Każda z Was na pewno zdaje sobie sprawę, że odpowiednio dobrany biustonosz jest bardzo ważnym podparciem dla naszego biustu. W sklepach, intern=ecie jest ich mnóstwo w różnych przedziałach cenowych. Oczywiście nie każdy z nich można nazwać biustonoszem, a raczej topem sportowym. Ze względu na to, że wiele sklepów stacjonarnych jak i również online prowadzi teraz wyprzedaże, postanowiłam przygotować dla Was przegląd biustonoszy sportowych od 39,00 do 140,00 zł. Myślę, że niektórym z Was przyda się takie zastawienie i pomoże znaleźć coś na swoją kieszeń.
H&M
Jeżeli poszukujecie niedrogiego biustonosza, macie nieduży biust, powinniście odwiedzić sklep H&M. W ich ofercie znajdziecie naprawdę dobre jakościowo biustonosze, w bardzo niskiej cenie. Sama mam jeden taki i jest z niego bardzo zadowolona. Oczywiście musi być idealnie dopasowany do Waszej sylwetki.
Oczywiście znajdziecie tutaj również inne biustonosze, które są w stanie utrzymać większy biust. Oczywiście są ona droższe od tych, które pokazałam Wam wyżej ale nadal ich cena jest bardzo zachęcająca. Jeżeli macie możliwość wybrać się do tego sklepu i przymierzyć modele, które Wam się podobają, zróbcie to. Zawsze lepiej jest przymierzyć. Jeżeli w Waszym mieście nie ma H&M skorzystajcie po prostu ze sklepu online i w razie problemu z rozmiarem, zwróćcie towar.
BONPRIX
Ich wielką zaletą jest rozmairówka. Nie ma problemu z dopasowaniem odpowiedniego obwodach do miseczki. W ich ofercie występują zarówno małe jak i duże rozmiary w różnych obwodach. Wiele osób chwali ich biustonosze sportowe. Są dobrze wykonane, wizualnie prezentują się rewelacyjnie, podtrzymują biust. Jedynym minusem są zapięcia na plecach, które podczas treningu mogą sprawiać, że czujemy dyskomfort. Oczywiście nie wszystkie modele je mają, trzeba się im odpowiednio przyjrzeć. Jeżeli chodzi o ceny, są naprawdę różne. Pierwsze biustonosze kupimy już za 30 zł.
Sprawdziłam dokładnie na ich stronie jakie miseczki występują w ich ofercie i mam dla Was dobrą wiadomość. Jeżeli mieścicie się w przedziale B-G, na pewno znajdziecie coś dla siebie. Jeżeli chodzi o obwody, sprawa jest bardziej utrudniona, ponieważ prawie każdy model ma inaczej. Ale naprawdę jest ich tak dużo, że wiele z Was nie będzie miało problemu z doborem tego jedynego, trafionego. Może któraś z Was ma biustonosz z tego sklepu? Jeżeli tak, koniecznie dajcie znać jak się u Was sprawuje.
ZALANDO
Sklep online z największą ilością biustonoszy sportowych różnych marek. Ceny zaczynają się już od 51 zł. Za najdroższy biustonosz musiałybyśmy zapłacić 299 zł. Jak same widzicie, ceny są znacznie wyższe, ale mamy do wyboru biustonosze sportowe znanych marek zajmujących się produkcją sportowej odzieży lub po prostu bielizny. Przygotowałam dla Was 3 zestawieni.
Biustonosze do 100 złotych:
Powyżej 100 złotych:
Czy któraś z Was ma biustonosz, który pojawił się w tym zestawieniu? Jeżeli tak, koniecznie dajcie znać jaki u Was sprawuje. Jestem również ciekawa jacy są wasi ulubieńcy. Zostawcie w komentarzu swój najlepszy model, w którym uwielbiacie trenować. Przymierzam się do zakupu nowego biustonosza i z chęcią poznam Wasze typy.
Pozdrawiam,
Dominika
Moim zdecydowanym faworytem jest Adidas Supernova Racer Bra. Niestety nie ma go już w ofercie Adidasa 🙁 Ten nowy biustonosze Adidasa – na zdjęciu we wpisie to ten pomarańczowy – to niby też Supernova (bardzo podobne do tego starego modelu), ale niestety rozmiarówka jest już inna i trudniej dobrać odpowiedni rozmiar. Stary model miał rozmiary m.in. 38, 40, 42 itp., a tutaj mamy przeskoki 36/38, 40/42… Szkoda. Jak jeden biustonosz jest dobry w biuście, to za duży pod biustem… Mniejszy rozmiar jest dobry pod biustem, ale za mały w biuście. Na szczęście na Zalando mieli jeszcze stary model, więc kupiłam sobie dwa staniki na zapas 😀 Inne nie trzymają mi biustu tak jak powinny, niestety :/
Do biustonoszy i butów sportowych mam bardzo podobne podejście – lepiej jeden, a porządny. Z wymienionych w artykule nie kupiłabym żadnego. H&M ma rozmiary "ubraniowe", nie uwzględnia różnych obwodów i miseczek. Trzeba mieć naprawdę duże szczęście, żeby biustonosz tej firmy na nas pasował. Ja tego szczęścia nie mam. Ponadto miałam w rękach kilka ich modeli i wszystkie były wykonane z bardzo elastycznego materiału, który nie zapewniał wystarczającego podtrzymania biustu. Bonprix z obwodem nie schodzi poniżej 75cm, dla mnie odpada. Nie wiem jak z jakością, na zdjęciach kilka ich staników wygląda przyzwoicie, ale może się okazać, że materiały są kiepskie. Reebok, nike, puma itp. – ten sam problem co h&m, rozmiary S-L, materiały mocno rozciągliwe, dodatkowo wysoka cena. Co polecam? Shock absorber. Duży wybór rozmiarów, dobre materiały, naprawdę dobra jakość (mam dwa biustonosze tej firmy, z czego jeden od ponad 3 lat i cały czas, pomimo intensywnego użytkowania jest w świetnym stanie). Standardowo kosztują w okolicach 200zł, ale przy odrobinie szczęścia da się kupić na promocji za połowę tej ceny. Drugim wartym polecenia jest panache sport. Osobiście nie używam, ale znam kilka osób, które go mają – są zadowolone, ponadto ma naprawdę świetne opinie w internecie. Powtórzę jeszcze raz to co napisałam na początku – na biustonoszu sportowym nie należy oszczędzać. Dobrze dobrany niesamowicie poprawia komfort podczas treningu, a ponadto obniża ryzyko rozciągnięcia więzadeł coopera
A co z Shock Absorber? Jest najlepszy!
Tak. Ale jego cena przewyższa nasze zestawienie
Popieram rewelacyjny
Moim typem jest biustonisz firmy kalenji dostepne sa w decatlonie. Jest ich duzo pod wzgledem rodzaji a takze rozmiaru miseczek 🙂
Ja mam biustonosz z Anity Extreme Control , ma juz dwa lata i ma się dobrze. Niestety trzeba wydać ok 200 zł na porządny biustonosz sportowy.
Cześć 🙂 Próbowałam kilku z wyżej wymienionych ale niestety żaden się nie sprawdził. Mam dość obfity biust (65I) i nie lada wyzwaniem było dobranie odpowiedniego stanika sportowego. Koleżanka poleciła mi Panache Sport i od pierwszego użycia jestem w nim zakochana. W mojej ocenie świetnie spełnia swoje zadanie: podtrzymuje biust, ładnie modeluje piersi, zapewnia dostateczne wsparcie ale przede wszystkim znakomicie je utrzymuje, zapobiegając (często bolesnemu) – skakaniu. Jest na tyle zabudowany,że piersi nie wyślizgują się z niego przy bardzo gwałtownych,dynamicznych ruchach,obwód nie podjeżdża nawet przy obszernych ruchach ramion podczas rozgrzewki.Ma solidne zapięcie (3 haftki, oraz dodatkowe zapięcie umożliwiające skrzyżowanie ramiączek) tak zabezpieczone,że podczas zajęć relaksacyjnych można wygodnie leżeć na plecach – nic nie gniecie.Jest to dość drogi zakup(ok.200zł)ale całkowicie warty swojej ceny. Po intensywnym użytkowaniu(10miesięcy)–codzienne treningi,codzienne pranie–stanik ciągle wygląda jak nowy,materiał zachował wszystkie swoje właściwości.Polecam wszystkim posiadaczkom dużych biustów.Zwłaszcza tym które mają mały obwód pod biustem.
Pozdrawiam, Patrycja:)
PS Radzę mierzyć a nie kupować w ciemno bo miseczki wychodzą większe.
Tipsi, dzięki za dobry artykuł:) Właśnie przymierzam się do zakupu "porządnego" stanika sportowego-najwyższy czas 😉 Mam pytanie, czytałam gdzieś w internecie, żeby nie mylić "staników sportowych" z "topami sportowymi" i że jeśli ma się stanik sportowy to koniecznie trzeba na niego zakładać jeszcze top. Po konsultacji z Google stwierdzam, że stanik sportowy i top to właściwie to samo. Co myślisz na ten temat? 🙂
Niestety, ale z tego zestawienia żaden biustonosz tak naprawdę się nie nadaje. Chyba, że ktoś nosi 75b i jest to prawdziwe 75b a nie wmawiane przez sprzedawczynie…
Ja mam biustonosz sportowy Dalii. Jest naprawdę fajny, tańszy od Shock absorbera (którego mam planach sobie kupić, gdy będę miała nadmiar gotówki), ale całkiem dobrze się sprawuje. JA kupiłam swój za 149 zł i był na mnie rozmiar (czego nie można powiedzieć o stanikach pokazanych w poście). Jedyny jego minus jak dla mnie to konieczność spinania z tyłu ramiączek. I trzeba pamiętać że to polska firma, więc inna rozmiarówka (mój miał rozmiar 70k).
Dziewczyny lepiej sobie kupcie porządny biustonosz. Szczególnie jeśli macie co w nim nosić 🙂 szkoda biustu
Ja polecam stronę fitnesstrening.pl
czasem mają naprawdę dobre akcje promocyjne
Hej! Ja kupowałam już kilka razy Nike, ale albo one się rozciągały albo ja trochę chudłam i po kilku miesiącach zwykle nie spełniały już swojego zadania. A biust mam duży niestety, mały obwód duża miska, więc nie lada wyzwaniem jest znaleźć coś odpowiedniego! W Nike niestety nic tym razem nie udało mi się wyszperać, pomimo chętnego do pomocy pana :D, ale po prostu zakochałam się w Adidas Infinite Series Racerback Bra! Nie przeszkadza mi zapięcie na plecach, a wręcz – przez wzgląd na rozmiar – jest udogodnieniem 😉 Podtrzymuje biust wspaniale, jak żaden inny. Niestety w moim przypadku taki zakup musi się wiązać z większym wydatkiem, ale nie żałuję! Pozdrawiam, super strona! Motywuje! :)))
Wyzwanie Mel B i Tiffany w toku 😉
Ja jestem fanką biustonoszy sportowych Panache. Są dla mnie idealne. Dużym plusem jest szeroka rozmiarówka i naprawdę świetne podtrzymanie. Gorzej w kwestii ceny. Ja za swój zapłaciłam ponad 200 zł. ALE nie żałuje bo bardzo dobrze trzyma co powinien trzymać. Uważam że to dobty wybór dla dziewczyn z większym biustem (ja noszę 75FF). Ma któraś z Was Panache?
Mam stanik z H&M ten za 99.99, osobiście jestem z niego bardzo zadowolona. Ma usztywniane miseczki, regulowane ramiączka i zapięcie. Moim zdaniem świetnie podtrzymuje biust i do tego wygląda cudownie. Jak najbardziej gorrąco polecam każdemu 🙂
Zgadzam się tutaj z Kasią, że te biustonosze nadają się jedynie dla "typowego" rozmiaru, tzn. niezbyt wielkich piersi (mówię o stosunku piersi do obwodu pod biustem). Sama mam rozmiar 70J i niestety, żaden sklep sportowy czy inne odzieżowe mające w ofercie biustonosze sportowe nie pojmują, że ktoś taki biust w ogóle może mieć. Zostaje mi wyłącznie zakup przez internet i przeznaczenie nie mniej niż 200 zł, aby cokolwiek dostać.
Mam bardzo masywne łydki i uda, bardzo chciałabym abyś dodała jakiś artykuł na ten temat. Próbowałam wielu ćwiczeń, biegałam, jeżdziłam na rowerze i nie pomogło ;c Pomożesz?
Ja mam z NIKE. Taki dla średniej aktywności i jest rewelacyjny. Jak tylko 'zrobię' sobie brzuch, to nie będę potrzebowała żadnej koszulki, tylko będę w samej NIKE śmigać po siłowni:D
Kupiłam tydzień temu w New Yorkerze różowy biustonosz sportowy bardzo wygodny i nawet są małe rozmiarówki, ale jest jeden problem…. po 2 umyciach po siłowni w zwykłej wodzie bez użycia mydła! zaczął odbarwiać się i pojawiły się fioletowe plamy na nim. Byłam w sklepie i bez problemu mi go wymienili na taki sam model i pani zapewniała, że możliwe, że jeden był taki wadliwy, ale ten nowy też zaczął odbarwiać… i mam zamiar iść jutro i żądać zwrotu pieniążków. Szkoda, bo ładny staniczek 🙁
W większości jest to zestawienie topów sportowych, nie biustonoszy… Żeby coś było biustonoszem, musi mieć oznaczoną miseczkę i obwód, a nie S-M-L. Przy żadnym nawet nie jest podana rozmiarówka, więc to zestawienie totalnie nic nie wnosi. Tyle że można sobie kolory pooglądać…
Natomiast co do bohaterów zestawienia: mam Triumph TriAction w wersji Work Out i wersji Extreme. Testowałam 70E. W skali 1 do 10 obu dałabym 3. Jak to ma być Extreme, to ja jestem święty turecki. Unieruchomienie biustu także na 3, max. 4 – do rozciągania się nadadzą, do ćwiczeń bez podskoków mogą być, do biegania masakra, do skakanki jeszcze większa masakra – biust skacze pod obojczyki. Ten Extreme ma w dodatku długaśne ramiączka. W zasadzie przy tym stopniu podtrzymania te staniki nie spełniają swojej sportowej funkcji.
W porównaniu do niego (podtrzymanie): Shock Absorber Ball Bra 9/10, Shock Absorber Run bra 8/10, Freya Active Crop Top 9/10, Shock Absorber B4490 – 6/10, Shock Absorber N109 – 8/10, Panache Sport 9/10.
10/10 nie dostanie żaden, bo 100% podtrzymania jest nieosiągalne.
Za 140 zł mogę w swoim rozmiarze kupić używane 3-4 Shock Absorbery na Allegro i to będzie lepszy deal niż jeden nowy, ale bezużyteczny topik S-M-L.
Prawda jest taka, że jak się chce przyoszczędzić i kupić najpierw badziew (razy kilka), to trzeba wydać potem dwa razy tyle na coś porządnego. Kupno od razu porządnego stanika wychodzi taniej. No ale nauka kosztuje;)