Każda kobieta marzy o pięknych, zadbanych, błyszczących i przede wszystkim mocnych paznokciach. Niestety nie wszystkie kobiety rodzą się z takimi i bardzo często potrzebują małego wsparcia, które pozwoli im poprawić wygląd paznokci. Z pomocą może nam przyjść właśnie Manicure Japoński.
Przyznaję się, że należę do tego drugiego grona. W ciąży mogłam cieszyć się zdrowymi, mocnymi paznokciami. Ale niestety po porodzie wszystko wróciło do normy. Stały się miękkie, rozdwajające po prostu beznadziejne. Czym je tak załatwiłam? Pewną odżywką do paznokci na E…
Manicure Japoński co to tak na prawdę jest ?
Metoda, która wzmacnia nasze naturalne paznokcie nadając im połysk różowej perły. Nadaje paznokciom blask, a także zasila je w składniki naturalne (m.in. witaminy A + E), keratynę, pyłek pszczeli oraz krzemionkę z Morza Japońskiego. Manicure Japoński P.Shine to metoda zalecana na paznokcie kruche, łamliwe i rozdwajające się. Wiele osób ma problemy z utrzymaniem dobrej kondycji swoich paznokci – mają z tym kłopoty zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Głównym zadaniem pasty jest głęboko odżywić płytkę paznokcia. Nałożoną pastę zabezpieczamy wcierając w płytkę paznokcia puder w celu zatrzymania składników zawartych w paście, chroniąc przed zbyt szybkim ich wypłukaniem z płytki paznokcia. Jednocześnie paznokcie zabezpieczone przed czynnikami zewnętrznymi: woda, detergenty. Dodatkowym efektem jest ładny, jedwabisty połysk, który utrzymuje się na płytce paznokcia ok. 2 tygodni. Technologia manicure japońskiego P.Shine pobudza krążenie krwi, wspiera zdrowy wzrost paznokci, prowadzi do ich wzmocnienia i wzbogaca w ważne witaminy. Zapobiega łuszczeniu się i rozdwajaniu płytki.
Ale to nie o mnie będzie dzisiaj ten wpis, tylko o manicure japoński-m!
W internecie znajdziecie mnóstwo zestawów do manicure japońskiego jednak większość z nich w ogóle nie zasługuje na takie miano. Ja przetestowałam na sobie tylko oryginalny zestaw P.Shine i to jego efekty Wam pokażę.
Manicure japoński P. Shine co zawiera zestaw / pudełko ?
- polerki
- pastę
- puder
- radełko
- 4 pilniczki
- irchową ściereczkę do czyszczenia
Jak poprawnie wykonać manicure japoński ?
- przygotowujemy paznokcie do manicure,
- pasta „1 PASTE“ – należy wcierać w naturalną płytkę paznokciową za pomocą specjalnej polerki,
- puder „2 POWDER“ – po zastosowaniu pasty P.Shine należy wcierać puder w naturalną płytkę paznokciową za pomocą przeznaczonej do tego polerki. W ten sposób zabezpieczamy składniki zawarte w paście i pozwalamy im wniknąć w płytkę paznokciową,
UWAGA! Zielona polerka z jelonka używana jest do wcierania pasty P.Shine (kolor zielony) w naturalną płytkę paznokciową. Różowa polerka jest do wcierania pudru P.Shine (kolor różowy) w naturalną płytkę paznokciową.
Wiecie co jest w tym wszystkim najważniejsze? To, że manicure japoński każda z Was może wykonać sama w domu, a efekty widoczne są już po pierwszym użyciu. Z resztą zaraz Wam to pokażę. Teraz, kiedy moje paznokcie zaczęły jakoś wyglądać, manicure japoński robię zawsze po ściągnięciu hybryd. Dzięki temu paznokcie są w super kondycji, a to wszystko zawdzięczam temu zestawowi, cierpliwości i wcześniejszemu stosowaniu serum Mollon Pro, które również bardzo polecam.
Pora przejść do tego najważniejszego! Manicure Japoński i efekty jego zastosowania 🙂
Widać różnicę, prawda?
Manicure Japoński powinno odnawiać się co 2 tygodnie do uzyskania idealnego efektu. Z dnia na dzień widać znaczącą różnicę, a efekt połysku utrzymuje się do kolejnej aplikacji. Paznokcie są twarde, zabezpieczone, płytka odżywiona, rozwarstwienia zmniejszono już po pierwszym secie.
Manicure Japoński P.Shine – na ile wystarczy taki zestaw ?
Jeden zabieg manikiuru japońskiego u manicurzystki kosztuje około 60-100 zł. Sporo, to fakt. Natomiast cały zestaw do manicure japońskiego P.Shine możecie kupić już za około 97 złotych! Także jak najbardziej opłaca się zainwestować w swój manicure japoński i po prostu wykonywać go w domu. Jest to bardzo proste i całość zajmuje około 20 minut. Dodam, że zestaw do manicure japońskiego, który Wam pokazuje posłuży spokojnie kilka miesięcy, a gdyby jakiś produkt się z niego skończył, nie trzeba kupować nowego tylko po prostu uzupełnić braki.
No dobrze, to teraz na pewno czekacie na zdjęcia moich paznokci przed tym wszystkim (po odżywce na E…) . Aż wstyd mi je wklejać. Wybrałam zdjęcie po tygodniu kuracji Mollon Pro i jednym secie zabiegu manicure japońskiego. Wcześniej było znacznie gorzej. Były w tragicznym stanie. W trakcie połogu wszystko zaczęło się sypać: włosy, paznokcie. Na szczęście te zmiany można odwrócić.
Mamy tutaj fanki delikatnego manicure japońskiego? Dajcie znać czy Wam też uratował paznokcie. Ja żałuję, że tak późno pomyślałam o nim. Teraz już nie potrzebuję stałej kuracji ale zawsze po ściągnięciu hybryd aplikuję produkty na tydzień na paznokcie i dzięki temu nie muszę się już o nie martwić.
Oryginalny Manicure Japoński P.Shine możecie bez problemu kupić w Polsce ( trzeba jednak uważać na podróbki ). W sklepach online bez problemu można zakupić go w okolicy 100-130 złotych. Ja serdecznie polecam zakup w moim sklepie online gdzie oryginalny zestaw do Manicure Japońskiego P.Shine możecie kupić za 97,99 zł !
Jeśli jesteś zainteresowana pozostawiam link do manikiuru japońskiego tutaj: https://womenstore.pl/manicure-japonski/manicure-japonski-pshine.html
Polecam również mój wpis na temat paznokci hybrydowych: https://tipsforwomen.pl/paznokcie-hybrydowe-jak-poprawnie-wykonac-stylizacje-paznokci/
Życzę powodzenia w walce o piękne paznokcie! Ja przed wyjazdem na Mazury niestety musiałam skroić ale już rosną znowu jak szalone! Jeżeli ten skromny zestaw pomógł mi, jest duże prawdopodobieństwa, że Tobie też pomoże.
Tipsi kupiłam miesiąc ten manicure w Twoim sklepie. Jeszcze w wyzszej cenie i jestem zachwycona. Stosuję razem z mamą i siostrą, a ubytku w produkcie nie widać.
Efekty tak jak napisałaś, zauważalne od razu.
Pozdrwiam Cię Tipsi,
Buziaki dla Cóeczkie
Bo ten zestaw działa cuda! 😀
Mam te serum. Zestawu jeszcze nie ale chodziłam kiedyś na manicure japoński do kosmetyczki po tym jak zniszczyłam paznokcie zelami. U mnie też zabiegi zadziałały i mam wrażenie, że to był ten sam zestaw.
No to musze zarobić na ten manicure japoński bo żadne odżywki nie pomagaja. Nie robię hybrydowy ani nic tylko lakiery zwykle a paznokcie porozdwajaane i brzydkie dużo gorsze niż Twoje byly
U mnie to była masakra. Tak się rozsypały po porodzie.
A próbowałaś jakieś witaminy itp? U mnie nic nie działało. Tylko w trakcie ciąży były piekne no i teraz 🙂
Używam od ponad roku i jestem bardzo na tak , nawet kupiłam u Ciebie zestaw do hybryd bez strachu, ze zniszczę sobie paznokcie ????
Ten sam manicure japoński używasz? 🙂
Dokładnie! To super alternatywa na przerwy 🙂
Jaki zestaw do hybryd wybrałaś?
Tak ten sam i mogę dać słowo, ze będziesz zadowolona , a hybrydy kupiłam z dwoma lakierami,baza i top w jednym, na razie zaczyna przygodę ale jestem bardzo podekscytowana????
W takim razie powodzenia! 🙂
Manicure japoński miałam zrobiony raz w życiu, ale dość nieumiejętnie (przez uczennicę) przez co moje paznokcie były straszliwie porysowane. Na własny zestaw jeszcze się nie skusiłam, ale zainteresował mnie zestaw Mollon Pro.
Trzeba pamiętać o delikatny zmatowieniu, a niestety dużo osob jak zmatowi, to nic z niej nie zostaje 🙂
Mollon jest super. Dodatkowo basa wysycha w 10 sekund tworząc matową taflę i można później tego zestawu używac też do lakierów 🙂
A czy zaraz po takim zabiegu mogę na paznokcie nałożyć hybrydę i stosować to jako sposób zabezpieczenia i odżywienia paznokcia pod hybrydą, czy to się mija z celem?
Pewnie, że można 🙂 Ja robię tak, że kładę manicure japoński na tydzień, żeby odżywić paznokcie, później hybrydę na 14-20 dni, później japoński i tak w kolo. Japońskiego się nie ściąga ani nie zmywa. To już jest wtarte w płytkę i spokojnie można na niego aplikować hybrydę. Ale fajnie jest dać paznokciom odpocząć i wtedy w ciągu tygodnia, kiedy nie ma hybryd, paznokcie i tak są zabezpieczone, zadbane i odżywione 🙂
Potwierdzam, robię tak od dwóch lat. Hybrydy i japoński na zmianę, a moje paznokcie są w cudnym stanie, Taki sam zestaw wystarczył mi na równy rok stosowania.
Tipsi, jeżeli chcesz prześlę Ci zdjęcia moich pazurków po dwóch latach regularnych hybryd i japońskiego.
Gdzie można dokupić prokukty, które się skończyły? Zna ktoś jakąś stronę lub ich koszt?
Puder raczej się tak szybko nie skończy, bo używa go się znikome ilości. Ale pasta jak najbardziej. Wtedy można do nas napisać i koszt uzupełnienia o pastę na kolejne miesiace, to około 40 zł 🙂
Można dokupić na http://www.womenstore.pl
Tipsi mam problem a mianowicie w sumie chciałabym sie poradzić ciebie w sprawie ćwiczen,mogłabym gdzieś do ciebie napisać czy moge ewentualnie tutaj i odpiszesz? 🙂
Tipsi a wróciłaś do hybryd czy tak Ci zniszczyły paznokcie że przestałaś je robić?
Moje paznokcie są obeznie w opłakanym stanie po ściągnięciu hybrydy i własnie szukam jakiegoś wzmocnienia ale nie ukrywam że hybrydy dalej chciałabym robić bo bardzo mi się podobają pazurki z hybrydami 😉
Ja cały czas roboę hybrydy. Zniszczenia paznokci miałam po porodzie, a wtedy ostatnie 2 miesiace hybryd nie robiłam, bo bałam się, że trafię do szpitala i nie zdejmę. Mi się paznokcie zaczęły rozdwajać, łamać w trakcie pologu. 🙂
Ja bez hybryd nie mogłabym żyć. Nie mam czasu na codzienne malowanie 😀 Robię hybryde na 2 tygodnie, później tydzień przerwy i japońśki i tak w koło 😀
Jak ściągałaś hybrydy? Może to wina ściągnięcia?:)
U mnie sie kiepsko trzymają i czesto odpadają same 🙁 🙁 i nie wiem czy to wina bazy czy czego a resztę zwykle spiłuje bo jak użyłam kiedys raz acetonu to jak ściągnęłam folie to paznokcie były dosłownie miękkie jak papier 🙁
Dodam ze robię krótko hybrydy i nie mam aż takiej wprawy 😉
Acetonem nie ściągam bo wtedy moje paznokcie to już całkiem “papierki” 🙂 zwykle to w wiekszoci poprostu hybryda mi odpadnie a resztę spiłuję 🙂 nie wiem czy to poprawnie w sumie no ale tez zaczynam moja “przygode” hybrydową i się uczę
zastanawiam się czy nie jest tu wina w bazie, jak uważasz???
Myślę, że warto kupić primer, który w takich wypadkach sprawia, że hybryda lepiej się trzyma. Może masz tłustą płytkę, lekko zalewasz, boki, nie zabezpieczasz brzegu paznokcia 🙂
To są takie podstawowe błędy, które mogą za to odpowiadać no i za nic w życiu nie wolno zrywać hybrydy, nawet jak lekko odpada. Najlepiej spiłować hbrydę.
Mam nadzieję, że chociaż troszkę pomogłąm 🙂
Ja od siebie dodam, że baza witaminowa (przynajmniej u mnie) – mowa o hybrydach Semilac – słabo trzyma hybrydy, z kolei zwykła zbyt mocno i nawet aceton w moim przypadku sobie nie radzi ze ściągnięciem hybryd. W efekcie paznokcie były w opłakanym stanie. Ostatnio zaczęłam mieszać zwykłą bazę z witaminową i to był klucz do sukcesu. Jeśli chodzi o wzmocnienie to polecam odżywkę Sally Hansen, olejek 8in1 Eveline lub olej rycynowy + odstawienie hybryd na jakiś czas – u mnie zadziałało. 🙂
Nigdy nie próbowałam, a z tego co czytam warto 🙂
Zaciekawiłaś mnie tym manicure, świetny sposób na wzmocnienie paznokci między hybrydami. Muszę wypróbować. Dzięki za ten post, pozdrawiam!
https://www.instagram.com/awariamaria/ – również zdjęcie metamorfozy 🙂
169 zł? Chyba trochę przesada na allegro za 100 zl można kupić
Wszystko można. Można kupić chleb za 2 złote i 10 zł. Bez sensu porównanie. 🙂
Istniee mnóstwo zestawów do manicure japońskiego.
Sama jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale widziałam efekty u mojej siostry…….i są super. Serdecznie polecam manicure japoński jako sposób na regenerację paznokci.
A ja właśnie stosuje ta odzywke eveline i faktycznie, jak nie pomaluje nią paznokci to są w stanie opłakanym ze wstyd wyjść, dlatego maluje.
Proszę poleć mi jakąś odżywkę która warto kupić która byłaby jednocześnie baza pod lakier i która byłaby dostępna np w rossmanie
W Rossmannie niestety nie ma takich perełek:
http://womenstore.pl/pielegnacja-paznokci-i-dloni/266-nail-therapy-regeneree-mollon-pro.html
Ja również posiadam zestaw do manicure japońskiego i także polecam!
Jedyny problem jaki z nim miałam był taki że nie mogłam wypolerować pazkokcia przy skórkach i po bokach 🙁 przez co tylko środek paznokcia był dobrze odżywiony i nabłyszczony..
Ponieważ delikatnie mnie to denerwowało wypróbowałam inny sposób. Kupiłam w aptece opakowanie witamin A + E (Medana), które również nie są drogie i najpierw codziennie a potem co 2 dni, zawsze wieczorem wcierałam plyn z takiej kapsułki w paznokcie. W ten sposób witaminy dostarczamy bezpośrednio do paznokcia oraz dodatkowo wykonujemy ich masaż przez co rosną one szybciej! Efekty są już po dwóch tygodniach ^^
Tylko trzeba sie nastawić na nie używanie lakierów czy hybrydy przez dłuższy czas by przeprowadzić kuracje.. a po manicurze japońskim paznokcie od razu pięknie się błyszczą 😉
Mam swoje mega mocne paznokcie, jestem tą “szczesciara” ? . Raz zachciało mi się hybrydy, zakladalam przez 5 miesięcy łącznie, bez żadnej przerwy. Po zdjęciu wystarczyły mi 2 tygodnie by były jak ze stali. Dodam, ze ostatnie założenie robiłam u innej kosmetyczki i hybrydy odpadły po tygodniu, co wcześniej nigdy się nie zdarzyło – zostały jednak 2 pazokcie, które “się odklejaly” i przyznaje, nie wytrzymalam – podwadzilam wykałaczką 🙁 nawet to ich nie zniszczyło. Teraz odwdzieczam im się za to przede wszystkim dobra dietą i biorę spiruline. Szkoda, ze moje włosy nie biorą przykładu z pazokci i nie chcą ze mną współpracować, no ale nie można mieć wszystkiego. Pozdrawiam serdecznie i życzę wygranych walk z lamliwoscia paznokci :))
Akurat z tego, co mówiła koleżanka kosmetyczka absolutnie nie powinno się używać manicure japońskiego tuż po ściągnięciu hybryd. Trzeba dać odpocząć paznokciom, których struktura jest naruszona, a nie od razu traktować je polerkami, nawet jeśli w dobrej wierze j dla odżywienia. Co do całej reszty się zgadzam zestaw jest niesamowity i paznokcie pięknie oraz długo skę błyszczą 😉
Po zrobietnic manicure japońskiego można np następnego dnia pomalować paznokcie lakierem czy trzeba poczekać kilka dni?
mozna pomalowac
Manicure Japoński to na prawdę świetna sprawa, choć nikać osoby, które w niedalekiej przeszłości miały paznokcie akrylowe, lub tipsy, ze względu na to że płytka paznokcia może być za bardzo spiłowana, i delikatna.
Poradzcie mi ponieważ w pracy Non stop korzystam ze środków dezynfekujących dłonie:] taka praca. Wiec zastanawiam się czy taki manicure japoński zabezpieczy moje paznokcie. Próbowałam używać Morllon pro ale codziennie i tak schodziły mi każda warstwa lekieru i paznokcie zrobiły się straszne. Proszę pomóżcie 😉
Tak, jak najbardziej. 🙂 Warto wypróbować. Mimo tego, że środki dezynfekujące są naprawdę mocne -jeżeli to nie pomoże, to niestety ciężko będzie znaleźć coś innego.
super!