środa, 24 kwietnia, 2024
Strona głównaLifestyleOka B - konkurencyjna firma obuwnicza dla Melissek?

Oka B – konkurencyjna firma obuwnicza dla Melissek?

Melisski wszyscy na pewno znacie, ale nie każdy je kocha. Jakiś czas temu poświeciłam im osobny post ===> klik . Przymierzyłam mnóstwo par balerinek i jeszcze nie zdecydowałam się na te jedyne. Czas goni. Do końca tego miesiąca muszę w końcu się zdecydować. W poszukiwaniu ciekawych modeli, trafiłam na firmę Oka B i ich obuwie. Jestem nimi tak samo zachwycona jak Melissami. Zaczynam mieć dylemat Ma  nadzieję, że pomożecie mi się go pozbyć. 😉

Co możemy się dowiedzieć o firme Oka B?

Zanim dowiedziałam się, że to są ich buty, znalazłam w internecie kilka przepięknych modeli. Od razu musiałam wiedzieć kto je wykonał. Firma Oka B produkuje swoje buty w USA. Każdy model posiada ergonomiczną wkładkę z wypustkami do masażu. Jest wykonany z antybakteryjnego materiału, posiada antypoślizgową, niebarwiącą podeszwę. Wykonane są w technologii Microplast ®, dzięki temu są lekkie i elastyczne, trwałe i wygodne. Buty są odporne na blaknięcie, mycie, można je myć w zmywarce (dziwnie to brzmi) ale tylko wtedy, kiedy model nie posiada żadnych ozdób. Każde obuwie wykonane jest z jednego kawałka materiału. Firma Oka B podkreśla, że ich produkty są wykonane z przetwarzalnego materiału, a każdy but zawiera do 25% surowców pochodzących z odzysku.

Opis podobny do Melissek, prawda? 🙂 Na yt wiele vlogerek bardzo chwali zarówno jedne i drugie marki. Dlatego postanowiłam podzielić się z Wami tymi informacjami. Myślę, ze mało kto wie, że jest firma konkurencyjna dla Melissek, która produkuje tak samo dobre obuwie (niektórzy nawet uważają, że lepsze) jak Melissa.

Zobaczcie jak prezentują się niektóre z modeli marki Oka-B
http://oka-b.pl/10-baleriny#/
http://oka-b.pl/10-baleriny#/

Modele są bardziej stonowane od Melissek. Wydaje mi się, że mogą być idealne dla osób, które nie lubią zbyt dużej ilości dodatków, a chciałyby wypróbować jak się noszą takie baleriny. Oczywiście w ofercie znajdziemy również coś bardziej szałowego. Zobaczcie same.

 

 

http://oka-b.pl/10-baleriny
http://oka-b.pl/10-baleriny

W swojej ofercie mają klatki, japonki, buty na obcasie itp. Co je różni od Melissek? Na pewno żadne z ich modeli nie są projektowane przez sławnych projektantów. Na dzień dzisiejszy na rynku nie ma innych ciekawych butów, które można porównać z tymi markami. Jak dla mnie obie są interesujące i na dzień dzisiejszy zastanawiam się nad zakupem jednej pary z Melissek i jednej z Oka-B. Tak naprawdę jestem ciekawa które z nich są wygodniejsze. Zarówno buty  Oka-B – klik jak i Melissa – klik podbijają wizualnie moje serce.

Czy któraś z Was ma buty Oka-B? Jeżeli tak, koniecznie dajcie znać jak się u Was sprawdzają. Czy są  tak samo rewelacyjne jak Melisski? Znałyście markę Oka-B, a może któraś z Was znalazła u nich swój wymarzony model? Jestem ciekawa jakie jest Wasze zdanie na temat ich wyglądu ich produktów.

Pozdrawiam,

Dominika

Dominika
Dominikahttps://www.tipsforwomen.pl
Zakręcona studentka, zakochana w sporcie i zdrowym odżywianiu. W wolnych chwilach zajmuję się blogowaniem. Zamierzam motywować Was do aktywnego trybu życia i udowodnić Wam, że można wszystko!!! Wystarczy tylko naprawdę tego chcieć.
RELATED ARTICLES

12 KOMENTARZE

  1. Jeśli chodzi o baleriny to proponuję obejrzeć (a najlepiej przymierzyć),któreś ZAXY. Mam jedne i jestem zachwycona. Zrobione z kauczuku , stopa się nie poci, nie obcierają, nie blakną, nie pękają… jeśli chodzi o chodzenie w nich na deszczu to są jak kalosze 😛 Jestem też na kupnie japonek z tej samej firmy,bo wizualnie są świetne i po przymierzeniu się zakochałam… tylko cena 140zł za japonki trochę mnie zmartwiła 😛
    Pozdrawiam

  2. ja kupiłam Oka B pierwszy raz w tamtym roku, moja koleżanka w nich przyszła i sie zachwycała a mnie urzekło, że te ich buty maja wyprofilowaną wkładkę. Wtedy kupiłam zachowawczo prosty model bez żadnych ozdób. Nie pokazałaś takiego a jest niesamowity i ani Mel ani Melissa ani tym bardziej zaxy nie maja czegoś takiego. prościutki pasuje pasuje do wszystkiego i mają masę kolorów i wygodny bardzo. W to lato już pół biura w nich chodzi 🙂 a ja dokupiłam jeszcze model Bella, bo był przecudny i teraz zastanawiam się czy nie wypróbować jakiegoś na koturnie ale raczej bez ozdób albo taki z kokardką. W każdym razie polecam bardzo Oka-B

  3. Po długim namyśle (pół roku że względu na ich cenę) kupiłam oka b. Zwykły model, czarny, bez żadnych ozdób by pasował do wszystkiego. Czytając opinie innych osób jak są one wygodne, że nie obcierają, nie ślizga się noga. Ja się zawiodłam. Pierwszy raz kiedy je założyłam obtarly ???? po kilku dniach dałam im kolejna szansę. Szłam na imprezę urodzinową do znajomych. Podczas tańców Noe zdały egzaminu. Noga mi się w nich spociła i dwa razy zostałam bez buta. Co do wyglądu, rewelacja i pasują do każdej kreacji, i na początku (póki noga się nie spociła) wygodne.

  4. Zdecydowanie odradzam zakupy w tej firmie, bo Oka-B to oszuści! Nie można oddać zakupionego obuwia. Na stronie internetowej procedura zwrotu wygląda ok, ale w rzeczywistości jest to niemożliwe, gdyż firma nawet przymierzenie butów uznaje za “używanie”i odsyła z powrotem. Nie ważne, że rozmiar jest zły i buty są niewygodne- i tak wciskają je z powrotem.
    Co do samych butów- są koszmarnie niewygodne, noga się ślizga. Ładnie wyglądają na zdjęciu, ale w rzeczywistości są tandetne i śmierdzą jak chińska tandeta. Zdecydowanie nie warte swojej ceny.
    Ostrzegam przed zakupami w oka-b, bo zostaniecie z parą brzydkich i niewygodnych butów, których nie można oddać.

    • Pani Magdo, rozumiemy, że jest Pani rozczarowana ale nie możemy oddać pieniędzy bo buty były używane. Proszę nas zrozumieć, nie prowadzimy sklepu z używaną odzieżą. Każdy klient ma 14 dni na zwrot i może mierzyć do woli żeby sprawdzić rozmiar i wygodę. Nawet opłacamy naszym klientom wymiany i zwroty żeby zakupy u nas były pewniejsze i bezpieczniejsze. Z poważaniem Oka-B Polska.

  5. Jestem zakochana w oka-b, mam 2 pary, czekam teraz na obniżkę bo poluje na czarne 🙂 Polecam baleriny tej firmy, za to koturnów już niekoniecznie.W balerinkach moglabym chodzić naokrągło, za to koturny nadają się tylko na bieganie po biurze, na dłuższe dystanse są niestety niewygodne i obcierają (choć są naprawdę piękne 🙂 Jeśli chodzi o melisski, to ja mam inny problem.Mam wrażenie ze numeracja jest zaniżona i ilekroć bym się do nich nie przymierzała, zawsze nam wrażenie ze są za małe, na styk…większy rozmiar jest znowu za duży.Oka b pasują idealnie 🙂

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -

Most Popular