Jeżeli nie wiecie kim jest ta kobieta, zapewniam Was, że na pewno niejednokrotnie widziałyście jej zdjęcia i z zazdrością na nie spoglądałyście. Ta niesamowicie zgrabna 24-latka, a zarazem wysportowana blondynka właśnie dzisiaj została mamą. Przez całą ciążę mieliśmy okazje oglądać jej wspaniałe zdjęcia, które na mnie wywołały ogromne wrażenie. Ta kobieta w ciąży wyglądała idealnie! Czy istnieje na to jakiś przepis? Myślę, ze tak!
Nasza dzisiejsza bohaterka wpisu, swoją przygode z instagramem zaczęła 4 lata temu – 2012 r. Piękne zdjęcia jej sylwetki na tle gorącego kraju sprawimy, że zebrała ponad milion obserwatorów!
Internauci docenili jej idealną sylwetkę i bardzo chcieli poznać na nią przepis. Dzięki swojej determinacji stała się jedną z najpopularniejszych blogerek w Australii. Na swoim blogu dzieli się przepisami, opisuje swój styl życia. Pod zdjęciami na instagramie często zdradza swoim obserwatorom sekret wspaniałych pośladków.
Jednak dzisiaj nie będziemy “rozwali” o jej stylu życia tylko o tym jak wyglądała w ciąży.
Dokładnie dzisiaj Hannah poinformowała na swoich profilach społecznościowych o tym, że została mamą.
Całą ciążę była aktywna fizycznie. Ostro trenowała na siłowni. Na instagramie ostatnie zdjęcia z treningu dodała 4 tygodnie temu. Całą ciążę odżywiała się zdrowo i zapewniała wszystkich internautów, że jest rozważna, dba o dobro dziecka i swoje dobre. Nie robi niczego, co mogłoby mu zaszkodzić. Swoją córeczkę urodziła w terminie. Jej styl życia w ciąży absolutnie nie zadziałał na jej niekorzyść. Oczywiście głosy internautów na temat ćwiczeń w ciąży były mocno podzielone.
Wiecie dlaczego chciałam Wam przedstawić tę kobietę?
Niestety w naszym społeczeństw istnieje ciągłe przekonanie, że w ciąży trzeba leżeć brzuchem do góry i nic nie robić. Oczywiście mówię o zdrowych, dobrze rozwijających się ciążach. Nie takich, które były zagrożone. Moim marzeniem było prowadzenie takiego trybu życia jak Hannah w ciąży. Niestety nie mogłam sobie na to pozwolić. Wiem jedno. Jeżeli kiedyś będzie mi dane zostać drugi raz mamą i nie będę miała żadnych przeciwwskazań zdrowotnych, będę aktywna fizycznie do ostatnich dni! 🙂 Jeżeli przed ciąża prowadziłyście aktywny tryb życia, nie macie żadnych przeciwwskazań, róbcie to dalej! 🙂
Mamy tutaj mamy, które przez cały okres ciąży bacznie trenowały? Koniecznie napiszcie jak długo ćwiczyłyście. Może mamy tutaj mamy tutaj przyszłe mamy, które zamierzają złamać stereotyp i jeżeli tylko będą mogły, spędzą te cudowne miesiące aktywnie?
Koniecznie dajcie znać. Jestem bardzo ciekawa czy Waszym zdaniem trenowanie w ciąży jest rozsądne czy nie?
Pozdrawiam serdecznie,
Dominika
Ja dopiero w marcu zostanę mamą;) ćwiczyłam na początku ciąży, potem miałam krótki zakaz;( Obecnie znów dostałam zielone światło i będę starała się ćwiczyć regularnie:) Zainspirowały mnie treningi naszej polskiej fit mom:)
Dbaj o siebie Kochana! 🙂 Nie forsuj i trenuj z umiarem, a na pewno będziesz ze swoim maluszkiem w świetnej formie! 🙂
buziaki
Jakie to treningi? Gdzie można je znaleźć?
Przeciez jestes dopiero na poczatku ciazy
Ja ćwiczyłam praktycznie przez całą ciąże(bo do połowy 8 m-ca), pracowałam do samego końca, tydzień przed terminem poszłam na urlop a to tylko z tego względu że były święta(mój syn urodził się 25 grudnia), cały czas byłam aktywna, leżenie do góry brzuchem to nie dla mnie 😉 wielu znajomych, jak i nieznajomych łapało się za głowę ale słyszałam też wiele słów wsparcia i komplementów. Tymek urodził się w terminie i zdrów jak rybka. Dlatego jestem jak najbardziej za aktywnością fizyczną, oczywiście z głową i jeżeli nie ma przeciwwskazań. Pozdrawiam
no najlepiej zrobić jak ta kobieta, co miała takie mięśnie, że było zagrożenie dla zdrowia dziecka, cały świat wariuje, niech wariują “fit-mamy”. Niech ćwiczą nie dbając o zdrowie dziecka. Może dziecko urodzi się zdrowe, ale JAK TO SIĘ ODBIJE NA JEGO DALSZYM ŻYCIU NIKT NIE WIE. Bo nikt nigdy takich wariactw nie robił. I zastanówcie się czy chcecie ryzykować zdrowiem niemowlaka. Bo a nuż urodzi się zdrowe!!! A jak nie to trudno, najwyżej nie urodzi się. Ja uważam, że świat oszalał. MASZ BARDZO DUŻO CZASU POZA CIĄŻĄ ŻEBY ĆWICZYĆ. Żebyś tyle ćwiczyła po urodzeniu tego dziecka!!!!
Kiedyś nikt takich wariactw nie robił bo był to nieznany temat, a kobietom w ciąży zakazywało się wszystkiego a nakazywało jedzenia za dwóch a nie dla dwóch. Kobieta w II trymestrze ciąży jest bardziej odporna na wysiłki fizyczne niż kobieta, która w ciąży nie jest, a aktywnośc fizyczna jest jak najbardziej wskazana zarówno dla kobiety ciężarnej jak i niemowlaka jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań do jej uprawiania. Polecam zbadac temat 😉 Pozdrawiam!
Jestes facetem nie masz prawa wypowiadac sie na ten temat.
A co powiesz na to, że dawniej kobiety do samego porodu pracowały fizycznie? Mam na myśli moją mamę, która przerzucała na taśmie w kopali węgiel i nie dostała L4 mimo, że ciąża była zagrożona. Czasy były ciężkie, nikt się nie litował, a sytuacja była ciężka wiec pracować było trzeba. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, mam się dobrze i żyje już prawie 30 lat, nie mam swoich dzieci, jestem bardzo aktywna i nie mam zamiaru otrzymując informację o ciąży położyć się i obżerać.
Przykładów jest wiele. Starsza Pani- sąsiadka urodziła trójkę dzieci- także pracowała do końca fizycznie. Teraz ma już wnuki. I CO NOWE WARIACTWA?
Ja ćwiczyłam praktycznie przez całą ciąże(bo do 8 m-ca) 4-5 razy w tygodniu, pracowałam do samego końca, tydzień przed wyznaczonym terminem poszłam na urlop, a to tylko z tego względu że zbliżały się święta( mój syn urodził się 25 grudnia). Wielu znajomych i nieznajomych łapało się za głowę ale słyszałam też wiele słów wsparcia i miłych komplementów. Zaznaczę tylko że przed zajściem w ciąże ćwiczyłam regularnie od około 3 lat, dlatego jestem jak najbardziej za aktywnością fizyczną w ciąży, oczywiście jeżeli nie ma przeciwwskazań. Leżenie do góry brzuchem to nie dla mnie 😉 Tymek przyszedł na świat w terminie i zdrów jak rybka. Pozdrawiam
O jakiej pracy mówimy? Bo ja np jestem w trzecim miesiącu ciąży i choć dalej pracuję to wiem, że za niedługo będę musiała przestać. Niestety moja praca to kelnerka czyli bieganie 8-10 godzin dziennie
To zapewne zalezy od ciazy, ja tez pracuje w cateringu i tez byly u mnie dziewczyny w ciazy latajace z tacami jako kelnetki do 8 miesiaca. Ciaza jest efektem zdrowej kobiety – tak mowia w ???????? gdzie mieszkam. Tutaj tez nikt bie przejmuje sie zadna ciaza do 12 tygodnia. Pozniej tez nie lata sie do lekarza na usg jesli nie jest to potrzebne. Bycmoze zrobione sa 2 skany i to tyle. Buziaczki.
Osoby, które już przed ciążą prowadziły aktywny tryb życia śmiało mogą prowadzić go i w trakcie ciąży. Chodzi tylko o to, że niektóre mamy przed ciążą nigdy nie ćwiczyły i nagle dwie kreski na teście a one już na siłowni, żeby za dużo nie przytyć. I to jest bardzo kiepski pomysł i osobiście znam osobę, która niemal nie poronila przez takie zachowanie. Inna znajoma niedługo będzie miała operowaną przepuklinę. Też ćwiczyła od momentu zobaczenia dwóch kresek na teście.
Jestem w 17 tyg ciąży. Na początku nawet jeszcze udało mi się parę razy pobiegać, dużo spacerować. Niestety dwa razy już miałam zapalenie zatok, przez co same spacery były męczące. Staram się ćwiczyć w domu z piłką i filmikami dostępnymi dla kobiet w ciąży. Polecam kanały na yt: fit mom, fitappy, AP Fitness. Sam ruch sprawia, że moje samopoczucie jest lepsze, dlatego chciałabym utrzymać aktywność fizyczną przez całą ciąże. Pozdrawiam 🙂
Cwiczylam do 7 miesiąca 🙂 obecnie jestem w 38 tygodniu ciąży jeżdżę na rowerze i rowerku stacjonarnym przytylam zaledwie 8 kg i czuje się bardzo dobrze a ciąża rozwija się prawidlowo;)
Szczerze? Nie podoba mi się 😉
Może dlatego że obecnie jestem w 29tygodniu ciąży i to całe halo wokół sylwetki ciężarnych kobiet mnie po prostu mierzwi. To nie jest ideał. A ty Dominiko jako młoda mama nie powinnaś kobietą wmawiać że to jest ideał sylwetki w ciąży bo to jedynie powoduje że kobiety zamiast dbać o dziecko katują sie treningami by im talia nieznikneła. Ciąża to stan przejściowy i jeśli sie chce to można wrócić do formy przed w niekoniecznie długim czasie. Ja po pierwszej ciaży zakończonej cc wracałam do wagi 3miesiące do formy troche dłużej. I wygladałam jak ciężarna a nie jak zaglodzone dziecko z Afryki. Bo z tym kojarzą mi sie zdjecia tej pani.
Ja nikomu nie wmawiam tylko obalam stereotyp leżenia brzuchem do góry gdy nie ma przeciwwskazań od lekarza do aktywnego przejścia tego okresu 🙂
dokładnie Dominika. zresztą, każdy ma swój gust, swoją opinię i swoje ideały. tym bardziej, że podkreśliłaś dosadnie w artykule, by robić o z głową 🙂
moim osobistym zdaniem brzuszek Hannah wyglądał po prostu cudownie, jak taka idealna piłeczka <3
Ok. Wyraziłam swoją opinie. Sama uważam że w ciąży trzeba sie ruszać. A do góry brzuchem leże wtedy gdy nie mam sił na nic innego, co przy 5latku jest dość trudnym zadaniem… moja reakcja może jest dość agresywna, ale wczoraj kolezanka poinformowała mnie że sama bez konsultacji z lekarzem odstawiła tabletki na podtrzymanie ciąży bo źle sie po nich czuła… a że ona musi ćwiczyć żeby uwaga sie “nie spaś” i żeby mieć talie to moje ćiśnienie podniosło sie maksymalnie. A zdjęcia tej pani naprawde mi się nie podobają. Pozdrawiam was wszystkie ćwiczące z głową mamusie
Wg mnie powyższy post to nie namawianie do tego, aby każdy się katował ćwiczeniami, ale zachęta do aktywności(dowolnej) po zdrowy tryb życia w ciąży. Zaleganie na łóżku i objadanie się za dwoje jest niezdrowe. Obciąża nasz układ statyczny, powoduje gorsze samopoczucie, a niezdrowa żywność (tzw. zachcianki) po prostu szkodzi. Jeśli ktoś nie utrzymywał żadnej aktywności przed ciążą, nie powinien podejmować się ćwiczeń których nie zna, ale dla dobra swojego i dziecka wprowadzenie zbilansowanej diety (dostarczającej niezbędnych witamin i minerałów) oraz ruchu choćby pod postacią samych spacerów przyniesie więcej korzyści.
Taki miałam właśnie zamiar! 🙂 Dziękuję Aga. 🙂
Nie chciałam nikogo obrazić tylko pokazać, że można pod warunkiem, że nie ma przeciwwskazań, 🙂
*kobietom 😉
Podziwiam właśnie ja ja też bym tak chciała w ciąży wyglądać. Ale nie dane mi bylo chociaż do 9 miesiąca byłam aktywna i z T.Anderson równo ćwiczyłam a wyglądałam jak słonica. Dopiero w W 9 miesiącu nadeszło załamanie formy sama nie wiem dlaczego że żadnych treningów nic nie mogłam. A urodziłam dwa dni temu ???? teraz powrót do sił czas odpoczynku i będziemy walczyć o jeszcze lepsza figurę niż przed cisza ????
Jak najbardziej można ćwiczyć w ciąży i trzeba dużo ruszać się, ale nie można mocno forsować się i przesadzić. Wcale nie podobają mi się zdjęcia tej Pani w 9 miesiącu ciąży! Ludzi, przecież to nienaturalne niemal! Może i wygląda zgrabnie, może nawet seksi, ale chciałabym wiedzieć coś o jej dziecko. Musiało urodzić się maleńkie, ciekawe w jakim stanie?!?! Nigdy nie naraziłabym swojego maleństwa tylko po to, aby być cały czas piękną! Dlaczego kobiety nawet w ciąży nie chcą wyluzować i ciągle tylko myślą o tym, że muszą być zgrabne, ładne i ponętne?
Wystarczy zajrzeć na profil tej kobiety. Maluszek jest zdoryw, Urodził się w terminie! 🙂
A ja widzę jak napisała przy zdjęciu, że urodziło się w 37 tyg i 5 dniu, a nie sądzę żeby to było w terminie chyba że sie mylę ;p
Izka od 38 tygodnia można normalnie rodzić. Ale jeżeli dziecko ma dobrą wagę, to 2 dni nie robią roźniicy. Moja mała urodziłą się też wcześniej i ma w książeczce wpisane, że urodzizła się prawidlowo. Przecież po to są “widełki”, bo USG nie zawsze jest w stanie określić co do dnia daty porodu. PoCZYTAJ O TYM 🙂
Wiem o tym, sama jestem mama. I jakby nie patrząc to większość (jak nie wszyscy) mówią nawet że najlepiej to 41t.c urodzic. Nie będę się sprzeczać. I sądzę że 51cm przy urodzeniu to nie tak duzo, wiem po swoim dzieciatku 🙂
Moje miało 52 cm i 10 punktów. Każde dziecko jest inne, dlatego nie powinno sie tak wypisywać 🙂
Nie mam dzieci ale rozpoczeliśmy starania o nie. Jestem szczupła i wysportowana i nie chciałabym zeby sie to znieniło przez ciążę. Jesli tylko bede mogla to chciałabym utrzymac moja aktywnosc fizyczna na podobnym etapie. I prosze nie próbujmy udawać ze zdjecia Hannah sa złym przykładem ale traktujmy je jako motywacje bo aktywnosc świetnie wpływa na zdrowie dziecka, przyczynia sie do lżejszego porodu i polepsza samopoczucie Co w ciąży jest bardzo wane.
Dokładnie! 🙂 🙂
Życzę Wam wszystkiego dobrego i owocnych starań
Super a jak to jest z tym jestem w 10 tc i przed bylam aktywna fizycznie ale jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy to naczytalam sie ze do 13 tc nie wolno cwiczyc jak to z tym naprawde jest ?
Radzę zapytać lekarza 🙂 On powie czy można czy nie 🙂
Byłam na zajęciach z Aktywnej mamy (nie mam dzieci) i tam nas uczyli, że w pierwszym trymestrze trzeba uważać na bieganie, oraz na podnoszenie ciężkich rzeczy, ale jak napisała Tipsi, lepiej zapytać lekarza 🙂 tylko normalnego, bo niektórzy lekarze też się nie znają i straszą 😉
Lepiej w I trymestrze ograniczac aktywnosc do minimalnych wysiłków, w II natomiast można śmiało zaczynac treningi bardziej intensywne, jeśli nie ma przeciwwskazań ze strony lekarza prowadzącego oczywiście. 🙂 W I trymestrze w organizmie matki nie jest jeszcze wytworzona bariera termoregulacyjna i nadmierny wysiłek może prowadzic do przegrzania i wad rozwojowych u dziecka. Temperatura ciała nie powinna przekraczac 38 stopni Celsjusza, natomiast w II trymestrze naturalna termoregulacja jest już wytworzona i chroni dziecko przed przegrzaniem.
Tipsi, jakbym czytała o sobie… 2,5 miesiąca temu zostałam mamą, całą ciąże ostro ćwiczyłam – 147 treningów! Marzyłam, aby dobić do 150, jednak malutka urodziła się 2 tygodnie prędzej:) ”Przytyłam” jedynie 5,5 kg, zdrowo się odzywiałam, ćwiczylam z obciążeniem, cały czas pod okiem męża fizjoterapeuty i za zgodą mojego wspaniałego lekarza! Zdjecia które zamieszczałam na instagramie zebrały tylu obserwatorów, że do dzisiaj jestem w szoku… Wspaniałych przyszłych mam, które pragnąc ćwiczyć również w ciąży jest naprawdę wiele!!!! 🙂 Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na mój otwarty dla wszystkich instagram @lalare_fit
ps. wyglądałaś w ciązy pięknie, mimo, że nie mogłaś ćwiczyć to trenowanie PRZED ciążą bardzo Ci pomogły, podobnie jak mi! 3majmy razem, mamuśki!!!:)
O matko! Szalona 😀
Podeślij link do insta! 🙂 Chętnie zobaczę 😀 Może napiszemy o Tobie artykuł? 😀
Dziękuję :*
Brałaś Duphaston na podtrzymanie ciąży i trenowalas?
Ćwiczylam przez całą ciążę, raz w tygodniu. Niestety apetyt miałam okropnie wielki. Przytylam równe 20kg. Z porodem straciłam 12kg. Zosia wazyla zaledwie 2540g. Dzisiaj córka ma 4 miesiące a ja płaski piękny brzuch 🙂
Ja lezalam prawie cala ciaze w lozku, mialam zakaz wstawania chocby do toalety. Moja ciaza byla okropna i nikomu takiej nie zycze. Przez brak ruchu, a apetyt dziesieciokrotnie wiekszy – przytylam 30 kg. Ale wtedy liczylo sie zdrowie corki i na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo.
Ja również leżałam 🙁 Ale starałam się jeść zdrowo. Przytyłam 10 kilogramów. Nie ma co się przejmować. Nie zawsze można aktywnie 🙂 Zdrowie maluszka w końcu jest najważniejsze.
No tak ale tak ćwiczyć można jeśli z ciążą wszystko jest okey, jak są tylko jakieś powikłania to od razu dostaje się zakaz na ćwiczenie z obciążeniami itp
Wspomniałam o tym w poście 🙂
Cześć Kobietki!
Jestem w 20tc i od początku ciąży aktywnie ćwiczę crossfit jak przed ciążą. Cały czas słucham swojego ciała, nie dochodzę do maksymalnego obciążenia żeby nie powodować ryzyka, powoli rezygnuję z niektórych ćwiczeń. Jestem pod opieką lekarza, który wie o mojej aktywności, wszystkie badania mam świetne a czuję się jeszcze lepiej. Nie wyobrażam sobie tych 9 miesięcy bez aktywności fizycznej i z pewnością polecam wszystkim mamom, u których ciąża przebiega prawidłowo – to co przyjemne dla mamy to i dla dzidziusia 😀
Pozdrawiam cieplutko!
Ja niestety nie ćwiczyłam przed ciążą, za to kupiłam rower, przejechałam się trzy razy i na razie stoi, za bardzo jestem niezgrabna żeby teraz jeździć. Zostały spacery i basen, bo nie chcę się zasiedzieć.
Ćwiczenia siłowe w ciąży to zły pomysł,aktywnosc fizyczna tak,
ale nie dźwiganie ciężarów!!!!! Z poważaniem matka i lekarz
Cześć Tipsi 🙂 Bardzo fajny post, naprawdę mnie zmotywował! Jestem obecnie w 11 tygodniu ciąży i prowadzę aktywny tryb życia, pracuję jeszcze (choć wiem, że nie długo, bo mam ciężką pracę), dużo chodzę, jeżdżę na orbitreku, pływam i przede wszystkim rozciągam się (joga, szpagaty itd :D). A to dlatego, że przed ciążą uprawiałam pole dance i aerial hoop. Na moim instagraie dopiero pierwsze zdjęcia z okresu ciąży, jednak można mnie śledzić (nick: martk.a), bo będę wstawiała zdjęcia treningów w ciąży. A i oczywiście uważam, że to bardzo ważne, by być aktywną. Pomaga to przede wszystkim w łatwiejszym porodzie. W ciąży łatwo się zasiedzieć i wmawiać sobie różne rzeczy, a potem kończymy leżąc większą część dnia i objadając się niezdrowymi rzeczami, na które mamy wymówkę: “zachcianki”. Nie zapominajmy, że nasze matki, ciotki, babki też przeżywały ciążę i pracowały normalnie, niektóre aż do samego końca! A ich dzieci rodziły się zdrowe 😉
Ja przez całą ciążę byłam aktywna, zawodowo związana jestem również z aktywnością w ciąży i po porodzie. Dlatego cieszy mnie twój artykuł – im więcej się mówi, że w ciąży można, ba wręcz powinno się, ćwiczyć, tym lepiej. Zaniepokoiło mnie tylko jedno. Piszesz o ćwiczeniach w ciąży wyłącznie w kontekście wyglądu i zgrabnej sylwetki. A w treningu prenatalnym ta akurat kwestia jest stosunkowo mało ważna. Ćwiczenia w tym czasie mają głownie na celu rehabilitację zmian zachodzących w organizmie kobiety oraz przygotowanie jej do porodu. Jasne, kobiety, które w ciąży są aktywne są mniej narażone na otyłość ciążową i szybciej wracają do formy po porodzie. Ale akurat w tym okresie życia koncentrowanie się głównie na tym jak wyglądamy nie jest chyba najlepszym pomysłem.
Jestem w 22 tc też ma początku chodziłam na długie spacery a po skończonych 3 Mc na bieżnie na siłownię kilka razy. Chciałam ćwiczyć w domu ale po posprzątaniu takie podstawowe oczywiście umysłu podłogi zmienić pościel pranie rozwiesic wyjąć że zmywarki ogarnąć w kuchni umyć łazienkę padam nie mam siły na nic więcej a przed ciąża ćwiczyłam. Teraz te czynności wykonuje na raty ponieważ tak bolą mnie plecy że studno mi zmienić pozycje jak za długo np kucam siedze…
Myślałam że będę aktywna fit mama ale możliwości mnie przerosły dodam że obecnie przytylam 8 kg. I chociaż starałam że jeść zdrowo mój organizm się buntuje jak widzę paczka dostaje slinotoku i musze go zjeść bo później nie zasne….. nie tak łatwo pow sobie jem zdrowo i ćwiczę jak hormony mówią co innego…
Pozdrawiam Was i życzę dużo sił:)
Ja też popieram aktywność w ciąży i zreszta sama staram się ćwiczyć regularnie. Jednak warto wspomnieć, że główna bohaterka tego artykułu nie urodziła siłami natury, do czego przyznała sie niedawno. W czasie akcji porodowej okazało sie, że jej mięśnie brzucha stworzyły swoista klatkę dla dziecka, które zaczęło sie dusić. W związku z tym musiała mieć wykonana cesarkę.
Ja biegalam przed ciaza i w trakcie nie przestslam. Zmniejszylam jedynie dystans i tempo, ostatnie dwa miesiace przerzucilam sie na stepper i trening w domu z powodu. Przytylam 10 kg, urodzilam w terminie pieknego, zdrowego chlopca o wadze 3750 i 58 cm, 10 punktow dostal. Sama czulam sie fantastycznie, nieporownywalnie z pierwsza ciaza, gdzie brak wiedzy ulokowal mnie brzuchem do gory, przytyciem 26 kg i urodzeniem corki po 28 godz w bolach. Dodam tylko, ze drugi porod trwal 15 min, chyba przez aktywny tryb zycia. Jak nie ma przeciwskazan w ciazy to nie nalezy przestac cwiczyc.
tragedia co tu czytam, liczy się dla was tylko FIGURA a nie dziecko, wszędzie informacje o porodach przed terminem, małych wagach dzieci, ale WAŻNE ŻE UTRZYMAŁYŚCIE FIGURE. To jest najważniejsze w tym wszystkim. Najśmieszniejsze w tym jest to ,że żaden mężczyzna do tego kobiety nie zmusza, same się zmuszają… Ach to ego….
Haha takie komentarze piszą tylko grube krowy, które w ciąży wpieprzaly za dwoje i przytyly po 20 kg, ale nikt im nie powiedzial, że co za dużo to niezdrowo? No przykro nam, my zamiast lezec 9 miesiecy na kanapie i obzerac sie jak swinie wolimy cwiczyc dla zdrowia swojego i dziecka, dla latwiejszego porodu i jeść świadomie!
podziwiam, serio, ale wiecie co mnie zastanawia? dlaczego namawiając ludzi do aktywności podajesz jakiś przykład z kosmosu? czy tam drugiego końca świata? jakby to był jakiś ogromny fenomen nieosiągalny dla szarego człwoeka, zarezerwowany tylko dla gwiazdy instagrama z drugiego końca świata? Podawajmy przykłady dziewczyn, które są obok, które dbają o siebie, takich z która może sie utożsamiać kazda z nas, i po takim zwykłym przykładzie każda przyszła mama pomysli, że jak ona dała rade, mimo, że siedzi na kasie w biedrze czy chodzi na studia to i ja dam rade, bo raczej mało która z nas utożsamia się z kimś kto jest dla nas raczej jak nowinka, traktowana jak fenomen. Jakaś lala wycackanka, wydmuchana, która nie ma normalnego życia, tylko żyje z robienia sobie fotek. Większość dziewczyn pomyśli: Ja na jej miejscu jakbym miała takie warunki i życie to też bym se mogła. To tak jakbyśmy kazali ludziom pomagać sobie i jako przykład podawali św Franciszka zapominając, że “normalni” ludzie też mogą i nie muszą być świętymi. J zawsze staram się czerpać ze wsząd inspirację, ale znam osoby, które zawsze znajdą wymówkę, więc dajmy im też jakiś dobry przykład
Pewnie ze jestem za 😉 u mnie dopiero 8 tydzień, chce na spokojnie poczekać do 12 i jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań (w co bardzo mocno wierze) to mam zamiar chodzic na basen i na zajęcia „aktywna ciąża” które odbywają się u mnie w mieście. Sport towarzyszył mi przez całe życie i nie wyobrażam sobie teraz leżeć i nic nie robic. Nie chce być aktywna tylko dla figury i żeby nie przytyć.. ale dla lepszego samopoczucia i tego ze sport daje mi wiele pozytywnej energii i bardzo nie chce z tych endorfin rezygnować 😉