„If I was a rich girl, na, na, na, na, na…”. Czy domyślacie się już kto będzie naszą dzisiejszą bohaterką? Jeśli nie, to już mówię. Dzisiaj pod lupę weźmiemy Gwen Stefani – amerykańską piosenkarkę.
Gwiazda, podczas jednego z wywiadu przyznała się, że na diecie jest od… 30 lat! Wszystko po to, aby ładnie prezentować się w dopasowanych ubraniach, które Gwen lubi najbardziej. Przyznała że z nadprogramowymi kilogramami zmaga się już od skończenia 10-go roku życia.
Trening i dieta Gwen Stefani
„Na diecie jestem praktycznie od zawsze, a już na pewno od szóstej klasy podstawówki. To niekończąca się walka i przyznam się, że jest to dla mnie koszmarem. Z drugiej strony uwielbiam dopasowane ubrania i muszę się poświęcać, żeby się w nie zmieścić. No i muszę też przyznać, że jestem bardzo próżna.”
Jak każda z nas, Gwen czasem pozwala sobie na nie do końca zdrowe jedzenie. Mimo ciągłego dbania o linię, nie stosuje głodówek. Od czasu do czasu zje kawałek pizzy czy ulubionego ciasta.
Najwięcej energii kosztowało piosenkarkę powrócenie do szczupłej sylwetki po urodzeniu syna. Jak sama przyznaje, była to bardzo ciężka praca. „Kiedy udało jej się schudnąć, kilogramy powracały”.
Według Gwen seksowny brzuch to odpowiednio zbilansowana dieta, ćwiczenia i… torturowanie siebie. Gwiazda ćwiczy aż 5 dni w tygodniu. Zamiast jogi czy pilatesu kobieta preferuje wyciskanie brzuszków i trening siłowy.
W jej lodówce nie znajdziemy przetworzonej żywności. Piosenkarka jest zwolenniczką ekologicznych produktów znanego pochodzenia. Gdy najdzie ją chęć na zjedzenie czegoś słodkiego, ratuje się owocami, nasionami czy orzechami. Jest wielką fanką świeżych soków i nie wyobraża sobie bez nich dnia. Dzięki nim funduje swojemu organizmowi niezbędne witaminy i substancje odżywcze.
Nasza dzisiejsza bohaterka otwarcie przyznaje, że kocha modę i nie wyobraża sobie sytuacji, gdy nie może czegoś nosić bo źle to na niej leży. Każda motywacja jest dobra! Dziewczyny pamiętajcie, że Wy też możecie znaleźć motywację! Ona jest bliżej niż Wam się wydaje. Wystarczy chcieć ją odnaleźć!
Pozdrawiam,
Roksana
Przeczytaj na blogu:
Jenny Jameson – Kobieta, która zmieniła swoją sylwetkę i całe życie nie do poznania!
Ariana Omipi i jej -50 kg. Jak ona to zrobiła? Czy naprawdę było warto?
Szkoda że uważa swoją dietę za koszmar.. Jak dla mnie lepiej jest jeść co się lubi a więcej trenować niż katować się dietą i nie cieszyć się życiem. 🙂