilku lat, za 2 pewnie wyjdzie z mody. Dlaczego ludzie sie nakręcają na modę, a nie robią czegoś co jest klasyczne. Zdecydowanie jestem za naturalnym designem. Jako ze mam salon meblowy to wiem, ze utrzymanie w czystości ciemnych mebli i podłóg to koszmar. Tylko tyle moge doradzić. Sorry za negatywny komentarz, wiadomo kazdy ma swój gust.
Niektórzy lubią sterylne pomieszczenia i czują się dobrze? Nie cierpię drewnianych, ciężkich, klasycznych mebli. Po prostu to nie mój gust. A tym bardziej mojego partnera.
A poza tym my nie urządzamy mieszkania na lata. Bo nie mamy w planach mieszkać w nim przez całe życie tylko przez kilka lat. Na pewno nie przez kilkadziesiąt. 🙂
Nie cierpię urządzać wnętrz! To dla mnie katorga, kompletnie nie mam wyczucia co będzie dobrze wyglądać i zawsze znajduje dużo inspiracji, których nie potrafię potem przenieść na swój grunt… Nie pomogę, ale łącze się w bólu i trzymam kciuki za urządzenie idealnego mieszkania 😉 :*
Ja również tego nie cierpię! 🙂
Dziękuję Kochana za wsparcie. Mam nadzieję, że podołam. 😀
http://www.domosfera.pl/wnetrza/51,93228,6729045.html?i=0 niestety nie mogę zrobić zdjęcia bo kuchnia jest dość mała i nie byłoby jak ująć jej w całości, ale wygląda mniejwięcej tak jak na tym zdjęciu, tylko pomiędzy szafkami zamiast szyby mamy metalowe "płyty", które również sprawują się lepiej jeżeli chodzi o czyszczenie. Co do zasłon to proponowałabym ciężkie, szare, nawe mogą być jaśniejsze.
Dziękuję! 🙂 Meble wyglądają świetnie 🙂
Tipsiiiii a gdzie można kupić te naklejki na ścianę?? masz jakąś konkretną stronę czy też firmę ,która zrobi Ci to identycznie jak masz na załączonych zdjęciach? pozdr
Tak, Takie jak na zdjęciach. Dokładnie takie same. Tutaj masz link ===> http://www.ag-artdeco.pl/
a gdzie można dostać te naklejki >?
http://www.ag-artdeco.pl/
Czytając Twój opis mam wrażenie jak byś się wprowadzała do mojego mieszkania:)) W kuchni mam szafki – góra czerwona – dół czarny połysk, blaty szare matowe. Polecam takie połączenie, salon w dwóch odcieniach szarości, "meble" również ciemne, tyle że narożnik czarny, nie czerwony. Dywan kremowy, zasłonki też kremowe polecam:) pomysł z naklejkami chętnie wykorzystam, moim zdaniem białe będą idealne:) Pozdrawiam
O podoba mi się! 🙂 Zrobiłabyś zdjęcie swojej kuchni? 🙂 Byłabym bardzo wdzięczną! 🙂 Podoba mi się Twoja koncepcja na kuchnię.
u nas też miał być czarny narożnik. Ale jakoś tak stanęło na czerwonym 😀
Napisy na ścianie to świetny pomysł! Ja bym dała w kolorze czarnym 🙂
Nie polecam futrzanych dywanów. Wplątują się w nie włosy i będziesz musiała je wyjmować ręcznie bo odkurzacz tego nie wciągnie:/
witaj, na wstępie zaproszę Cie w takim razie do siebie, gdzie publikuję różne inspiracje do domów i mieszkan jak i dodatki do wnetrz!
w odpowiedzi na Twoje pytania na szybciutko wymyslilam na razie to:
1. salon jesli chcesz wlochaty dywanik (ama taki mam i jestem zachwycona chociaz kosmicznie trudno sie czysci..) wybralabym ciemny w kolorze podlogi (nie przytloczy wnetrza, nie odbierze kanapie pierwszej roli, nie zmniejszy optycznie salony no i kolory bialy/bezowy dalyby wrazenie patriotycznego salonu czerwien + biel..
jesli chcesz zdjecia i kolor w dodatkach swietnie beda sie prezentowaly zdjecia zwierzat i roslin w najbardziej zywych kolorach (niesamowite egzotyczne kwiaty czy ptaki) w ultra prostych czarnych ramkach na scianach
dodalabym ewentualnie szare/czarne proste donice z jakimis kwiatami/roslinami w cudownym odcieniu jasnej zieleni
2.sypialnia jesli ma byc w kolorach koniaku to postaw na dodatku w kolorze bursztynu i złota, pieknie beda wspolgrac. wszystko wybierz w prostej formie i postaw na jeden główny element przykuwajacy wzrok. chyba, ze ma nim byc własnie napis, do ktorych nie jestem przekonana..
3.kuchnia na czasie i polecane sa tablice (tak-takie jak dla dzieci do kredy) co jest bardzo praktyczne, funkcjonalne, ale i daje świetne wrazenie wizualne. nie szalej kolorami w kuchni – skoro jest otwarta na salon skomponuj ją do niego; wciaz bedzie osobnym pomieszczeniem, a cale mieszkanie nabierze spojnosci i wyda sie 3xwieksze! na czarnych bedzie widac kazdy okruch i smuge, biale tez malo praktyczne, natomiast to sa dwa kolory ktore sama kocham w kuchni i gdybym urzadala postawilabym na biel w jakims odcieniu bezpiecznym (wpadajaca w szary jest chyba najb praktyczna a u Ciebie by pasowala w sumie tez njabardziej!)
Hej,
co do ciemnego salonu odradzam. Moim zdaniem będziesz żałować już po pół roku. Piszesz, że będzie wpadało dużo światła, tym bardziej będzie widać kurz, który niestety jest choćby sprzątało się codziennie. Mam ciemny salon i to był duży błąd, a domyślam się, że nie chcesz być niewolnikiem własnego mieszkania i latać codziennie z odkurzaczem i ściereczką. Przejżyj stronę deccoria.pl – większa część ludzi ma salony dosyć jasne, coś chyba musi w tym być ;). Znajdziesz tam trochę inspiracji. Co do kuchni zgadzam się z poprzedniczką, postawiłabym na coś jasnego i uniwersalnego (biel wpadająca w szarość super pomysł), czerwona kuchnia znudzi ci się po kilka latach, a domyślam się, że to inwestycja na lata. Duże rzeczy jakie jak meble kupuj uniwersalne, a czerwony możesz np kupić piękny expres do kawy. Pamiętaj zawsze mniej znaczy więcej. A życia pomieszczeniom dodasz dodatkami. Dywan włochacz ja posiadam u siebie w kolorze czekolady i jest on moją zmorą. Kurzołap brudołap, nie potrafię nad nim zapanować.
Fajnym rozwiązaniem jest kolorowy blat. Moi rodzice mają szarą kuchnię z pomarańczowym blatem. wygląda extra. W Leroy Merlin jest też czerwony blat i chyba pistacjowy zielony. Polecam kolor na blacie. Jego jakość jest sprawdzona mają go 4 lata i np nie blaknie od słońca czy cuś… 🙂 Pozdrawiam
A może kuchnia bordowo-srebrna/szara? Ja mam taką kuchnię i mam nie które szafki szklane 🙂 Lodówka, miktofalówka i piekarnik tego samego koloru 🙂 ściany jasne brązowe takie kafelkowe i podłoga kafelkowa. Firanki bordowe (takie firanki sznurki 🙂 ) Blata jest drewniana długa i nie ostra 🙂 Bardzo polecam taki wystrój nie ma żadnych rys ani tak zwanych "paluch"