Zastanawiam się ile kobiet nie jest zadowolonych ze swojego biustu? I czy to w ogóle jest możliwe? Chodzi przede wszystkim o rozmiar ale również o kształt, symetrię, uniesienie i jędrność. Na co mamy wpływ my, a na co natura? Co do symetrii, to jest rzeczą wiadomą, że Człowiek w swojej budowie jest całkowicie niesymetryczny, dlatego ten aspekt zostaje na marginesie naszych dzisiejszych rozważań.
Czy mamy zatem wpływ na kształt, rozmiar, uniesienie i jędrność? Otóż tak. Zabrzmiało dla wielu z Was dziwnie, bo przecież wielkość to rzecz niejako przypisana nam przez naturę. Ale zaraz Was przekonam, że owszem, w każdym powyższym przypadku możemy wiele poprawić bez interwencji chirurgicznej.
Czym jest biust?
“Piersi to zmodyfikowane gruczoły potowe, które zamiast potu potrafią wytwarzać mleko. Są zbudowane z elementów gruczołowych – płatów i przewodów mlecznych oraz podtrzymującej tkanki łącznej. Płaty dzielą się na zraziki. Zbiegające się w kierunku brodawki przewody na końcu się rozszerzają, tworząc zatokę mleczną. Tkankę gruczołową otacza i chroni warstwa tkanki tłuszczowej. To jej ilość wpływa na kształt i wielkość biustu. Z wiekiem zwiększa się w stosunku do ilości tkanki gruczołowej (łącznej)”*.
Skoro tak to wygląda, to nie ma co sobie głowy zawracać tylko zbierać pieniądze na korekcję biustu, pewnie sobie teraz niektóre z Was Drogie Czytelniczki pomyślałyście? Otóż poprawię Wam humor znacząco; mamy na to wpływ. Nasz biust jest na naszej klatce piersiowej, a klatkę piersiową można wspaniale rozbudować ćwiczeniami, przez co nasz biust będzie wspaniale wyeksponowany i uniesiony.
Jakie ćwiczenia Wam polecam? Nie będę tu oryginalna tylko powiem: pompki, pompki i jeszcze jedną serię pompek ??
Wiem że brzmi mało zachęcająco, a wręcz niektóre z Was sobie teraz myślą: to nie dla mnie, mam za słabe ręce. Znam… też tak miałam, ale jeśli czegoś w życiu nie żałuję to na pewno nie żałuję ani jednej zrobionej pompki, szczególnie w ciąży i po niej. Poza rozbudowaną muskulaturą klatki piersiowej jako “bonus” otrzymamy jędrne ramiona i silne ręce, a teraz Wam przedstawię warianty tego ćwiczenia począwszy od najprostszych do tych dla zaawansowanych.
Wariant najprostszy: pompki przy ścianie. Stajemy o jeden krok od ściany, opieramy obie dłonie o ścianę. Dłonie są rozstawione na szerokość naszych ramion lub nieco mniej. Zginamy ręce w łokciach i zbliżamy klatkę piersiową w kierunku ściany. Proste? Proste. To teraz wykonajmy 12 powtórzeń, krótką przerwę i jeszcze 2 serie.
Kolejny wariant pompki na kolanach. Kładziemy dłonie na podłodze lub macie. Ręce wyprostowane. Dłonie są rozstawione na szerokość barków, stopy i kolana na macie. Zginamy ręce do kąta 90° między przedramieniem a ramieniem. Nie dotykamy podłoża klatką piersiową. Wykonujemy 3 serie po 12 powtórzeń.
Pompki klasyczne. Powtarzamy wszystko to, co powyżej z tą różnicą, że nie opieramy się już dodatkowo na kolanach a jedynie na dłoniach i palcach stóp. Kontrolujemy by nasze ciało tworzyło w miarę prostą linię (nie wypinamy pośladków do góry i nie opuszczamy też zbyt nisko bioder). Mięśnie brzucha i pośladków również są napięte. Wykonujemy tyle powtórzeń ile damy radę w trzech seriach. Jeśli uda nam się zrobić tylko dwa powtórzenia to na początek i tak bardzo dobry wynik, potem możemy dokończyć serię wspierając się na kolanach.
Pompki V dla zaawansowanych. Te pompki dodatkowo wzmocnią nasze barki i triceps. Zbliżamy dłonie do siebie tak by nasze kciuki i palce wskazujące u obu rąk się dotykały tworząc coś jakby symbol pik (w kartach). Tym razem nasze pośladki wędrują wysoko do góry a stopy stawiamy jak najbliżej dłoni. Nasza sylwetka przypomina odwróconą literę V. W tej pozycji zginamy ręce w łokciach i staramy się zejść jak najniżej, tak by nasza głowa dotknęła podłogi.
Pompki z nogami w górze. To również pompki dla zaawansowanych. Powtarzamy wszystko to samo, co w przypadku pompek klasycznych z tą różnicą, ze nasze stopy znajdują się wyżej niż nasze dłonie. Możemy do tego użyć skrzynki, kanapy, niskiej ławki itp.
Życzę miłych ćwiczeń! Zapraszam Was serdecznie na moje konto na Instagramie: Mój instagram – Dołącz do mnie – kliknij tutaj.Znajdziecie tam wiele zdjęć z ćwiczeń nie tylko pilatesu, lub/i na mojego początkującego fanpage na Facebook: Mój Facebook – Dołącz do mnie – kliknij tutaj.
Pozdrawiam serdecznie,
Martha Pilates Trainer
- Źródło informacji o biuście: http://m.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-kobiece/kobiece-piersi-budowa-rola-pielegnacja-biustu_33481.html
