Sama po sobie Wiem, że czasami podczas oglądania filmu fajnie jest sobie coś ” pochrupać “. Czipsy i chrupki zdecydowanie odpadają ze względu na dużą zawartość tłuszczu. Czym zastąpić te wszystkie niedobre rzeczy?
Pewnego dnia dostałam od jednej z Was przepis na dietetyczne crunchy. Teraz już wiem co mogę sobie podczas filmu ” pochrupać.”
SKŁADNIKI:
- Płatki owsiane,
- Garść migdałów,
- Wiórki kokosowe,
- Pestki słonecznika,
- Ogólnie możecie dodać to co lubicie (orzechy, żurawinę, rodzynki)
- Łyżka roztopionego masła,
- Dwie łyżki miodu
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Na blachę wysypujemy płatki owsiane, tak żeby przykryły dno. Do tego po garści migdałów, wiórek kokosowych i pestek słonecznika (ja zmodyfikowałam trochę przepis i dodałam garść orzechów włoskich). Na to wylewamy łyżkę roztopionego masła i dwie łyżki miodu, mieszamy, aż wszystko się oblepi, rozkładamy na płasko i wkładamy do piekarnika na 10-15 min (175-180 stopni). Po wyjęciu rozkruszamy trochę łyżką i mamy pyszne chrunchy.
Możecie ” chrupać ” sobie na sucho albo dodać do mleka, jogurtu 🙂
Smacznego!:) – Przepis przesłała czytelniczka bloga.
Teraz takie małe porównanie, żeby zachęcić Was do wywalenia chipsów i zastąpienia ich właśnie tym:
Chrunchy ( 100 gram ) | Chipsy ( 100 gram ) |
Kcal 383 | Kcal 570 |
Białko 9,7 g | Białko 6 g |
Węglowodany 79,7 g | Węglowodany 50 g |
Tłuszcze 2,8 g | Tłuszcze 40 g |
Podane dane w tabelce mogą się różnić od Waszych, ponieważ wszystko zależy od porcji i użytych produktów.
Jak widać chipsy są bardziej kaloryczne. Zawierają mniejszą ilość białka, węglowodanów i większą ilość tłuszczu.
Spróbujcie przygotować w domu swoje chrunchy. Możecie dopasować składniki do swoich potrzeb. Dzięki temu przepisowi w mojej kuchni nie pojawiaj się kupne chrunchy ani musli . Wolę przygotować je sama ze składników, które uwielbiam. Jeżeli macie małych domowników, możecie przygotować razem z nimi crunchy specjalnie według ich potrzeb. Myślę, że takim oto sposobem możecie oduczyć ich sięgania po słodkie płatki śniadaniowe. Pozwólcie dodać im takie dodatki, na jakie mają ochotę. Specjalnie spersonalizowane crunchy na pewno będzie im smakował.
A Wy jak często sięgacie po coś ” chrupiącego ” podczas oglądania filmu?
Pozdrawiam,
Dominika
ja często podczas filmu siegam po chrupiące jabłko 😀
uwielbiam chrupać podczas filmu i popijać winko:-) najczęściej kupujemy z mężem mieszankę orzechów z rossmana:-)
A co powiecie na popularne ostatnio “pop cool chips” od sonko? Bardzo mi smakuja i nie maja chyba az tylu kalorii?
Z tego co widzę to paprykowe mają 404 kcal na 100 gram. A nie wiem ile jest w paczce:)
Lepiej zrobić samemu.
Ja też je bardzo lubię. Jak kiedyś liczyłam to wychodziło 200 i coś kcal na paczke, więc nie tak źle. 🙂
Fajny przepis,ja też posiadam jabłka albo suszone owoce typu figi, morele. No i uwielbiam pestki z dyni lub słonecznika
Hmm, nie spodziewałem się, że coś takiego może być tak pyszne 🙂
Właśnie wcinam 😀
A widzisz:)
ja ostatnio zrobiłam sobie czipsy z banana, a dzisiaj planuję zrobić z jabłka 😀 3h w piekarniku,na 70stopni, pocięte tak w 3mm krążki – rewelacja.
Kocham te z banana:)
można to przechowywać? zamknięte czy nie?
Można 🙂
bardzo cieżko jest mi zrezygnowac z cukru czy moge go zastapic np. stewia?
Moje crunchy są bardzo mało chrupiące – leciutko chrupią, ale są zupełnie sypkie, nie pozlepiane. Ogólnie smaczne! Ale co zrobić, żeby były pozlepianei chrupiące, podobne jak takie ze sklepu? Może więcej miodu? Jakich Ty proporcji stosujesz względem ilości płatków?