Dzisiejsze podsumowanie będzie bardzo krótkie, ponieważ od samego rana mam tyle do zrobienia, że tak naprawdę nawet nie znalazłam czasu na trening. Może uda mi się pod wieczór poćwiczyć. Nie wiem czy wiecie, ale jutro ostatni dzień Naszego wydarzenia. Podzielicie się ze mną swoimi osiągnięciami ? W 20 dni można było stracić kilka centymetrów i mam nadzieję, że Wam się udało!
Jutro z samego rana jadę do Wrocławia. Postaram się dla Was przygotować jakiś nowy post ale nie obiecuję :). Wrócę w niedzielę wieczorem i mam nadzieję, że uda mi się ułożyć nowe plany treningowe na poniedziałek.
Co zamierzam robić we Wrocławiu?
Przede wszystkim spędzić miło czas z moim Facetem, jego Siostrą i jej Partnerem. Mieliśmy w czwórkę wybrać się na squasha, ale niestety musimy przełożyć to na inny dzień. Wiem jedno, przez te dwa dni nagrzeszę :P. Wy również możecie od czasu do czasu pozwolić sobie na więcej :).
Wracając do dzisiejszego zestawu:
Wersja dla osób korzystających z telefonu —> Plan 5
Ćwiczenia skupiały się na modelowaniu ramion, pośladków, brzucha i spalaniu tkanki tłuszczowej.
Wszystkie propozycje pojawiały się już wcześniej w moich wydarzeniach. Treningi były Wam dobrze znane. Nie powinniście mieć z nimi problemu. Trening całego ciała z Mel B mógł zmęczyć osoby początkujące. Ale nie zaawansowane.
Dzisiejszy zestaw nie był wymagający. Wydaje mi się, że możemy go zaliczyć do jednego z najłatwiejszych.
Jak Wam się podobało? Czy zauważyłyście jakieś zmiany wizualne w swoim ciele? Mam nadzieję, że nie zamierzacie się poddać! Wakacje zbliżają się dużymi krokami. Trzeba pokazać na plaży piękne ciało. Zgadzacie się ze mną ?:) Gwarantuję Wam, że do rozpoczęcia sezonu letniego wszystkie Panie, które w 100% zaangażują się w moje plany treningowe, będą mogły z dumą prezentować swoją sylwetkę.
EDIT:
Link do nowego wydarzenia —> Trenuj razem z Nami
Muszę Was zmotywować zdjęciami!:) Mam nadzieję, że marzycie o takiej sylwetce i zamierzcie do niej dążyć:
To co Kochane? Staramy się o taką sylwetkę ?:)
Pozdrawiam,
Dominika
Podobne posty z fazy II:
miły trening a teraz bieganko 🙂
Poćwiczone. 🙂 Szczerze mówiąc, nie mogę się doczekać jutrzejszego mierzenia, mam nadzieję, że coś ubyło. 🙂 Dzisiejszy trening przyjemny jak najbardziej. 🙂
Dziś było lekko i przyjemnie. Spodnie zrobiły się luźniejsze 🙂 do jutra
pocwiczone, przyznam ze nie moglam w tej fazie cwiczyc codziennie, ale kiedy moge to cwicze, wazne zeby ciagle dzialac, nie? czekam na nowe wydarzenie 🙂
Trening wykonany 🙂 ciekawe co centymetr jutro pokarze 🙂