wtorek, 16 kwietnia, 2024
Strona głównaWydarzeniaPodsumowanie wydarzenia " Spalamy świąteczne grzeszki "

Podsumowanie wydarzenia ” Spalamy świąteczne grzeszki “

Kolejny raz udało się! W tym wydarzeniu < klik >  wzięło udział ponad 28 tysięcy osób. Prawda jest taka, że mały procent z Was wykonał wszystkie treningi i zrobił całe wydarzenie. Jedno jest pewne. I tak jestem z Was dumna! Wiem, że większość dała z siebie 100 %. Cieszę się, że tak wiele osób wysłało do mnie maila ze swoim podsumowanie. Dziękuję za każdego z nich! Chciałabym, żebyście poznały opinię kilku osób, które wykonały cały plan treningowy.

” Hej Tipsi!

Jestem niesamowicie zadowolona ze otworzyłaś to wydarzenie i Że niedługo rozpocznie się następne. Dziękuję za ułożenie playlist, które dzięki swojej różnorodności sprawiły że ani ja, ani moje mięśnie się nie nudziły.

Moja motywacja jest bardzo złożona i nie chodzi tu o posiadanie ciała modelki by inni mogli mnie podziwiać. Sport dla mnie ma moc terapeutyczną, zawsze miał. Przez 12 lat trenowałam siatkówkę, niestety kilka lat temu musiałam przestać grać i trochę pogubiłam się w moim wysortowaniu: dwa efekty jo-jo po 16 kg do tyłu i szybko do przodu. Zaczynałam ćwiczyć zestawy Ewy Chodakowskiej czy Mel B, ale szybko mi się nudziło i monotonność sprawiała, że robiłam ćwiczenia bo musiałam, by schudnąć, by być podziwiana itd. Dziś dzięki Twoim zestawom powróciłam do mnie ekscytacja, która towarzyszyła mi przez tyle lat gdy wybierałam się na trening siatki. Moja niewiedza dot. tabaty, cardio. HIT itd. byłam największym przeciwnikiem mojego trenowania. Gdy ćwiczę czuję się szczęśliwa, radosna, pełna mocy, silna, a przy tym zdrowa (wiele osób pomija ten aspekt, bo za młodego nikt nie myśli o chorobach).

Jeżeli chodzi o zmiany, to w ciągu miesiąca kg i cm pozostały mniej więcej takie same, ale ciało jest inne, jędrne! Podniosły się pośladki, co znacznie zmniejszyło cellulit na tylnej części ud. Delikatnie się zakreślają bicepsy i powoli gdzieś w dali :p dostrzegam mięśnie brzucha. Jednak najważniejsze zmiany są wewnątrz, sport to coś więcej niż ładna sylwetka.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w rozwijaniu bloga  ”

” Witam Dominiko,

dzięki temu wydarzeniu ulepszyła się moja kondycja. Efekty widać na udach brzuchu i pupie jednak to jeszcze nie to.  Najgorzej to wewnętrzna strona ud. Dlatego w następnym wydarzeniu brzuch boczki pupa i ta nieszczęsna wewn strona ud. Wszystkie treningi zaliczyłam było super i ciało płakało potem do 8.02 zamiast przerwy Blender fitness. Pozdrawiam Maria ”

” Witaj Dominiko,

zazwyczaj nie udzielam się na blogu. Biorę udział już w 3 twoim wydarzeniu. Chciałam Ci się pochwalić, że w ciągu ostatnich 30 dni udało mi się zrzucić 22 centymetry w obwodzie. Waga lekko ruszyła się w dół – 2 kg. Wiem, wiem, nie powinnam na nią patrzeć i tak robię. Dziękuję Ci za wydarzenie i czekam na kolejne. Ola ”

” Miałyśmy się pochwalić efektami po skończeniu wydarzenia. U mnie widać wielkie zmiany. Mąż uważa, że moje pośladki stały się jędrne, brzuszek zdecydowanie zmienił swój wygląd. Najmniej ruszyło się w udach. Jednak i tak jestem bardzo zadowolona. Zmiany widzę wszędzie, a moja kondycja jest sto razy lepsza. Od marca zaczynam regularnie biegać. Dziękuję za motywację! ”

Niestety opublikowanie wszystkich waszych wiadomości nie jest możliwe. Chciałam Wam serdecznie podziękować za cudowny miesiąc. Bardzo mi się podobało to, jak się wpierałyście, pomagałyście sobie. Bez tego na pewno byłoby trudniej. Wiem, że nie każdemu z Was udało się uzyskać wymarzone efekty. Pamiętajcie, że nie ma drogi na skróty. Nawet na najmniejszą zmianę sylwetki trzeba ostro zapracować Jeżeli macie ochotę i brałyście udział w tym wydarzeniu, możecie napisać w komentarzach jak wyglądały Wasze efekty i jak Wam się podobało. Byłoby mi bardzo miło:).

Pozdrawiam,

Dominika

Ps: Mam nadzieję, że już wiecie o nowym wydarzeniu? Ruszamy 09.02.2015. Dołącz do nas! ===> Pompujemy pośladki! – klik. Jeżeli chciałybyście, żeby znalazły się w nim jakieś Wasze ulubione ćwiczenia, trenerki. Dajcie znać w komentarzu. W weekend biorę się za układanie playlist.

Dominika
Dominikahttps://www.tipsforwomen.pl
Zakręcona studentka, zakochana w sporcie i zdrowym odżywianiu. W wolnych chwilach zajmuję się blogowaniem. Zamierzam motywować Was do aktywnego trybu życia i udowodnić Wam, że można wszystko!!! Wystarczy tylko naprawdę tego chcieć.
RELATED ARTICLES

32 KOMENTARZE

  1. Bardzo chcialabym wziąć udział w kolejnym, nowym wydarzeniu ale jestem po zabiegu stopy i czekam aż noga będzie sprawna, bo chodzić jeszcze nie mogę. 🙁 nigdy się nie poddawaj, bo jestes wspaniala motywatorka, a treningi dzięki Tobie nie sa monotonne. Dziękuję, ze jesteś! Jak ‘wyzdrowieje’ to zaczne nowe wydarzenie!:*

  2. U mnie też efekty, chociaż jeszcze 6 treningów przede mną! Już 10 cm mniej w obwodach i robi się piękna rzeźba 🙂
    A jeśli chodzi o nowe wyzwanie to ja chciałabym zobaczyć:
    Blogilates
    XHIT
    POPSUGAR

    I mniej BeFit, bo ich ćwiczenia (zwłaszcza cardio) nie są ciekawe i tak wyczerpujące, jakie mogłyby być 😛

  3. witaj,
    zrobiłam prawie całe wydarzenie, opuściłam tylko dwa treningi. Zmiany jakie w sobie zauważyłam to : poprawa kondycji, większa siła rąk, ujędrnienie ciała, pozbycie się cellulitu, podniesione pośladki, więcej energii, lepsze samopoczucie. Waga pokazała pół kg mniej, centymetr przesunął się o pół centymetra na łydkach i udach i centymetr w talii. Może to nie dużo, ale widzę zmianę w sobie 🙂 W wydarzeniu “Spalamy świąteczne grzeszki” podobały mi się ćwiczenia Cassey Ho:) Moim celem jest super ciało do lata. Dlatego muszę popracować nad brzuchem, udami i pupą. Mam nadzieje,że dzięki ułożonym przez Ciebie treningom, wspólnym wydarzeniom uda mi się to osiągnąć. Cieszę się, że znalazłam Twój blog. Dziękuje, że jesteś 🙂 Na pewno na Ciebie zagłosuje. Powodzenia Ci życzę. Tworzysz super blog:)

  4. Myślę, że dobrym pomysłem na następne wyzwanie byłoby skupienie się na nogach ( konkretnie wewnętrzna strona ud) . Jest to dośc problematyczne miejsce, ale chetnie wziełabym udział w takim wyzwaniu!

  5. Kochana! Uwielbiam Cię! Dzięki Tobie moje ruszenie duży nie było rozpaczliwym rzucaniem się we wszystkie strony! Wszystko na miejscu! Zrozumiałam, co ćwiczyć, jak i jak jeść. Jestem przeszczęśliwa, DZIĘKUJĘ :*
    Mam chorą tarczycę, z 57kg nagle zrobiło się 76 (!!!!), a ja nie wiedziałam o co chodzi. Od września zaczęłam dietę, ale jeszcze nie mogłam ćwiczyć. Na samym zdrowym jedzeniu zgubiłam 10kg, ale w grudniu stanęła w miejscu. Od stycznia postanowiłam zmienić swoje życie i zaczęłam ćwiczyć z Tobą 😀 trochę z tego spalania grzeszkow, trochę z wyzwań, WSZYSTKO Z TWOJEJ STRONY. Efektów nie sprawdzałam, ale wiem, że będą kiedyś 🙂 dla mnie najważniejsze jest to, że w końcu to robię – zawsze tylko marzyłam o byciu jedną z tych aktywnych dziewczyn. Teraz bez treningu nie zasne!

    • Tipsi!!! Sprawdziłam centymetry! Talia -5cm, pępek -6, tyłek -3, udo -1. Łącznie minus piętnaście centymetrów w miesiąc! Dieta i ćwiczenia czynią cuda! <3

  6. Hej, mam pytanko czy było kiedyś wydarzenie w którym skupiałalyscie się na zrzucenie tłuszczu z brzucha? Czyli typowe ćwiczenia spadające tkankę tłuszczową. A może coś polecacie?

  7. Hej 🙂
    Nigdy nie miałam problemów z wagą, mimo że uwielbiam jeść. Zwykłam błogosławić za to swoją przemianę materii. Jednak od kiedy poszłam na studia zauważyłam, że to nie tylko jej zasługa. Mimo, że nigdy sama nie ćwiczyłam, przynajmniej miałam w szkole wf. Na drugim roku studiów jednak już go nie miałam. Było za to coraz więcej projektów, coraz więcej czasu spędzałam siedząc przed komputerem je robiąc, albo leżąc i odpoczywając po. Mimo, że nie przytyłam jakoś znacząco, zauważyłam takie jakby zanikanie mięśni. Byłam po prostu zwiotczała, nawet wejście na 2 piętro zaczęło mi sprawiać trudności.
    Dodatkowym problemem był u mnie wrodzony brak systematyczności. Nawet, gdy cokolwiek zaczynałam, po kilku dniach mi się nudziło i dawałam sobie spokój. Coraz bardziej popadałam w stagnację, nic mi się nie chciało.
    Aż odkryłam Twoje wydarzenie na fb. Styczeń to był czas pisania inżynierki i nic więcej nie miałam do roboty, mogłam więc każdego dnia poświęcić tą godzinę na zadbanie o siebie. Nie tylko o ciało, choć to było dla mnie ważne, ale też o psychikę. O udowodnienie sobie, że tak naprawdę dotąd szukałam wymówek i jeśli chcę, potrafię robić coś systematycznie.
    Początek był męką. Pierwsze dwa tygodnie jęczałam z bólu od zakwasów. Jednak uczucie, gdy odznaczałam 14 dzień na wydrukowanym planie treningowym było nie do opisania. Nie opuściłam żadnej playlisty, czasem tylko przesuwałam dzień wolny. I nawet nie wiesz jak jestem z siebie dumna 🙂
    Efekty? Są, choć nie sprawdzam ich centymetrem. Sam fakt, że przy robieniu niektórych playlist po raz pierwszy prawie płakałam i przeklinałam prowadzących po trzy pokolenia w przód, a przy drugim razie się do nich uśmiechałam, mówi sam za siebie. To, że moja kondycja się poprawiła, jest dla mnie najważniejsze. Teraz już wiem, że nie odpuszczę. Już zapisałam się na następne wydarzenie. Nie mogę zaprzepaścić tego, co już dokonałam.
    Dziękuję Ci z całego serca.

  8. To pierwsze wydarzenie w którym wzięłam udział i zrobiłam je do końca! 😉 Kondycja na pewno się poprawiła pare cm uciekło

  9. Mi zostały jeszcze 2 treningi ale i tak widzę efekty 🙂 czekam jednak jeszcze ze zdjęciami do zakończenia ćwiczeń 😉

  10. Witaj Tipsi,
    To moje drugie wydarzenie, w którym wziełam udział, ale pierwsze, które ukonczylam 🙂 Jestem z siebie bardzo dumna i szczesliwa. Waga pozostala bez zmian, w talii o dziwo przybylo cm, brzuch zmalal tylko o 1 cm, ale to nie wazne. Wazne ze nagle pokazaly sie zarysy miesni na brzuchu, uda i ramiona staly sie twardze a posladki podniesione i bardziej jedrne. To dopiero poczatek mojej metamorfozy. Od nastepnego wydarzenia chce jeszcze bardziej przestrzegac tego co jem, staram sie jesc zdrowo ale czesto siegam po slodycze. Musze wreszcie nauczyc sie znajdowac zdrowsze alternatywy.
    Chcialabym Ci bardzo podziekowac za motywacje, porady i tworzenie treningow. Czuje ze moje zycie bedzie na zawsze juz zwiazane z aktywnoscia fizyczna <3
    P.S. glos na bloga roku obowiazkowo oddany 🙂

    • Witajcie dziewczyny,
      Cały plan treningowy był wspaniały. Zaczęłam później niż wy wiec mam jeszcze dwa treningi do końca, ale już widzę po sylwetce i po ciuchach ze centymetry poszły w dół…ale z pomiarem i ważeniem czekam do ostatniego treningu 😀
      Mam tylko jedną małą uwagę bo od kąt ćwiczę bolą mnie kolana i nie wiem czy to jest normalne może macie pomysł jak temu zaradzić?
      W następnym wydarzeniu oczywiście wezmę udział i tym razem ruszam razem z wami 09.02 i czekam do wiosny aż ruszę z bieganiem bo uwielbiam biegać 😉
      I oczywiście potwierdzam aktywność fizyczna to ogromna poprawa kondycji nie tylko fizycznej ale i psychicznej…
      pozdrawiam i życzę nam wszystkim powodzenia w następnym wydarzeniu 😀

  11. Witajcie dziewczyny,
    Cały plan treningowy był wspaniały. Zaczęłam później niż wy wiec mam jeszcze dwa treningi do końca, ale już widzę po sylwetce i po ciuchach ze centymetry poszły w dół…ale z pomiarem i ważeniem czekam do ostatniego treningu 😀
    Mam tylko jedną małą uwagę bo od kąt ćwiczę bolą mnie kolana i nie wiem czy to jest normalne może macie pomysł jak temu zaradzić?
    W następnym wydarzeniu oczywiście wezmę udział i tym razem ruszam razem z wami 09.02 i czekam do wiosny aż ruszę z bieganiem bo uwielbiam biegać 😉

  12. Witajcie dziewczyny,
    Cały plan treningowy był wspaniały. Zaczęłam później niż wy wiec mam jeszcze dwa treningi do końca, ale już widzę po sylwetce i po ciuchach ze centymetry poszły w dół…ale z pomiarem i ważeniem czekam do ostatniego treningu 😀
    Mam tylko jedną małą uwagę bo od kąt ćwiczę bolą mnie kolana i nie wiem czy to jest normalne może macie pomysł jak temu zaradzić?
    W następnym wydarzeniu oczywiście wezmę udział i tym razem ruszam razem z wami 09.02 i czekam do wiosny aż ruszę z bieganiem bo uwielbiam biegać 😉
    I oczywiście potwierdzam aktywność fizyczna to ogromna poprawa kondycji nie tylko fizycznej ale i psychicznej…
    pozdrawiam i życzę nam wszystkim powodzenia w następnym wydarzeniu 😀

  13. Ja bardzo lubię ćwiczyć Panią Gacką uważam, że ma świetne ćwiczenia na brzuch i ręce no i ta 5 minutowa tabata; tabata z fitappy w czasie ćwiczeń nienawidzę tej Pani ale jak już skończę tabatę to ją kocham 😀 Chodakowska na wewnętrzne partie nóg też bardzo fajne oraz Melka 🙂

  14. Całe wydarzenie już za mną;) Zaczęłam co prawda dzień później ale ominęłam jeden reset i skończyłam równo z innymi dziewczynami;) Całe wydarzenie było dla mnie ogromnym pozytywnym zaskoczeniem- wcześniej ćwiczyłam jedynie z Mel B i choć nie ćwiczyłam krótko ( bo około godziny przez 5 dni w tygodniu) treningi nie były dla mnie tak męczące jak playlisty z wydarzenia. Mogę powiedzieć, że w efekcie poprawiła mi się kondycja no i zauważyłam zmiany zwłaszcza jeśli chodzi o ramiona i uda. Na pewno wezmę udział jeszcze w niejednym Twoim wydarzeniu;)

  15. A u mnie nie widać efektów w zmniejszeniu tkanki tłuszczowej. Po pomiarach zobaczyłam, że nic się nie zmieniło a wykonałam wszystkie treningi i przestrzegałam diety :/ Jedyne co zauważyłam to to, że mój brzuch jest w lepszym stanie, a pupa troszkę się podniosła 🙂

  16. Z przyjemnością wezmę udział w Twoim nowym wydarzeniu, ostatnim czasem “pompowałam” pośladki z Mel B, jednak mimo, że jej cwiczenia są niezawodne a efekty powalające, to jednak ma swoją wadę- po dłuższym czasie po prostu się NUDZĄ. I to właśnie lubię w twoich playlistach- nie są monotonne. Mam nadzieję, że z twoją pomocą i motywacją lato w bikini będzie moje !! ;D

  17. Hej!
    Ja powinnam konczyc wydarzenie we wtorek, ale postanowiłam zacząc z Wami nowe tego samego dnia, wiec ostatnie treningi sobie odpuszczę. Ale zeszło mi prawie 19cm! głownie z talii i brzucha, nogi czy tyłek ciągle stoją;/ nie widze tych zmian (no moze oprocz brzucha) ale i tak jestem pozytywnie zmotywowana i będę wytrwale ćwiczyć!!!! :):) Dzięki Tipsi!!

    • Pięknie! Wspaniały wynik.Na nogi i tyłek przyjdzie czas. Nie możesz się tylko poddawać! 🙂 Trzymam kciuki i zapraszam po 24:00 na nowy plan treningowy 🙂

  18. Dziewczyny co mam zrobić 🙁 Ćwiczę już tyle czasu i zamiast mieć ładne, szczupłe nogi zrobiły mi się strasznie umięśnione 🙁 Błagam pomóżcie 🙁

  19. Dziewczyny mam problem. Ćwiczę już sporo i zamiast mieć ładnych i szczupłych nóg mam je umięśnione co mam zrobić 🙁

    • Przede wszystkim zacznij biegać dlugodystansowo. Mi nogi bardzo szybko lecą jak biegam po 40 minut bardzo wolno (staram się dobić do 5km/h ale zwykle jest 6-7 km/h). No i z racji tego, że wystrzegam się widocznych mięśni omijam ćwiczenia z wydarzenia które te mięśnie stwarzają a zamiast tego wybieram bardziej wysmuklające jak pilates czy balet.

  20. też się pochwalę – dziś po pracy robię ostatni trening! Zaczęłam trochę później, więc i później kończę, ale dałam radę się zmotywować, jestem z siebie zadowolona, czuję się wyśmienicie, widzę efekty i będę ciągnąć to dalej 🙂

  21. Też się pochwalę – dziś po pracy robię ostatni trening 🙂 Dałam radę się zmotywować, czuję się świetnie, lepiej wyglądam i bardzo jestem z siebie zadowolona 🙂 Z chęcią pociągnę następny plan treningowy 🙂

  22. Kochane dopiero dziś się zważyłam i pomierzyłam i jestem pozytywnie zaskoczona wynikami i jeszcze bardziej się nakręciłam na następne wydarzenie 🙂 tym bardziej, że nie zmieniłam nic w sposobie odżywiania. Może jedynie tylko tyle że zaczęłam pić zielona herbatę i wode tak 2-3 litry dziennie.
    A oto rezultaty moich ćwiczeń:

    waga 64,6- 62,7 kg
    brzuch 85,5- 82 cm
    biodra 100- 99 cm
    uda 60,5- 58 cm
    łydki 35,5- 33,5 cm
    klatka 92- 89 cm
    biceps 31- 30 cm

    Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w dalszym pokonywaniu swoich słabości 🙂 ;*

  23. Ja bez diety zrzuciłam łącznie 9,5 cm w obwodach, brzuch mi zmalał, pupa się poprawiła i na szczęście piersi też zmalały. Ale jeszcze długa droga przedemna jestem po 2 cesarkach i łatwo mi nie jest opuściłam tylko 2 dni z przyczyn nie zależnych odemnie ale walcze dalej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -

Most Popular