Dzisiaj postanowiłam zrobić test płynów do demakijażu – Ziaja . Użyłam do tego trzech produktów: uniwersalny płyn do demakijażu, kozie mleko – mleczko do demakijażu, dwufazowy płyn do demakijażu. Wszystkie produkty pochodzą od tego samego producenta- ZIAJA.
Może na początek opowiem Wam o wszystkich produktach:
1) Płyn do demakijażu
” Skutecznie i delikatnie usuwa makijaż. Zapobiega wysuszaniu wrażliwej skóry wokół oczu. Nie powoduje podrażnień skóry i spojówek.”
2) Kozie mleczko do demakijażu
Na swoim blogu recenzowałam już ten produkt. Wszystkich zainteresowanych zapraszam tutaj —> Ziaja Kozie Mleczko do demakijażu recenzja
3) Dwufazowy płyn do demakijażu
” Idealny do zmywania kosmetyków wodoodpornych. Polecany również dla osób stosujących soczewki kontaktowe. Przebadany okulistycznie. Nie zawiera substancji zapachowych”
Do testu użyłam również wodoodporną czarną kredkę do oczu.
Rozpoczęcie testu:
1) Na każdy z wacików starałam się nalać taką samą ilość płynów. Waciki oznaczyłam liczbami od 1 do 2. Odpowiadają one numeracji produktów, które znajdują się na zdjęciu wyżej.
2) Na swojej dłoni namalowałam 3 kreski czarną, wodoodporną kredką, które również podpisałam liczbami od 1 do 3.
4)Każdą z kresek zmywałam produktem, któremu numer nadałam wcześniej.
Kreskę numer 1 zmywałam płynem do demakijażu.
Kreskę numer 2 zmywałam kozim mleczkiem do demakijażu.
Kreskę numer 3 zmywałam dwufazowym płynem do demakijażu.
Każdy wacik przykładałam na 10 sekund do skóry a później delikatnie pocierałam 3 razy.
5) Po przetestowaniu wszystkich produktów, które na dzień dzisiejszy przygotowałam dla Was moja dłoń prezentowała się tak:
Podsumowanie:
Jak widzicie płyn do demakijażu numer 1 wypadł najgorzej. Kreskę udało mi się zmyć ale musiałam pocierać znacznie więcej niż 3 razy.
Kozie mleczko do demakijażu wypadło naprawdę dobrze. Kreska jest lekko widoczna po 3 przetarciach. Całkowicie pozbyłam się jej po około 5 lekkich przetarciach.
Najlepiej wypadł dwufazowy płyn do demakijażu. Jak widać ten kosmetyk zdecydowanie najlepiej poradził sobie z wodoodporną kredką. Gdyby wypadło inaczej byłabym bardzo zdziwiona. Bo w końcu producent informuje Nas, że produkt idealnie sobie radzi z kosmetykami wodoodpornymi.
Jeżeli chciałybyście więcej takich postów to proszę o informację 🙂
Życzę Wam miłej niedzieli,
Pozdrawiam,
Dominika
“najlepiej poradził sobie z wodoodporną kredką do demakijażu” – wodoodporna kredka do DEmakijazu? 🙂
Hahahaha 😀
Muszę się rozbudzić 😀 Dzięki:*
Jeśli chodzi o demakijaż oczu to polecam ten dwufazowy płyn, bo kozie mleko podrażnia oczy (przynajmniej mnie po nim bardzo szczypią ).
Tips dziękuję za test bo nie miałam do czynienia z tym pierwszym płynem, teraz wiem, że nie warto go kupować jeśli korzystamy z wodoodpornych kosmetyków do makijażu.
Chyba logiczne, że z wodoodpoerną kredką da radę dwufazowy płyn. osobiście wolę dwufazowy płyn z Nivea, bo nie podrażnia moich oczu jak te z ziaji
W swoim życiu spotkałam się z wieloma płynami dwufazowymi i nie każdy radził sobie z tą kredką
zgadzam sie z wynikiem,dwufazowy plyn jest najlepszy jaki uzywalam,obecnie mam plyn z bourjois i nie jestem z niego tak zadowolona jak z tego z ziaji
Ja stosuje pierwszy z wymienionych, który również jest przeznaczony dla osób noszących soczewki i jest to jak na razie jedyny kosmetyk, który nie podrażnia moich oczu. Jestem mu wierna już od ponad roku i nie zmienię po wszystkich dotychczasowych próbach nowych kosmetyków do demakijażu które kończyły się oczami czerwonymi jak królik 😀 Pierwszy z płynów jest naprawdę dobry, bardzo dobrze zmywa makijaż, i jest dla mnie wystarczający ponieważ nie używam wodoodpornych kosmetyków 🙂 Dzięki Tipsi za ten wpis, pozdrawiam gorąco 🙂
nie stosuję kosmetyków Ziaji bo mnie uczulają, zarówno płyny, mleczka, jak i kremy. Oczy od demakijażu Ziają mam czerwone i przekrwione, masakra. Od dawna stosuję płyn micelarny Perfecta i jest super, a do tego niedrogi. W ogóle płyny micelarne są najmniej inwazyjne, szczególnie dla osób noszących soczewki kontaktowe, tak jak ja. 🙂