Miałam przez Święta nie pisać postów ale akurat znalazłam chwilkę wolnego czasu i pomyślałam o Was:). Mam nadzieję, że wczorajszy dzień spędziliście w miłej, rodzinnej atmosferze, bez kłótni i codziennych problemów. Chciałam opowiedzieć szybciutko Wam jak wyglądał u mnie ten dzień.
Jak wiecie pierwszy raz w życiu spędzałam Święta bez swojej mamy i rodzeństwa. Myślałam, że będzie mi naprawdę ciężko. Jednak mój facet i jego wspaniała rodzina zadbali o to, żeby nie było mi smutno. Ze swoją mamą i moją malutką siostrą byłam na bieżąco za pomocą telefonu :). Jednak to nie to samo :(.
Czy Mikołaj spełnił moje życzenia ze Świątecznej listy?
Niestety Nike Free Run 3 nie znalazły się pod choinką ale tylko dlatego, że Mikołaj nigdzie ich nie mógł znaleźć. Oczywiście po rozpakowaniu wszystkich prezentów byłam bardzo szczęśliwa. Dostałam superowe obciążniki na nogi i nadgarstki, taśmę rozciągającą <3. Mikołaj wie co lubię! Oczywiście znalazły się również śliczne sweterki ale niestety za duże ( mój facet myślała, że jak nie ma z tej serii xs to s będzie tą xs ;)), kosmetyki, kupony lotto, piękny, czerwony zegarek, które kiedyś mogłyście zobaczyć na FB jest również mój!
Grzeszki Wigilijne
Mimo tego, że cały czas myślałam o serniku itd. biorąc udział w wydarzeniu bez słodyczy, to tak naprawdę nie kusiły mnie różnego rodzaju ciasta. Zjadłam malutki kawałeczek i powiem Wam, że kiedyś sięgnęłabym po drugi ale wczoraj tak nie było. Gdybym całe Święta tak malutko jadła, to będzie super:).
Sport
Na czas Świąt zrezygnowałam z treningów. Jest to w sumie jeden dzień w roku kiedy wszyscy spotykają się wszyscy razem. Ale po Świętach wracam do treningów! 🙂
A u Was jak wyglądają Święta? Mikołaj pomyślał o Waszej aktywności fizycznej i przyniósł Wam jakieś akcesoria sportowe? Jak radzicie sobie ze wszystkimi pokusami Świątecznymi? Czy znajdujecie czas na trening?
Życzę Wam miłego dnia i obiecuję, że jeszcze dzisiaj zajrzę do Was:)
Pozdrawiam,
Dominika
Ja na święta też zaprzestałam treningów, ale pojutrze wracam. W sumie myślałam, że świąteczne obżarstwo bardziej będzie mi doskwierać, ale jakoś skutecznie się przed nim chronię i nie jest tak źle jak myślałam 😀
To tak jak u mnie 🙂
Pozdrawiam serdecznie :*
A ja tam dzielnie ćwiczyłam nawet w Wigilię tylko, że rano 🙂 zaraz też się zabieram za trening tylko czekam aż świąteczne śniadanie się ułoży 🙂
Ciast sobie nie żałowałam, w końcu to są święta i raz w roku można sobie pozwolić na trochę rozpusty, 3 dni to nie tak dużo 😉
Mikołaj wie, jak uszczęśliwić fanatyków fitnessu. U mnie też się postarał;)
sernik kusił mocno, ale ostatecznie też skończyło się porcją “na spróbowanie” 🙂
Pozdrawiam!
Również pozdrawiam :*
U mnie święta myślę, że wyglądały podobnie jak u wszystkich – czyli wigilijna kolacja, potem rozpakowywanie prezentów, no i o mnie pomyśleli bo dostałam 2kg ciężarki (dotychczas miałam 1kg i niedawno mówiłam że są za lekkie), dodatkowo hula hop z wypustkami (marzył mi się bo zmagam się z boczkami 🙂 ) i piłkę fitness (wkońcu będę mogła zrobić w całości ćwiczenia Natalii na uda i pośladki dla zaawansowanych 😀 ). Jeśli chodzi o ćwiczenia to nawet wczoraj znalazłam na nie czas, 2 godziny przed Pasterką dałam sobie wycisk 🙂 Nie przejadałam się specjalnie, ale i tak miałam wyrzuty sumienia bo zjadłam trochę więcej niż na codzień 🙂 Słodkiego nie ruszyłam! Tylko mandarynki 🙂 Ale szczerze powiedziawszy jakoś mnie nie kusiło, a z 12 potraw spróbowałam wszystkich ale na prawdę w niewielkich ilościach 🙂 Korzystając z okazji, Tobie Tipsi też życzę Wesołych, Spokojnych Świąt :))
Również życzę zdrowych i spokojnych Świąt 🙂 Miło jest dostać sportowe akcesoria pod choinką! 🙂 Pozdrawiam
Wigilię organizowaliśmy ja i mąż, zaprosiliśmy na nią nasze mamy 🙂 Jedynym moim grzeszkiem było wchłonięcie z 10 pierogów z kapustą i grzybami, heheh ;-))) ale nic to, dziś część z nich poszła z dymem podczas Skalpela Wyzwanie i treningu na ramiona z Mel B 🙂 SW i hantelki do cwiczonek na ramuona dostałam od męża pod choinkę. Yeah!
To Mąż się postarał 🙂 Pozdrawiam serdecznie
Ja w wigilię o 8:30 zrobiłam 4 km + 30 min trening 🙂 w końcu jaka wigilia taki cały rok 🙂 od niedzieli zajadam się piernikami, które pierwszy raz zagościły w moim domu dzięki mnie:P (a tak na nie na początku nagadałam:P) pycha!:D wczoraj nie było chyba tak źle, czułam pełny brzuch ale spoko 🙂 znacznie mniej jem w porównaniu z tamtym więc po prostu mniej mi się zmieściło :P(tak to sobie tłumaczę :D) ale 2 kawałki ciasta spróbowałam 🙂 nie zamierzam sobie odmawiać. Do zobaczenia(poćwiczenia) 2.01 🙂 czekam :))
Oj tag 😀 dwie plyty chodakowskiej, ksiazka zmien swoje zycie z chodakowska, waga z analiza skladu ciala, twister obrotowy , i ksiazka dietetyczna 😀 to z tych sportowych 😀 z ciast to kawalek makowca, czekoladowe ciadto kawalek ( bobma kalori xD sama czekolada kremowca , duzo zoltek , kakao ale pyszny <3 kawalek nie zaszkodzi 😀 ) i sernik na zimno mojej mamy x2 kawalki <3 Ale to w ciagu 2 dni wszystko 🙂 ale jestem z siebie dumna bo nie obzarlam sie tak ze umieralam 😀 tylko jadlam ilosci jak na codzien i o wiele lepiej sdie czuje jak np. Rok temu 😀 zobaczymy jutro 😀
Kiedyś nas TFW wchodziłam namiętnie. Pisałaś naprawdę ciekawe artykuły na temat zdrowia, diet czy urody.
Teraz zauważyłam że stałaś się namiętną fanką sportu i “zdrowego” odżywiania się, piszesz TYLKO o treningach i metamorfozach. Strona, na którą chętnie wchodziłam, stała się nagle reklamą Mel B, nie ma nic wspólnego z jej pierwotnym założeniem. Moja rada? “Tips for women” powinno zaistnieć jako “Strona dla wielbicieli sportu”.
Szkoda bo straciłaś właśnie jedną z największych fanek.
Pozdrawiam.
Ja niezle zgrzeszylam 😉
Oprócz tradycyjnych przystawek, pierwszego i drugiego dania, nie odmowilam świątecznego Pandoro, kawałek to przecież tylko 700kcal 😉
Niebo w gębie 😛
wesołych!
Dziękuję za usunięcie mojego komentarza. Nie przyjmujesz do siebie krytyki, co Dominiko?
Panna Nikt ja np:nie pracuję w Święta i nie wrzucam komentarzy,których dziennie jest kilkanaście. ŚWIĘTA SPĘDZAM Z RODZINĄ. Nikogo nie zmuszam do czytania mojego bloga. Kocham sport i to on jest moją pasją. W internecie jest wiele blogów i naprawdę jeżeli tipsforwomen.pl Pani nie pasuje to nie musi Pani na niego zaglądać.
Następnym razem proszę poczekać na akceptację komentarza a później stwierdzać, że nie przyjmuję krytyki.
Pozdrawiam serdecznie i przypominam, że nie musi Pani go czytać jeżeli uważa Pani,że jest to reklama Mel B.
To jest przykład ze trochę ruchu leków zmiany w diecie i mozna wiele osiągnąć 🙂 mam nadzieje ze ja tez nie długo będę sie mogal pochwalić swoją metamorfoza