Na pewno znane jest Wam przysłowie “co kraj, to inny obyczaj”. Tak samo można napisać oo idealnej, kobiecej figurze. To co dla nas jest ideałem piękna, dla obcokrajowców może być zdecydowaną odwrotnością. Jeżeli zastanawiałyście się kiedyś jakie ideały kobiet występują w różnych krajach, ten wpis jest właśnie dla Was.
W badaniach wzięło udział 18 graficzek z różnych krajów. Zadaniem każdej z nich było przekształcenia zdjęcia kobiecej sylwetki w taki sposób, żeby pokazywało ono krajowy ideał. Fotografia przedstawiała kobietę o wzroście 165 cm. Kobiety mogły zmienić w niej dosłownie wszystko. Od wzrostu, wagi, szerokości bioder, wcięcia w talii, po kolor skóry, zaokrąglenie czy odchudzenie twarzy. Jak już na pewno wiecie, ideał jest pojęciem względnym. Wyniki przeprowadzonego testu są naprawdę zaskakujące.
Oto oryginalne zdjęcie:
Zobaczcie jak zostało przerobione zdjęcie przez każdą z graficzek reprezentujących swój kraj.
Jak same pewnie zauważyłyście, różnice są piorunujące! Najszczuplejszy ideał figury króluje w Chinach i we Włoszech. Tylko te dwa kraje przedstawiają dosyć szczupły ideał kobiety. Reszta charakteryzuje się krągłościami, co dla wielu z Was może być zaskoczeniem. Peru, Kolumbia, Wenezuela, Rumunia i Hiszpania wyróżniają się największymi kształtami.
Moim zdaniem wyniki tego testu dają dużo do myślenia. Wiecznie promowany ideałach “chudości” nie jest tak popularny, jakby nam mogło się wydawać. Jestem pewna, że każda z Was byłaby w stanie dopasować swoją aktualną figurę do któregoś z tych zdjęć. Spróbujcie to zrobić! Myślę, że ta mała rzecz mogłaby bardzo podbudować Waszą samoocenę. 🙂
Dziewczyny, dajcie znać który ideał kobiecego piękna jest najbliższy Waszemu ideałowi? Jestem ciekawa którą pozycja jest również najdalsza Waszym ideałom. Moim ideałem na pewno jest propozycja Filipinów i Meksyku. Wiem, że o takiej figury cholernie dużo mi brakuje. Ale przecież na taki ideał można pracować całe życie, prawda? Gdybym miała jednak wybrać ideały najdalsze mojemu sercu, byłyby to na pewno sylwetki z Chin i Kolumbii – dwa całkowicie przeciwstawne ideały.
Pozdrawiam,
Dominika
Moja sylweta niestety pasuje do typu Wenezueli, ale będę robiła wszystko, żeby kiedyś wyglądała jak typ Argentyny <3
PS: Świetny wpis.
USA, ewentualnie Argentyna 🙂 Jak dla mnie śliczne sylwetki 🙂
Italia moje marzenie ?
Italy niedoścignione marzenie ❤A jest Romania, Argentyna w zasiegu ręki?
Dla mnie wygrywa sylwetka z Egiptu, właśnie tak chciałabym wyglądać :d
Wlochy ???
mi podoba sie Serbka i Amerykanka 🙂
Wszystkie z przyklejonymi udami w kształcie litery A aut 😉 To mnie odrzuca na dzień dobry, mają być 3 przerwy i basta ! Petarda Włoszka, ale i z USA czy Filipin są apetyczne tylko dłuższe nogi , o które trudno przy wzroście 165 😀