5 superfoods, które doskonale odtrują Twój organizm

Dopiero zaczynasz swoją przygodę ze zdrowym odżywianiem i nieco bardziej aktywnym trybem życia? Nie wiesz dokładnie co z czym się je i od czego zacząć cały ten proces? Jesteś senna i wiecznie zmęczona? Trafiłaś zatem doskonale.

Dzisiaj chciałabym Ci uświadomić, że każą radykalną zmianę trybu życia najlepiej zacząć od odtrucia organizmu (tzw. detoksu). Na początek, doskonałym pomysłem będzie wprowadzenie do naszego codziennego jadłospisu 5 superfoods. 

Pod hasłem superfoods (super żywności) kryją się różne nieprzetworzone produkty, które powinny znaleźć się w każdej dobrze zbilansowanej diecie. Są to np. jagody, grzyby, nasiona, strączki, rośliny kapustne, ale też algi, aloes, acai czy quinoa.

Jednak dzisiaj pokażę Ci rośliny, które mają o wiele większą siłę niż te wymienione przeze mnie wyżej. Nie trzeba czekać tygodniami, aby zaczęły działać, zawierają dużą ilość przeciwutleniaczy i witamin. Po ich zastosowaniu poczujemy się piękniejsze i zdrowsze!

Przejdźmy do listy 5 superfoods

Ostropest plamisty ma wiele cennych właściwości leczniczych. Zawiera sylimarynię, która jest silnym antyoksydantem. Nasionka tego różowego ostu leczą mają zbawienne działanie, jeśli chodzi o wątrobę. Roślina ta pomoże odtruć organizm z toksyn i obniża poziom glukozy we krwi. Jak spożywać ostropest? Ziarenka trzeba zmielić i przygotować z nich napar. Można także dodawać je do sałatek, owsianek czy koktajli. Oset ten pomoże też wzmocnić organizm po chorobie.

Owoce Rokitnika są naturalnym antybiotykiem i antyoksydantem. Wyglądają jak pomarańczowe twarde kuleczeki. Rokitnik to źródło witaminy C, która jest bardzo silnym antyoksydantem. Jeżeli będziemy go spożywać każdego dnia, z pewnością oczyścimy organizm z toksyn i wzmocni się nasza odporność. Nasza cera również nam za to podziękuje – będzie zdrowsza, rozświetlona i pozbawiona zanieczyszczeń. Jakie witaminy jeszcze znajdziemy w rokitniku? A,B,E,K,P oraz kwas tłuszczowy. Rokitnika możemy po prostu zjeść w całości. Każda część ma swoje specjalne zastosowanie, np. liście i korę możemy wysuszyć i zaparzyć herbatę.

Chlorella sprawdzi się doskonale w przypadku, gdy jesteśmy osłabione. Jest to z pewnością spowodowane brakiem żelaza, witamin grupy z B i zielonego barwnika – chlorofilu. Dokładnie taką mieszankę posiada chlorella – morski super food, najzdrowsza z alg. Ma także wiele cennych pierwiastków, takich jak jod, który jest bardzo ważny w diecie wegan. W chlorelli znajduje się też dużo białka, dlatego bywa nazywany “mięsem wegan” czy “zielonym mięsem”. Jeśli będziemy spożywać tą zdrową algę, możemy liczyć na lepszy metabolizm, poprawienie kondycji włosów, cery i paznokci. Jak używać chlorelli? Możemy dodawać ją w sproszkowanym stanie do smoothies i wszelkich zdrowych wypieków.

Kolejnym superfoods jest surowe kakao, które ma w sobie moc silnych antyoksydantów. Są one odpowiedzialne za opóźnienie procesów starzenia się skóry. Jego spożywanie obniża ciśnienie, oczyszcza organizm z toksyn i wprawia nas w dobry nastrój. Niepalone ziarna kakaowca dodają energii, a enzymy, które są w nich zawarte wspomagają spalanie tkanki tłuszczowej. Prawdziwe kakao zwalcza łaknienie na słodycze i polepsza stan włosów i paznokci.

Do grupy superfoods zaliczamy także bardzo popularny ocet jabłkowy. Przed posiłkiem należy wypić jedną łyżkę, wymieszaną ze szklanką wody. Przyspieszy to nasz metabolizm i spowoduje, że przez dłuższy czas będziemy czuły uczucie sytości. Ocet jabłkowy usprawnia przewód pokarmowy, ma działanie oczyszczające. Możemy go stosować także zewnętrznie, np. jako płukankę na włosy. Ocet z jabłek działa także zbawiennie na skórę, pozwala pozbyć się trądziku i żółtych przebarwień.

To już wszystkie superfoods, które chciałam Wam dzisiaj zaprezentować. Większość z nich ma naprawdę świetny skład, a ich dodatek do diety na pewno pozytywnie wpłynie na stan naszego zdrowia. Nie wolno zapominać jednak o tym, że jeden produkt, nawet ten z grupy superfoods, nie zagwarantuje nam długiego życia i zdrowia. Podstawą zawsze była, jest i będzie odpowiednia dieta i aktywność fizyczna.

Pozdrawiam,

Roksana