Jazda na rolkach ma wiele zalet. Przede wszystkim łączymy przyjemne z pożytecznym. Coraz więcej osób przekonuje się do tego sportu. Jest to bardzo dobry trening aerobowy, który podczas mile spędzonego czasu spala nasz tłuszczyk. W dzisiejszym poście chciałam przedstawić Wam 6 powodów dla których warto jeździć na rolkach.
1) Bardzo dobry środek transportu
Wyobraźcie sobie, że zaczynacie jeździć do pracy na rolkach. Zakładacie plecak, pakujecie w niego buty i żadne korki w mieście nie są Wam straszne. Dojeżdżacie na czas, przy okazji spalacie troszkę tłuszczyk, poprawiacie swoje samopoczucie i aktywnie rozpoczynacie dzień. Rolki zamieniacie na szpilki, chowacie je w plecak i wypełniacie swoje obowiązki ;). Jeżeli nie macie gdzie się odświeżyć po jeździe na rolkach, to możesz na nich wrócić do domu, prawda?:)
2) Zdrowe serce
Nie wiem czy wiecie, ale wystarczy jeździć na rolkach 30 minut dziennie, żeby wzmocnić organizm i uniknąć chorób serca. Regularna jazda na rolkach obniża stężenie cholesterolu całkowitego i LDL, odnosi poziom HDL ( chroni w ten sposób przed miażdżycą ). Taki wysiłek to trening dla naszego mięśnia sercowego.
3) Rolki i sylwetka
Nieważne jak dobrą macie kondycję. Na rolkach może jeździć każdy, niezależnie od wieku ( chyba, że lekarz zaleci inaczej ). Podczas godzinnej jazdy na rolkach nasz organizm spala od 300 do 800 kcal ( wszystko zależy od tego jak jeździmy, ile ważymy ). Oprócz tego wzmacniamy nogi, pobudzamy do pracy mięśnie wewnętrzne ud i pośladków, które podczas wykonywania innych ćwiczeń są używane w mniejszym stopniu.
4) Popraw swoją koordynację ruchową
Jazda na rolkach rozwijamy koordynację ruchową oraz poczucie równowagi. Obie te czynności są bardzo ważnym czynnikiem naszego codziennego życia. Koordynacja ruchowa to współdziałanie układu nerwowego i mięśni. Dobrze rozwinięta wpływa na precyzję i szybkość wykonywania czynności. Wprowadzanie nowych dyscyplin sportowych w nasze życie i uczeni się ich usprawnia pracę mózgu, poprawia pamięć i koncentrację.
5) Cellulitowi mówimy NIE!
Jazda na rolkach angażuje do pracy części ciała, które najczęściej pokryte są pomarańczową skórką. Kiedy poprawia się w nich krążenie, to nasza skóra staje się jędrna, napięta a cellulit znika!:)
6) Coś dla osób, które nie mogą biegać
Jeżeli macie problem z kolanami i nie możesz biegać, to rolki są stworzone dla Was! Jeżdżąc na rolkach nasz wysiłek bardzo przypomina bieganie, jednak ma mniejszy nacisk na stawy, ścięgna i wiązadła.
Podsumowując …
Jeżdżąc na rolkach:
- Spalicie kalorie.
- Wzmocnicie siłę mięśni.
- Poprawicie giętkość ciała.
- Poprawicie działanie układu krążeniowego i oddechowego.
- Poprawicie koordynację ruchową.
- Połączycie miłe z pożytecznym
Jeżeli marzy Wam się piękne jędrne ciało z uniesionymi pośladkami i brakiem cellulitu, oraz chcecie poprawić swoje zdrowie, zacznij jeździć na rolkach. Już po kilku tygodniach zobaczycie znaczną poprawę :).
Ja uwielbiam rolki. Niestety nie mogę przekonać swojego Partnera, do uprawiania tego sportu :).A Wy jeździcie na rolkach?
Pozdrawiam serdecznie,
Dominika
Uwielbiam rolki !! 😀
Od pewnego czasu jeżdżę codziennie i czuję się świetnie. Musiałam porzucić bieganie i ćwiczenia właśnie ze względu na kolana, których ból mi doskwierał, a teraz gdy jeżdżę na rolkach w ogóle nie odczuwam ich bólu. Rolki są świetne, to dobra alternatywa miłego, a także pożytecznego spędzania wolnego czasu. Mieszkam w małej wiosce i dotąd sporadycznie można było spotkać kogoś na rolkach, a teraz coraz więcej maluchów dostało od rodziców rolki i śmiga, aż miło się patrzy. Polecam każdemu. Słuchawki na uszy, ulubiona muzyka, rolki i można podbijać świat 😀
Pozdrawiam serdecznie 😉
jedyny sport, do którego nie muszę siłą zaciągać mojego faceta 🙂
Mój nigdy nie jeździł na rolkach 😀 Normalnie nie wiem jak go namówi:D Panikuje, że sobie nogi połamie 😀
Mam tak samo 😉 Po przygodzie z Łyżwami nie da się namówić na roli dlatego jedzie obok mnie na rowerze i to mu pasuje 😀
Hahaha 😀 Ja nie wiem skąd im się to bierze 😀
Ja też nie wiem, ale mi się to też skądś bierze. Ale teraz mam ochotę zaryzykować i spróbować się nauczyć jeździć na rolkach. Mam nadzieję, że uda mi się pokonać własny strach 🙂
Mój na odwrót – kocha to! Ja jadę jak sierotka Marysia, a on podskakuje, jedzie tyłem, slalomem. Ja w ochraniaczach, przerażona, a on śmiga jak dzikus. Zazdroszczę mu koordynacji, może kiedyś będę w stanie mu dorównać -.-
Nie wyobrażam sobie życia bez rolek 😉 mam 20 lat, a od rolek jestem uzależniona od gimnazjum 🙂
wspaniałe dla kogoś kto kocha sport, a nie lubi biegać, jak np. ja 🙂 a teraz do rolek przekonała się nawet moja mama, która ma 49 lat 🙂 więc nie ma wymówek: RUSZAJCIE NA ROLKI ! 🙂
Mam 36 lat ale jakos mi cięzko się nauczyć a rolki leżą w pajęczynach ;-( Jak zmotywować się?
Hej, ja mam 37 lat dwa m-ce temu urodzilam trzecie dziecko. Od tygodnia cwicze codziennie i juz mi z brzucha4 Cm zhechalo. Wyjelam tez rolki z szafy zalozylam i poprostu zaczęłam jezdzic. Wiadomo narazie nie szaleje bo jechalam tylko raz 4 lata temu. Ale patrzac na plusy tego sportu motywuje się. Takze zachecam. Moze kiedys wrzuce swoja metamorfozę:)
Jeździłam na rolkach i dzięki nim schudłam 18 w ciągu dwóch miesięcy 🙂 mój życiowy sukces 😀 poooolecam
Uwielbiam czas spędzony na rolkach:) jak pogoda dopisuje to nie ćwiczę w domu wolę ROLKI : )
To ja myślałam że nie mogę jeździć bo mam problem z kolanem, a jednak się okazuje że mogę dzięki Dominika! ;D
Nie ma za co 😉
UWIELBIAM: )
Jeżdżę na rolkach już łaaadne parę lat, niestety z moją techniką nie jest najlepiej i przydałoby mi się parę lekcji u zaawansowanego rolkarza. Jednak to nie zmienia faktu, że kocham rolki i wolę je dużo bardziej od biegania.
Niestety rolki nie pasują do wszystkich nawierzchni, a jeśli chodzi o ulice to wiemy dobrze, że z nimi w tym kraju nie najlepiej, a o wytyczonych trasach dla rolkarzy to nawet nie wspomnę, bo jest ich naprawdę niewiele.
Co do punktu pierwszego to jednak nie uważam, że rolki to dobry środek transportu, miasta nie są dostosowane do rowerzystów, a co dopiero do rolkarzy! Jeżdżenie po ulicach jest niebezpieczne, a na chodnikach zazwyczaj nie ma miejsca i ciężko nie stratować pieszych. Zawsze marzyłam, żeby sprawy na mieście załatwiać na rolkach jak Zosia (Magda Cielecka) w “Zakochanych”, jednak nie wyjechałam jeszcze z rolkami poza moje osiedle 🙁
Dobrze powiedziane. Rolkarze wiedza, ze jazda po wiekszości ogólnodostępnych nawierzchni nie jest przyjemna a nawet bywa niebezpieczna. Ulice są dla samochodow, przeciętne chodniki cóż…dziurawe i widac to dopiero z perspektywy ośmiu kółek. Jazda po kostce brukowej jest zwyczajnie nieprzyjemna. Najlepiej sprawdzaja sie trasy z czarnego asfaltu, a o taką niezmiernie trudno.
W moim mieście jest tylko jedna max dwie trasy które się nadają dobrze do rolek, co z kolei na dłuższą metę bywa zniechecajace, zwłaszcza ze trasa ma najwyżej 5km i żeby zrobić jakiś dystans trzeba ja kilka razy w kółko objechac ;(
A jeśli się ma szczupłe nogi, a uda po wewnętrznej stronie są takie sflaczałe i grubsze to jazda na rolkach pomoże?
wczoraj jeździłam na rolkach, czytałam właśnie podobny super post na temat jazdy na rolkach i spalania kalorii, niestety jakaś baba zagadała mnie po czym zjeżdżając bardzo szybko z górki przednie koło wpadło mi w pęknięcie drogi rowerowej, no i niestety zdarłam sobie tak strasznie pupe, że nie mogę chodzić (ostatni raz wywróciłam się na rolkach bądź łyżwach w wieku ok. 6 lat) no i niestety nigdzie staram się nie chodzić tylko leżeć w łóżku , bo rana jest między nogą a pupą, w tym zgięciu, więc strasznie boli 🙁 mojego chłopaka namówiłam, czekam aż zagoi mi się rana (ok.2 tygodni) no i pójdziemy kupić jemu rolki, a mi może ochroniacze, bo lepiej przed czymś się zabezpieczać niż później marudzić, że boli. Nie mogę się już doczeekać aż wskocze na rolki albo po prostu zacznę ćwiczyć. Teraz nawet nie mogę wyjść na taras i usiąść na krześle,aby się poopalać, bo nie mogę siadać, na szczęście mam wakacje i autem też nie muszę przez najbliższy tydzień jeździć, chociaż miałam się już zapisać na siłownię.. ehh 🙁
Czekałam na taki post 🙂
Kocham rolki i jestem szczęśliwa, że jest jak najbardziej fit, super!
A no jeździmy na rolkach, jeździmy i to całe lato 🙂
Uwielbiam rolki 🙂
moze ktos poleci jakis model w przystepnej cenie?
Polecam spytać w sklepie sportowym, jak InterSport, pod koniec lipca i w sierpniu na pewno będą przeceny. Ja swoje kupiłam właśnie na wyprzedaży. Kosztowały 570, a zapłaciłam 300. W takiej cenie dostanie się już dobre rolki. Przede wszystkim powinny być wygodne i wytrzymałe. Kółka najlepiej kauczukowe albo gumowe, bo to amortyzuje. Nie polecam kupowania przez internet, jeśli wcześniej nie mierzyło się rolek, każda rolka jest inna.
Piszesz, że to dobra alternatywa dla ludzi, którzy nie mogą biegać. Mnie od paru dni bolą piszczele z powodu złego obuwia. Muszę zrezygnować na jakiś czas z skakanki i teoretycznie z wszystkich ćwiczeń cardio, bo jest tam dużo skakania. Niestety nie mam na razie możliwości kupienia butów specjalnie do treningu. Zastanawia mnie czy po rolkach też mnie będą boleć piszczele.
Bardzo mnie denerwuje ta sytuacja, bo już tak dobrze mi szło z treningami, do tego lato się zbliża 🙁
Najlepiej jak bym się przerzuciła na rower ale mogę jeździć tylko w weekendy a to mi nie wystarcza.
Tipsi, może spotkałaś się kiedyś z takim problemem, lub masz pomysły na jakieś treningi?
Rolki są ekstra, pogoda wróciła i jest idealna na ROLKI!
a może jakas porada odnośnie hamowania na rolkach :d ?
masz hamulec na bucie, wystarczy grzbiet stopy spiąć tak aby but rolek poszedł w górę i hamujesz 🙂 popróbuj gdzieś w mało ruchliwym miejscu na pewno Ci się uda 🙂
Z tego co się orientuję niektóre modele rolek nie posiadają takiego hamulca. Hamowanie hamulcem w rolce jest niebezpieczne i nie powinno się go używać przy szybkich prędkościach (gleba murowana 😉 ) Należy nauczyć się tzw. T-stop, bardzo pożyteczny w jeździe. Tutaj jest bardzo fajny filmik na youtube, w którym chłopak dokładnie opisał ten sposób. Rolkarze, którzy długo jeżdżą na rolkach bardzo rzadko używają tylnego hamulca lub go odkręcają. Warto się nauczyć tego sposobu hamowania, bo jest łatwiejszy. 🙂
Owy hamulec można dokrecic do praktycznie każdych rolek, jeśli umie się odpowiednio hamować to i przy dużej prędkości nie stanowi zagrożenia 😉 jeżdżę na rolkach ponad dziesięć lat, obecnie na specjalnych do jazdy szybkiej i przy odpowiedniej postawie ciała nie idzie poprostu się wywrócić, hamuje na oba sposoby i nie wywrocilam się ani razu od trzech lat ;)a moja jazda nie należy do normalnych i “zwyczajnych”, wydaje mi się ze owe stwierdzenia na temat niebezpieczeństwa hamowania tym hamulcem biorą się z braku wiedzy na temat postawy ciała ;D pozdrawiam 🙂
możesz podać link do tego filmiku ? 🙂
Ja też uwielbiam jeździć na rolkach. Po nartach to mój drugi ulubiony sport!
A ja własnie za godzine jade kupic rolki!! 🙂 ostatni raz jezdzilam o la boga moze z 6-7 lat temu ale uuuwielbialam!! Jak na razie tylko po trochu bede jezdzic ale mam zamiar wlasnie tak docierac do pracy
Daj znać jakie kupiłaś, bo też poszukuję czegoś nowego, fajnego 😀
A ja własnie za godzine jade kupic rolki!! 🙂 ostatni raz jezdzilam o la boga moze z 6-7 lat temu ale uuuwielbialam!! Jak na razie tylko po trochu bede jezdzic ale mam zamiar wlasnie tak docierac do pracy
Tipsi co myślisz o air Walkerze? 😉 ćwiczę już 4 dzień, po pół godziny 😉
Uwielbiam<3 Jak dla mnie, to połączenie przyjemnego z pożytecznym. 😀
Tipsi co myślisz o Air Walkerze? Ćwiczę już 4 dzień, po pół godziny.
Tipsi co jest lepsze: bieganie, rolki czy rower ??
Pewnie napiszesz mi, że wszystko 😀
Uwielbiam te trzy rzeczy jednak rolki kocham najbardziej 😉
Podczas jazdy na rolkach nasze ciało pracuje prawie tak jak podczas biegania, więc możesz jeździć na rolkach zamiast biegać, a efekt będzie taki sam 🙂 Nieważne którą dyscyplinę wybierzesz, ważne jest to, żebyś uprawiała ją regularnie:)
No i wszystko w temacie 🙂
Dzisiaj zamiast biegać (20 min) jeździłam na rolkach godzinkę (jakieś 8 km) 🙂
Postanowiłam, że co drugi dzień bieganie i rolki, na przemian 🙂
Ja właśnie zakupiłam rolki, bo zawsze z zazdrością spoglądałam na rolkarzy. Stwierdziłam, że przecież ja też moge! Nie powiem jeszcze się nieco stracham, bo dopiero 3 razy miałam okazję jeździć, nie mam problemu z utrzymaniem równowagi. Mam jednak jakąś obsesję na punkcie górek, nawet tych małych. Może macie jakieś sposoby na przekonanie się do zjeżdżania z nich? Jak to było u Was? Bo ja na razie jak ta Sierota schodzę bokiem.
A jeśli chodzi o mojego Faceta to pojechalismy po rolki dla mnie a wyszlismy ze sklepu z dwoma parami. Nie powiem idzie mu nieco lepiej niż mi, ale to za sprawą tego, ze on jeździł wcześniej na łyżwach.
A kiedy mogę spodziewać się jakiś efektów po air walkerze? 🙂
Ja również uwielbiam rolki i rozważam ostatnimi czasy odstawić samochód a poruszać się do pracy i z powrotem rolkami. Tylko muszę wyznaczyć sobie dobrze trasę, bo jednak drogi nie zbytnio są dostosowane do rolkarzy 🙁 Z tego faktu bardzo ubolewam. No i na 5 chodzę do pracy więc bardzo wcześnie, jeszcze jest trochę za zimno buuu :(. I podejrzewam że szybciej bym dotarła do domu na rolkach niż samochodem, ponieważ z rana jestem w stanie dojechać do pracy w 5 minut a jak wracam do domu za każdym razem stoję w korku:( i trwa to mniej więcej od 30-50 minut. Ile czasu bym zaoszczędziła po pracy i przyjemne z pożytecznym 🙂 Tylko niech poranki w końcu będą cieplejsze.
a jak ja mam zerwane ACL i w listopadzie czeka mnie operacja, to mogę spróbować jeździć? czy na razie sb odpuścić?
Jeżdże na rolkach od 6 lat, coraz bardziej intensywniej cellulit jak miałam tak mam. Tłuszczyku na nogach też sie nie pozbyłam :))
Oprócz tego trzeba dobrze się odżywiać, nawilżać skórę od wewnątrz itd, 🙂
Bez rolek moje życie nie miałoby sensu *.* ale nie wiedziałam, że jazda na nich przynosi takie korzyści :3 teraz będę jeździła jeszcze więcej i o matko nie zachoruje na serce i nie będę miala celuitu! O tak! Chociaż nie jestem jakas super chuda ale to tez pewnie zależy od odżywiania się. + nie wiem czy ja po prostu tak mam czyr to zasluga rolek ale nie mam celuitu I bardzo się z tego cieszę, bo jeszcze chodząc do gimnazjum zauwazylam ze moje koleżanki mają ale to jaki. Zatem ciesze się, bo przyjemne idzie w parze z pożytecznym! 🙂
czy jeżdżąc przez pół godz na rolkach spalę tyle samo kalorii, co biegając przez pół godz ?
Miło wiedzieć, że jeżdżąc na rolkach uniknę cellulitu i poprawię serce 😀 jeżdżę już od 10 lat, z zamiłowania do tego sportu i w sumie się cieszę, bo codzienny trening nie jest dla mnie koniecznością tylko przyjemnością, zabawą i możliwością spotkania się ze znajomymi poćwiczenia nowych tricków 🙂 osobiście rolki polecam zdecydowanie 😉
Rolki to super sprawa, jak tylko zaczyna sie robic cieplo to ruszam na drogi rowerowe, super wyrabia nozki i posladki, na dodatek to bardzo przyjemne, sluchawki w uszy albo przyjaciolka do towarzystwa i mozna jezdzic godzinami 😀
Hmmm…. do rolek jeszcze chwila, póki co można się wybrać na łyżwy. O których Tipsi zapomniała, a jeździ się na nich łatwiej niż na rolkach.
O to coś dla mnie, szczególnie ostatni punkt bo moje kolana nie są w najlepszym stanie 🙁 muszę tylko kupić rolki i jeździmy 😉
A jest jakaś różnica w efektach, jeśli jeździłabym na wrotkach? Czuję się na nich stabilniej i jakoś bezpieczniej 🙂
Myślę, że nie ma dużej różnicy 🙂
To świetnie! Muszę wyciągnąć moje wrotki i poszukać jakiejś fajnej trasy 😀
Dziękuję za ten post, zmotywowałaś mnie, od środy zaczynam 🙂
Na rolkach jeździłam jako dziesięciolatka, szło mi średnio, ale nie zniechęciłam się. Teraz na 24.urodziny planuję zakup rolek i nie mogę się doczekać 😀 ciekawe, jak pójdzie mi tym razem 😉
w Szczecinie sa warsztaty rolkowe organizowane co jakiś czas plus przejazdy po ulicach miasta! Polecam jak ktos jest ze Szczecina, a jeszcze nie próbował swoich sił ;-)) rolki sa rewelacyjne! ;-))
Kurcze ja uwielbiam jeździć na rolkach, tylko jest jeden mały problem…. Po kilku-kilkunastu minutach jazdy boli mnie śródstopie 🙁
Spróbuj dopinać mocno tylko górna klamrę, tą najwyższą, a sznurówki i dolną klamrę na śródstopiu (jeśli jest w tym modelu) tak lekko, żeby nie spłaszczała śródstopia, bo wtedy boli. Spróbuj, może będzie lepiej :). Miałem ten sam problem, pomogło.
Hej . Pyatnie apropo rolek. Moją zmorą są uda (najbardziej) i tyłek. Co jest najbardziej efektywne rolki, bieganie czy rower? w końcu przyszła wiosna , czas przenieść treningi na podwórko 😉
Hej . Pytanie apropo rolek. Moją zmorą są uda (najbardziej) i tyłek. Co jest najbardziej efektywne rolki, bieganie czy rower? w końcu przyszła wiosna , czas przenieść treningi na podwórko 😉
Jezdze i jest fajnie, choc rolki wymagaja bardzo dobrej, gladkiej nawierzchni 😉
Bylam dzisiaj z dzieciakami na rolkach. Boje sie tylko ze zaczne chudnac, a ja musze odwrotnie- wbijac mase.
Witam, sam jeżdżę na rolkach od ok 5 lat i idzie mi to bardzo dobrze w tym momencie, czytając komentarze widzę że wielu osobom przydałaby się jakaś pomoc w nauce jazdy więc zapraszam do szkółki rolkowej “I LOVE ROLKI”
wielu świetnych trenerów (m.in. siostry Czapla które osiągają sukcesy w jeździe na arenie międzynarodowej).
Szczerze polecam
Michał z Warszawy
eh rolki:P naderwane sciegna w kolanie i zlamanie z przemieszczeniem w lokciu. teraz to na dlugi czas moge zapomniec o sporcie 🙁
U mnie podobnie trzy tygodnie po porodzie poszłam pojeździć i skończyło się to złamaniem ręki w taki sposób, że tylko do operacyjnego złożenia się nadawała. Mała w trybie przyspieszonym musiała polubić butelkę a tatuś przewijanie i kąpiele. Koszmar. Minęło już prawie trzy lata od tego zdarzenia a rolki nadal pozostają na półce z marzeniami
A u mnie kompletnie nie mam gdzie jeździć… Pytanie, jak wjeżdżacie pod górkę? 😀
Ostatnio byłam z chłopakiem na rolkach, świetna sprawa! Szczególnie jak ostatni raz na rolkach jeździło się 6 lat temu i facet jest Twoją podporą 🙂 Niestety rolki okazały się krzywe, but prosty rolki do środka. Ale to nie zmienia faktu że po wypłacie jadę po nowe! Ja pochodzę ze Szczecina on z Bydgoszczy więc teraz w podróż będę zabierać też rolki i w drugą stronę też to bedzie dzialac, nie dość że fajnie można spędzić czas z partnerem to dodatkowo spalamy tłuszczyk i ujędrniajamy sylwetke 🙂
Dla mnie to świetny sposób by spędzić czas z córką :-)) A ile przy tym zabawy i śmiechu :-))
A wrotki? Co sądzicie o wrotkach?
Są tak samo dobre!
To fantastycznie 🙂 Bo ja ćwiczyć jakoś nie lubię, biegać nie mogę ze względu na ból kolan a kilogramy po ciąży same nie znikną 😉 Rozpoczynam zatem wrotkową metamorfozę 😉
Powodzenia! 🙂
Kiedyś okropnie się bałam jeździć i miałam wiele przygód z rolkami. Dużo razy do tego powracałam, zaczynałam jeździć bardzo dobrze, zaliczyłam raz glebę i zrezygnowałam. Dwa lata temu jednak do tego powróciłam i gdy tylko nadarzyła się okazja to jezdziłam. Teraz zajmuję się rolkarstwem figurowym i agresywnym 😉 Polecam rolki, moja ulubiona dyscyplina na równo z siatkówką.