Przebrnęłyśmy przez kolejny dzień wydarzenia ” 70 dni z Mel B – przywitaj Nowy Rok z nowym ciałem”. Zdajecie sobie sprawę z tego, że za 26 dni kończymy ? 🙁 Jestem ciekawa ile Kobiet regularnie ćwiczy od 44 dni. Wszystkim takim Paniom z całego serca gratuluję.
Na dzień dzisiejszy przewidziany był —> Faza IV – Plan treningowy III
Dzisiaj rozgrzewałyśmy się Jillian:).
Czekał na Nas trening pośladków z Panem w leginsach🙂 W życiu nie powiedziałabym, że przypadnie mi on do gustu. Kilka razy zabierałam się za ćwiczenia z tym Panem ale nie mogłam wytrzymać ze śmiechem. Naprawdę się cieszę, że się do niego przekonałam :).
Trening na nogi z XHIT Daily – pojawił się już kiedyś w moich wydarzeniach. Jak Wam się podobało? Wiem, że wiele Pań nie przepada za tą blondynką ale są również takie, które uwielbiają z nią ćwiczyć. Układając plan treningowy staram się dostosować go tak, żeby każda z Was znalazła w nim coś co lubi :).
Calorie Burning Cardio Workout- te ćwiczenia pojawiły się pierwszy raz. Są dla Nas nowością. Poleciła je Pani, która razem z Nami ćwiczy. Co sądzicie o tym treningu? Podobał Wam się? Pamiętajcie, że wykonywane ciosy muszą być precyzyjne, żebyście nie nabawiły się kontuzji :).
Na koniec dołożyłam Wam jeszcze 17 minut cardio z Fitness Blender- z tego co pamiętam to ten trening również był nowością. Jak Wam się podobał?
A na koniec rozciąganie z Jillian:).
Podsumowując dzisiejszy dzień, to był on naprawdę ciężki. Pamiętajcie zrobić sobie reset. Wasz organizm musi odpocząć. Najlepiej odpuście sobie w ogóle wszystkie ćwiczenia ( nawet trening pośladków ).
Jeżeli chcecie aktywnie spędzić dzień to wystarczy Wam spacer, joga, rozciąganie. Inne treningi nie wchodzą w grę. Nasz plan treningowy jest naprawdę ciężki i musicie zrobić pauze:).
Jestem ciekawa czy dzisiejszy trening przypadł Wam do gustu no i oczywiście jak sobie z Nim poradziłyście. Czekam na Wasze komentarze:)
Wydarzenie: 70 dni z Mel B – przywitaj Nowy Rok z nowym ciałem – Faza IV
Relacja z dnia I—> Dzień I
Relacja z dnia III —-> Dzień II
Pozdrawiam,
Dominika
44 dni cwiczen za mna 🙂 dzisiaj dalas czadu Tipsi i wlasnie to mi sie podoba, ze tak urozmaicasz trningi i kazdy pierwszy tydzien kolejnej fazy jest dla mnie zagadka, jest ciekawy i prawie codziennie odkrywam nowe cwiczenia 🙂 natomiast w drugim tygodniu kolejnej fazy fajnie jest robic te cwiczenia juz tak jakos lzej i przyjemniej niz poprzednio, mozna je dopracowac i wiecej z siebie wykrzesac 🙂 rozgrzewka z Jillian jest swietna jak z mel B, pan w leginsach spoko, ale mnie nie urzeka, XHIt mozna przetrwac, ona ma dosc ciezkie te cwiczenia (ilosc powtorzen), ta nowa Pani ma ciekawe cwiczenia, ktorych do tej pory nie robilysmy w tym wydarzeniu ( btw rozsmieszaja mnie jej asystentki, jakbym siebie widziala taka nieporadna :D), a fitness blender KOCHAM w kazdej postaci za przejrzystosc treningu i intensywnosc cwiczen 🙂
Ja tez mam 44 za soba. I powiem szczerze dziewczyny – wracam do poprzedniego tygodnia. Nie daje rady z tymi interwalami, z cardio. Po prostu nie wytrzymuje. Jestem szczupla, ale podejrzewam, ze wasze babcie maja lepsza kondycje ode mnie. Po 3 minutach cardio z popsugar fitness dostalam takiej zadyszki i palilo mnie w gardle tak mocno ze myslalam ze umre, wiec reszte treningu PRZELEZALAM… A co do fitness blender… Po prostu sobie odpuscilam… Wiedzialam ze to nie ma sensu… Wiec lepiej dla mnie bedzie jak po prostu wroce do zeszlego tygodnia. Chyba ze macie dziewczyny jakies sposoby na to… Dziwie sie strasznie ze po tych 44 dniach nie widze poprawy zadnej w mojej kondycji. Dalej mecze sie tak jak na poczatku… A juz myslalam ze dzieki temu cardio uda mi sie zgubic brzuszek i bedzie plaski. Ech… 🙁
Nie przejmuj się tym, jak czujesz, że nie dajesz rady spokojnie wróć do poprzedniego tygodnia 🙂 Ja zaczęłam później, mam za sobą miesiące tydzień więc 1 fazę robiłam tylko tydzień. Przy kolejnych jednak pewnie zatrzymam się nawet na dłużej niż dwa tygodnie bo są bardzo przyjemne 🙂
Ja też trwam, choć przyznaję, że opuściłam chyba 5dni:-( dzisiaj dałaś czadu:-) tyłek mnie bolał jeszcze od czwartku, także przy ćwiczeniach z panem w leginsach czułam pieczenie:-))) nogi też już czuję… ciekawe co będę czuć jutro, haha:-) nie ma, że boli:-) choć niektóre powtórzenia dzisiaj mnie przerosły, tzn nie zrobiłam tyle powtórzeń co trzeba, to i tak jestem z siebie dumna:-)
Tipsi mam takie pytanko, z jakim obciążeniem ćwiczysz??? ja zaczynałam z butelką 0,66 teraz używam butelki 1l, przymierzam się do zakupu hantelków i nie wiem jakie kupić 2kg, może 3??? może to głupie pytanie bo nie znasz mojej kondycji, ale nie stać mnie na zakup 2 rodzai więc może jednak doradzisz:-)
pozdrawiam i trwajmy dalej:-)))
Jeżeli chodzi o obciążenie to zaczynałam od 0,5 litrowych butelek, później litrowe, 2 litrowe i dopiero nabyłam 3 kg hantelki 😉 Wydaje mi się, że lepiej kupić większe obciążenie niż za małe ( zawsze na początku możesz wymienić na 2 litrowe butelki :)). Także polecam kupić 3 kg ( albo 2, 5 ) a wcześniej korzystać z butelek 😀
To cardio z fitness blender mi się nie podobało. jak zwykle lubię ich treningi to tu brakowało mi sekundnika, głosu w tle, no i ćwiczenia były (dla mnie) monotonne.
Tipsi dzięki za odpowiedź. Mam jeszcze jedno pytanie czym smarowaą brzuch żeby go ujędrnić i napiąć skórę? Jestem po 2ciążach, w obu przytyłam po 24kg. Słyszałam o l karnitynie w żelu ale nie wiem czy to coś warte. Co polecacie?
Poczytaj może o wrapingu 🙂
Może to coś pomoże:)
ja też już ćwiczę od 44 dni:) Z dnia na dzień moja kondycja mnie zaskakuje:) uwielbiam fitness blender pod każdą postacią, a trening nóg jest bardzo potrzebny jak dla mnie. Mam bardzo masywne uda i łydki i już nie wiem jak sobie z nimi radzić;(. Tips co szykujesz mniej więcej w piątej fazie? Słyszałam, że bardziej nastawiasz się na modelowanie?