Czytając Wasze komentarze pod postami, słuchając wypowiedzi wielu kobiet, w tym moich koleżanek, kobiet w mojej rodzinie, nie mogę wyjść ze zdumienia jak niskie jest poczucie wartości kobiet w naszym kraju. Zastanawiam się dlaczego tak jest, przecież Polki są znane jako jedne z najpiękniejszych kobiet na świecie. Nie dość, że piękne, to jeszcze wykształcone. W większości w stałych związkach, więc też kochane. Dlaczego nasza pewność siebie jest tak bardzo niska?
Najbardziej optymistyczna wersja o jakiej pomyślałam, to preferowana przez polskie społeczeństwo postawa osoby skromnej. Nie lubimy się wywyższać, boimy się, że zostaniemy źle odebrani, że ktoś pomyśli, że jesteśmy narcyzami i mamy siebie za nie wiadomo kogo. Jednak pomiędzy pewnością siebie, a samozachwytem jest bardzo cienka linia, którą warto nauczyć się zauważać. Na przykład osoba pewna siebie na komplement odpowie słowem wdzięczności, natomiast narcyz prawdopodobnie sam się skomplementuje zanim ktokolwiek zdąży zobaczyć jego mocne strony – już rozumiecie o co mi chodzi?
Sama przez bardzo długi okres miałam niskie poczucie własnej wartości. Myślałam, że z pewnością siebie trzeba się urodzić i że nic mi już nie pomoże. Ostatnio zastanowiłam się jak udało mi się to zmienić i postanowiłam podzielić się z Wami tymi kilkoma sposobami, dzięki którym mi udało się przezwyciężyć brak pewności siebie.
Po pierwsze, mów sobie jak najczęściej komplementy, nie nie na forum, nie chcesz przecież wyjść na narcyza, mów je samej sobie, przed lustrem. Wiem, że może wydać się to głupie, no bo kto normalny gada do siebie, ale uwierz mi to działa! Staraj się zauważać choćby najmniejsze rzeczy z których możesz być zadowolona, ładny wygląd, fajne ubranie, pomoc której komuś udzieliłaś, pochwal siebie samą, doceniaj się.
Zastanów się jakie rzeczy przeszkadzają Ci w byciu pewną siebie, toksyczny związek, oponka na brzuchu, brak wykształcenia, pracy ? Zmień to! Wiem co teraz myślicie – jasne, łatwo jej to napisać, przecież to nie takie proste. Owszem to nie jest proste, osiągnięcie każdego celu wymaga od nas ogromnej ilości wyrzeczeń, ale już pokonywanie samej drogi w dążeniu do realizacji celów sprawia, że zwiększa się poczucie własnej wartości. Zapamiętaj tylko, że nikt nie jest idealny, nie porównujcie się do koleżanki czy kobiety z okładki czasopisma, jesteście zupełnie różnymi osobami i macie zupełnie inne wady i zalety. Porównujcie się raczej z samą sobą z dnia wczorajszego, z przed roku i róbcie wszystko żeby w tym bilansie kończyć zawsze na plusie, żeby każdego dnia być lepszą wersją samej siebie.
Zadbajcie o siebie. Na co dzień mało która z nas ma czas na myślenie o samej sobie, studia, praca, rodzina, dzieci… Kto by znalazł czas na jakieś maseczki czy manicure ? Potraktujcie to jako swój obowiązek. Obowiązkowe minimum dwie godziny dla siebie w tygodniu. Wpiszcie sobie je w kalendarz, ten czas spożytkujcie tylko dla siebie, na własne przyjemności, jesteście filarem, systemem operacyjnym wszystkich wyżej wymienionych obszarów, więc musicie mieć czas na regeneracje żeby móc dać potem z siebie 100% .
Nie dajcie sobą pomiatać. Nie pozwólcie, żeby ktoś budował swoje ego na Waszym poniżaniu. Jeżeli nie możecie unikać takich osób, które ściągają Was w dół, nie bójcie się im „odszczeknąć”. Nikt nie ma prawa Was poniżać bez względu na to kim jest. Pamiętajcie szacunek do samej siebie na pierwszym miejscu !
Spróbujcie ze sportem. Każdy z nas czuje się lepiej, gdy jest w czymś dobry, u mnie taką rzeczą była Zumba, dzięki której nabrałam pewności siebie nie tylko takiej życiowej ale także tej w tańcu. Zdaje sobie sprawę z tego, że teraz znacznie lepiej się ruszam niż przed zajęciami. Często też o tym słyszę, co sprawia, że nie stoję już na imprezach i nie podpieram ściany, tylko szaleje na parkiecie, a to zdecydowanie podwyższa moją pewność siebie. Oczywiście możecie spróbować z innymi rzeczami niż tylko sport. Rozwijanie jakichkolwiek pasji, od robienia na drutach, po gotowanie sprawi, że będziesz czuła się lepiej sama ze sobą, bo będziesz w czymś dobra.
Chciałam Wam pokazać też dwie kampanie społeczne firmy Dove i Always, które pokazują jak nieświadomie zaniżamy poczucie własnej wartości oraz jak łatwo ulegamy stereotypom dotyczącym dziewczyn,czego możemy nauczyć się od dzieci w tej kwestii i jaka tak naprawdę siła drzemie w kobietach.
Niestety, tylko jeden z filmików udało mi się znaleźć z polskimi napisami, na YouTubie. Możecie włączyć sobie automatyczne tłumaczenie do pozostałych, nie jest ono najlepszej jakości ale zawsze coś.
Mam nadzieję, że jeśli jeszcze nie jesteście pewne siebie to po tym poście postaracie się to zmienić, jeśli nie dla siebie to pomyślcie o tym, czy chciałybyście żeby w przyszłości waszym córkom, młodszym siostrom, kuzynkom też brakowało pewności siebie? Dzieci uczą się przez naśladownictwo, także dajcie im dobry przykład . 🙂
Who run the world ? Girls!!!
Klaudia
Bardzo długo miałam niesamowicie niską samoocenę (mimo tego, że rodzice i najbliżsi znajomi nie dawali mi do tego najmniejszych powodów). Zmieniło się to w momencie gdy zaczęłam być z moim obecnym narzeczonym – zaakceptował mnie taką jaka jestem, ze wszystkimi moimi wadami, niedoskonałościami, to było dla mnie niesamowite. Wtedy zaczęłam inaczej na siebie patrzeć. Wielką rolę odegrał tu też sport, bo przede wszystkim podnosi endorfiny, a przy okazji zauważyłam, że moje ciało zmienia się na lepsze (nie miałam nadwagi – wręcz przeciwnie…).
Teraz, jak patrzę na siebie z przeszłości, naprawdę nie rozumiem dlaczego tak źle o sobie myślałam. 😉
Bardzo fajny i potrzebny artykuł 🙂 nie wiem jak dużo kobiet ma niską samoocenę. Mam wrażenie, że jednak coraz mniej 🙂 niestety mnie to jeszcze dotyczy, mimo, że się staram… może kiedyś 🙂
Bardzo się ciesze, że Ci się podoba, jestem przekonana, że Ty też dasz rade pokonać niską samoocenę ! :))
To nie jest łatwe, zbudować pewność siebie. Myślę, że jest na to sposób, ale wymagający dużo pracy. Znaleźć dziedzinę, w której jesteśmy na prawdę dobrzy i drugie to być ambitnym i konsekwentnym. Nie chodzi tylko o ćwiczenia (chociaż to też ważne), ale o wszystko, co planujemy. Jeśli czegoś nie zrobimy pierwszy raz, drugi, kolejny to wzrasta niezadowolenie. A przecież to małe rzeczy cieszą najbardziej. Trzeba się skupiać na każdej najmniejszej czynności.
Świetny wpis! Cieszę się, że takie aspekty są tutaj poruszane 🙂 Czytam tego bloga od ok 2 lat i coraz częściej polecam go znajomym, bo motywuje, naucza i daje wskazówki młodym kobietom do bycia silnymi, wysportowanymi i PEWNYMI siebie! Dziękuję za to, że jesteście!
Dodam jeszcze, że najtrudniej jest zacząć się zmieniać, każda, nawet najmniejsza zmiana, wymaga 3 razy więcej motywacji do zmiany- ale efekt, który się osiąga jest zniewalający! Jako nastolatka miałam strasznie niską samoocenę- teraz znajomi mówią mi, że bije ode mnie siła i pewność siebie!Także każdej kobiecie polecam pracę nad pewnością siebie – zauważycie różnicę już po pierwszej zmianie 🙂 Powodzenia!
Dziękuje Ci bardzo za ten komentarz, jest mi niezmiernie miło czytać takie opinie ! <3