Czy bycie mamą od razu skreśla nas z możliwości posiadania pięknej, wysportowanej sylwetki? Odpowiedź brzmi NIE. Niestety wiele osób ciągle mamę większej gromadki dzieci wyobraża sobie jako zaniedbaną , pulchną kobietą. Na świecie coraz więcej mam może pochwalić się swoją figurą, której może pozazdrościć jej niejedna nastolatka. Chciałabym, żebyście dzisiaj poznały Sophie.
Sophie Guidoln – jest świeżo upieczoną mamą bliźniaczek. Dodatkowo w swoim życiu ma już dwójkę wspaniałych dzieci. Po każdym porodzie wracała do formy. Nie szukała wymówek, trenowała, zdrowo się odżywiała.
Kiedy dowiedziała się, że będzie mamą bliźniaczek, cały czas do 34 tygodnia ciąży prowadziła aktywny tryb życia. Oczywiście nie miała do tego żadnych przeciwwskazań. Nie narażała na niebezpieczeństwo swoich córeczek Całą ciążę wyglądała REWELACYJNIE i cieszyła się życiem. W tym wypadku bardzo jej tego zazdroszczę.
Tak wyglądała jej sylwetka na początku bliźniaczej ciąży (warto znowu wspomnieć, że Sophie już urodziła 2 synów). Po prawej stronie Sophie około 2 tygodni przed porodem. Po lewej przed ciążą bliźniaczą.
Na swoim profilu opublikowała zdjęcie przedstawiające ją po lewej stronie w pojedynczej ciąży ze swoim synkiem oraz po prawej stronie w ciąży z bliźniaczkami. Pod zdjęciem napisała, że będąc w ciąży z jednym z synów miała niedokrwistość, będąc w bliźniaczej ciąży była zdrowa, nic jej nie dolegało. W ciąży z synem nie prowadziła tak aktywnego trybu życia anie przed jak i również w czasie ciąży. Ważyła zdecydowanie więcej niż teraz, miała kłopoty z zatrzymaniem wody w organizmie. 26 letnia mam zachęca do aktywnego trybu życia już przed ciążą i jeżeli nie ma przeciwwskazań do prowadzenia go w taki sam sposób podczas ciąży. Również jesteście w szoku po zobaczeniu tych zdjęć? Bardzo dają do myślenia, prawda?
Sophie 3 dni przed porodem opublikowała na instagramie zdjęcie swojej sylwetki. Wyglądała REWELACYJNIE!
Kiedy na świecie pojawiły się małe, okazało się, że każda z nich waży około 5 funtów (około 2,300 gramów). Sophie miała już za sobą dwa naturalne porody. W tym wypadku cesarskie cięcie było wskazane, a 26 letnia mama czwórki dzieci napisała na swoim profilu, że było to niesamowite, zupełnie inne doświadczenie i bardzo się cieszy, że w końcu razem z partnerem zostali kolejny raz rodzicami. Tym razem perfekcyjnych bliźniaczek.
Dwa dni po urodzeniu Sophie sylwetka zaczęła powracać do stanu z przed ciąży.
Tak wyglądała sylwetka Sophie 10 dni po porodzie.
Nasza dzisiejsza bohaterka podkreśla pod zdjęciem, że teraz ma zdecydowanie większy biust, jest o wiele szersza w biodrach. Jako mama 4 dzieci wygląda REWELACYJNIE, prawda? Kolejny raz świeżo upieczona mama na razie nie może trenować. Zamierza spróbować za 12 tygodni popracować nad swoim ciałem. W ciąży przybrała 17 kilogramów. Na dzień dzisiejszy straciła mnóstwo masy mięśniowej i będzie musiała włożyć dużo pracy, żeby ją odzyskać. Blizna po cesarskim cięciu została wykonana bardzo nisko, dzięki będzie widoczna tylko dla Sophie i jej męża.
Tak wyglądają cztery największe szczęścia Sophie. Pierwszy poród miała za sobą w wieku 19 lat. Wróciła po nim do formy. Tym razem na pewno będzie tak samo! Jeżeli chcecie poznać bliżej jej historię, odsyłam Was na bloga i koniecznie zajrzyjcie do Sophie na instagram:
EDIT:
Sophie kolejny raz wypracowała cudowną sylwetkę! Zobaczcie jej zdjęcie z 11 stycznia 2016 roku! Wygląda rewelacyjnie, prawda?
EDIT: 7 miesięcy po urodzenia bliżniaków! Figura marzenie, a ten brzuch to już w ogóle! Może kiedyś taki wypracuję 😀
Rok po porodzie:
Blog ===> http://sophieguidolin.com.au/blog-view/evie-arias-birth-story-88
Instagram ===> https://instagram.com/sophie_guidolin/
Jestem pod wrażeniem jej sylwetki. Codziennie z ciekawością zaglądam na jej profil i podziwiam jak z każdym niem wraca do formy. Sophie jest młodą kobietą i na pewno łatwiej w tym wieku będzie jej wrócić do formy z przed ciąży. Oczywiście nie każda mama może cieszyć się takim szczęściem jak ona. Ale jedno jest pewne, aktywny tryb przed ciążą na pewno pomaga szybciej wrócić do formy. Drogie Panie trenujcie, nie szukajcie wymówek! 🙂 Znacie Sophie? Może są tutaj Panie, które tak jak ona były aktywne fizycznie przez całą ciążę i już kilka dni po porodzie wyglądały rewelacyjnie? 🙂
Pozdrawiam,
Dominika
O kurczę. Ja jestem po drugim porodzie. Jestem już szczupła bo ćwiczę na siłowni. Ale mam jedno pytanie, gdzie się podział nadmiar skóry na brzuchu u niej?:( mi zamiast pępka została kulka wypchana. Na dodatek skóra aż się marszczy 🙁
Skóra się regeneruje. Pod warunkiem, że w czasie ciąży i po maksymalnie się o nią dba. 🙂
Zobaczymy czy tym razem uda jej się wrócić do takiej formy jak po wcześniejszych ciążach..
Maksymalnie dba, czyli jak? 🙂
Odpowiedni nawilżenie, nawodnienie, regularne peelingi, treningi 🙂
osobom, które wcześniej trenowały brzuch, łatwiej jest później pozbyć się skóry, która po prostu jest elastyczna i się wciąga. Niestety ażny jest również wiek. Ale mematamorfozy czytelniczek na blogu pokazały, że można mieć 40 lat i pozbyć się brzuszka po ciąży. 🙂
e tam… geny… Ja w pierwszej ciąży cieszyłam się, że nie mam rozstępów. Dbałam o skórę najlepiej jak się da, masaże, balsamy, oliwki, peelingi… W końcówce dziewiątego miesiąca cały brzuch mi popękał. W mojej rodzinie wszystkie kobiety mają rozstępy. W rodzinie męża rozstępów brak, ani mama, ani siostra, ani ciotki nie mają rozstępów, a skórę nie dbały (ktoś kiedyś tak dbał o siebie jak dba się teraz?). Wina genów, a nie tego czy się dba czy nie. U mnie teraz po drugiej ciąży rozstępy są, skóra wokół pępka możliwa do zgniecenia w kulkę, choć mięśnie brzucha mam wyrobione, widoczne (jeah, siłownia czyni cuda;p), ale tylko górna część i boczne, ponieważ resztę zasłania skóra z rozstępami. Wybieram się na laser, zobaczymy jakie będą efekty… I nie zaczynam pisać co się dzieje z piersiami po karmieniu…a raczej ich braku… 🙂 Pozdrowionka dla wszystkich mam:)
Pielęgnacja tylko zwiększa prawdopodobieństwo że skóra wróci do normy. Ja zawsze byłam kiepska w tym. Balsam do ciała kiedy mi się przypomni. Czasem całe tygodnie to się nie dzieje;) w ciąży nie było inaczej. Byłam tak samo zapominalska o takich sprawach. Efekt? Gdyby nie to ze kroczy przy moim boku 6latek ciężko było by się domyśleć patrząc na mój brzuch, że kiedyś był ciążowym. Skóra sama się skurczyla. Jestem przekonana ze to kwestia genów i wieku.
Zbieram szczękę z podłogi! Sophie rozwaliła system! Ciąża jednak nie oznacza niemożliwości bycia fit 😉
Zobaczymy czy teraz uda jej się wrócić do formy po urodzeniu bliźniaczek. Myślę, że tak! 🙂 Jak już dwa razy dała radę, to teraz też pewni da 🙂
Dominiko! Swietny wpis! Uswiadomil mi, ze jako mloda osoba marnuje czas ! Zamiast patrzec na innych czas zaczac dzialac! Przytylam ostatnio ok 10kg ze wzgledu na pewne problemy w ostatnim czasie. No coz… nie marnujmy zycia! Czas na zmiane:)
Zapraszam na http://www.glamanka.blogspot.com
Tipsi! Jesteś cudowna. Naprawdę. Od roku Cię obserwuję, czytam Twoje posty. I jesteś jak taki promyczek słońca, który postami daje nadzieję i motywacje ( albo porządny kop w tyłek:p). Chociaż jestem bardzo młoda (juz mogę nazywać się wieczną osiemnastką :p) Często brak mi samozaparcia i pomyslu na siebie. Ale potem czytam Twoje wpisy i od razu mi lepiej i biorę się za siebie. Dziękuję Ci. Mam nadzieje, że za parę miesięcy też będę mogła pochwalić się swoją metamorfozą.
Dziękuję za miłe słowa! 🙂 Trzymam za słowo dotyczące metamorfozy 🙂
O matko, wygląda lepiej, niż niejedna nie-mama… oby kiedyś mi się udało tak sylwetkę utrzymywać 😀
Uda! Musisz tylko tego chcieć 🙂
Zabawne ja moze nie cwiczylam nie wiadomo jak ale bylam bardzo aktywna potrafilam robic po 4-10 km spacerem codziennie! Pracowalam w kuchni w resturacji do 5 miesiaca ciazy nogi mialam jak banie balonowe dbalam o brzuch kremy itp oliwki po ciazy katowalam sie wszystkim co mozliwe i co mi z tego caly czas wygladam jak 7 dni po porodzie i nie da sie z tego schudnac mi mimo aktywnosci i zdrowego jedzenia a brzuch wyglada jak porazka mimo wszystkiego rozstepy prega na predze juz biale od jakiegos czasu, paski na udach,za kolanami,lydkami ramionach , bokach, o plazy,basenie moge zapomniec na zawsze a mala ma ponad dwa lata…. a matka nie ma grama rozstepa, a siostra wrocila do ,,normalnej''figury po miesiacu.bylam aktywna a przybylo mi 36 kg zadnego jedzenia 2,5 h przed snem zadnego siedzenia na tylko zadnego podjadania w nocy-tylko reguralne posilki..i co cwaniaki na to…
Ja przy drugiej ciąży ćwiczyłam do 6 msc. Później ze względu na pewne komplikacje musiałam uważać na to, co robię. Po porodzie został mi tylko 1 kg nadprogramowej wagi. Zaczęłam ćwiczyć 2,5 msc po porodzie ponieważ miałam cc. Tak jak ktoś wyżej napisał, mogę zgnieść skórę na brzuchu w kulkę. Jestem pewna, że to nie tłuszcz tylko wyciągnięta skóra. Moja córka ważyła 4300!! Brzuch jest odstający i mimo ćwiczeń, diety on stoi w miejscu i nie ulega zmianie. Jestem 2 lata po porodzie. Przede mną kolejna ciąża:) I boję się jak będę po niej tym razem wyglądać:)
Sandra, skonsultuj z lekarzem, bo moze to zdrowe odzywianie, ktore stosujesz, akurat dla Ciebie nie jest odpowiednie… kazde cialo jest inne, inaczej reaguje i przechodzi zmiany.
Wyzej, ktos pisal, ze to geny. Pewnie cos tam daja, ale zywnosc, ktora spozywamy w naszych czasach nie ma nic wspolnego z ta, ktroa spozywaly nasze mamy czy babcie, a niestety ma OGROMNY wplyw.
Sylwio,U mnie jest spore podejżenie tarczycy, a jakis czas temu poszłam do pracy do starej kuchni w ktorej kiedyś robiłam,dwa miesiące nic nie schudłam, po kolejnych dwóch 23 kg w dół (caly okres po 5-7 dni/ tydz /po11h ) … teraz pracuje w domu i waga stoi w miejscu ale wszystko jak wisiało tak wisi mimo kremów peelingów i ćwiczeń nic się nie ujędrnia brzuch wcale nie wciągnął a dodam mam 22 !!lata… cały dzień w ruchu praca-dziecko-w dromu zabawa z dzieckiem i praca ,,biurowa''.
A ja się zastanawiam, czym ona się zajmuje zawodowo. Bo jeśli jest trenerem lub coś takiego, to się nie liczy, bo to jakby chwalić dentystę, że ma zdrowe zęby ????
Ja przed ciążą ważyłam 50kg a w trakcie przytyłam do 65, nie było tego w ogóle widać, wiadomo…dziecko, łożysko, wody wszystko waży, a reszta jakoś równo sie rozłożyła 😉 Do 7 miesiąca chodziłam jeszcze na studia zwiazane zesportem. Do 9miesiaca nawet nikt by nie zauwzauważył że jestem w ciąży 😉
Po porodzie praktycznie od razu wróciłam do swojej wagi, wiadomo, biodra się trochę rozrosły, ciało się zmieniło, na brzuchu zero rozstępów… brzuch, nadal jędrny. Jedynie to lekkie na udach. Ale wyglądałam znacznie lepiej niż teraz :/ Chyba czas w końcu wrócić do formy, bo niedługo będę ważyć tyle co 9 lat temu w ciąży 😉
u mnie tak samo pepek to nie ten co przed ciaza, jest jakis sflaczły ze tak powiem i skora lekko rozciagnieta, cwicze od 2 miesiecy i niby mniej cm w tali ale ten pepek i skora juz nie beda jak przed ciaza. Rozstepy mam delikatne wokoł pepka ze prawie nie widac a jak jak robie np deske to ta skora z brzuch wisi, brzydko to wyglada. Ona to super wyglada po ciazy. Moj brzuch zaraz po porodzie wygladał jak flak, okropnie a ona wyglada idealnie tuz po porodzie.
Dla mnie to żadna motywacja. Jeśli ktoś jest bogaty to stać go na opiekunkę do dziecka, wizyty na siłowni, trenera personalnego, zdrową dietę i suplementację. Większość kobiet na to nie stać… A.. i ciekawe czy ta pani robi w domu wszystko sama, bo jakoś mi się nie chce wierzyć 🙂 Jakbym miała tyle kasy to też by mnie było stać na to, żeby codziennie kupić sobie choćby avocado z 4zł i zrobić z niego szejka 🙂
Tam awokado kosztuje grosze. Brak kasy, to tylko wymówka. Tak samo jak bak pomocy w wychowywaniu dziecka. Ja nie mam nikogo blisko. Żadnych dziadków. Odkąd mała się urodziła wszystkie dni spędziła ze mną i z tatą. Każdą chwilę. Nikt nam nie pomógł, nie mamy Pani sprzątającej, gotującej. Jesteśmy we dwójkę i dysponujemy czasem tak, żeby każde z nas miało chwlę na swoje hobby.
To jak wygląda skóra brzucha po ciąży absolutnie nie jest zależne jedynie od pielęgnacji czy poziomu wysportowania sylwetki! Podziwiam tą kobietę bo włożyła mnóstwo pracy w to by tak wyglądać ale co do wyglądu jej skóry to akurat ma szczęście. Jestem bardzo wysportowania, ćwiczę intensywnie 5 razy w tygodniu, w weekendy biegam po 10km, zdrowo się odżywiam, mam kartkę na brzuchu, tyłek jak dwie napięte piłki ale stan mojej skóry jest zły po 2 ciążach. Dodam, że nie oszczędzałam na pielęgnacji brzucha w czasie jednej i drugiej ciąży, kremowałam się 3 razy dziennie, dbałam o nawilżenie również po ciążach. To, że mam bardzo silne mięśnie brzucha tylko przyczyniło się do rozstępu kresy białej i przepukliny bębkowej po ciąży…aktywność fizyczna czyni cuda z sylwetką i należy o siebie dbać ale na stan skóry absolutnie nie w każdym przypadku można mieć wpływ!