Kamila Saganowska jest żoną Marka Saganowskiego – piłkarza Legii Warszawy. Ma 35 i ostatnio zrobiło się o niej głośno za sprawą metamorfozy jaką przeszła. W ciągu zaledwie 10 miesięcy pozbyła się nadbagażu w ilości… aż 20 kg – około 2 kg w ciągu miesiąca! Jak udało jej się to zrobić? Zapraszam do dalszej części wpisu.
Chodzą pogłoski, że Kamila niedługo stanie się nową Anią Lewandowską. Kobieta osiągnęła bardzo wiele. Przy dwójce dzieci przeszła wspaniałą metamorfozę i przy okazji zmieniła się w pewną siebie kobietę o idealnej, pięknej sylwetce!
Kamila nie należy do wysokich osób. Ma jedynie 154 cm wzrostu. Jeszcze nie tak dawno jej waga wynosiła 70 kg. Motywację do dbania o siebie utraciła po dwóch ciążach, nie zwracała zbytnio uwagi na to co je, porcje były zbyt duże a posiłki nieregularne. Dzięki takim zachowaniom kilogramów zaczęło się robić coraz więcej, a Kamila czuła się coraz gorzej i była mniej pewna siebie.
Dziewczyna próbowała najróżniejszych diet. 35-latka chodziła na zajęcia fitness, jednak efekty nie przychodziły. Słabość do jedzenia i brak motywacji okazały się silniejsze niż wola walki o nową sylwetkę.
Kamila zdecydowała się na przemianę, gdy do sieci wyciekło zdjęcie, które fotoreporterzy zrobili Jej podczas zakupów w galerii handlowej. Kobieta ma na nim smutną minę i nie wygląda zbyt korzystnie. Od razu po zobaczeniu fotografii, Kamila podjęła decyzję o przejściu na dietę. Dziewczyna przyznała się, że już od dawna źle czuła się w swoim ciele. Nie mogła kupować ubrań, które chciała. Zasługą całej metamorfozy okazało się jedno jedyne zdjęcie z portalu plotkarskiego. Kamila jednak nie załamała się krytyką, tylko zmotywowała i osiągnęła sukces.
Saganowska zaczęła od ćwiczeń na siłowni. Pomagał jej w tym trener personalny, z którym Kamila ćwiczyła czasem nawet 7 razy w ciągu tygodnia. Jak mówi nasza dzisiejsza bohaterka wszystko zawdzięcza swojej systematyczności i cierpliwości. Nie bez znaczenia okazało się także wsparcie męża i przyjaciółek. Kamila przyznaje się, że aktywność fizyczna zaczęła sprawiać jej radość i w ekspresowym tempie pokochała ćwiczenia.
Przejdźmy jednak to najważniejszej kwestii, a mianowicie diety. Kamila wprowadziła w swoim odżywianiu wiele zmian. Raz na zawsze pożegnała się ze słodyczami. Zastępowała je orzechami, bakaliami i sokami owocowymi. W programie “Atleci” Saganowska zdradziła, że kluczową dla niej sprawą, była kompletna rezygnacja z cukru. Jak sama przyznała, nie było to nie lada wyczynem. Posiłki zaczęła jeść regularnie i zwracała uwagę zarówno na jakość i na ilość pokarmu. Kamila swoim nowym stylem życia zaraziła także męża i dzieci, którzy zaczęli odżywiać się zdrowiej niż przedtem. Sama zaczęła pić dużo wody niegazowanej z cytryną i zielonej herbaty.
Pierwsze efekty Kamila zobaczyła już po 3 miesiącach, jednak nie poddała się i walczyła dalej. Po 10 miesiącach ciężkiej pracy waga żony piłkarza zmniejszyła się o 20 kilogramów! Obecnie sport stał się częścią życia Kamili, jest trenerem personalnym i pomaga innym kobietom, które tak jak ona kiedyś chcą zmienić swoje życie.
Kamila prowadzi konto na Instagramie i Facebooku, gdzie chętnie dzieli się zdjęciami swoich posiłków i ćwiczeniami. Zachęcam do zajrzenia. Ja z całego serca kibicuję Kamili, mam nadzieję, że Ty również.
Pozdrawiam,
Roksana