Patrząc na zdjęcia, ciężko jest uwierzyć, że Carolyn Hartz – nasza dzisiejsza bohaterka ma już 70 lat. Na jej profilu na Instagramie (sweetlifeaus) można znaleźć mnóstwo zdjęć przedstawiających pysznie wyglądające słodycze, jednak 70-latka unika cukru już od ponad trzech dekad! Jaki efekt uzyskała? Wystarczy spojrzeć na to, jak wygląda w tym wieku!
Carolyn Hartz pochodzi z Australii i jest znana z wykonywania pysznych (a co najważniejsze zdrowych) słodyczy. Do ich produkcji zamiast białego cukru – wykorzystuje ksylitol. Pasja przerodziła się w biznes i dzisiaj Carolyn jest właścicielką SweetLife. Wydała nawet książkę, w której umieściła przepisy na swoje pyszności. Zachęca również wszystkich, aby zrezygnowali z białego cukru.
Carolyn nie je cukru już od 31 lat. Nie było to łatwe – jak każdy bardzo lubiła słodycze, a nawet była od nich uzależniona. „Początki nie były łatwe, bo byłam uzależniona od cukru, ale wierzę, że jego wyeliminowanie z diety jest najważniejszym czynnikiem, dzięki któremu udało mi się zachować zdrowie i kondycję” – przyznaje w Daily Mail. Wpadła jednak na fantastyczny pomysł – zamiast zmuszać się do ich niejedzenia, postanowiła inaczej ugryźć ten problem. Postanowiła do produkcji słodyczy wykorzystywać ksylitol, o czym już wcześniej wspomniałam. Jest to alkohol cukrowy pochodzenia roślinnego, posiadający prawie o połowę mniej kalorii niż zwykły cukier i 15-krotnie niższy indeks glikemiczny. Jest on najczęściej pozyskiwany z brzozy i znacznie poprawia ogólny stan organizmu. Dodatkowo sprzyja zachowaniu młodości przez komórki naszego ciała. Ważnym elementem jej diety są świeże warzywa i owoce, nabiał i białko. Każdy posiłek zawiera białko, które pomaga i odczuć sytość i wyrównuje poziom cukru we krwi.
Najlepszym przykładem tego, jak działa ksylitol jest postać Carolyn. Oprócz odpowiedniego sposobu żywienia, kobieta stara się regularnie ćwiczyć, medytować, a co najważniejsze – stara się pozytywnie podchodzić do życia. Nie zapomina o demikajażu, a na co dzień stosuje kremy z wysokim filtrem UV. Śpi conajmniej 8 godzin w ciągu doby i podkreśla, że sen ma kluczowe znaczenie jeśli chodzi o stan naszego zdrowia. Kobieta ubolewa, że tak wiele osób o tym zapomina.
„Jestem optymistką. Nawet kiedy życie stawia przede mną wyzwania, nauczyłam się, by myśleć pozytywnie. Wytrenowałam się w tym, by zawsze pamiętać, że szklanka jest w połowie pełna, a nie pusta” – mówi Carolyn
Kobieta wspomina również, iż według niej świat byłby lepszy, gdyby wszyscy myśleli podobnie. – Możecie się śmiać, ale chciałabym, żeby pogodynki w prognozach mówiły, że dzień jest częściowo słoneczny, a nie niepochmurny. To uszczęśliwiłoby bardziej widzów – podsunęła kiedyś pomysł podczas rozmowy z Daily Mail.
A co Carolyn radzi innym kobietom, które chciałyby wyglądać tak jak ona? Aby nigdy nie porównywały się do innych!
Dajcie znać czy Wam podoba się nasza dzisiejsza bohaterka – 70-letnia Carolyn? Jestem ciekawa, dlatego koniecznie dajcie znać!
Pozdrawiam,
Roksana
