Celuj w 10! Motywacja do regularnych treningów.

Masz marzenia? Każdy je ma… Jednak dlaczego nie wszystkim udaje się je spełnić? W  czym inni są lepsi od nas? Odpowiedź jest prosta w niczym. Po prostu czasem brakuje nam zapału i motywacji by osiągnąć swój cel. Walt Disney mówił, że jeśli potrafisz coś wymarzyć to też potrafisz to osiągnąć. Tak więc wszystko przed nami!

W czym problem?

Czasem po prostu chcemy za dużo na raz. Innym razem przytłaczają nas codzienne obowiązki i trudno nam wszystko ze sobą pogodzić. Jednak jeżeli czegoś bardzo chcemy to znajdziemy i czas i chęci. Nie ma znaczenia czy to kurs językowy, nauka samby czy wymarzona sylwetka. Najważniejsza jest systematyczność. Aby zostać mistrzem w jakiejś dziedzinie potrzeba naprawdę dużo czasu. Więc nie załamujmy się i do pracy!

Jak się do tego zabrać?

Po pierwsze dobrze się zastanówmy czy nowe zajęcie jest nam potrzebne do szczęścia. Jeśli mamy za dużo obowiązków to prędzej czy później opuści nas zapał. Jednak jeśli mimo napiętego grafiku to jest coś na czym nam bardzo zależy to znajdziemy motywację. O czym powinnyśmy pamiętać? W chwilach słabości zastanówmy się po co to robimy? Do czego jest to nam potrzebne? Jeśli to jest dla nas ważne to nawet po ciężkim dniu znajdziemy chwilę, aby chociaż przez 15 min poćwiczyć.

Co jeszcze?

Najłatwiej ćwiczyć z kimś. Nawet jeśli nie jest ta druga osoba obok Ciebie i tylko piszecie na Facebooku czy rozmawiacie na Skype ułatwia sprawę. Umawiacie się, że o jednej porze zaczynacie trening. Wtedy jest łatwiej i w chwili gdy jednej się nic nie chce to ta druga motywuje.

Jeśli uda nam się dotrzeć do celu, to nawet chwile słabości są naszym powodem do dumy. Najważniejsze to się nie poddawać i cieszyć się z efektów naszej pracy.

A Ty z jakiego swojego osiągnięcia jesteś najbardziej dumna? Na pewno jest takie osiągnięcie. Pochwal się nim. 🙂

Pozdrawiam,

Daria