Chciałabym dzisiaj podzielić się z Wami naprawdę inspirującą historią! Naszą dzisiejszą bohaterką jest Elise Dunstan – mieszkanka Austarlii – która od lat zmagała się z nadwagą. Aby rozwiązać ten przykry problem, wystarczyło wyeliminować z diety jedynie dwie rzeczy. Teraz Elise jest nie do poznania i wygląda naprawdę zjawiskowo.
Dokładnie rok temu Elise Dunstan ważyła aż 134 kilogramy. Waga nie była jednak jej jednym problemem. Kobieta miała podwyższony cholesterol, z czasem zaczęły dawać znać o sobie stawy. 22-latka usłyszała wtedy od lekarzy, że jeżeli tak dalej pójdzie, to nie będzie mogła w przyszłości mieć dzieci.
Ani poważna nadwaga, ani ostrzeżenia lekarzy nie były w stanie nakłonić Elise do zmiany przyzwyczajeń. Na to, aby zrezygnować z cukru zdecydowała się dopiero po zobaczeniu samej siebie na wyjątkowo niekorzystnej fotografii.
„Byliśmy na świątecznym lunchu ze znajomymi i ktoś zrobił zdjęcie mi i mojemu chłopakowi – wspomina 23-latka. – Nigdy nie zapomnę tego, co poczułam, kiedy zobaczyłam to zdjęcie. Pierwszy raz dotarło do mnie, co tak naprawdę sobie zrobiłam. Patrzyłam na tę masywną dziewczynę na zdjęciu i nie poznawałam samej siebie. Coś przełączyło mi się w głowie i obiecałam sobie, że zmienię styl życia i spróbuje odzyskać szczęście i zdrowie.”
Kluczem do sukcesu było zrezygnowanie z jedzenia cukru i bardzo niezdrowej przetworzonej żywności, a co za tym idzie w niepamięć poszły lubiane przez Elise słodycze, fast foody i kolorowe, gazowane napoje.
„Podjadałam czekoladę, ciasto i lody, czasem częściej niż dwa razy dziennie. I nigdy nie potrafiłam zjeść kilku kawałków czekolady, zawsze zjadałam całą tabliczkę.” – opowiada Dunsten.
Elise zaczęła bardzo szybko chudnąć i w ostateczności pozbyła się 50 kilogramowego nadbagażu! Warto dodać, że nasza dzisiejsza bohaterka przez okres 10 miesięcy ani razy nie ćwiczyła! Na szczęście zmianie uległo to dopiero niedawno i Elise Dunstan nadal walczy o lepszą sylwetkę.
Dziewczyna na Instagramie regularnie publikuje z treningów czy joggingu. Aby rozpocząć treningi musiała najpierw schudnąć. Radzi, aby robić to małymi kroczkami i w zasięgu wzroku zawsze mieć tylko i wyłącznie zdrowe przekąski! Wcześniej prawdopodobnie nie było to możliwe, bo przy tak dużej nadwadze dodatkowe obciążanie mięśni i stawów mogłoby być niebezpieczne. Nasza dzisiejsza bohaterka zachęca do treningów w domu – są one tak samo efektywne jak te wykonywane na siłowni. Wystarczy mata, odpowiedni strój i zestaw ćwiczeń!
Zachęcam jeszcze do odwiedzenia jej konta na Instagramie: elise4495
Pozdrawiam,
Roksana